Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

torsen

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    99
  • Rejestracja

Odpowiedzi dodane przez torsen


  1. Fajnie, że się podoba i zdaje egzamin podczas nurkowania w najgłębszym jeziorze w Polsce :-) A tak z ciekawości zapytam, na jaką głębokość schodziłeś be-ja?


  2. Co do bezela, to zauważ, że nie ma żadnych nacięć z boku, jest gładki, czyli musi do pewnego stopnia luźniej się obracać, aby się z nim nie "mocować" za każdym razem. Ale za to "łapie" każdy klik pewnie i nie sposób go przypadkowo przestawić. Uszy nawiazuja po prostu do starej Amfibii, to oryginalne na obecne czasy rozwiazanie powoduje, ze faktycznie zegarek nie na każdym pasku wyglada dobrze. Dzik zyskuje za to wiele na bransolecie.

    Tak jeszcze na marginesie, odnośnie mechanizmu, u mnie po dniu noszenia od 6:30 do 16:30 zegarek chodził jeszcze ponad 50 godzin w bezruchu :-)


  3. Ostatnio poznałem ciekawą płytę z 1999 roku, Ian McDonald "Drivers Eyes". Na początku wydawało się, że to takie plumkanie, ale po kolejnych przesłuchaniach ta muzyka robiła na mnie coraz lepsze wrażenie. Polecam, zwłaszcza do samochodu - jak zresztą sugeruje tytuł ;-)


  4. Gratuluję pomysłu, ale i wykonania oraz determinacji w doprowadzeniu do powstania firmy zajmującej się wyrobem zegarków "made in Poland". Założenia są ciekawe, nie ma kompromisów jakościowych, co również widać. Obydwie serie się podobają. Te grubsze wskazówki w Atlasie współgrają jednak z ogólnym wyglądem - spójrzmy na zdjęcia całego zegarka pod kątem - jest gruby i masywny, natomiast tarcza pełna subtelności. Jest tu zbudowana pewna optyczna dynamika na kontrastach. Tak czy owak - wyszukane wzornictwo, bo seria Submariner ze wskazówkami jak z zegarów łodzi podwodnej także bardzo się podoba.

    Dobry jest też pomysł z limitowanymi seriami - weźcie to pod uwagę, bo przy cenie 4400 i tak nie rzucą się na to tłumy, a gdy zaproponujecie coś ekstra, w dodatku w ściśle limitowanym "nakładzie", to zainteresuje majętnych kolekcjonerów i może dać ciekawy efekt. Tylko do tego potrzeba chyba jednak nieco więcej stażu na rynku. Ale na pewno potencjał jest, wysmakowanie formy wielkie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.