Ja też nie jestem po niczyjej stronie.Szkoda tylko potencjalnego nabywcy.Dla mnie to jest typowe oszustwo.Sprzedawca podaje sie za pasjonata kolekcjonera zegarkowego dodatkowo pisze o przeglądzie u zegarmistrza, ale nie opisuje ani nie pokazuje werku.?? To ......z niego nie kolekcjoner , a zegarmistrz dyplom ma chyba z WUML i nie poznaje mechanizmu jednokamieniowego..Elegancko byłoby przerwać aukjce,uczciwie opisać zegarek i wystawić na nowo od 99gr,