Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Kornaszewski

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    751
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Kornaszewski


  1. Jeśli będę potrzebował noża do cięższej roboty, to kupię nóż "do cięższej roboty" :lol:

     

    No i zależy co masz na myśli mówiąc "duży"... Chyba wiesz co robisz nożem na codzień, prawda ? Jeśli nie jesteś leśniczym to raczej nie potrzebna Ci maczeta do wyrąbywania sobie drogi przez puszczę...

     

    Dla mnie nóż jest narzędziem UŻYTKOWYM i tylko pod takim kątem na niego patrzę. Niech sobie wygląda jak chce i niech go zrobi kowal z resora czy z czego bądź, byle by spełniał powierzone mu zadania.

    Dlatego najbardziej chyba podoba mi się nóż "custom made" kupiony za równowartość 2 jaboli (chyba), wykonany przez pensjonariuszy "ośrodka wypoczynkowego"

     

    Jeśli fakt, że nóż jest "duży" jest głównym kryterium doboru... to gratuluję podejścia :D

     

    Jeśli potrzebujesz wbić w deskę gwoździa o średnicy 1 mm, to też bierzesz młot pięciokilowy bo "duży może więcej" :?: :wink:

     

    przyznaję się... jestem złośliwy. Ta dyskusja jak dochodzenie się, kto ma dłuższy samochód :)


  2. Miałem na myśli długość ostrza :lol:

     

    Nóż, jak każde narzędzie użytkowe musi być w dużym stopniu "dedykowany" do pewnego "zakresu obowiązków". scyzorykiem drew nie porąbiesz a nożem typu bowie nie popracujesz nad małymi rzeczami.

     

    Jestem wyznawcą dewizy:

    "Jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego"


  3. przejrzałem bardzo pobieżnie ten wątek... (przyznaję się bez bicia).

     

    i odnoszę wrażenie... że jestem dziwny :wink:

     

    Nie znajduję zastosowania w codziennym życiu (mieszczucha) dla noża większego niż ten.

    post-684-0-19327600-1330506193.jpg

     

    Mam na myśli nóż, który nosi się zawsze przy sobie.

     

    A tak apropos obrony przed psem...

    http://www.sfd.pl/temat10473/


  4. Porównanie dokładności chodu (pseudo COSC) trzech moich zegarków:

    1. Atlantic Worldmaster Prima (werk Unitas).

    2. Tissot Automatic Seastar (Werk Tissot 2481)

    3. Wostok (werk 2214)

     

    -Test robiony był przez 15 dni.

    -Wzorzec czasu: Zegar systemowy synchronizowany via net z zegarem atomowym za pomocą programu Dimension 4.

     

    Legenda:

    Odchyłka w stosunku do czasu wzorcowego.

    Odchyłka dobowa.

    Odchyłka po regulacji.

     

    T^ - tarczą do góry.

    D^ - deklem do góry.

    12^/3^/6^/9^ - indeksy godzinowe do góry

     

    post-684-0-85743100-1330481753.jpg

     

    Wnioski pozostawiam wam. Jedyne co mogę dodać, to tissot noszony odchyłki ma takie:

    post-684-0-83559300-1330481754.jpg

     

    Ale przed testem trochę go cofnąłem (widać różnicę przy pozycji T^)

     

    Pozostałe z trójki jeszcze nie były testowane na ręce. Planuję pozbyć się Tissota więc poszedł na pierwszy ogień.

     

    Wnioski pozostawiam Wam.


  5. Corvus, czyzbys sie zajmowal tatuazem zawodowo/hobbistycznie?

     

    Nie, ja jestem tylko posiadaczem :)

    Od tatuaży mam znajomego specjalistę (jakby mu się chciało wyjechać z Kielc, to byłby chyba milionerem :D )

     

    Corvus, zaje.... zdjęcie - tło, układ - bardzo mi się pdoba. I oczywiście zegarek - cóż, też doceniam urok tych starych Dox.

     

    Dzięki :D pstrykałem ją przez dwie godziny :D 59 fotek :) Kumpel chciał mnie morde obić, bo ciągle wyganiałem go sprzed kompa :)

    Na stronie 24 jest jeszcze lepsze... "na kurzej stopce" :D

     

    Klod100... zazdroszczę Ci... :cry:


  6. Bałbym się wytatuowac sibie chińskie znaki. Miałbym wrażenie, że noszę być może napis typu "debil" zaprojektowany przez dowcipnego skośnego.

    To przecież od Ciebie zależy co byś sobie wytatuował. Tatuaż jest dla Ciebie a nie Ty dla tatuażu i Tobie musi się podobać, nikomu innemu :D

    Jeśli ktoś chce sobie zrobić tatuaż "dla widzów" to niech sobie lepiej da spokój... po kilku latach go znienawidzi. (zazwyczaj)

     

    Tatuaż robi się na całe życie... Każdy, kto się decyduje musi zdawać sobie z tego sprawę.

     

    A krzaczki... zawsze można "przed" sprawdzić co znaczą :D


  7. pomijajac piekno doxy, gratulacje btw, zintrygowalo mnie tlo. mozesz przyblizyc co przedstawialo?

    To był wzór na tatuaż (jakieś chińskie znaki)

    inne ujęcie:

    doxa210my.th.jpg

    Zegarek niczego sobie, ale o jakości zdjęć bym tego nie powiedział... Zaszumione są dość znacznie - przy jakiej wartości ISO fotografowałeś swoją Doxę ?

    A co to jest ISO :?: :?: :?: :)

    Daj żyć mabok... :D Nie znam się na takich rzeczach.

    Zdjęcia robiłem starym coolpixem SQ kumpla z matrycą 3.1 Mp i 3-krotnym zoomem optycznym (co z resztą widać na ostatnim zdjęciu :D ).

    Nie znam tego aparatu, ale i tak wyszły super w porównaniu z innymi :)

     

    Nie wspomnę, że godzina, którą wskazuje zegarek odpowiada godzinie robienia zdjęć... i to nie było o 13tej :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.