Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

dariusz chlastawa

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8202
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Odpowiedzi dodane przez dariusz chlastawa


  1. 21 godzin temu, norbie napisał(-a):

    Tutaj jest lista kalibrów Junghansa

    https://www.junghans-vintage.de/en/uhren/junghans-armbanduhr-kaliber.html

     

    Na pozostałych podstronach junghans-vintage.de są najważniejsze informacje o modelach, projektach i osiągnięciach Junghansa od początku istnienia firmy, czyli od 15 kwietnia 1861r. O takiej historii i znaczeniu dla rozwoju zegarmistrzostwa, jaką ma Junghans, Nomos może jeszcze dłuuuugo marzyć.

     

    I jeszcze jedna sprawa - wiem, że jest teraz hype na Nomosa i jego bauhausowe projekty. ale warto pamiętać, że Nomos tylko czerpie z bauhausu, a Junghans go współtworzył.🙂

     

    to manipulacja a nie porównanie, zresztą już Kolega powyżej napisał 

    Albert Riele też tworzył zegarki w 1881 :)


  2. 21 godzin temu, Osy123 napisał(-a):

    Nic z tych rzeczy, tylko na forum jakos cicho. Wczoraj przechodzilem obok salonu w Kato w Silesii i na wystawie: Rootbeer, SkyDweller z niebieska tarcza, Daytona white gold na oysterflexie z brylantami na tarczy i Daytona full rose gold, takze raczej grubo. emoji6.png

     

    to ze na wystawie nie oznacza, że do kupienia 


  3. nie porównuj Junghansa do zegarmistrzostwa ( mechanizmów ) Nomosa

     

    równie dobrze można powiedzieć, że sobie ludzie pójdą do kiosku ruchu i kupią Q&Q za 50 zł i będzie git

     

    na Roleksa czekam 2lata i jeszcze poczekam 

    torebkę dla Zony zamówiłem za ponad 40 000 i powiedzieli minimum 1,5- 2 lata i bez gwarancji że kolor będzie taki jak zamawiałem 


  4. 11 minut temu, Maaar napisał(-a):

    Tak się składa że nie lubię być dymany i na tym polega moja praca dzięki której zarabiam. Buy low sell high itd.  Stąd moje przemyślenie odnośnie zakupu na szarym rynku obecnie gdzie ceny wystrzeliły. Historii bogatej u dealera nie mam ( chociaż czysta już nie jest) bo tą marką zainteresowałem się niedawno a nie że jestem biedakiem.

    to zobaczysz jakie będą ceny za pół roku 

     

    mam znajomego co tak opowiada, jak nie lubi być dy.... Jak Daytona była po 100tys, to nie chciał być d... i mówił że może dać max 80, później jak była po 140 mówił, że szkoda że nie kupił za 100, ale nie chce być d.... to nie kupi , jak była po 170 to płakał prawie, że nie kupił za 140 ale mówił, że tak w....ny za 170 nie chce być... jak poszła na 190 to przesłał płakać bo zrozumiał, że dymany to jest - przez samego siebie( skąpstwo i brak podejmowania decyzji) 

     

    skoro pracujesz w branży" buy low sell high" to te zasady powinieneś znać, ale widać że nie umiesz ich przestrzegać 


  5. Opinia Żony po zastosowaniu nanoplasterków LifeWave 
    "Nigdy nie piszę opinii na wyrost. Stosuję zasadę ograniczonego zaufania do „cudownych wynalazków”, jestem ostrożna i raczej sceptyczna. Mogę się z Wami podzielić moją obserwacją popartą dokumentacją w formie zdjęć z tomografu na temat działania plasterków x39 przy regeneracji kości. 
    W GRUDNIU z uwagi na stan zapalny kości nad zębem (4.2) usunięto mi ząb. Miałam w kości dziurę o średnicy 2 cm (spowodowaną rozległym i bezobjawowym stanem zapalnym oraz interwencja chirurgiczną- czyszczenie, skrawanie kości itd.) 
    Miałam wrócić za 3 miesiące. W międzyczasie suplementowac witaminę D3. Regularnie przyjmowałam krople D3K2 oraz codziennie przez 3 miesiące przyklejałam na policzku na wysokości tej dziury plaster X39. 
    Nie wiem czy to miało wpływ, czy nie, wiec piszę, że rownolegle robiłam detox plasterkami: glutation, Carnosine i aeon. 

    W MARCU miałam zrobioną tomografie, żeby zobaczyć czy kość przyrasta, czy się odbudowuje. 
    Zdjęcie pokazało, że dziury nie ma, ale dentysta wytłumaczył mi, ze to tak na zdjęciu może tylko wyglądać, a w rzeczywistości struktura tej kości jest zbyt delikatna i ażurowa i nie można w niej umieścić implantu, bo konieczne jest zregenerowanie tej kości najpierw materiałem kostnym (granulatem z odpowiednio preparowanej kości) lub jeśli to będzie konieczne- wszczepieniem pełnego bloczku kostnego. 
    Umówiliśmy się na wizytę już w kwietniu (bo wcześniej planowałam wakacje i zabieg chirurgiczny trzeba było odłożyć do powrotu). 
    Po takiej regeneracji kości trzeba odczekać jeszcze pół roku, aby obcy materiał się przyjął, aby kość stała się wystarczająco mocna i spójna, żeby można było wszczepić tytanowy implant. 

    Podczas umówionej wizyty, chirurg naciął dziąsło, sprawdził kość (niezbyt przyjemne skrobanie, dłubanie, stukanie, wiercenie) i powiedział, ze ma dla mnie bardzo dobrą wiadomość, ze instalujemy dziś implant, bo kość nie wymaga regeneracji. Jest mocna, zdrowa, stabilna i silna i można w niej spokojnie umieścić implant. 

    Powiedział, ze nie przypuszczał, ze będzie możliwy taki scenariusz, bo bardzo rzadko się widzi tak dobrze samodzielnie zregenerowana kość po 4 miesiącach przy takim ubytku w kości, jaki przecież widział na własne oczy, bo sam ten ząb usuwał i oczyszczał te dziurę...

    Reasumując: 
    - zaoszczędziłam sobie bólu związanego z wykonaniem przeszczepu kości
    - zaoszczędziłam 6 miesięcy w procesie leczenia i czekania na efekt końcowy 
    - zaoszczędziłam kilka tysięcy (sam bloczek kostny do wszczepienia kosztuje 2.100zł)

    Bardzo się cieszę, dysponuję dokumentacją medyczną do wglądu przez Agnieszkę, która mnie tu zaprosiła i opowiedziała o takich możliwościach. 

    Polecam dla osób w podobnej sytuacji! Choć nikomu nie życzę zębowych problemów!"


  6. 11 godzin temu, SPS napisał(-a):

    1. „Wyśmieją Cię”,- chciałem pepsi gmt master , jak zmieni się ref raczej przechodzisz dalej na liście 

    2. Ja w maju 2021 nie wpłacałem zaliczki na 226570,  wpisali mnie na listę  , podpisałem się i tyle. 

    3. Nie wiem jestem ze śląska 

    4. brak gwarancji , zamawiałem explorera II przy cenie 8300 EUR , kilka dni temu patrzyłem już 9100 EUR, 

     


    Tu macie o rolexach i patekach 🤣🤣🤣 doceńcie bo poświęciłem się żeby przez to przebrnąć 😂

     

     

    O Patkach... nie ma odmiany "patekach"

     


  7. 1 minutę temu, eye_lip napisał(-a):

    Parę lat temu wszyscy w branży wieszczyli przyszłość smartwatchy w luksusowych brandach, każdy się mylił w tej kwestii, naprawdę rynek nie jest łatwy do prognozowania, a to że nikt się nie spodziewa po Rolexie tego typu rzeczy nie jest argumentem. Zauwazcie że Rolex do niedawna w ogóle w komunikacji marketingowej nie odnosił się do historycznych modeli, zero, nic i nagle dwa czy trzy lata temu totalna zmiana. 

    Waldek, chyba za dużo zielonej herbaty wypiłeś 😚

    Ja nie wieszczyłem 

    raczej się śmiałem z tych co wieszczyli o tych smartwatch i pieprzyli bzdety o rychłym końcu zegarków luksusowych 

    można wszystko to znaleźć w necie 


  8. 22 minuty temu, SPS napisał(-a):

    Myślę jako kupujący,  że przede wszystkim chciałbym być traktowany poważnie.
    W momencie wpisania mnie na listę oczekiwałbym informacji ile konkretnie będę czekać. To po pierwsze. 
    Na chwilę obecną to o nic się nie doprosisz, nie wiadomo ile osób czeka na daną ref, nie wiadomo który jesteś w kolejce w sumie nic nie wiadomo bo cenę ostateczną poznajesz w salonie przy odbiorze. 
     

    Przy innych markach na tym poziomie ceny nie spotkałem się z takim podejściem. No ale wiadomo  rolex to marka która wybiera klienta więc do póki się godziny na to i czekamy posłusznie na liście to tak nas traktują. 
     

    samo zwiększenie produkcji stalowych modeli czy nawet konkretnych ref  przy niezmienionej polityce raczej nie zrobiłoby różnicy?

     

     

    spróbuj w PP i AP :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.