Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

dariusz chlastawa

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8202
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez dariusz chlastawa

  1. Jeśli od dwoch lat zero życia na ich wallu i FB etc to znaczy że już po tym festiwalu umarł jak wiele innych inicjatyw ( np klubowy kwartalnik) a mówię to dlatego, że zaczęli baaardzo źle ( od nieleganego wykorzystania poparcia KMZIZ, którego nie uzgadniali z zarządem ) etc poza tym mam masę innych swoich przemyśleń na ten temat
  2. a ciekawe ze drugi praktycznie analogiczny festiwal, też w Łodzi, powstał w tym samym czasie a działa nieprzerwanie o czymś to świadczy
  3. jeszcze tak a propos ich "in house movement" https://perezcope.com/2021/08/08/panerai-in-house-movements-a-pam-of-worms/?fbclid=IwAR1Jcm339qmenSBkPa2L5AaHE--nE2fMbBMLK4UGfiGnEAUpaRwDyXXkkps
  4. Najlepiej kupić z drugiej ręki, taki który już stracił na wartości
  5. Dokładnie to samo robi AP, PP ( jeszcze gorzej, bo trzeba być klientem aby się w ogóle zapisać ) i wielu innych ( Hermes )
  6. Ludzie!!! kiedy się nauczycie, że jest słowo ORYGINAŁ !!!!
  7. około 25% opłat , pobiera poczta - przy przyjściu wyślą Ci list
  8. miałem 2xPfitzer i Żona też zero objawów ani pierwszej ani po drugiej dawce za to na paszport Covidowy się łatwiej podróżuje ( przetestowane)
  9. Mnie wygląda na oryginalny 6621 ale po jednym zdjęciu trudno na 100% stwierdzić
  10. Koledzy, czyli doszliśmy do tego, że nie broń sama strzela czy oczy wybija tylko nieumiejętnie posługujący się nią strzelec a RAK bardzo fajny ( cenię go m.in. za rzadko spotykaną możliwość strzelania kontrolowanym ogniem ciągłym z jednej ręki ) oczywiście gdyby strzelał z zamkniętego zamka poruszającego się wewnątrz jak np Skorpion Evo czy MP5 byłby znacznie lepszy
  11. zasady są proste, ale nie takie że broń sama strzela ! a) zawsze traktuj broń jak załadowaną i stosownie się z nią obchodź b) nigdy nie kieruj lufy w kierunku czegoś, do czego nie chcesz strzelać c) palec kładziesz na spuście dopiero przed samym wystrzalem lub tzw BLOS ( Broń, lufą, otoczenie, spust) bajki o samo strzelającej raz w roku to ... milicyjne gadki co do RAKa - polecam obejrzęć -
  12. pierdzielenie, że broń raz do roku strzela sama, jest jednym z najdurniejszych reliktów komunistycznych wojaków i milicjantów .. niestety ta głupota poszła w świat i żyje własnym życiem podobnie jak brednia o RAKu co oczy wybija
  13. idź do Hermesa, Patka, Audemars Piguet, salony Mercedesa czy Audi, tam Cię dopiero poniżą w wielu ( wskazałem tylko kilka ) firmach trzeba czekać (np na lepsze wersje Sklasse rok, PP to jak nie masz historii zakupowej to w ogóle nie zamówisz ) co w tym poniżającego ? nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych, nie bądźmy Pewexami
  14. Czego to zdarzenie nauczyło Sgt. Timothego Graminsa? Prawdopodobnie wielu rzeczy, włącznie z egzystencjalnymi przemyśleniami na temat sensu życia. Nas jednak interesuje bardziej wymiar praktyczny. W tym zakresie najbardziej rzuca się w oczy zmiana w sposobie uzbrojenia funkcjonariusza. Otóż zamienił on swojego Glocka 21 w kalibrze .45, na Glocka 17 w kalibrze 9x19. Zwiększył również ilość przenoszonej amunicji na służbie amunicji. Drastycznie. Z 47 na 145 sztuk. Czy to przesada? Sgt. Timothy Gramins twierdzi, że „przygotowanie”
  15. No to może historia z życia wzięta ( a propos tego worka kamieni ) Postaram się możliwie precyzyjnie opowiedzieć o przebiegu zdarzeń, które miał wątpliwą przyjemność przeżyć Sgt. Timothy Gramins. Następnie zaprezentuję wam wnioski, do jakich doszedł funkcjonariusz Gramins, w kontekście doboru kalibru oraz ilości przenoszonej amunicji, oraz spróbuję wpasować je w nasz, cywilny kontekst. Zapraszam do zapoznania z tą dającą do myślenia historią. Sytuacja, której bohaterem był wyżej wymieniony funkcjonariusz, miała miejsce 25 sierpnia 2008 roku na północ od Chicago Wówczas to, w trakcie patrolu, sierżant Gramins otrzymał zgłoszenie dotyczące napadu na bank. Podejrzanym był 37-letni czarnoskóry mężczyzna. Prawdopodobnie członek gangu. Z miejsca zdarzenia mężczyzna zbiegł białym Pontiac Bonneville. Funkcjonariusz rozpoczął poszukiwania na pobliskiej drodze ekspresowej i bardzo szybko namierzył podejrzany pojazd. Nastąpił krótki pościg zakończony gwałtowną i pouczającą strzelaniną. Jak relacjonuje Gramins „Zatrzymał auto. Wyskoczył i rzucił się na mnie z 9-milimetrowym Smithem w dłoni, gdy ja jeszcze byłem w aucie”. Na szczęście napastnik okazał się raczej średnim strzelcem i żadna z kul nie raniła funkcjonariusza. Ten natomiast otworzył ogień przez przednią szybę i wystrzelił trzynaście pocisków kalibru .45, tworząc przy tym jedynie trzy otwory w szybie. Gramins w swojej relacji twierdzi, że był pewny, iż przynajmniej część pocisków osiągnęła cel. Nie okazało się to jednak w żaden sposób skuteczne. Po wystrzeleniu całego magazynka napastnik pobiegł po zapasową broń w kalibrze .380. W tym czasie funkcjonariusz zmienił położenie i rozpoczęła się kolejna wymiana ognia. Jak wskazała późniejsza analiza, w tej części strzelaniny, napastnik otrzymał 14 trafień. W tym trafienia w serce, prawe płuco, lewe płuco, wątrobę, przeponę i prawą nerkę. Każde z tych trafień, w teorii, powinno doprowadzić do zgonu. Niestety dla Graminsa, był to wyrok odroczony w czasie, a jemu czas momentalnie się kończył. Podobnie też zapasy amunicji. W ostatnim akcie tej 56-sekundowej strzelaniny Gramins znalazł się po jednej stronie radiowozu a napastnik po drugiej. W momencie, gdy podejrzany włożył głowę pod samochód, chcąc ustalić położenie policjanta, czekała go przykra niespodzianka. Niespodzianka w postaci trzech pocisków .45, które raniły go w głowę. Dwa w szczękę, jeden w czubek czaszki. To definitywnie zakończyło strzelaninę, ale o dziwo nie zakończyło żywota bandyty. W ostatnim magazynku Graminsa zostały 4 naboje. Napastnik zmarł w szpitalu niedługi czas później. Czego to zdarzenie nauczyło Sgt. Timothego Graminsa? Prawdopodobnie wielu rzeczy, włącznie z egzystencjalnymi przemyśleniami na temat sensu życia. Nas jednak interesuje bardziej wymiar praktyczny. W tym zakresie najbardziej rzuca się w oczy zmiana w sposobie uzbrojenia funkcjonariusza. Otóż zamienił on swojego Glocka 21 w kalibrze .45, na Glocka 17 w kalibrze 9x19. Zwiększył również ilość przenoszonej amunicji na służbie amunicji. Drastycznie. Z 47 na 145 sztuk. Czy to przesada? Sgt. Timothy Gramins twierdzi, że „przygotowanie” A jakie wnioski dla mnie płyną z tego zdarzenia? Przedstawię tylko kilka z nich. ➡ Lepiej mieć więcej amunicji niż mniej. Nosisz broń? Noś tak wiele amunicji, jak to tylko możliwe. Nigdy nie wiesz, ile naprawdę będziesz jej potrzebował. Dziesiątki przykładów świadczą o tym, że pokaźna ilość postrzałów może nie zatrzymać napastnika. ➡ Anatomia krytyczna jest ważna, ale niczego nie gwarantuje. Zastrzelony bandyta otrzymał 6 teoretycznie krytycznych postrzałów, a zmarł dopiero później w szpitalu. To dostatecznie dużo czasu, aby zrobić wiele złego. Znajomość anatomii krytycznej i próba jej implementacji w treningu strzeleckim jest ważna. Jednak fiksowanie się na jej punkcie i ślepe zaufanie do skuteczności swoich działań w tym kontekście, może dużo kosztować. ➡ Precyzja jest wszystkim. W jednym z wywiadów Gramins mówi o tym, że gdy jego amunicja się kończyła, zrozumiał, iż musi zwolnić i precyzyjnie wycelować. Tak też zrobił i zakończył strzelaninę. Między innymi przez takie świadectwa uważam, że celowanie jest cholernie istotne. Dopiero precyzja w połączeniu ze zrozumieniem anatomii i odpowiednią siłą ognia, może nam cokolwiek zagwarantować. O wiele więcej wniosków z tego wydarzenia, możecie wyciągnąć sami. Do tego was serdecznie zachęcam. Historia tej strzelaniny jest dobrze opisana, a sam Gramins udzielił wielu wywiadów, w których opowiadał o przebiegu zdarzeń.
  16. 36 super jeśli chcesz nowy to a) zamawiasz w AD i czekasz b) kupujesz z grey market drożej tak jest na całym świecie i koledzy nie pomogą ( chyba , że kolegujesz np z królem Ajmanu)
  17. Fajna recenzja, dwie uwagi do Autora: - masz talent do recenzji, napisz więcej i szerzej o detalach plus więcej zdjęć makro - małe sprostowanie -były Roleksy z przezroczystym deklem ( Prince ) brawo za recenzję, wrzuciłem na FB
  18. Firma Copernicus jest zamrożona jak Han Solo w karbonicie ( cytat )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.