-
Liczba zawartości
1508 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi dodane przez Andrzej Wachowicz
-
-
c.d.
Wreszcie nareszcie zmusilem sie do pracy nad tym zegarkiem.
Ponizej, mocowanie w imadelku, po to , aby rozplatac i wyprostowac wlos
Zdjecia ponizej pokazuja pekniete ramie kola balansowego
Zdjecia ponizej pokazuja wlos wyprostowany i wyglad osi i kola balansowego
Zdjecia ponizej. Dorobilem sobie przyrzad do przesuwania obrotowego virole'a. Uzylem do tego grotu srubokreta fi 0,6 mm.
Ponizej mostek kola balansowego z przesuwka i ruchoma wkrecana i wykrecana sruba lozyskiem stozkowym dla osi kola balansowego
Ponizej po lewej: dolne lozysko stale stozkowe w plycie dolnej mechanizmu. Po prawej: zalozone kolo balansowe, niestety srubka mocujacamostek osi balansowej obraca sie dookola swojej osi - zerwany gwint w slupku mocowania i nie mozna mostka przykrecic - jest luzny.
Ponizej po lewej: srubka mocujaca mostek to fi 1 mm skok 0,25 mm. Na szczescie mialem srubke fi 1,2 mm o skoku takim samym 0,25 mm oraz takowyz gwintownik i przegwintowalem otwor slupka oporowego dla glownej plyty mostka. Zdjecie ponizej po prawej.
c.d.n.
pozdrawiam
2 -
Super. Fachowa robota. Jestem zadowolony. DZIEKUJE
pozdrawiam
0 -
@zadra
Nie ma obawy! Odbior osobisty!
pozdrawiam
1 -
Dziekuje Ci Leszku. Ja tez mam taka nadzieje. Podobniez starszyzna cos tam kombinuje. Moze cos z tego wyjdzie. A ja mam do Ciebie kilka pytan, ale jeszcze nie jestem gotowy na rozmowe z Toba, ale moze wkrotce?
pozdrawiam
0 -
@Tempus Fugit
Bedziemy musieli ogarnac to online! - i zrobimy to.
Dziekuje i pozdrawiam
0 -
Chetnie bym sie z Wami spotkal bo zacne towarzystwo a i miejsce ladne. Niestety - nie moge. Szkoda. Tak ze zycze wszystkim uczestnikom owocnych obrad i mile spedzonych chwil.
pozdrawiam
0 -
Poki co - super. Jestem zadowolony. Czekam na wielki final!
0 -
@mkl1
Masz racje. Tez myslalem o tym aby takie stanowisko uzupelnien zgodnie z zaleceniami kolezanki @Yodek sobie sprawic, ale ...no wlasnie.
A ten zegarek chce jak najszybciej uruchomic i oddac wlascicielowi - koledze kolegi - i wreszcie zabrac sie za swoje zegary na ktore czekaja zona i dzieci.
pozdrawiam
0 -
c.d.
I wszystko bylo by dobrze, gdybym jak zwykle czegos nie ........popsul 🙃.
Otoz na zdjeciu ponizej po lewej na wysokosci godziny 3 widac pozycjonujaca/blokujaca tarcze zegarka srubeczke. Po lewej stronie tarczy na godzinie 9 powinno byc to samo, ale ktos ukrecil leb tej srubce a trzon z gwintem zostal w plycie mechanizmu. Otwor w tarczy zostal zaslepiony jakims stwardnialym "mazidlem".
No i wpadlem w lekke panike, poniewaz ta srubeczke - zgubilem. Zaczalem juz kombinowac. Zdjecie po prawej powyzej.
Przeciez uwazalem. Wiem jak latwo te srubeczki zgubic i co ? i zgubilem! , ale wpadlem na genialny pomysl Zostala mi ostatnia szansa jej znalezienia ( bo oczywiscie szukalem wszedzie ).
Magnes i lowienie w myjce ultradzwiekowej. Mialem szczescie. Oto ona zdjecie ponizej ( oczywiscie musialem ja tylko rozmagnesowac ).
UFF. Po tych emocjach, troche sie uspokoje i wezme sie za balans ( przed zakliknieciem tarczy do koperty ustawilem poprawnie wskazowki minutowa i godzinowa wzgledem siebie tak jak powinno byc - byla roznica 10 minut .
c.d.n.
pozdrawiam
0 -
c.d.
Mechanizm w koperte wlozony. Koronka z walkiem takze. A teraz wkladam kotwice.
Po wlozeniu kotwicy sprawdzam system nastawiania wskazowek. Video ponizej
a teraz nakrecanie sprezyny napedowej. Video ponizej po lewej a po prawej video pokazujace jak dziala przerzutnik. Jak widac na powyzszych video wszystko dziala poprawnie, oprocz tego, ze mam problemy z wstawianiem zdjec i video
c.d.n.
4 -
@Autor1984, @post#43100
Cos mi sie wydaje, ze powinienes byc slusznej daty. Konfrontacje. Dlugie stanie w kolejkach po bilety.
Ale nie ,1984 ? Tym bardziej szacunek za tego linka.
pozdrawiam
1 -
@mkl1
Oczywiście masz racje, ze lepiej by było dorobic nowy wałek.
Ale:
1. Nie mam takiego półfabrykatu walka - szczególnie chodzi mi o kwadrat - nie mam frezarki do mojej tokarki, ani blokady podzielnicy.
2. Poza tym balem sie o koronkę - mocowanie jest na kwadrat - nie chciałem jej ruszać.
w związku z tym wątpię aby rozwiązanie które proponujesz było szybsze ale na pewno było by profesjonalne, bez względu na to co to słowo znaczy 🙃
pozdrawiam
0 -
c.d.
A wiec moj pomysl polegal na dwoch modyfikacjach.
1. modyfikacja kwadratu walka naciagowego - doklejenie blaszek mosieznych.
c.d.
Nie wiem co sie dzieje , nie moglem kontynuowac pisania postu powyzej, a wiec pisze nowy.
2. Modyfikacja polbeczki - doklejenie od strony koronki podkladki mosieznej.
Jako kleju uzylem Loctite 496 ( cyano-acrylate de méthyle ).
c.d.n.
pozdrawiam
0 -
@mkl1
... i tak właśnie mam zamiar zrobic.
pozdrawiam
1 -
@graver
No wlasnie, ...ale mam pomysl jak problem rozwiazac, co prawda nie spodoba sie purystom zegarkowym, ale to ja bede odpowiedzialny za moja prace.
A teraz dokladnie przedstawiam problem, wlasciwie dwa . Pierwszy jak juz pisalem jest zwiazany z nastawianiem wskazowek.
Kwadrat na walku jest za maly w stosunku do otworu kwadratowego w beczce. Zeby co prawda sie zazebiaja, ale zle. popatrzcie jeszczae na filmik.
Drugim problemem jest to, ze jak widac nakrecanie zegarka ( zdjecie ponizej lewe ) jest niemozliwe, bo zeby sie nie zazebiaja. Na zdjeciu ponizej po prawej widac, ze srednica otworu polbeczki i srednica walka w miejscu wspolpracy z polbeczka sa dobre.
c.d.n.
pozdrawiam
0 -
c.d.
Odpowiedz na postawione pytanie z postu powyzej.
Kola na 3 4 osi obrotu byly odwrotnie zalozone. Zmienilem polozenie, teraz jest dobrze.
W tym zegarku istnieje powazny problem: otoz walek naciagowy ( tige de remontoire ) nie tylko ze jest nie oryginalny, ale zle "uksztaltowany". Chodzi o to, ze polbeczka nie zazebia sie z kolem posrednim nakrecania sprezyny w bebnie naciagowym, a beczka co prawda zazebia sie z kolem posrednim systemu nastawiania wskazowek, ale zle!
Popatrzcie
No i mam temat do przemyslenia. Nowy walek? Ale jest on mocowany z koronka na kwadrat, a poza tym musialbym dobrac nowy walek, a nie wiem czy znajde dobry "polfabrykat".
Nie wiem.
c.d.n.
pozdrawiam
0 -
c.d.
A teraz stan pivotow (czopow ). Sa OK.
U gory po prawej beben ze sprezyna napedowa. Zeby go rozebrac to trzeba jak na zdjeciu wlozyc go w taka podstawke, aby od dolu kolo zebate mialo podparcie i mloteczkiem poprzez srubokret delikatnie uderzyc w takie "lapki" ( sa cztery ) i calosc spadnie w dol ( oprocz kola zebatego oczywiscie ).
A teraz dalsze skladanie
Powyzej zdjecie prawe. Zegarek czesciowo zlozony, wykonuje probe, krece delikatnie kolem koronowym bebna, a kolo wychwytowe sie NIE KRECI !?
I teraz pytanie zagadka do kolegow, dlaczego ?
Odpowiedz zamieszcze w poscie nastepnym.
c.d.n.
pozdrawiam
1 -
No dobrze. Zasychają. Ale moze to zależy od marki, od modelu ?
0 -
Dziekuje za odpowiedzi.
Ja od kilkunastu lat używam drukarek atramentowych i nigdy nie miałem problemu z zasychaniem tuszu. Pierwsza miałem Della już nie pamiętam która ( musiałbym poszukać ) . Jak ja odstawiłem to była sprawna, a odstawiłem ja bo kartridże były drogie, aż wkrótce potem niedostępne. Przeszedłem na Epsona bo atrament kupuje sie w buteleczkach. I do tej pory tez nie mam z nia żądnych problemów.
pozdrawiam
0 -
Czy któryś z kolegów doświadczył osobiście zaschnięcia tuszu w drukarce atramentowej w skutek jej nie używania?
Czy w instrukcji użytkowania takowej jest napisane, ze trzeba co jakiś czas cos wydrukować, aby tusz nie wysechł?
pozdrawiam
0 -
@wszyscy
Ja jednak przy zakupie drukarki dla zony zostane przy swoim wyborze, mimo, ze propozycja kolegi @Leskos mnie kusi. zaoszczedzone pieniadze wydam na ZEGAR.
pozdrawiam
PS Zobaczymy jaka decyzje podejmie kolega @SzefSzefow
0 -
@Leskos
Czy chodzi Ci dokładnie o ta drukarkę ?
Brother DCP-L3560CDW |Multifonction LED couleur
pozdrawiam
0 -
@SzefSzefow
Ja absolutnie nie do Ciebie tylko do ogolu zainteresowanych. W Polsce chyba nie wszyscy mowia po francusku 🙃
pozdrawiam kolege
1 -
a tutaj po polsku
https://www.coolblue.be/fr/produit/893423/epson-ecotank-et-2825.html
przepraszam trzeba otworzyc w Chrome a potem u gory kliknac trzy kropki w pionie i po rozwinieciu menu kliknac traduire i wybrac polski
pozdrawiam
0
Zegarek kieszonkowy kolejowy NN Roskopf
w KĄCIK ZEGARMISTRZOWSKI
Napisano
c.d.
@mkl1
Kolego ja Ciebie rozumiem, przyjrze sie temu tematowi jak zegarek bedzie uruchomiony i bede pracowal nad dokladnoscia i rezerwa chodu.
W tej chwili pokaze cos co nie spodoba sie purystom zegarkowym.
Ponizej po lewej oryginalna srubka mocujaca mostek kola balansowsgo, ktora krecila sie wokol swojej osi fi 1 mm skok 0,25 mm a po prawej nowa lekko wieksza srubka fi 1,2 mm skok 0,25 mm, ktora juz dobrze trzyma mostek.
A teraz jak napisalem cos co nie powinno sie robic!
Tak, tak - wlos sklejony na Loctite 496 ( cyjanoacrylate de méthyle ).
A teraz ponizej zobaczmy co sie stalo po nakreceniu zegarka ( nie na maksa ).
Zegarek ruszyl i ....chodzi.
BE o wiele za duzy i bedzie to pierwsza rzecz, ktora bede regulowal. Na razie zegarek niech sobie pochodzi.
c.d.n.
pozdrawiam