Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

tombla

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    630
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez tombla


  1. 4 godziny temu, PatLove napisał(-a):


    Jeżeli chodzi o Orienta, to się zgadzam, natomiast ze Squale, to bym jednak podyskutował… 

    Pomijając technikalia, to Certina, to po prostu Certina, a Squale to kawał prawilnej historii diverów i powrót do historycznego designu z rewelacyjnymi smaczkami. 


    Jakoś ta historia biegnie od 1959. Co moim zdaniem nijak się ma do 1888. Ale nie będę dyskutował. Każdemu wolno mieć swoje zdanie i preferencje. Bez tego wszyscy mielibyśmy takie same zegarki. 


  2. 9 godzin temu, amadeo96 napisał(-a):

    Propozycja przez kolegę cordi całkiem przyjemna - najbardziej chyba wpadł mi w oko epos

    widzę ze TH ma mocnych i fanów i przeciwników. Może powinienem tez was zapytać o dobra radę których z podanych TH, Longines czy Epos będzie tracić najmniej na wartości w późniejszych latach? 
     

    tombla - balla, jakiś konkret? 
     


    Aquaracer najmniej straci jak już @Dorian06 zauważył.

    A modeli Balla najwięcej zobaczysz na chrono.

    Wiedz jedno że wszystkie będą super wykonane.

    Ale moje serducho zawsze bije szybciej dla tego i tego drugiego 😉

    IMG_0221.jpeg

    IMG_0220.jpeg


  3. Miałem Taga i Longinesa. 
    obecnie mam Aikona Venturera.

    i jako fan Taga powiem że Aikon niczym nie ustępuje ani Tagowi a już najmniej Longinowi. Ten drugi zawsze jakoś tak Dziadkowo mi się kojarzył. Drażnił mnie w Hydro endlink który był drapiący i zaczepiał o koszulę (kto ma niech spróbuje pod włos palcem endlink potraktować). Taga szukałbym z ceramicznym bezelem. Albo Balla ale to już insza inszość.


  4. 3 godziny temu, Valygaar napisał(-a):

    Mój brat ma Aikona automat grafitowy z bransą i paskiem do zmiany (świetny system). To jest kawał dobrego zegarka, kupiony chyba z 30-40% poniżej retali to wręcz okazja, chociaż niektórym mogą przeszkadzać mocne inspiracje detalami AP czy GP. 

    Ja mam od lat Pontosa na unitasie pełniącego rolę garniturowca i bardzo go chwalę.

    Przez chwilę rozważałem Pontosa S (poprzednie modele), ale ostatecznie poszedłem w Breitlingi.

    TH mam F1, a syn dostał Aquracera chrono z ceramiką. Do jakości obu nie ma się co czepiać. Tag jest dla mnie bardziej "błyszczącą" i sportową marką. Mam też wrażenie, że TH w najtańszych modelach schodzi niżej z jakością niż ML. Ale od pewnego pułapu to są dwie sensowne, nie przewartościowane marki, ML nawet niedowartościowana. Więc ja bym polecał kupić tego, który Ci się bardziej podoba, dobrze leży i jeszcze jest w korzystnej ofercie.

    Chyba za długo już szukam. Zaczynam się miotać jak złapany ptak w sidła.

    Poczekam rozbieram a może wpadnie jakiś Brajtek? 
    Ale Venturer póki co będzie poszukiwany. Dzięki wszystkim za opinie. Oczywiście jak zrealizuje wrzucę zdjęcie. Nienawidzę niezakończonych tematów 👍


  5. 3 godziny temu, evilym napisał(-a):

    Zwykły Aikon, Venturer czy Pontos S to naprawdę dobrze wykonane zegarki. Mierzyłem wszystkie i absolutnie nie było się do czego doczepić.

     

    Porównując Aikona z Tudorem Royalem to ten pierwszy ma np. lepszą bransoletę (zapięcie). Nadal Aikon jest w moim kręgu zainteresowań 🙂

     

    A Venturer nie ma się czego wstydzić porównając go z Aquaracerem, Hydroconquestem czy Aquisem. 

     

    Pontos S ma chyba najwięcej swojego charakteru. 

     

    Sam osobiście przez kilka lat miałem Les Classiques w wersji Chrono. Bardzo dobrze wykonany. Ale racja - ceny z metki bym za niego nie dał, gdy można kupić -50%... 

     

    Jak kupisz ML to na pewno nie pożałujesz 👍

    Pontos Diver taki niebanalny w stylu Longinesa LGD i Bali z wewnętrznym ringiem.

    Tylko cena w Polsce trochę wygórowana. Czarnego Venturera za 6900 nowego na yourwatches.pl znalazłem. Na niemieckim ebay Venturer 1100-1200E czarny i niebieski w kompletach z dodatkowym paskiem. Oczywiście używane. Cholera serce podpowiada Aquaracera znów. Ale miałem i zawsze leciał dalej.


  6. 28 minut temu, darogdansk napisał(-a):

    Pontos idealny. Prawie. Gdyby nie ta dodatkowa nad koronka do regulacji, Wg mnie za bardzo odstająca a  przez to podatna na uszkodzenia. Wizualnie też mi nie leży. Ale pomijając ten element to zegarek na 5 z plusem. A połączenie pomarańczowej gumy z indeksami obłędne.

    To co z nim że mało go tu ?


  7. Witam

    Zaznaczę że nigdy nie dotykałem i nie posiadałem ML. A chodzi mi po głowie Aikon albo Pontos Diver S. Na forum ML jest mało popularne. I zastanawiam się co z nimi jest nie tak. Czy jakościowo mocno odbiega od Aquaracera, Aquisa czy Longinesa HQ te miałem. Venturer z czarnym bezelem jest na zdjęciach super. Ktoś się wypowie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.