Jak to się zwykło mówić, potrzeba matką wynalazków. Nie prześledziłem tematu od samego początku, więc bardzo możliwe, że coś takiego już się pojawiło. Ale jestem z siebie dumny i się pochwalę Moja kolekcja zaczęła się rozrastać (jak to bywa w kolekcjonowaniu), i pojawił się problem ze stacjonowaniem moich zegarków. Docelowo będą one w kuferku lub innej szkatułce, jak znajdę jakiś interesujący model. Jako, że lubię drewno postanowiłem wykonać z coś na kształt poduszeczki. Mianowicie, klocek drewna wycięty pod odpowiednim kątem, z frezem u podstawy tak aby schowała się bransoleta lub pasek co pozwoli uniknąć kołysania Nie szlifowałem drewna do zupełnej gładkości, lubię te wszystkie dziurki i niedokładności, które wynikają z faktury materiału. Mój gadżet otrzyma jeszcze odpowiedni kolor, ale muszę jeszcze przemyśleć jaki będzie odpowiedni. Kończąc mój niepotrzebny wywód, może nie jest to nic odkrywczego, ale jestem zadowolony z efektu, i pozwoli mi to uniknąć robienia poduszeczek z materiału za którymi średnio przepadam. Zdjęcia są średnie bo robione na szybko, będą lepsze jak moje "dzieło" zostanie ukończone.