Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

MAROON07

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez MAROON07


  1. 2 godziny temu, Yahagi napisał(-a):

    Supper, że udało się to ustalić. 
    Niemniej zaskoczenie spore. Na 122 zegary, których mam dość dokładnie photo w archiwum, tylko 1 sztuka ma taką sygnaturę. Ogłoszenie jest z 1887 a numer mechanizmu +-/ 1882. 

    001.thumb.jpg.61da161f0c90ee8e708027e8b90ace7c.jpg

     

    ... tylko 1 raz... ciekawe... 

     

    Natomiast co do samej sygnatury... myślę, że ona przedstawia .... Fortunę :)
    Poniżej 'artystyczna' wizja... :

     

    Fortuna_rog.thumb.jpg.912fd05559fa097d0d8aeabcbecf0efa.jpg

     

    Ona często oddawana jest 'ze skrzydełkami', ale jej kluczowy atrybut to 'róg obfitości' z którego sypią się 'cebuliony' :)
    Te kropeczki na sygnaturze to chyba właśnie one... 

    Aż głupio, że wcześniej o tym nie pomyśleliśmy :D
     

     

    Dzięki :) Fajnie, że mamy też jeden mechanizm z sygnaturą Fortuny :)

     


  2. W dniu 22.02.2020 o 12:47, Yahagi napisał(-a):

    Myślę, że tak ... że podejrzewamy, że to właśnie może być 'ta' Fortuna :) 
     

    Ale JANEKP podał cenną informację: 

    30 Lipca  1888  zamieszczono  notatke o  upadlosci  Fortuny  z Freiburga.

    Na  http://www.mojemiasto.swidnica.pl/?p=14352 Paweł Wietrzyński pisze: 

    Borussia ruszyła 1 października 1888 roku.

    I nieco dalej: 

    W tym samym roku, kiedy ogłaszano upadłość Fortuny, na terenie Świebodzic pojawiła się inna wytwórnia zegarów o nazwie: Regulator-Uhren-Fabrik Borussia, zarejestrowana w dniu 1 października 1888 roku. Wiele wskazuje na to, że właściciele nowo tworzącej się firmy zegarowej – a więc byli pracownicy fabryk Beckera – mogli przejąć majątek bankrutującej Fortuny

    2 miesiące... między nimi... 

    Z tego co poczytałem Pawła Wietrzyńskiego - to ma ogromną wiedzę o historii Świebodzic i zakładam, że skoro tak napisał - to ma ku temu mocne przesłanki. Daty wydają się zgrywać, łącznie z tym Pozzim z Warszawy, a historia 'zazębiać'. 

    Ta zgodność treści z reklamy Pozziego z 1880 i pieczątki na skrzyni wydaje mi się być interesująca.... 

    Ja niestety niemieckiego w ogóle, więc szczególnie tych 3 doq które JANEKP zamieścił - nie ugryzę... Spojrzę, potem... może coś się w nich rzuci w oczy. 

     

    Jedna z ostatnich reklam "Fortuny" z 1887 r. Wynika z niej, że firma ta posiadała swoją folię w Wałbrzychu oraz miała zarejestrowany znak firmowy (sygnaturę).

    Fortuna 1887.jpg


  3. Pojedynczej reklamy czy anonsu na temat C. Böhm jeszcze nie spotkałem :( Za to wielokrotnie C. Bohm - jako Uhrenfabrik - występuje w opracowaniach zbiorowych. Na przykład był wielokrotnie wzmiankowany podczas powstawania Zjednoczenia Świebodzickich Fabryk Zegarów w 1899 r. Kiedy, jako jedna z fabryk zegarowych, wszedł w skład tego konsorcjum.

    1.png

    2.png

    3.png

    4.png

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     


  4. Ciekawy wątek z tą "PraBorussią". Wiele na to wskazuje, że firma ta (tj. właściwa Borussia) powstała na fundamentach wcześniej działającej Fortuny.

    Ale nie o tym chciałem tu napisać.

    Kilka lat temu - kiedy żył jeszcze mój dobry znajomy i zapewne dobrze znany wielu forumowiczom H.H. Schmid - pisaliśmy razem do siebie i wymienialiśmy się wieloma postrzeżeniami na temat świebodzickiego przemysłu zegarowego.

    Na kilka tygodni przed swoją śmiercią H. Schmid przysłał mi jednego ze swoich ostatnich maili dzieląc się w nim swoimi uwagami na temat dwóch producentów zegarów ze Świebodzic - Uranii oraz C. Bohm.  Według niego, kiedy firma C. Bohma została włączona do Zjednoczenia Świebodzickich Fabryk Zegarów (w 1899 r.), Bohm postanowił niedługo potem włączyć się w kolejne przedsięwzięcie zegarowe, a mianowicie postanowił do spółki razem z innymi założyć...Uranię. Czy kolega Schmid miał w tym przypadku rację?

    1.png


  5. Jakiś czas temu udało mi się odnaleźć w niemieckich czasopismach dotyczących przemysłu zegarowego coś takiego: "Regulator-Uhren-Fabrik Freiburg, Schl. Eugen Pincus". Do dzisiaj się zastanawiam nad tą reklamą. Czy był to kolejny, mało znany producent zegarów z dawnego Freiburga na Śląsku, czy też hurtownik, który nabywał świebodzickie zegary, a potem je odsprzedawał na terenie Berlina. Bo jak wynika z ogłoszenia, w stolicy Niemiec Pincus posiadał swój magazyn.  

    Eugen Pincus AJU 1892 s.36.png


  6. Witam, ciekawe informacje na temat Gustava Steinerta.

    Udało mi się również odnaleźć kilka cennych informacji w Internecie na temat tego człowieka. Na jednej z aukcji internetowych sprzed kilku lat znalazłem zegar firmy Philip Haas & Sohne / Uhrenfabrik Teutonia, na którym widniał orzeł z napisem "Gustav Steinert, Freiburg i. Schl., no 315".  W opisie na temat tego zegara  znalazłem również adnotację, że firma G. Steinerta założona została w Freiburgu na Śląsku już w 1877 r.

    Z kolei inna aukcja dotyczyła samego orła wykonanego w warsztacie Steinerta. Orzeł ten posiadał nr 169.

     

    1.png

    2.png


  7. Dzień dobry,
     
    Szukam archiwalnej audycji radiowej, która została nadana w Polskim Radiu w dniu 8 września 1947 r. Reportaż ten dotyczył mojego rodzinnego miasta - Świebodzic i działającej w nim Państwowej Fabryki Zegarów. 
     
    W załączniku przesyłam program radiowy z tego okresu opublikowany w dzienniku "Głos Wielkopolski" (nr 246 z 1947 r.)

    Głos Wielkopolski nr 246 z 1947 r..png


  8. Na str. 97, autor pisze, że jedna ze świebodzickich firm zegarowych - Borussia, weszła w skład Zjednoczenia Świebodzickich Fabryk Zegarów w 1899 r. Moim zdaniem jest to pewna nieścisłość, bo firma ta zbankrutowała zanim rozpoczęto jakiekolwiek rozmowy o stworzeniu Zjednoczenia (VFU).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.