Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Ball' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • KLUB POD BALANSUJĄCYM WAHADŁEM
    • FORUM GŁÓWNE
    • ZABAWY i KONKURSY
  • ZAPYTANIA I SUGESTIE PRZED ZAKUPEM
    • Podróbki i zapytania o autentyczność
    • Jaki zegarek...
    • Podręczniki i porady
    • Aukcje Allegro, eBay i inne
    • Marki wirtualne i modowe
  • WIADOMOŚCI I NOWOŚCI
    • NOWOŚCI ZE ŚWIATA ZEGARKÓW
    • WIADOMOŚCI
  • FORA TEMATYCZNE
    • ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
    • AHCI I PRODUCENCI NIEZALEŻNI
    • ZEGARKI POLSKIE
    • ZEGARKI AMERYKAŃSKIE
    • ZEGARKI ROSYJSKIE I RADZIECKIE
    • ZEGARKI JAPOŃSKIE
    • ZEGARKI CHIŃSKIE
    • INNE ZEGARKI
    • VINTAGE
    • ZEGARY
    • KĄCIK ZEGARMISTRZOWSKI
    • PASKI i AKCESORIA ZEGARKOWE
    • GALERIA
  • DZIAŁ TECHNICZNY
    • PRZEDSTAWIAMY SIE
    • PROPONOWANE ZMIANY - KONSULTACJE
    • FORUM ŹLE DZIAŁA - USTERKI, PROBLEMY TECHNICZNE FORUM, PYTANIA, OPCJE, FUNKCJE
    • ARCHIWUM
  • Klubowy Bazarek
  • PO GODZINACH

Blogi

  • 2gWatchBlog
  • ENICAR - Manufacture d'Horlogerie Ariste Racine
  • dawpi's blog
  • Zegarki z ZMP BŁONIE (1959 - 1969)
  • Zegarmistrz.

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Strona WWW


Skype


Lokalizacja


Hobby

Znaleziono 16 wyników

  1. Sprzedam, bo robię miejsce w pudełku na inny model Ball Engineer Hydrocarbon AeroGMT II ref. DG2018C-P3C-BK Full set jak ze sklepu z dowodem zakupu, Ball kupiony w Jubitomie w Katowicach na 5cio letniej gwarancji do 22. 01. 2027 roku. O zegarku; - Kaliber automat Ball RR1201-C - chronometr COSC, GMT, - odporność na wstrząsy 7500Gs i system antymagnetyczny 4800 A/m - koronka zakręcana w pełni chroniona zatrzaskiem, - 43 pałeczki z mikro-gazem trytowym (bezel, tarcza, wskazówki) + SuperLuminowa na tarczy. - Pasek prawdziwy kauczuk - pachnie wanilią. - Bezel i szkło szafirowe AR, wodoszczelność 100 m (328 ft), - Koperta stal - wg producenta 40mm - w rzeczywistości bardziej 42 mm Stan asekuracyjnie 8/10 - drobne mikro rysy na bokach koperty Dzisiaj (04 marca 2024) wrócił z przeglądu w ASO BALL`a u Dolińskiego, nie był polerowany. Cena 7690 zł - ubezpieczony do pełnej kwoty kurier w cenie. (cena katalogowa 17,5 k PLN) Opcje Płatności i Dostawy; - gotówka i odbiór osobisty w Rudzie Śląskiej lub - przelew i wysyłka ubezpieczonym kurierem w cenie, Zapraszam (+48 785286342 - używam whatsApp) Szymon
  2. Sprzedam z mojej kolekcji bo robię miejsce w pudełku na inny model Ball Engineer Hydrocarbon AeroGMT II ref. DG2018C-P3C-BK Full set jak ze sklepu, kupiony w Jubitomie w Katowicach na gwarancji do 22. 01. 2027 roku. O zegarku; - Kaliber automat Ball RR1201-C - chronometr COSC, GMT, - odporność na wstrząsy 7500Gs i system antymagnetyczny 4800 A/m - koronka zakręcana w pełni chroniona zatrzaskiem, - 43 pałeczki z mikro-gazem trytowym (bezel, tarcza, wskazówki) + SuperLuminowa na tarczy. - Pasek prawdziwy kauczuk - pachnie wanilią. - Bezel i szkło szafirowe AR, wodoszczelność 100 m (328 ft), - Koperta stal - wg producenta 40mm - w rzeczywistości bardziej 42 mm Stan (asekuracyjnie) 8,5/10 - jakaś mikrorysa po lewej stronie koperty. Cena 7780 zł (cena katalogowa 17,5 k PLN) Płatność i dostawa; - gotówka i odbiór osobisty w Rudzie Śląskiej lub - przelew i wysyłka ubezpieczonym kurierem w cenie - ,Mogę też podjechać jeśli jest blisko. (Do dogadania) Zapraszam (+48 785286342 - używam whatsApp) Szymon
  3. Sprzedam z mojej kolekcji bo robię miejsce w pudełku na inny model Ball Engineer Hydrocarbon AeroGMT II ref. DG2018C-P3C-BK Full set jak ze sklepu. Ball kupiony w Jubitomie w Katowicach na gwarancji do 22. 01. 2027 roku. Kaliber automat Ball RR1201-C (modyfikowana ETA2893-2) - chronometr COSC, GMT, odporność na wstrząsy 7500Gs i system antymagnetyczny 4800 A/m. Koronka zakręcana w pełni chroniona zatrzaskiem, 43 pałeczki z mikro-gazem trytowym (bezel, tarcza, wskazówki) + SuperLuminowa na tarczy. Pasek prawdziwy kauczuk - pachnie wanilią. Bezel i szkło szafirowe AR, wodoszczelność 100 m (328 ft), Koperta stal - wg producenta 40mm - w rzeczywistości bardziej 42 mm Stan 8,5/10 - jakaś mikrorysa po lewej stronie koperty, Cena 7798 zł Płatność i dostawa - gotówka i odbiór osobisty w Rudzie Śląskiej lub przelew i wysyłka na mój koszt. Mogę też podjechać jeśli jest blisko. Do dogadania. Zapraszam (+48 785286342 - używam whatsApp) Szymon
  4. Ball Watch ma w swoim portfolio wiele modeli upamiętniających heroiczne zrywy w walce o wolność a także modele poświęcone specjalistycznym jednostkom wojskowym. Każda rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego upamiętniana i celebrowana przez Polaków skłania do refleksji nad ceną wolności, jest okazją do wspominania heroicznych czynów tych, którzy poświęcili swe życie dla walki o wolność. To czas, aby szczególnie podkreślić to swoiste dziedzictwo – nie tylko jako część historii Polski lecz również symbol niezłomnego ducha narodu. W 80. rocznicę tego wydarzenia, marka Ball prezentuje swój najnowszy zegarek, limitowany do 80 sztuk Engineer III Warsaw Uprising, będący wyrazem uznania dla bohaterskich czynów Powstańców Warszawskich. Zegarek Engineer III Warsaw Uprising to opowieści o odwadze i heroizmie ludzi, którzy nie tracąc nadziei, z pełnym poświeceniem walczyli o swoje ideały. Prezentowany zegarek prezentuje doskonałe połączenie zegarmistrzowskiej innowacyjności z nutą patriotyzmu. Przed polem magnetycznym zegarek zabezpiecza klatka z mu-metalu, która zatopiona jest w kopercie zegarka wykonanej ze stali szlachetnej L904. Dzięki temu rozwiązaniu zegarek może poszczycić się odpornością na pole magnetyczne na poziomie 1000 Gassów. Stal 904L, ze względu na dodatkowe ilości chromu, molibdenu, niklu i miedzi charakteryzuje się doskonałą odpornością na korozję, rdzę i kwasy. Na tarczy, jako indeksy producent zastosował pałeczki trytowe zapewniające odczyt godziny w każdych warunkach oświetleniowych. Również wskazówki wyposażone są w ten rewolucyjny system podświetlania. Tarczę zabezpiecza szafirowe szkło z obustronną powłoką antyrefleksyjną. Jako napęd zastosowano niezawodny mechanizm automatyczny Ball RR1103. Zegarek posiada wodoszczelność na poziomie 10 ATM (100m). Zegarek dostępny będzie na przełomie wiosny i lata 2024 w cenie 11990zł Ref. NM9026C-S40-GY
  5. Witam. Poszukuję paska gumowego do zegarka Ball Engineer Hydrocarbon Submarine. Nowy lub używany.
  6. Dzień Dobry, sprzedam pięknego BALLa, żadne zdjęcia nie oddadzą jak wyjątkowy jest ten zegarek na żywo, tarcza, indeksy, wskazówki, bransoleta, mega. Niestety w związku z rotacją kolekcji i posiadania innych Balli oraz przede wszystkim ➡️ za małej bransolety jestem zmuszony sprzedać właśnie ten model. Kupiłem go od samuraja jako "prawie nienoszony" i tak też wygląda, u mnie raz na ręku, ale niestety 18cm to minimalnie za mało do komfortowego noszenia Stan oceniam na 8,5/10 głównie ze względu na krótszą bransoletę i mikro włoskowate ślady na bransolecie, sprzedaję wszystko co na zdjęciu, mogę dołożyć ewentualnie dokument opłacenia vatu i cła. Wszelkie dane dostępne w necie, najważniejsza to, że zegarek ma super uniwersalny rozmiar 40mm. Cena to 5200 4700 4500 za cały komplet jak na zdjęciach, ewentualnie mogę sprzedać za 4900 4400 4300 sam zegarek bez pudełka, wysyłka w cenie. Odbiór osobisty możliwy.
  7. do
    Jeden z naszych aktywnych i klubowo zaangażowanych kolegów - Hecke - wybiera się w podróż po USA, zabiera ze sobą zegarki Ball i zamierza z tej wyprawy przygotować i wydać w postaci albumu relację ze wszystkich miejsc które odwiedzi. Zegarki Ball cały czas będą obecne w tle tej wyprawy. Wszystko trochę będzie się ocierało o kolejnictwo czyli to co Ball'owi jest bardzo bliskie. W Nowym Sączu 7 - 8 października, podczas naszego spotkania przedstawiciel marki Ball zaprezentuje nowości, podczas prezentacji marki. Hecke opowie nam o wyprawie po USA z Ballem w kieszeni i na nadgarstku. Ale, to nie wszystko, bo skoro zegarki i kolej, to odwiedzimy fabrykę i zobaczymy produkcję ... ale, to część niespodzianek 😜 Będziemy też w Miasteczku Galicyjskim, a tam jest też coś zegarkowego ! Informacje: https://zegarkiclub.pl/forum/topic/202028-warsztaty-zegarmistrzowskie-5-2022/
  8. Ball Engineer Master Diver II Cena 5750 PLN -Mechanizm automatyczny Ball RR1102 - WR 300M - 42 mm b/k - Kompletna bransoleta z pełnych ogniw na ok 20cm - Stan spokojnie 8-8,5/10, małe ślady użytkowania - Szkło szafirowe, obłędny AR W zestawie: - Zegarek - Oryginalne pudełko - Dodatkowe ogniwa - Karta Ball podbita Chętnie odpowiem na wszystkie pytania Wysyłka po wpłacie 20 PLN kurier lub Paczkomat
  9. Stan zachowawczo 9,5/10 - ja nie widzę śladów używania. Na deklu folia. W zestawie oryginalna branoleta (nieużywana) i skórzany pasek w stanie super. Ogólnie pewnie z 10 razy na ręku. Pudło, papiery w zestawie. 43 mm, tryt, wstrząsoodporny, antymagnetyczny, w środku ETA 2824-2 Elabore. Cena 3950pln plus KW.
  10. Mam prośbę o podpowiedzi i pomoc w wyborze zegarka EDC. Poszukuję codziennego, dużego i czytelnego zegarka na bransolecie, raczej szwajcarskiego, ew. niemieckiego. Aktualnie wszystkie mam na paskach: sześć B-Uhrów w rozmiarach od 48 do 55 mm i Omegę Railmaster XXL 49 mm. Po kilkunastu latach przerwy od bransolet bardzo zapragnąłem zegarka na kajdanie. Wszystkie powyższe sprzęty przyzwyczaiły mnie nie tylko do stosownego rozmiaru, ale też do ponadprzeciętnej czytelności jasnych wskazówek na ciemnej tarczy, z czego nie wyobrażam sobie zrezygnować. Dlatego sformułowałem wstępnie takie oto wymogi bezwzględne: 1. średnica 45 - 50 mm 2. bransoleta 3. ciemna tarcza 4. czytelne wskazówki i indeksy 5. szafirowe szkło 6. automat 7. WR50 i więcej 8. minimum bajerów Rozmiar poniżej 45 mm odpada. Określenie "minimum bajerów" oznacza, że całkowicie wykluczam chronograf, tachymetr, subsekundnik, wszelkie wulgarne indeksy (np. olbrzymie cyfry), dziwaczne wskazówki, oko cyklopa oraz tego typu duperszmity. Odpadają też nawiązania do stylistyki Submarinera, a w szczególności wskazówka z glutem czy mieszane indeksy kreskowo-kropkowe, których nie trawię. Jedyna dopuszczalna komplikacja to data (podwójna też ujdzie). Wielkimi plusami będą: 1. intensywna luminescencja 2. granatowa tarcza 3. brak daty 4. zakręcana koronka Zegarki, których forma jest bliska mojego ideału EDC to Millgauss, Railmaster czy Aqua Terra - niestety, wszystkie one są zdecydowanie za małe. Myślałem o bransolecie do mojego Railmastera XXL, ale nie byłem dotąd w stanie dobrać czegoś stoswnego, poza tym automat jest wygodniejszy. No i teraz nie wiem: czy to ja nie umiem szukać, czy też takich zegarków spełniających powyższe założenia prawie nie ma? Bo jak dotąd nie znalazłem prawie nic... A znalazłem: 1. Ball Engineer III Endurance 1917 Classic 46 mm. Bardzo ładny, prawie piękny. Mocno osadzony w rolexowych klimatach Millgaussa, Oystera Perpetual czy gładkiego Datejusta, do tego te wszystkie bajery: antymagnetyczny, dodatkowo wstrząsoodporny, COSC, pełny dekiel z żaglowcem. Jasne tło datownika nieszczególnie wygląda - choć może o to chodziło, żeby to było takie przedłużenie kreski na godz. trzeciej? Kapsułki z trytem zamiast normalnej lumy na indeksach trochę mnie odstraszają: na powiększeniach zdjęć prezentują się tandetnie, a tryt w nich świeci nierówno i wcale nie ładniej, niż Super Luminova. 2. Oris Big Crown Propilot Day Date 45mm. Przepiękny i klasyczny, wspaniały kształt koperty. Cienka i dyskretnie zdobiona luneta jest niesamowita i powiększa optycznie cały zegarek, koronka idealnie dopasowana stylem do lunety i do dekla, niestety przezroczystego. Bardzo ładne indeksy, narysowana wypukłą linią czwórka obłędna! Odstraszają wskazówki: może i niebrzydkie, a jakby z innej bajki. Kojarzą mi się z mieczami świetlnymi z "Gwiezdnych Wojen"... 3. Rezerwowo brałem też pod uwagę Breitlinga SuperOcean Heritage II 46 mm, tego "poliftowego": z mechanizmem dostarczanym przez Tudora i certyfikatem COSC - zresztą wciąż go nie wykluczam, ale jest na pewno na ostatnim miejscu. Lumy tam jak na lekarstwo, uszy koperty są mocno przeciętne, a mesz bez maskownic to stylistyczny koszmar tego skądinąd bardzo ładnego zegarka z pełnym deklem. Jest też szansa, że poszukiwania skończą się po prostu na Omedze Planet Ocean 45,5 mm, która jest dla mnie ikoną. Ale póki się tak nie skończyły - mam prośbę o podpowiedzi: jaki jeszcze zegarek spełniający powyższe wymogi moglibyście mi polecić? Odpowiadając na ewentualne pytania o założony budżet - Planet Ocean to już absolutnie górna granica. Z góry bardzo dziękuję za pomoc i wszelkie podpowiedzi
  11. To moje trzecie podejście do Balla. Najpierw, trochę na zasadzie eksperymentu, był model Trainmaster Streamliner. Następnie skusiłem się na model Fireman Nightbraker, którego z uwagi na tarczę można nazwać "winylem". Recenzowanego modelu nie szukałem, ale trafiła się okazja, a sam zakup, przynajmniej częściowo, został sfinansowany sprzedażą SARBa 035 Już tutaj pokuszę się o refleksję, że te zegarki mają coś w sobie i po prostu chce się do nich wracać. Liczę na to, że dalsza lektura tej recenzji udzieli odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak się dzieje (przynajmniej w moim przypadku). Jak w tytule, przedmiotem tej recenzji jest BALL z modelem Fireman Enterprise, o oznaczeniu katalogowym: NM2188C-S5J-BK. Jeśli chodzi o set, to mamy tradycyjne BALLowe pudełko z grubego zielonego kartonu, z wysuwaną szufladką, kartą oraz płytą CD. Całość sprawia bardzo dobre wrażenie. Miłym dodatkiem jest czarny pasek nato z logowaną klamerką, choć w mojej ocenie, pasek ten, z uwagi na swój kolor, średnio pasuje do tego zegarka (cała kompozycja staje się po prostu ponura). Mam wrażenie, że ten zegarek może wyglądać dobrze na pasku nato jedynie wówczas, gdy pasek ten jest w kolorze mocno kontrastującym z kolorem tarczy. Dla przykładu, np. jaskrawa czerwień mogłaby się tu całkiem nieźle sprawdzić, choć póki co (to nie żart), mam zamiar nosić ten zegarek na oryginalnej bransolecie. 1. Stalowa koperta tego zegarka ma 40 mm średnicy. Wysokość zegarka to 11,3 mm. Wymiar L2L (zmierzone suwmiarką) to 48 mm. Jak widać z tego, zegarek poprzez swoje dość kompaktowe wymiary będzie dobrym wyborem dla osób, które tak jak ja, mają mniejsze nadgarstki. Poprzez swoją stosunkowo niedużą grubość, zegarek jest w mojej ocenie bardzo proporcjonalny. Wymiar między uszami to 20 mm co oznacza, że nie będzie żadnego problemu z ewentualnym noszeniem tego zegarka na powszechnie dostępnych paskach, choć nieco uprzedzając napiszę, że zegarek chyba najlepiej wygląda na oryginalnej bransolecie (trochę nie dowierzam, że ja to piszę) Tarcza przykryta jest płaskim szafirowym szkłem z antyrefleksem. Nad godz. 3ciej mamy lupkę. Dekiel pełny, z podstawowymi informacjami dotyczącymi zegarka, a także z wewnętrznym satynowanym okręgiem, w którym wkomponowano m. in. bardzo ładny grawerunek przedstawiający parowóz (mimo usilnych starań nie udało mi się dociec, jaka to konkretnie lokomotywa). WR tego zegarka to 100 m. Wedle informacji na stronie producenta, odporność na wstrząsy tego zegarka to 5000 Gs. Trzeba mieć świadomość tego, że recenzowany model to w zasadzie entry level w portfolio BALLA. Tu oczywiście musi pojawić się pytanie, czy to widać? Odpowiedź na tak postawione pytanie jest dość oczywista, nie widać tego. Koperta tego zegarka, która w większości polerowana jest na wysoki połysk, została w mojej ocenie wykonana bardzo starannie. Po bliższym przyjrzeniu się tej kopercie (znam ją już z modelu Nightbraker) widać, że nie jest to prosty (nudny) projekt. Przyglądając się zegarkowi z góry widzimy delikatnie ściętą lunetę, przy czym w pewnym momencie boczna płaszczyzna koperty schodzi w dół pod nieco innym (większym) kątem, tworząc bardzo ciekawy efekt wizualny. Przyglądając się zegarkowi z boku widać natomiast ring nad tą częścią koperty, z której wyprowadzone są uszy. Ten ring, który ma mniejszą średnicę niż sama koperta łączy ze sobą jej dwie części, a więc tą, z której wychodzą uszy, z tą jej częścią, która stanowi wcześniej przeze mnie opisaną, w pewnym sensie podwójną lunetę. Jeśli chodzi o uszy tego zegarka, to ich górna powierzchnia jest satynowana. Górna powierzchnia uszu jest też frezowana (na wysoki połysk) przy czym to frezowanie nie jest jednakowej szerokości na całej długości uszu. Frezowanie to rozszerza się od koperty, w kierunku uszu. Przejście między frezem a boczną powierzchnią uszu (polerowana na wysoki połysk) jest ostre, bez niedoróbek. Koronka zakręcana, o stosunkowo dużej średnicy - 6,8 mm. Koronka z grubym karbowaniem, zapewniająca pewny chwyt i łatwość obsługi. Koronka oczywiście logowana. Reasumując, co dotyczy zarówno samego projektu, jak i jakości wykonania koperty, to biorąc pod uwagę poziom cenowy, z jakim w tym przypadku mamy do czynienia, trudno się do czegoś przyczepić. Nie widać przy tej okazji (to w mojej ocenie spora zaleta recenzowanego zegarka), że mamy tu do czynienia z podstawowym, a co za tym idzie najtańszym modelem w ofercie BALLA. Zegarek układa się na ręce bardzo dobrze, co jest zasługą uszu, które mimo swojej dość sporej długości, schodzą poniżej dolnej krawędzi samej koperty, dzięki czemu zegarek leży na nadgarstku jak przyklejony. 2. Tarcza recenzowanego zegarka ma kolor czarny, przy czym jest to matowa czerń. Jeśli chodzi o indeksy godzinowe, to mamy dwanaście trytowych tub, które częściowo (mniej więcej do połowy) zostały zatopione w samej tarczy (pozostała połowa wystaje nad tarczę, dzięki czemu nie mamy wrażenia, że tarcza jest płaska). Zewnętrzna cześć tarczy to podziałka minutowa. Jeśli chodzi o tuby trytowe oznaczające godziny, to 11 z nich jest koloru zielonego, a ta, która oznacza godz. 12tą jest koloru pomarańczowego. Tuby są jednakowej długości, za wyjątkiem tej, która jest na godz. 3ciej, gdzie znajduje się także proste okienko datownika. Datownik jest na białym tle, co w mojej ocenie ożywia cała tarczę. Nad datownikiem wspomniana już wcześniej lupka. Pod godz. 12tą typowe dla BALLA napisy, wykonane starannie, bez strzępień czy niejednolitości w kolorze. Na dole tarczy, między godz. 7mą a 8mą oznaczenie T25, a na prawo od niego (po obu stronach godz. 6tej) napis SWISS MADE. Powyżej godz. 6tej napisy wskazujące na rodzaj zastosowanego mechanizmu, a także wodoodporność zegarka. Tarcza raczej prosta, a kolorytu (nie jest to przenośnia) nadają jej właśnie tuby trytowe oznaczające poszczególne godziny. Oczywiście całość ożywa po zmroku. Co dotyczy trytu to przyznaję, że choć dla przykładu mój Helson, po odpowiednim naświetleniu, świeci początkowo intensywniej, to jednak z czasem ta intensywność słabnie, z czym nie mamy do czynienia w przypadku trytu. W konsekwencji, odczyt godziny w warunkach całkowitej ciemności nie jest żadnym problemem, tym bardziej, że godz. 12ta została wyróżniona kolorem pomarańczowym. Wskazówki (minutowa oraz godzinowa) w typie dauphine, w kolorze srebrnym. Wskazówka sekundowa z typową dla BALLA przeciwwagą. Na wskazówce sekundowej (mniej więcej w 2/3 jej długości, licząc od środka tarczy) znajduje się prostokącik, a na nim kolejna trytowa tuba. Podobnie trytowe tuby znajdują się na wskazówkach minutowej oraz godzinowej (na minutowej dłuższa, na godzinowej krótsza), co także ułatwia odczyt godziny w ciemności. W mojej ocenie, zestaw wskazówek zdecydowanie pasuje do całości. 3. Jeśli chodzi o stronę mechaniczną recenzowanego zegarka, to mamy tu do czynienia z kalibrem BALL PR1103, przy czym pod tą niewiele mówiącą nazwą kryje się ETA 2824-2 albo Sellita SW 200-1. Przyznam, że nie odkręcałem dekla i nie zaglądałem do środka żeby z całą pewnością stwierdzić, co napędza tego BALLA. Jeśli chodzi o pracę mechanizmu, to trzyma rezerwę chodu - ok. 40 h, a zaobserwowana przeze mnie odchyłka to +2s/24h, więc nie mam powodów do narzekania biorąc pod uwagę poziom cenowy, z jakim w tym przypadku mamy do czynienia. 4. Stało się to, co wydawało mi się jeszcze nie tak dawno, że się nie stanie. Nie przekonałem się do bransolety nawet w Moonie, którego ciągle noszę na paskach. Przeprosiłem się z bransoletą w przypadku SARBa 035, którego nosiłem na Angus Jubilee od Strapcode. W w przypadku tego BALLa muszę przyznać, że najlepiej mu właśnie na oryginalnej bransolecie. Bransolety to w pewnym sensie dla mnie nowość, więc na pewno nie będę w stanie opisać ją w taki sposób, jak powinno się to zrobić. Stąd prośba o ewentualne wskazówki czy też uwagi, tak na przyszłość, bo kto wie? Bransoleta składa się z elementów satynowanych (w kształcie litery "C") oraz elementów polerowanych na wysoki połysk, stanowiących w sensie konstrukcyjnym wypełnienie owych liter "C", co razem tworzy pełne ogniwo. Ogniwa są łączone na śrubki, a nie na piny, co dla mnie jest ogromnym plusem. End linki są pełne i bardzo dobrze zlicowane z uszami koperty. Jeśli chodzi o zapięcie, to jest to zapięcie w typie zapięcia motylkowego, oczywiście logowane. Trochę brakuje mi przy tej okazji zapięcia, które pozwoliłoby na jakąś mikroregulację, choć od raz zaznaczam, że nie było żadnego problemu z dopasowaniem bransolety do obwodu mojego nadgarstka. Bransoleta na całej swojej długości na szerokość 20 mm i w mojej ocenie jest porządnie wykonana. 5. Mam pewien problem z tym zegarkiem. Bo to w zasadzie typowy BALL, z zakręcaną koronką, sensownym WR (100 m), wyposażony w system antywstrząsowy, itp. Wydawać by się więc mogło, że to takie typowe EDC, czy nawet rasowy tool watch. Mam tylko jedno ale, bo w mojej ocenie, ten zegarek na pewno nie wygląda jak tool watch, ponieważ brak mu surowości typowej dla tych zegarków. Koperta (pomijając część uszu) polerowana jest na wysoki połysk, co nie jest raczej typowe dla tool watchy. Przez chwilę miałem mieszane uczucia dotyczące użycia lupki w tym zegarki, bo pomyślałem sobie, że choćby z uwagi na formę tarczy (tu pomijam użycie trytu), rodzaj zastosowanych indeksów godzinowych (nie mamy tu przecież cyfr rzymskich/arabskich), to sama tarcza przywodzi raczej na myśl zegarki eleganckie, do których (przynajmniej jak dla mnie), lupka nie do końca pasuje. Po chwili namysłu dochodzę jednak do wniosku, że ten zegarek, w szczególności na bransolecie, to jednak jest zegarek w typie EDC (są dobre parametry techniczne, spora koronka, trytowe indeksy), z lekkim przechyłem w stronę elegancji i takie jest moje postrzeganie tego modelu, z czym oczywiście można się nie zgadzać Jednocześnie nie mam wątpliwości, że w przypadku dobrania jakiegoś fajnego skórzanego paska, możemy otrzymać całkiem elegancki zestaw, nadający się do noszenia z koszulą czy marynarką (zegarek ma grubość nieco powyżej 11 mm, więc spokojnie zmieści się pod mankiet koszuli). Uważam, że recenzowany zegarek ma swój charakter oraz wszelkie cechy typowe dla zegarków BALLa, jest bardzo dobrze wykonany, ma całkiem niezłe parametry techniczne i wobec tego, patrząc na ten zegarek jako na całość, jak również przez pryzmat relacji jakość/cena, mogę ten zegarek z pełną odpowiedzialnością polecić. A sam sobie życzę, żeby tym razem BALL zagościł w moim pudełku na dłużej Jak zwykle zapraszam do lektury i komentarzy. Rafał
  12. Od początku swojego istnienia firma Ball Watch Company poszukuje nowych inspiracji i tworzy wyjątkowe czasomierze. Produkcja nietuzinkowych zegarków, opracowywanie nowych rozwiązań, dbanie o precyzję działania i najwyższą jakość produkowanych zegarków-to właśnie jest kwintesencja zegarków Ball. Przykładem innowacji jaką zaimplementowali do swoich zegarków jest wykorzystanie stali 904L w modelu Engineer III Pionier. Engineer III Pioneer – podążanie za postępem Zachęcamy do przeczytania naszego opracowania na blogu.
  13. Cześć. Prośba o doradztwo w wyborze zegarka. Wszystkie podobają mi się podobnie, może ML lekko prowadzi. Ogólnie rywalizacja toczy się pomiędzy: 1. https://www.chrono24.pl/ball/engineer-ii-marvelight-herrenuhr-nm2026c-s6j-be--id8636141.htm 2. https://www.chrono24.pl/tagheuer/aquaracer-calibre-5--id10898210.htm 3. https://www.chrono24.pl/mauricelacroix/aikon-automatik-ai6008-ss002-130-1--id7944780.htm Ball mi się bardzo podoba, ale jest niestety dość gruby. ML niby 42mm, ale z tego co wiem, to nosi się jak większy, a mam dość mały nadgarstek. Co do Taga, to mam oczywiście wątpliwości odnośnie jakości wykonania (plastikowe mocowania mechanizmu wewnątrz?). Jestem otwarty na inne propozycje, ale na podstawie tych trzech widać jaki zegarek mnie interesuje. No i nie jestem zainteresowany używkami. Budżet do 7k jakoś.
  14. Z albumu: Zegarki

    © quub

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.