Jakiś czas temu w wątku poświęconym zegarkom marki Christopher Ward pojawiła się opinia właściciela tej firmy, że zanim zdecydował się na konkretny wzór swojego zegarka, przejrzał dawną produkcję uznanych firm szwajcarskich i światowych i stwierdził, ze niemal każda w swoim czasie produkowała mniej lub bardziej udane kopie Roleksa Submarinera. Postanowiłem sprawdzić to stwierdzenie. Temat dotyczy produktów uznanych firm, nie zaś współczesnych microbrandów ani chińskich kopii, co jest chyba oczywiste. Poniżej zamieszczam pierwsze efekty poszukiwań. Starałem się wyszukiwać zegarki, które naśladowały popularnego Suba zarówno kształtem koperty, jak i charakterystycznymi wskazówkami. Gdyby zrezygnować z jednej z tych cech, wyników byłoby jeszcze więcej. Zachęcam do dalszych wykopalisk. I druga porcja na zachętę: I trzecia dawka ciekawostek: