Witam, Czy któryś z użytkowników forum ma jakieś doświadczenie z malowaniem bezela w zegarku? Mam starego nurka ze zniszczonym bezelem i chciałbym go sobie odmalować (farba położona bezpośrednio na bezel, bez insertu). Myślałem o użyciu czarnej farby modelarskiej (olejnej) z połyskiem np. Revel silk RAL 9005 i jeśli zajdzie potrzeba dodatkowej przezroczystej. Czy ktoś może już robił podobne rzeczy i może podzielić się cennymi uwagami? Uprzedzając pytania, zegarek ma małą wartość, więc profesjonalne odnawianie wyniesie więcej niż sam czasomierz.