Na bazar trafia niespotykany i bardzo wyjątkowy model Orisa.
Jest to zegarek dla konesera i bardzo świadomego entuzjasty. Nie każdy doceni i zrozumie z czym mamy tutaj do czynienia, tym bardziej osoby o mainstreamowych gustach. Dlatego jeżeli zależy Ci na poczuciu, że twój zegarek jest prawdopodobnie jedynym tego rodzaju dziełem sztuki w kraju, dobrze trafiłeś:)
Moje pierwsze skojarzenia jeśli chodzi o typ osoby noszącej taki zegarek na co dzień, to wysokiej rangi manager bądź prezes dużej firmy, makler czy prawnik. Osoba lubiąca formalne i eleganckie stroje.
Ja niestety nie pasuję do powyższego opisu choć dużą firmę prowadzę. Jednak Atelier zwyczajnie gryzie się z moim sposobem ubierania i stylem bycia przez co praktycznie non stop leży w pudełku. Ubolewam nad tym bo zegar jest wspaniały, kupowałem go sercem ale rozum zweryfikował jego pozycję w stadzie;) W dodatku na horyzoncie jest nowy zakup więc nie mogę sobie pozwolić na balast:)
Tyle tytułem wstępu. Do konkretów.
Zegarek jest w zestawie z dodatkowymi ogniwami bransolety, oryginalnym pudełkiem oraz książką Orisa. Brak karty gwarancyjnej, w takim zestawie go zakupiłem ponad rok temu od kolegi z grupy Czasoholicy. Przywędrował do nas ze stanów, rocznik 2017.
Wizualnie to 7/10, widać, że był noszony, rysy na lunecie i kopercie są widoczne. Nic głębokiego czego nie można by spolerować natomiast ja nie robiłem nic, co zmieniłoby oryginalny i rzeczywisty stan tego zegarka. Zasadniczo przede mną też nikt tego nie robił więc nie ma niespodzianek:)
Atelier Cal 113 z Inhouse'owym mechanizmem i bogatym zestawem funkcji, czyli:
- 10 dni rezerwy chodu oraz jej wskaźnik na tarczy
- komplikacja dnia i daty
- wskaźnik miesiąca oraz tygodnia
- zabezpieczenie przed uszkodzeniem sprężyny i zbyt mocnym nakręceniem
Mechanizm na bardzo dobrym chodzie, zmiana dnia i daty płynna i bez przeskoków, wszystko pracuje idealnie. Nakręcanie bardzo satysfakcjonujące i przyjemne:)
Dodatkowo szafirowe szkło, przeszklony dekiel, bardzo wygodna bransoleta z zapięciem motylkowym i standardowe Wr dla zegarków tego typu czyli 5 atm.
Wymiary to:
- 43mm średnicy
- 12mm grubości
- 50mm od ucha do uch
- 23mm szerokość paska (aczkolwiek takie dość dziwne te uszy bo 22mm też pasuje bez luzu)
Po wymiarach może wydawać się duży ale to dość mylące spostrzeżenie. Przede wszystkim owalny design koperty, zaokrąglenia, pięknie poprowadzona linia koperty i rozsądny LTL sprawia, że leży jak 42mm. Do tego lekka, wygodna bransoleta i mamy bardzo dobrze leżący zegarek. Dodam, że przy tak sporym zagęszczeniu funkcji i informacji na tarczy, mniejszy rozmiar zepsułby jej czytelność i balans.
Dla lepszej perspektywy, nadgarstek ze zdjęć to prawie 18cm średnicy i 55mm szerokości przy kości:)
Z racji klepniętego dealu na nowy zegarek, proponuję bardzo niską cenę na swojego Ateliera, taniej nie kupicie go nigdzie, a jest to: 15.000 zł
Zapraszam do rozmów, bardzo chętnie odpowiem na wszystkie pytania związane z tym zegarkiem.
Podkreślam, że nie wchodzą w grę żadne wymiany, tylko sprzedaż.
W przypadku tego zegarka preferuję spotkanie i odbiór osobisty aby żadnych wątpliwości nie było. Do zobaczenia na terenie Śląska, miejsce do uzgodnienia bo dość często się przemieszczam. Forma płatności również do ustalenia aczkolwiek preferuję przelew.
Pozdrawiam,
Karol