Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'zegarek kieszonkowy' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • KLUB POD BALANSUJĄCYM WAHADŁEM
    • FORUM GŁÓWNE
    • ZABAWY i KONKURSY
  • ZAPYTANIA I SUGESTIE PRZED ZAKUPEM
    • Podróbki i zapytania o autentyczność
    • Jaki zegarek...
    • Podręczniki i porady
    • Aukcje Allegro, eBay i inne
    • Marki wirtualne i modowe
  • WIADOMOŚCI I NOWOŚCI
    • NOWOŚCI ZE ŚWIATA ZEGARKÓW
    • WIADOMOŚCI
  • FORA TEMATYCZNE
    • ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
    • AHCI I PRODUCENCI NIEZALEŻNI
    • ZEGARKI POLSKIE
    • ZEGARKI AMERYKAŃSKIE
    • ZEGARKI ROSYJSKIE I RADZIECKIE
    • ZEGARKI JAPOŃSKIE
    • ZEGARKI CHIŃSKIE
    • INNE ZEGARKI
    • VINTAGE
    • ZEGARY
    • KĄCIK ZEGARMISTRZOWSKI
    • PASKI i AKCESORIA ZEGARKOWE
    • GALERIA
  • DZIAŁ TECHNICZNY
    • PRZEDSTAWIAMY SIE
    • PROPONOWANE ZMIANY - KONSULTACJE
    • FORUM ŹLE DZIAŁA - USTERKI, PROBLEMY TECHNICZNE FORUM, PYTANIA, OPCJE, FUNKCJE
    • ARCHIWUM
  • Klubowy Bazarek
  • PO GODZINACH

Kalendarze

  • Kalendarz forum

Blogi

  • 2gWatchBlog
  • ENICAR - Manufacture d'Horlogerie Ariste Racine
  • dawpi's blog
  • Zegarki z ZMP BŁONIE (1959 - 1969)
  • Zegarmistrz.

Grupy produktów

  • Produkty

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Strona WWW


Skype


Lokalizacja


Hobby

Znaleziono 11 wyników

  1. 1. HELVETIA - WOJSKOWY ZEGAREK KIESZONKOWY Cena 600 zł + koszt wybranej wysyłki Stan 6/10 - proszę obejrzeć zdjęcia i ewentualnie pytać Pięknie zachowana, w 100% oryginalnym stanie, wojskowy zegarek kieszonkowy Helvetia. Zdjęcia przedstawiają dokładnie jego stan. Zegarek jest na dokładnym, prawidłowym chodzie, nie przechodził „restaurowania” a tylko serwis zegarmistrzowski. Średnica 52 mm 2. TISSOT - PIĘKNY ZEGAREK KIESZONKOWY Cena 600 zł + koszt wybranej wysyłki Stan 6/10 - proszę obejrzeć zdjęcia i ewentualnie pytać Ładnie zachowany zegarek kieszonkowy Tissot z okresu lat czterdziestych XX w. W całości oryginalny, na równym, ładnym, punktualnym chodzie. Zdjęcia przedstawiają dokładnie jego stan. Średnica 48 mm Stan wizualny widoczny na zdjęciach, stan mechaniczny bardzo dobry. Zegarek trzyma czas, jest na ładnym, równym chodzie. Pięknie zachowany mechanizm, tarcza, wskazówki, koperta oryginalne, nieodnawiane.
  2. Witam! Prezentowany dzisiaj zegarek to miał być "pewny" zakup - w końcu wykosztowałem się na drugiego w mojej kolekcji, prawdziwego Glashuette'a. Zegarek powstał w manufakturze Juliusza Assmanna w II połowie XIX stulecia. Zegarki Assmanna - a przynajmniej większość z nich, bo widziałem wyjątki - wykorzystywały mechanizmy w całości produkowane w Glashuette, te same, które znajdziemy w egzemplarzach bardziej "prestiżowej" marki Lange. Assmann robił zegarki w różnych klasach jakościowych, od podstawowych 15-kamienowych po cudownie wykończone chronometry. Oczywiście - tutaj mam przedstawiciela tych pierwszych. Jak zaraz obaczycie, zegarek ma uderzająco nieoryginalne koło naciągowe, ale wynegocjowałem z tego tytułu zniżkę, więc uznałem, ze może być. Wszak Assmann to Assmann, a numer 11888 to wciąż dość wczesna produkcja. Temat miał być porównaniem z moim Lange nr 2207, żeby zobaczyć jak glashuette'owskie zegarki ewoluowały w czasie. Ale z czysto "edukacyjnego", radosnego postu, zrobi się prawdziwy horror, bo zegarek okazał się być... do doopy. Przepraszam, ale tak właśnie było... Lista usterek: - nieoryginalne koło naciągowe - tarcza nieoryginalna, ordynarnie przyklejona taśmą (nieoryginalna, nie uszkodzona - nóżki były w złych pozycjach) - ułamana śrubeczka w małym kole naciągowym (praktycznie nienaprawialne, ale można po prostu coś tam wsadzić, też działa) - śrubki każda z innej parafii - naprawiana oś koła wychwytowego - za długa, nie można dokręcać łożyska do oporu, bo się blokuje - za długa os balansu - wymaga podkładki pod mostek - liczne wgniecenia i zadrapania płyt - wypadające kamienie łożyskowe - wygięte koło czwarte (w sumie nieistotne, bo działa) - makabryczna korozja i brakujące zęby w mechanizmie naciągowo-nastawczym - źle dobrane przełożenia przekładni wskazań (wskazówka minutowa sobie, a godzinowa sobie - rozjeżdżały się) - zepsuty wychwyt, do czego wrócę później. Tiaaaaa... zegarek na chodzie, nie ma co. Czad Plusy dodatnie? Hmmm... oryginalna koperta i... to Assmann... Ech, złamane życie... Może to niemądre, ale postanowiłem naprawić ten zegarek. Ktoś już się nad nim pastwił, to i ja się pouczę - skoro jest okazja. Trochę drogo, jak na kurs zegarmistrzostwa (do tego metodą samouctwa), ale... niech będzie. Nie winię, oczywiście, sprzedawcy - bez rozbierania zegarek wyglądał na całkiem dobry... Zegarek ma charakterystyczny balans z przerzutnikiem montowaym w ramieniu oraz glashuette'owski wychwyt kotwicowy. Od wychwytu szwajcarskiego różni się on w zasadzie głownie ogranicznikiem montowanym w samej kotwicy, zamiast dwóch bolców w płycie. Koło wychwytowe i kotwicę wykonano ze złota. Na kotwicy widać ślady wymiany osi - wrócę do tego w swoim czasie. Na początek - nóżki. Nie uczyni to tarczy bardziej oryginalną, ale za to oszczędzi mi wycieczki po taśmę dwustronną Małe koło naciągowe trzeba zamontować w płycie wcześnie, bo potem będzie po ptokach. W dziurce była śrubka, ale ktoś ją ułamał (tylko po kiego ją odkręcał???) - starczy wrazić tam cokolwiek i będzie działać. Potem poprawki w obrębie włosa i remontuar: Moczyłem i czyściłem go godzinami - szału nie ma Fajnie to jest rozwiązane, tak przy okazji. Koło naciągowe nie ma śrubki, która blokowałaby je na osi bębna, ale jest tak ciasno pasowane, że może być, nie powinno spaść. Tylko trzeba asekurować dolny mostek przy montażu, żeby go nie wygiąć. Złoty wychwyt pięknie wygląda, ale... nie działa. Jak się przyjrzeć - na metalu ponad paletą wyjściową widać ślady ingerencji, jakby mikro-wgniecenia, a poza tym oś jest wymieniona. Na zdjęciu wygląda, ze chodzi, ale to nieprawda. Po złożeniu zegarek chodził chwilkę, potem stawał. Co dolega wychwytowi? Znam to z własnych doświadczeń - na skutek (czy dzięki) mojego błędu, który popełniłem naprawiając starego anglika. Jeśli już wymieniamy mocowaną na wcisk oś kotwicy, musi ona być bardzo dokładnie dotoczona. Minimalnie za gruba rozepcha otwór i przemieści palety, przez co wychwyt przestaje działać. Po prostu - paleta za późno dolatuje do koła wychwytowego i zamiast zablokować jego ząbek, odbija się od niego. Skutkiem tego ząb koła wychwytowego pcha bolec zabezpieczający kotwicy (ten, który zabezpiecza ją przed przypadkowym przeskoczeniem) na os balansu, powodując jego zatrzymanie. Charakterystyczną cechą tego uszkodzenia jest to, ze im mocniej naciągniemy sprężynę, tym gorzej zegarek działa. Przy minimalnie naciągniętej pracje z minimalną amplitudą, a jeśli nakręcimy mocniej - staje. Dzieje się tak oczywiście dlatego, ze mocno naciągnięta sprężyna mocniej dociska kotwicę do osi balansowej. Jak to naprawić? W nieco bardziej topornej kotwicy z Anglii zastosowałem najprostszy manewr - położyłem kotwicę nad otworkiem nabijarki i uderzyłem w miejsce uszkodzenia tak, żeby ją wyprostować. Zadziałało cudownie. Postanowiłem powtórzyć ten manewr w tej kotwicy, ale nie pomyślałem - niestety - że kotwica jest asymetryczna. Co się stało się? Oczywiście wygiąłem cieńsze ramię w okolicy palety wyjściowej. Byłem zbyt wściekły, żeby pamiętać o zdjęciach, więc narysowałem: Jak widzicie na ostatnim zdjęciu - śladów w okolicy palety jest teraz sporo więcej... Cholera - jestem zły i smutny zarazem. Powinienem był to przewidzieć! Podziałałem jak rasowy debil... Możecie sobie też wyobrazić, jak bardzo trudno było to wygiąć z powrotem! Cienkie, precyzyjne narzędzia były za miękkie, a twarde były znów za grube. W końcu odgiąłem to... obcinaczką do paznokci. Sic! ​​I kiedy w końcu odgiąłem kotwicę... zgubiłem paletę. Musiałem ją oczywiście wyjąć przed prostowaniem i przy próbie włożenia jej na miejsce... wystrzeliłem ja z pęsety! Znajdźcie teraz przezroczysty, bezbarwny element o wymiarach jakies 1x1,5mm albo mniej. POWODZENIA! Wściekły i przygnębiony zarazem rozebrałem zegarek na części, które porozkładałem do pudełeczek. Częsci do części, płyty do złomu. I to by było na tyle... ALE... Czas na interwencję si nadprzyrodzonych - następnego dnia rano znalazłem paletę na biurku. I mogłem kontynuować naprawę. W stosunku do stanu wyjściowego, zwiększyłem nieco kąt między ramieniem kotwicy a paletą. Czemu? Bo tylko tak działa. Trochę większy kąt i paleta uderza w poprzedni ząb koła wychwytowego, a przy ciut mniejszym - blokuje się na następnym i nie chce go puścić. Gdy wychwyt w końcu zaczął pracować dobrze, pojawił się kolejny kłopot - tym razem kotwica nie współpracowała z balansem i wymagała jeszcze kolejnego prostowania, tym razem na końcu współpracującym z balansem. reasumując, moja praca z kotwicą wyglądała tak: Faza 0 - wyprostowanie ogranicznika Faza 1 - idiotyczna próba prostowania na nabijarce Faza 2 - prostowanie zniszczen wyrządzonych w fazie pierwszej z długotrwałym poszukiwaniem właściwego kąta ustawienia palety Faza 3 - prostowanie ramienia współpracującego z balansem. TRUDNE!!! choć sam zrobiłem sobie pod górę i to dość konkretnie. A teraz, jakby tego było mało - poszukując przyczyny marnego chodu przy prawidłowej pracy wychwytu, upuściłem zegarek na biurko i złamałem oś balansu. Po prostu CUDOWNIE! Na szczęście - te mechanizmy mają bardzo prostą oś mocowaną na wcisk. Po prostu kawałek prostego drutu z czopami na końcach i delikatnym zwężeniem na dolnym końcu (dla płytki przerzutnika). Jak się tez okazało przy demontażu - ktoś wymienił już połowę osi (górną) i oś była nabita w dwóch kawałkach. Tylko lepiej (raczej niepoprawnie, ale lepiej). dorobiłem i wymieniłem tylko dolną połówkę teraz pora na nagrodę: Super, nie ? Jeszcze uszkodzona paleta: Czad! Jeszcze tylko odpowiednie koło przekładni wskazań, żeby wskazówki pracowały razem, a nie każda sobie: Dostanie mi się, ale ponieważ jestem leniwy, nie chce mi się liczyć ząbków - po prostu wysypuję kółka i przymierzam, aż znajdę pasujący zestaw. Łopatologicznie I już Srebrna koperta... ...dla odmiany oryginalna. Chciałoby się powiedzieć, ze nie pasuje do całości Czy było warto to kupić??? NIE!!! Czy było warto ślęczeć kilkanaście godzin? Oj TAK!!!
  3. Witam, Czy ktoś może polecić zegarmistrza (idealnie Wrocław), naprawiającego przedwojenne zegarki? Odnalazłem w szafie wśród poniemieckich skarbów babci taki zegarek jak na zdjęciu. Po grawerze na zewnętrznym pudełku wygląda na to że to zegarek z warsztatu Rudolf Fume. Zegarek nie chodzi. Jest ekonomiczne uzasadnienie naprawy takiego zegarka? Nie ma on wartości emocjonalnej. Jest po poprzednich właścicielach, którzy opuszczali ziemie odzyskane w pośpiechu....
  4. Witam wszystkich! Odziedziczyłem zegarek kieszonkowy po swoim ojcu, o którym nie mogłem znaleźć dokładnych informacji na Internecie. Ze względu na wiek zegarka, nie jest to wcale dziwne.Z moich informacji wynika, że jest to ‘Eterna’ sprzed 1905 roku, kiedy to marka była znana jako Schild Fréres. Chciałbym się dowiedzieć co nieco więcej o tym zegarku, dlatego liczę na opinię i wiedzę pasjonatów. Dołączam zdjęcia, które mam nadzieję rozwieją wszelkie wątpliwości. Z góry dziękuję za informacje i wskazówki. Pozdrawiam serdecznie! PS Strony internetowe, z których czerpałem informacje: http://en.wikipedia.org/wiki/Eterna http://www.eterna.ch/en/historique http://clicktempus.com/a-closer-look-at-eterna-watches/ http://www.schild-eterna.de/
  5. Witajcie, znaleźliśmy w starej szopie taki zegarek kieszonkowy. Tarcza, jak widać, już w kiepskim stanie, mechanizm ma rdzę. Prawdopodobnie jest posrebrzany. Przekopałam już Internet wzdłuż i wszerz, przejrzałam Wasze forum, jednak nigdzie nie znalazłam w sumie żadnych informacji na ten temat. Chciałabym wiedzieć cokolwiek. Każda informacja i określenie jakie przychodzi Wam do głowy, każdy kawałek Waszej wiedzy i opinii. Będę wdzięczna za pomoc
  6. Witam, dostałam od dziadka zegarek kieszonkowy Cccp 1941-1945. Dziadek pochodzi z Ukrainy mówi że to oryginalny zegarek. Na internecie jest ich dużo, ale ponoć wzór z przodu na zegarze który ja posiadam jest bardzo rzadki. Może ktoś z was wie czy to prawda że ten model jest taki rzadki , czy jest to oryginalny zegarek? Nie mogę coś dodać zdjęć więc specjalnie wystawiłam go na "sprzedaż" ponieważ inaczej nie zobaczycie go. Wstawiam link do aukcji że zdjęciami https://www.gumtree.pl/a-zegary/zielona-gora/rosyjski-zegarek-1941+1945/1006791597990911270368709 Zdjęcia
  7. Witam wszystkich, Czy posiada ktoś na sprzedaż wskazówki do zegarka kieszonkowego Tissot Antimagnetique cal 43 wskazówki ? Średnice otworów wskazówek to: -godzinowa 2mm -minutowa 1,15mm Ewentualnie czy ktoś posiada inne wskazówki ale o wielkości otwór takich ja podałem ? Oryginalny numer katalogowy wskazówek to 43042.
  8. Witam wszystkich, Posiadam Zegarek kieszonkowy Tissot Antimagnetique i nie posiada on koronki i potrzebuję pomocy w doborze/ znalezieniu właściwej koronki prawdopodobnie z tym szpikulcem do ustawiania godziny i nakręcania zegarka oraz jak wymontować część koronki znajdującej się w środku tego zegarka ? Jeszcze go nie rozbierałem. Numer na machaniźmie 748905 Dziękuję za pomoc.
  9. Witam. Czy może mi ktoś cokolwiek powiedzieć o tym zegarku. Jest on dla mnie kompletną zagadką bo nie znam się na tego typu zegarkach. Za najdrobniejszą informację będe ogromnoe wdzięczna. Muszę dodać,że nie posiadam więcej zdjęć w tej chwili.
  10. Prosiłbym o pomoc w ustaleniu szczegółów - ile wart, jaki to zegarek itd 8116182 - posiada taki numer na obudowie i na mechanizmie 18012066
  11. Prosiłbym o pomoc w ustaleniu szczegółów - ile wart, jaki to zegarek itd 8116182 - posiada taki numer na obudowie i na mechanizmie 18012066
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.