Podziwiajmy zegary Lenzkirch

[LESKOS 3338]

To KAKADU ... lenzkircha . Ale kopia . Mechanizm 24-ka Lenzkircha (UWAGA -Poprawka błędnie podanego numeru)  zapewnię oryginał ... reszta kopia...😉

Edytowane 12 Listopada 2020 przez LESKOS

[DEPL1980 1]

Godzinę temu, Yahagi napisał:

Takiej 'koralikowej' nie widzę w katalogach, które mam dostępne... co nie znaczy, że nie może być oryg. 

Przy okazji, Lenzów... taki jest do wzięcia:

 

 

wiesz Tomciu ze nie kupuje zegarow na handel i do tego z Polski...

12 minut temu, LESKOS napisał:

To KAKADU ... lenzkircha . Ale kopia . Mechanizm 26-ka zapewnię oryginał ... reszta kopia...😉

ok. dziekować 🙂

no ten drugi co mam to chyba oryginał w całości będzie ...

[JASI 1061]

39 minut temu, LESKOS napisał:

To KAKADU ... lenzkircha . Ale kopia . Mechanizm 26-ka zapewnię oryginał ... reszta kopia...😉

Z całym szacunkiem, ale na jakiej podstawie tak twierdzisz? 

Z tego co wiem to pochodzi on z 1890 roku, ale w żadnym z dostępnych mi katalogów go nie ma. 

U Everetta też go nie znalazłem. 

W oryginale powinien być 24. 

Czy sądzisz tak na podstawie ceny bo ostatni oryginał był kilka lat temu, podobno za 15 tys dolarów. 

Pozdrawiam Jacek 

 

PS 

Może masz jakieś materiały na ten temat. 

Edytowane 11 Listopada 2020 przez JASI

[LESKOS 3338]

Na takiej .... 😉

I tego 😉... i jeszcze paru ...

[JASI 1061]

Ok. Dziękuję bardzo. 👍

Pozdrawiam Jacek 

[Yahagi 1819]

50 minut temu, DEPL1980 napisał:

 

wiesz Tomciu ze nie kupuje zegarow na handel i do tego z Polski...

ok. dziekować 🙂

...

On nie w PL
Tu takie raczej nie bywają... noo... ultra-sporadycznie. Dlatego wstawiłem jako ciekawostkę. Poza możliwościami mojej kieszeni. 

 

[kiniol 2519]

A te kopie robią się w Polsce... hihi... 

[Yahagi 1819]

...  a to tego nie wiedziałem

[DEPL1980 1]

no i sie nic na temat moich zegarow nie dowiedziałem....

[LESKOS 3338]

20 minut temu, kiniol napisał:

A te kopie robią się w Polsce... hihi... 

Fakt Polak , ale nie koniecznie w Polsce ... 😉 choć odlewy pochodzą z Polski .

[Yahagi 1819]

W temacie Kakadu ... jeszcze taki przypadek w archiwach znalazłem:

 

55 minut temu, DEPL1980 napisał:

no i sie nic na temat moich zegarow nie dowiedziałem....

No jak nic ? 
Nie widać takiej w katalogach. 

mechanizm - bez uwag,
tarcza - bez uwag

wieszak - bez uwag

wahadło - ja nie mam uwag. 

Natomiast skrzynia... hmmm... nie znalazłem drugiej nawet 'podobnawej' do Twojej.  Na tym etapie Lenz robił sporo kotwic zewnętrznych ... ale i te skrzynie były też bardziej 'zintegrowane'.
Twój wzór wydaj się być 'bardziej' eklektyczny i trochę późniejszy. 
Ta to 123 xxx

 

 

 


'Nie podoba' mi się górne wykończenie... Nie widzę podobnego w żadnej innej. Przy 202 xxx pojawia się taka jak poniżej, ale to już jest dobrze znany motyw. 
 

 

Zwróć uwagę na kształt maskownicy tarczy u swojej, a zwłaszcza te boczne łuki. Jakoś to wygląda tak 'inaczej'. Trochę jakby była dorabiana, albo zrobiona w zupełnie innym klimacie. 
Ogólnie Twoja skrzynia jest bardzo ładna, ale 8 do 2, że to nie jest ona oryginalna... a już - uważam osobiście - na pewno nie jest typowa dla Lenza. Zobacz czy nie ma na plecach jakiejś pieczątki... 

 

A co do drugiego - no to przynajmniej ja  - jak dobrze wiesz - nie odnajduję się już na tym etapie. Zegar może i całkiem ładny, ale nie mój obszar zainteresowań. Może ktoś inny się jeszcze wypowie.

 

[LESKOS 3338]

Wygląda jednak na to że stosowano równolegle . Poniżej karta z tego katalogu/zestawienia zegarów ozdobnych i faktycznie to potwierdza .Ciekawe , 24... ja miałem dostęp do dwóch jeszcze i wszędzie były 26-tki . To był model mechanizmu sztandarowy do większości spężynowców z biciem . Ciekawe ... bardzo niewiele jest zegarów z 24-ką. 

Edytowane 12 Listopada 2020 przez LESKOS

[DEPL1980 1]

znalazlem na plecach tylko takie cos. jakby jest jakis zarys od pieczatki ale malo widoczny i wytarty. 

[PM1122 1682]

3 godziny temu, DEPL1980 napisał:

znalazlem na plecach tylko takie cos. jakby jest jakis zarys od pieczatki ale malo widoczny i wytarty. 

Niezbyt dobrze to widać , więc sam musisz doprecyzować ...... jeśli to ten śladzik , zaraz pod rowkiem na hak , - to , nie to !

Gdzieś bardziej na bok , albo w dole skrzyni .   Jeśli możesz , to wstaw zdj. całych pleców .  W każdym razie , na tym fragmencie , nic nie widać , żeby ktoś grzebał .  Jeśli reszta wygląda tak samo i od środka nie widać , by był wcześniej inny wieszak , tz. że oryginał ,

Inna kwestia , czy firma wstawiała mechanizmy do takiej skrzyni , czy podobnie , jak niektórzy producenci , odsprzedawała swoje mechanizmy i wówczas mogły być montowane do innych skrzyń . Ale o tym , to już lepiej , jak wypowiedzą się koledzy , którzy zajmują się Lenzkirchem.

Nadmienię , iż w Freiburgu , kilka firm często korzystało z jednej stolarni i z tego samego modelu skrzyni.

Ps.

    ... więc jak kolega Yahagi powiedział , do mechanizmu i osprzętu nie można się czepiać , a do skrzyni , chyba też .

Edytowane 12 Listopada 2020 przez PM1122

[wafelek 54]

10 godzin temu, LESKOS napisał:

To KAKADU ... lenzkircha . Ale kopia . Mechanizm 26-ka zapewnię oryginał ... reszta kopia...😉

24

[DEPL1980 1]

Godzinę temu, PM1122 napisał:

Niezbyt dobrze to widać , więc sam musisz doprecyzować ...... jeśli to ten śladzik , zaraz pod rowkiem na hak , - to , nie to !

Gdzieś bardziej na bok , albo w dole skrzyni .   Jeśli możesz , to wstaw zdj. całych pleców .  W każdym razie , na tym fragmencie , nic nie widać , żeby ktoś grzebał .  Jeśli reszta wygląda tak samo i od środka nie widać , by był wcześniej inny wieszak , tz. że oryginał ,

Inna kwestia , czy firma wstawiała mechanizmy do takiej skrzyni , czy podobnie , jak niektórzy producenci , odsprzedawała swoje mechanizmy i wówczas mogły być montowane do innych skrzyń . Ale o tym , to już lepiej , jak wypowiedzą się koledzy , którzy zajmują się Lenzkirchem.

Nadmienię , iż w Freiburgu , kilka firm często korzystało z jednej stolarni i z tego samego modelu skrzyni.

Ps.

    ... więc jak kolega Yahagi powiedział , do mechanizmu i osprzętu nie można się czepiać , a do skrzyni , chyba też .

na 100000 % nie bylo w nim innego mechanizmu. odkrecalem wieszak jak go czyscilem i nie ma zadnych sladow po czym kolwiek. sruby byly pordzewiale i nic nie wskazuje na to zeby byl tam kiedys inny mechanizm jak ten ,akurat jestem na to bardzo wyczulony i jest to pierwsza rzecz ktora sprawdzilem po zakupie, To fakt zdjecie wyglada nie bardzo czytelnie, w rzeczywistosci wyglada to nieco inaczej. wszystko jest elegancko spasowane nie ma szczelin czy krzywo zamocowanego wieszaka a tym bardziej zbednych dziur. bede w domu to wrzuce zdjecie caylch plecow od wewnatrz bez wieszaka z wieszakiem, i od zewnatrz

[Yahagi 1819]

No to zapewne będzie tak, że skrzynia bez śladów ingerencji, tylko nie jest 'katalogowa'. 
Niezależnie od - fajny przypadek 
:)

[LESKOS 3338]

2 godziny temu, wafelek napisał:

24

No tak ... aż sprawdziłem ... zegar nie ruszany ( bo trudny dostęp do werku a całość warzy ze 25 kg - trzeba zdjąć ze ściany żeby dostać się do werku ... I...  Moja skleroza 24 faktycznie . 26  ma Syrenka . Arek na bieżącow Lenzach ... u mnie już tylko wiszą i od czasu do czasu idą w ruch . Mea culpa ... 🙏  (mechanizm z 1902 roku i tarcza faktycznie ma 170 mm średnicy)

 

Edytowane 12 Listopada 2020 przez LESKOS

[JASI 1061]

5 godzin temu, LESKOS napisał:

No tak ... aż sprawdziłem ... zegar nie ruszany ( bo trudny dostęp do werku a całość warzy ze 25 kg - trzeba zdjąć ze ściany żeby dostać się do werku ... I...  Moja skleroza 24 faktycznie . 26  ma Syrenka . Arek na bieżącow Lenzach ... u mnie już tylko wiszą i od czasu do czasu idą w ruch . Mea culpa ... 🙏  (mechanizm z 1902 roku i tarcza faktycznie ma 170 mm średnicy)

 

 

Wziąłem sobie do porównań dwie papugi od Yahagi, Twoją i pokazaną (w 396 poście tego tematu) przez Kolegę Jurek55 - jako wierną kopię wykonaną przez Niego. Porównywałem z tą z książki, którą pokazałeś, zakładając, że tak wygląda oryginał.
Na początku zacząłem dostrzegać minimalne różnice, ale zdjęcia zrobione pod różnym kątem, przy różnym oświetleniu - w końcu dostałem oczopląsu i się poddałem...
W końcu doszedłem do wniosku, że wszystkie cztery - albo są wiernymi kopiami (ten Jurka to pewne), albo wśród nich są oryginały.
Pewno inaczej byłoby gdyby wszystkie 4 wisiały obok siebie na ścianie, można by podejść i doszukiwać się różnic.
Doszedłem do wniosku, że ja nie dorosłem jeszcze do Lenzkircha, a zwłaszcza takiego.
Pozdrawiam Jacek

[mkl1 14841]

jestem laikiem

 i pewnie dlatego na podstawie fotek nie widzę jakiś różnic..

 

[Yahagi 1819]

14 minut temu, JASI napisał:

 

Wziąłem sobie do porównań dwie papugi od Yahagi, Twoją i pokazaną (w 396 poście tego tematu) przez Kolegę Jurek55 - jako wierną kopię wykonaną przez Niego. Porównywałem z tą z książki, którą pokazałeś, zakładając, że tak wygląda oryginał.
 

 

..ta 2ga ma inną tarczę... to pewnie widać, ale sam nie wiem czy to dobrze, czy źle...

[LESKOS 3338]

Kopie były robione z oryginału rozebranego na drobne detale idealnie zwymiarowane , formy na odlewy też zrobiono z części oryginalnych . Zegary są idealnymi kopiami. wymiarowo Tak na zdjęciu to możesz dostać oczopląsu. Drewno pełny orzech ale widać że nie jest stare . Jest parę różnic ... miałem okazję pooglądać oryginał przez 15 minut  Trzeba mieć oba zegary przed nosem i wtedy je delikatnie widać. Jak wiesz o co chodzi. To są bardzo dobre kopie - za 150 lat będą uchodzić z oryginały 😂. Ps Brawo - tarcza jest inna 😉

Kiedyś miałem taką fantazję . Oryginał Kakadu jest grubo powyżej 10 tyś euro i praktycznie nie do zdobycia .

 

Edytowane 12 Listopada 2020 przez LESKOS

[Yahagi 1819]

Jeszcze 2 znalazłem: 
67482 x2 i 77527 x2

Gdybym miał obstawiać który 'bardziej' oryginalny - to stawiam na pierwszy... 
W życiu takiej sztuki nie widziałem ... ale aż się boję takiego zegara

[dziadek 1771]

Ja też miałem przyjemność i okazję obejrzenia kopii i oryginału w jednym miejscu i mogę powiedzieć, że współczesne odlewy są bardzo dobrej jakości i nie widać jakichś wielkich różnic.  Ale już na drewnie było widać. Niestety w kopii którą oglądałem było świeże drewno które jednak różni się nieco od starego oryginalnego. 

Miałem taki okres że chciałem sobie kupić samego "srajptaka", jest bardzo ładnie odlany i super obrobiony.

Nie gustuję w tak mocno ozdobionych zegarach więc nie dokonałem zakupu kopii która była mi kiedyś oferowana.

Aczkolwiek cena kopii w tym czasie też nie była mała. 

Ciekawe w jakiej cenie teraz chodzą tego typu zegary?

 

Edytowane 12 Listopada 2020 przez dziadek

[wafelek 54]

To bardzo ładne zegary moim, Leszek jak ci się znudzą daj znać ??Ale chyba przypuszczam że wątpię.

 

Edytowane 12 Listopada 2020 przez wafelek