Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

TuberCinereum

AS 1130 cywilna wersja wojskowego?

Rekomendowane odpowiedzi

IMG_4690_1.jpg

 

IMG_4698_1pg.jpg

 

IMG_4743web.jpg

 

Witam!

Co można powiedzieć o tym zegarku? Da się go zidentyfikować? Stwierdzić rok, miejsce produkcji?

Wygląda na przeznaczony dla wojsk Rzeszy (?) ale nie ma oznaczeń DH czy innych, czy to nie dziwne?

Czy to możliwe żeby na tarczy nad wskazówkami było kiedyś logo "marki" ale odpadło, zmyło się?

Czy tylko ja mam wrażenie że wskazówki nie są oryginalne?

 

Zegarek działa (tylko ponoć gubi czas)  ale od bardzo dawna nie był serwisowany, tak na oko co wypadało by zrobić i ile może kosztować doprowadzenie go do stanu używalności?

Czy pomijając wartość sentymentalną ma wartość kolekcjonerską, jest jakiś szczególny?

 

Dużo pytań :) ale od jakiegoś czasu szperam w internecie próbując go zidentyfikować i napotkałem ścianę.

Niby wojskowy ale bez stosownych oznaczeń, widziałem mnóstwo zdjęć podobnych np. Longines, Revue-Sport czy Felco (ten najbardziej podobny) ale zawsze różnią się jakimś elementem tarczy i nie widziałem jeszcze żadnego w tym typie ze złotą obramówką...

 

Więcej zdjęć: https://drive.google.com/folderview?id=0BxyBvp8Fw52JTTg2V0pURTVCUDA&usp=sharing

Pozdrawiam!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że mechanizm jest nazywany "Wehrmachtswerk" to nie znaczy zaraz, że należał do Wehrmachtu, jest to specyfikacja stwierdzająca tylko, że mechanizm nadaje się do celów wojskowych. Zegarki z tak wyglądającym 1130 "służyły" wprawdzie w Wehrmachtcie w okresie II WŚ, ale ten zegarek na zdjęciu wygląda jak dla mnie tak jakoś dziwaczenie (stalowy dekiel, koperta z szajsmetalu, ramka z zaśniedziałego złota, wskazówki z innej bajki...), no i brak wojskowych oznaczeń.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek, ogólnie, wygląda okolice roku 1940. Dekielek stalowy, koperta cynkalowa, bezel mosiężny. W tamtym czasie spotykało się takie połączenia metali, tyle że kopertę i bezel ktoś w tym przypadku pracowicie oczyścił z resztek warstwy ochronnej (chrom lub nikiel). Pewnie pojawiły się wżery i komuś się to nie spodobało.

Układ przeciwwstrząsowy charakterystyczny dla końca lat '30, chociaż spotykany jeszcze na początku lat '40.

Wskazówka sekundowa z epoki, za to godzinowa i minutowa znacznie późniejsze: ich estetyka wskazuje na lata '60 lub później, najczęściej takie były spotykane w latach '70-'80. Nie zdziwił bym się, gdyby pochodziły od Poljota.

Ogólnie: zegarek "no-name" na znanym i lubianym werku AS1130, tyle że było grzebane. Nie sądzę, żeby miał coś wspólnego z wojskiem. To był wówczas popularny werk i modna estetyka.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten dekielek wygląda na późniejszy niż reszta zegarka, a całość to "groch z kapustą", który moim zdaniem wygląda na to, że maczał w tym palce jakiś domorosły konstruktor.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.