Klub Miłośników Zegarków Officine Panerai

[pisar 3655]

Kupujecie drogie zabawki to ich konserwacja/naprawa będzie w odpowiedniej proporcji. Proste i po temacie.

[sanik 64159]

2 godziny temu, loco50 napisał(-a):

 

👍

[Muzzy 3843]

12 minut temu, pisar napisał(-a):

Kupujecie drogie zabawki to ich konserwacja/naprawa będzie w odpowiedniej proporcji. Proste i po temacie.

 

 

Tak, nie narzekam na cenę , jednak uważam że za wysoką ceną powinna też iść jakość. Ja np. dopiero po ok 3-4tyg od oddania zegarka w Apart otrzymałem wycenę i informację że po akceptacji serwis zegarka potrwa 10-12tyg. Czyli wychodzi jakieś 3 miesiące bez zegarka. Trochę to słabe jest.

[lewandek 56]

4 godziny temu, artme napisał(-a):

Z tego co ostatnio rozmawialem, to jest to mozliwe, tylko nie wiem czy akurat na Pieknej. W Warszawie Panerai zajmuje sie pan Maciej Trzosek i mowil, ze w razie czegos ma taka mozliwosc 😎

 

Nie jest to możliwe do in-house (chyba, że w ciągu ostatnich miesięcy nastąpiła jakaś przełomowa zmiana). Jest możliwe do pozostałych modeli. W przypadku części do in-house pozostaje serwis w Monachium.

Dodam tylko (niczym Kato Starszy swoje: „A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć”) że serwis w Monachium to dramat, a próba odzyskania zegarka w stanie wizualnym takim, jak się go oddało do naprawy, bez wsparcia kogoś z wewnątrz, to droga przez mękę - "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi".

Chyba nie ma sensu oceniać serwisów po tym, że wszystko poszło zgodnie ze zleceniem, tylko po sytuacjach, kiedy coś pójdzie nie tak. Tego drugiego testu, a zwłaszcza wsparcia klienta w takim przypadku, monachijski serwis regularnie nie zdaje.

[just_nobody07 3687]

Michał, ale to chyba wina Apartu nie Paneraia. Miałem to samo z 372, leżał przez miesiąc u niekomperentnej babki w Aparcie, gdyby nie moje ponaglenia pewnie by leżał dłużej. Ona chciała, żebym jej zegarek wysłał jak teleskop zamawiałem...

Jak odesłała w końcu do Monachium to już w miarę szybko poszło.

1 minutę temu, lewandek napisał(-a):

 

Nie jest to możliwe do in-house (chyba, że w ciągu ostatnich miesięcy nastąpiła jakaś przełomowa zmiana). Jest możliwe do pozostałych modeli. W przypadku części do in-house pozostaje serwis w Monachium.

Dodam tylko (niczym Kato Starszy swoje: „A poza tym sądzę, że Kartaginę należy zniszczyć”) że serwis w Monachium to dramat, a próba odzyskania zegarka w stanie wizualnym takim, jak się go oddało do naprawy, bez wsparcia kogoś z wewnątrz, to droga przez mękę - "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi".

Chyba nie ma sensu oceniać serwisów po tym, że wszystko poszło zgodnie ze zleceniem, tylko po sytuacjach, kiedy coś pójdzie nie tak. Tego drugiego testu, a zwłaszcza wsparcia klienta w takim przypadku, monachijski serwis regularnie nie zdaje.

U mnie dwa razy było w porządku. 

[Muzzy 3843]

Maciek, już dzwoniłem i zegarek leży w Monachium. Mam co nosić więc tragedii nie ma, jednak uważam że w produktach premium czas serwisu powinien być znacznie krótszy.

[mario1971 53368]

40 minut temu, Muzzy napisał(-a):

 

 

Tak, nie narzekam na cenę , jednak uważam że za wysoką ceną powinna też iść jakość. Ja np. dopiero po ok 3-4tyg od oddania zegarka w Apart otrzymałem wycenę i informację że po akceptacji serwis zegarka potrwa 10-12tyg. Czyli wychodzi jakieś 3 miesiące bez zegarka. Trochę to słabe jest.

Michał, ale takie minimum 2 miesiące to jest obecnie standard w każdym serwisie producenta zegarków premium.

[Scaut 6701]

Lubię posty tego Gościa 😉😂

[Dorian06 24639]

28 minut temu, mario1971 napisał(-a):

... ale takie minimum 2 miesiące to jest obecnie standard w każdym serwisie producenta zegarków premium.

I to jest ok❓ 

 

My mamy kilka/kilkanaście zegarów to mamy to w doopie. Ale normalny użytkownik ma jeden zegarek, to przez te kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt tygodni jest bez zegarka. 

28 minut temu, mario1971 napisał(-a):

... ale takie minimum 2 miesiące to jest obecnie standard w każdym serwisie producenta zegarków premium.

I to jest ok❓ 

 

My mamy kilka/kilkanaście zegarów to mamy to w doopie. Ale normalny użytkownik ma jeden zegarek, to przez te kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt tygodni jest bez zegarka. 

[Muzzy 3843]

Jakbym dostał swój zegarek po 2 miesiącach od oddania to bym nie narzekał. Ale zapewne będzie to minimum 3 miesiace , a slyszałem ze trzymaja i dłużej…

[cordi7 3655]

To ma sens, przeciez skuszony swietnym serwisem kupisz kolejnego PAMa, zeby miec co nosic kiedy numer jeden jest w serwisie

 

[ASTRAL 4522]

Michał, ale takie minimum 2 miesiące to jest obecnie standard w każdym serwisie producenta zegarków premium.

Ja tam byłem zadowolony z serwisu w Monachium, chociaż zegarek trzymali też ok. 10 tyg. Oddawałem przez Jansen pod koniec ub roku.
Teraz podobno czas oczekiwania jest dodatkowo wydłużony ze względu na pandemię bo serwis pracuje w skróconym czasie, takie info dostałem w Jansen.
Co też istotne, a chyba nikt o tym nie wspomniał, zegarek po serwisie w Monachium jest objęty ponownie 2-letnią gwarancją. A to jednak spora zaleta, zwłaszcza w wypadku inhouse'a w 10-letnim zegarku!
Tego przysłowiowy pan Kazio raczej nie zapewni.

[eye_lip 18898]

To prawda, za to jak ktoś korzysta ze sprawdzonego zawodowca, to "Pan Kazio" nie zostawia pogiętych wskazówek, latających w mechaniźmie śrubek itp. jak serwis Panerai, a jak trzeba coś poprawić to nie tracimy na to znowu dwóch miesięcy tuż po odebraniu zegarka z serwisu.. niestety jakość serwisów firmowych niektórych marek pozostawia wiele do życzenia. Ostatnio mój Cartier jak wrócił z Monachium to miał niedokręcone śrubki w deklu (mój zegarmistrz sprawdził mi je po tym jak mu zaniosłem po tej interwencji) jedna śrubka się zgubiła w międzyczasie. 

Edytowane 31 Sierpnia 2021 przez eye_lip

[artme 9490]

Niestety musze sie zgodzic z Filipem, bo z serwisem w Monachium mam podobne niefajne doswiadczenia. I choc wprawdzie wszystko bylo na gwarancji, to czekalem na poprawke podwojnie dlugo a do tego jakby bylo po gwarancji musialbym ponownie zabulic za przesylke i ubezpieczenie. Dlatego 2 letnia gwarancja jakos mnie nie przekonuje nie mowiac juz o 2 x drozszym serwisie z ktorego nie mam pewnosci w jakim stanie zegarek wroci...

Niestety musze sie zgodzic z Filipem, bo z serwisem w Monachium mam podobne niefajne doswiadczenia. I choc wprawdzie wszystko bylo na gwarancji, to czekalem na poprawke podwojnie dlugo a do tego jakby bylo po gwarancji musialbym ponownie zabulic za przesylke i ubezpieczenie. Dlatego 2 letnia gwarancja jakos mnie nie przekonuje nie mowiac juz o 2 x drozszym serwisie z ktorego nie mam pewnosci w jakim stanie zegarek wroci...

[eye_lip 18898]

Druga sprawa jest taka, że w naszych serwisach wszystko jest na siłę mam wrażenie, czujesz się jak jakiś wróg jak oddajesz zegarek. Ciekaw jestem na ile to pobieranie opłat za wysyłki jest zgodne z ustaleniami z daną marką (skoro płacisz za serwis to koszt przesyłki powinnien być jakiś typu fixed price - ryczałtowy). Apart ma 300pln opłatę za wysyłkę, w Kruku powiedzieli mi 600pln jak oddawałem niedawno zegarek. To bardzo dużo, bo za tyle to ja mogę sobie sam prywatnie wysłać zegarek z ubezp. 

[jimmy6 2007]

Z innej beczki, to jeśli chodzi o Kruk....................

Przy próbie zamówienia kompletu śrubek mocujących ucha w Radiomirze/ oczywiście nadmieniłem o jaki komplet chodzi i do czego/ pan zajmujący się Panerai, nie wiedział „o co mi chodzi”. Poprosił o przesłanie zdjęcia z zaznaczeniem ww. 

[eye_lip 18898]

Tu akurat dobrze że się upewnił, lepiej tak niż miałby coś innego zamówić, zresztą oni nie mają serwisu, w katalogu też nie ma info o tym że to są śrubki od zagietych elementów mocowania paska, jestem sobie w stanie wyobrazić że ktoś mógł nie wiedzieć, to kwestia szkoleń z marką itp. 

Edytowane 31 Sierpnia 2021 przez eye_lip

[jimmy6 2007]

 

 

Teraz, Scaut napisał(-a):

Lubię posty tego Gościa 😉😂

 

 

https://perezcope.com/2021/08/22/revisting-panerais-pam-of-worms/

 

[sanik 64159]

😀

[artme 9490]

2 godziny temu, eye_lip napisał(-a):

Druga sprawa jest taka, że w naszych serwisach wszystko jest na siłę mam wrażenie, czujesz się jak jakiś wróg jak oddajesz zegarek...

Jest jeden wyjatek - WatchesSpa - za kazdym razem kontakt, rozmowa etc., byly/są na wysokim poziomie a w dodatku serwisowanie czy naprawy z poszanowaniem Twojej wlasnosci.

[cordi7 3655]

Godzinę temu, jimmy6 napisał(-a):

 

https://perezcope.com/2021/08/22/revisting-panerais-pam-of-worms/

 

Coraz bardziej ciekawie się robi. W dobie internetu i powszechnego dostępu do informacji na co w takich sytuacjach liczy zarząd OP to pojęcia nie mam.

 

[Rebrov 574]

26 minut temu, cordi7 napisał(-a):

Coraz bardziej ciekawie się robi. W dobie internetu i powszechnego dostępu do informacji na co w takich sytuacjach liczy zarząd OP to pojęcia nie mam.

 

Na to, że kolekcjonerzy oraz fanatycy to promil sprzedaży ? Przypuszczam, że 99% sprzedanych egzemplarzy trafia do ludzi, którzy po prostu kupują design, lubią produkty premium. Ich nie obchodzi co tam cyka, może być i quartz. 

[eye_lip 18898]

47 minut temu, artme napisał(-a):

Jest jeden wyjatek - WatchesSpa - za kazdym razem kontakt, rozmowa etc., byly/są na wysokim poziomie a w dodatku serwisowanie czy naprawy z poszanowaniem Twojej wlasnosci.

Miałem na myśli firmowe serwisy/salony , bo z takim kontaktem o którym piszesz to nie mam problemu tam gdzie korzystam. 

[artme 9490]

Godzinę temu, eye_lip napisał(-a):

Miałem na myśli firmowe serwisy/salony , bo z takim kontaktem o którym piszesz to nie mam problemu tam gdzie korzystam. 

Rozumiem. To moze napisz z jakich uslug korzystasz i z ktorych jestes zadowolony, to pomoze rowniez innym w wyborze 😉

[eye_lip 18898]

Uważni obserwatorzy wiedzą, że polecam często serwis na ulicy Żelaznej 82/84 w Wwie, robiłem tam poza wieloma (skomplikowanymi) zegarkami, wiele zegarków dla znajomych plus kilka pamów dla Forumowiczów, ale to temat na.. inny temat;) tymczasem pozdrowienia z szybkiej jazdy pociągiem do Firenze 🥰

Edytowane 31 Sierpnia 2021 przez eye_lip