Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Pavlitto84

ENNIO VITTORI - czy słyszeliście o takim zegarku ? :)

Rekomendowane odpowiedzi

Zegarek z bazaru. Ma ponad 20 lat. Z czego kilka przeleżał w ziemi, bo mi się na ogródku zgubił i przez przypadek po latach go odkopaliśmy, kopiąc dołek pod krzaczek. Po włożeniu baterii zadziałał. I to jest jakość, proszę Panów, to jest jakość.

miyoko2222.jpg

 

(pasek celowo świetnie dobrany ;))

W latach 80 i jeszcze 90 zegarki te nawet z najniższej półki były robione z zachowaniem względnej jakości - metalowe i oksydowane koperty były wtedy modne - wiem bo byłem wtedy w wojsku i połowa z nas miała czarne elektroniczno analogowe wojaki - ja miałem na branzolecie i pomimo że zegarek nie był oszczędzany to ta powłoka zaczęła schodzić dopiero po długim czasie męczenia zegarka a pod spodem była stal

Dzisiaj technologia masowej produkcji pozwala na wyprodukowanie zegarka tak aby na stronach internetowych , zdjęciach wyglądał bardzo kusząco niestety po wzięciu do łap okazuje się że koperty są lekkie z jakiegoś tworzywa powleczone niby chromem który sie po pół roku łuszczy , paski rozpadają bo w środku sa tekturowe (papierowe) Ogólnie wszech obecny szajs

Ten mój zegarek był bardzo podobny do twojego i zielonego pojęcia nie mam co się z nim stało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te wynalazki były dość solidne, to prawda. Koperta porządna, szkło mocne i grube, uszczelki, no i citizen/miyota w środku, zdaje się. Nawet podświetlanie jeszcze działa. Obecna bazarowa masówka mocno odstaje pod względem jakości. Parę miesięcy i albo zegarek się rozsypuje kompletnie, albo koperta cała obłazi (Perfecty może i długo chodzą, bo ta plasticzna miyota nie jest zła, ale wygląd tracą szybko).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AkiRonin

Nie wiem skąd te drwiny? Firma jest na poczatku swojej drogi i myślę , że jak na początki ich czasomierze są świetne. A to , że wybrała taki kanał dystrybucji jak Biedronka, to po prostu dobra metoda marketingowa by wiele osób mogło zapoznać sie z tą marką.

Teraz sie nabijacie a za kilka lat może okazać się , że Ennio Vittori zrobił własny mechanizm in-house chrono i wtedy wszystkim oczy wyjdą ze zdziwienia!! Maurice tez zaczynał od kwarcowków podobnie jak wiele innych firm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taaaaak- więc lecę do sklepu i kupię bo może za 40 lat bedzie wart majątek.

Ok -podoba ci się ale za bardzo chyba "popłynąłeś" w przyszłość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakąż nazwę ma ten zacny vintydż bo ze zdjęcia nie mogę odczytać?

post-74520-0-06679100-1420205975_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz sie nabijacie a za kilka lat może okazać się , że Ennio Vittori zrobił własny mechanizm in-house chrono i wtedy wszystkim oczy wyjdą ze zdziwienia!!

 

Już widzę oczyma wyobraźni te reklamy "Manufacture Ennio Vittori". Na ambasadora marki proponuję Adamiakową.

 

tumblr_m4ozjqeTNV1rn6i8do1_1280.jpg


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ten temat nie powinien się znaleźć w "czas wolny" ? 

Ktoś z "ulicy" przyjdzie zacznie to czytać i pomyśli że tutaj tak na poważnie  :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kilku pierwszych przeczytanych postach będzie wiedział że nie jest to poważny temat .

Niektóre posty odbiegające od przyjętej w tym temacie stylistyki  tego nie zmienią .


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AkiRonin

Temat jest jak najbardziej poważny. Nie poważne jest to , że jak Seiko , Certina , Glycyne i inne takie to ahy ohy ale jak jakaś  inna marka to już jakieś docinki. Ja uważam , że to zacna firma w tym budżecie.

Zastanawiam się czy nie wziąć srebrnego jednak?

 

post-62415-0-42195100-1420206869.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ten wątek powinien znaleźć się w dziel humor i satyra. Bo nic poważnego tu nie ma.

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się zdaje, że kolega AkiRonin handluje tą zacną marką i pisze jak najbardziej poważnie, pomimo naszego niepoważnego odbioru ;)


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AkiRonin

Aha czyli jak zegarek jest w niższej cenie to od razu trzeba drwić? Zresztą jeśli wziąć pod uwagę stosunek cena/jakość to  czasomierze Ennio Vittori wypadłyby pewnie lepiej niż wiele znanych manufaktur.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się zdaje, że kolega AkiRonin handluje tą zacną marką i pisze jak najbardziej poważnie, pomimo naszego niepoważnego odbioru ;)

Faktycznie, widać że kolega AkiRonin nie żartuję :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego Ennio w Biedrze sprzedają? Chyba zerknę. Ja naprawdę nie mam nic do tanich zegarków, ale nie uwierzę w wysoką jakość za bardzo mało pieniądze. Z reguły jak coś nawet ładnie wygląda, to się szybko niszczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem z aktualizować moją listę ciekawych wpisów

 

- Trzeba poczekać aż za jakiś czas wrzucą je ponownie, w nowej, oficjalnej cenie

- Wyglądają bardzo estetycznie i kusi fajny mechanizm

- czy marka ENNIO SANTINI  to jest marka na równie wysokim poziomie jakości

- Mam nadzieje , że uda mi sie w 2015 spełnic mój plan  i zakupie jakis fajny czasomierz marki Ennio Vittori najlepiej z czarną tarczą i bajecznymi czerwonymi wskazoweczkami

- Teraz sie nabijacie a za kilka lat może okazać się , że Ennio Vittori zrobił własny mechanizm in-house chrono i wtedy wszystkim oczy wyjdą ze zdziwienia!!

- Firma jest na poczatku swojej drogi

:)  :)  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AkiRonin

Niektórzy sie nabijają choć nie wiem czemu. Może kolega który założył ten temat zaakceptuje pomysł by załozyc dział dla miłośników czasomierzy marki Ennio Vittori.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:))))

 

Panowie, teraz poważnie. Wiadomo, że umieszczanie na forum MIŁOŚNIKÓW zegarków pochwał dla zegarków typu Perfect, Ennio S. czy też V., albo inny Romex jest troszkę od czapy. Wiadomo, że mierzą czas, może i prezentują niezły stosunek cena/jakość, ale to jest jednak forum miłośników zegarków, a nie fanów tanich sposobów na odmierzanie czasu...

Już sobie wyobrażam, że ja - jako posiadacz naprawdę ekonomicznego i niezawodnego, ale też i  naprawdę zardzewiałego oraz leciwego japońskiego auta - wchodzę na forum MIŁOŚNIKÓW aut japońskich i tłumaczę ludziom, że takie auto jak moje, o rynkowej wartości 1000-2000 zeta, to świetne rozwiązanie, bo naprawy są rzadkie i tanie, a jak się w końcu jednak rozsypie, to nie będzie szczególnie szkoda, bo sprzeda się je za parę stów złomiarzowi i kupi się kolejne, które kosztuje tyle, ile opony do ich imprez czy lancerów evo. Wyśmialiby mnie pewnie, nie? No własnie. Wszyscy wiemy, że tani zegarek mierzy czas, tak jak i tanie auto jeździ. Ale tak jak mało jest miłośników Perfectów, tak mało jest fanów rdzawych japończyków czy Dacii Sandero. Są przedmioty (zegarki, samochody, zastawy stołowe i przyciski do papieru) użytkowe, są przedmioty kolekcjonerskie. To jest, zdaje się, forum MIŁOŚNIKÓW zegarków, a nie forum ludzi, którzy traktują je stricte użytkowo. Jasne, sporo się tu pisze o zegarkach użytkowych, ale chyba nie powinno się oczekiwać zachwytu nad nimi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AkiRonin

Hm..trudno mi się z tym zgodzić, bo z punktu widzenia kolekcjonera milionera  zajmowanie sie kolekcjonowaniem i rozczulaniem nad z jego punktu widzenia takim badziewem jak Certina, Glycina, Tissot, Alpina bedzie głupotą.  Tak więc punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Chyba , że jest to forum tylko dla majętnych i ci których stać na tańsze marki mają tutaj nie zaglądać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie piszący tu zbierają czy też interesują się przeróżnymi zegarkami. Od tych szwajcarskich nówek za ciężki (z punktu widzenia "szaraka") szmal, przez chińczyki aż po tanie zegarki radzieckie czy budżetowce na bezkamieniowych werkach. Więc to nie kwestia kasy, a raczej tzw. wartości kolekcjonerskiej. Noszenie takich sprzętów jako biedronkowe chrono jest popularne i dla ogółu zrozumiałe. Natomiast zbieranie tego czy też emocjonowanie się... Cóż. Dla mnie sprawa porównywalna do jarania się oplem combo albo wspomnianą dacią sandero. Baaardzo amatorskie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość breslauer

znam gościa co kupuje i odnawia Fiaty 125p

ma ich kilka

amator czy zwykły kretyn ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolega jest dostawcą tych zegareczków i tyle. może czarny może czerwony może srebrny? może...co jeszcze? zrób recenzję tego cuda, galerię. dla mnie jest to wynalazek kupiony dla dziecka z wycieczki w górach...taka "a la ciupaga z nad morza"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AkiRonin

Zrobię galerię ale na razie poluję na jakiś nowy egzemplarz , do tego zastanawiam się ciągle nad barwą tarczy (srebrna czy czarna). A dostawcą nie jestem bo jak piszę jeszcze nie mam takiego czasomierza ale kilka razy go oglądałem niestety tylko z czarną tarczą i uważam , że jest bardzo estetycznie wykonany i przedstawia bardzo wysoką jakość jak na cenę do 100pln, choć wolałbym kupić go w cenie promocyjnej 30pln.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rajcuje mnie jedynie fakt że całkiem ciekawie wyglądający zegarek z chronografem można było nabyć za grosze w sklepie z żarciem :D

patrzę na niego z sympatią, ale przecież nie traktuję go jako zacnego eksponatu w mej kolekcji, raczej jako ciekawostkę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.