Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
rproch

NIE PRZEPŁACAJCIE NA ALLEGRO

Rekomendowane odpowiedzi

Indeksy ktoś ręcznie malował, rapitografem :D

W ogóle całą tarcza jest ręcznie malowana, miał ktoś rękę (albo był po 50-ce, lub........kilku :D)

Edytowane przez Wieniek1410

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisy są całkiem dobre ale przez te indeksy to tarcza bardzo dużo traci.

Wydaję się tarcze robił dwóch pasjonatów jeden napisy zrobił dla sztuki, a

drugi indeksy dla kasy - dlatego ostateczny efekt jest niedoskonały.

Albo to ta sama osoba przed i po wypiciu.😀

 

Edytowane przez art_69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesteście w stanie określić prawilność tego Poliota w automacie?

Warto za sprawnego dać te półtorej stówki?

Nie znam mechanizmu, ma dużo słabych stron?

Ponoć działa(zgodnie z opisem w ogłoszeniu)..

 

20201206_014503.jpg

20201206_014416.jpg

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, zadra napisał:

jesteście w stanie określić prawilność tego Poliota w automacie?

Warto za sprawnego dać te półtorej stówki?

Nie znam mechanizmu, ma dużo słabych stron?

Ponoć działa(zgodnie z opisem w ogłoszeniu)..

 

 

 

Dobry przykład na połączenie kilku tematów.

Werk  2616.2H znany i popularny występujący choćby w kultowym 55G. Nic wybitnego ale też nie jest to zły werk. Serwisowany pochodzi "wieki"

Zegarek , tarcza werk i mechanizm prawilny, sekundnik  koronka nie chce mi się dochodzić o tej porze, ale raczej ok.

A teraz czy warto?

Wg mnie nie. Kolega Wolf / Przemek wystawiał ostatnio z tej rodziny dużo atrakcyjniejsze. Wedle uznania oczywiście...

Zegarek kompletnie nieposzukiwany i nie wzbudzający namiętności.  Jeśli sprawny to wg mnie 100 zł, jeśli po serwisie prawdziwym to 150 ale tylko dla tego który go zapragnie, bo dla 90% to nie rarytas i będzie wisiał na alle miesiącami. Okaz kolekcjonerski to nie jest, do noszenia na co dzień ok ale pod warunkiem serwisu.

I teraz wracam do tematu cen w innych tematach.

Ja jeśli kupuję to raczej do "wyglądania". Nie noszę swoich "rusków" bo mi ich szkoda i jeśli już to tylko czasem przy wyjątkowych okazjach. Dla mnie to kolekcja a nie zegarek użytkowy. I teraz zderzamy się z oczekiwaniem potencjalnego kupującego. Amatora zaznaczam a nie kolekcjonera. Taki "amator" gdzieś przeczyta że modne są zegarki vintage, radzieckie np. I taki zapragnie kupić bo tani. A dlaczego tani? Ano właśnie. Amator porówna z kwarcem za 20 zł i powie że ten zegarek to lipa bo późni/śpieszy 30 sekund na dobę. No w życiu tak "wujowego" zegarka nie miał bo wszystkie jego do tej pory chodziły  "igła" a tu mu jakiś kolekcjoner ruskich wcisnął takiego dziada co nie chodzi dokładnie. Oddaj Pan pieniądze albo zapłać za serwis (może droższy od zegarka). I stąd potem takie a nie inne treści ogłoszeń. Im kto więcej sprzedaje tym zapewne więcej debili spotkał na swojej drodze. Ktoś zaznajomiony w temacie będzie wiedział dlaczego gość  tak formułuje oferty, ewentualnie może zapytać.

Więc nie ma co się dziwić że na 50 letni zegarek nie ma gwarancji chodu. Raz chodzi super , a raz nie (po transporcie np już nie chodzi, albo niedokładnie) i to nie wina sprzedającego. TO NIE JEST NOWY ZEGAREK!

Sprzedałem ponad 1000 zegarków. I tak. Formułuję oferty wg zasady "widziały gały co brały". Zawsze pisze czy chodzi dokładnie czy nie i że nie jest po serwisie bo 99% nie jest. i jak ktoś oczekuję że zegarek za 100 zł jest po serwisie za 100 zł i jeszcze chce wysyłkę gratis to mam ochotę odpowiedzieć że gratis to może w mordę dostać. Fakt, raz żartobliwie odpisałem  że "Panie dajmy se spokój z płatnościami, podaj Pan adres to wyślę bez szemrania za darmo. I adres dostałem...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dobry przykład na połączenie kilku tematów.
Werk  2616.2H znany i popularny występujący choćby w kultowym 55G. Nic wybitnego ale też nie jest to zły werk. Serwisowany pochodzi "wieki"
Zegarek , tarcza werk i mechanizm prawilny, sekundnik  koronka nie chce mi się dochodzić o tej porze, ale raczej ok.
A teraz czy warto?
Wg mnie nie. Kolega Wolf / Przemek wystawiał ostatnio z tej rodziny dużo atrakcyjniejsze. Wedle uznania oczywiście...
Zegarek kompletnie nieposzukiwany i nie wzbudzający namiętności.  Jeśli sprawny to wg mnie 100 zł, jeśli po serwisie prawdziwym to 150 ale tylko dla tego który go zapragnie, bo dla 90% to nie rarytas i będzie wisiał na alle miesiącami. Okaz kolekcjonerski to nie jest, do noszenia na co dzień ok ale pod warunkiem serwisu.
I teraz wracam do tematu cen w innych tematach.
Ja jeśli kupuję to raczej do "wyglądania". Nie noszę swoich "rusków" bo mi ich szkoda i jeśli już to tylko czasem przy wyjątkowych okazjach. Dla mnie to kolekcja a nie zegarek użytkowy. I teraz zderzamy się z oczekiwaniem potencjalnego kupującego. Amatora zaznaczam a nie kolekcjonera. Taki "amator" gdzieś przeczyta że modne są zegarki vintage, radzieckie np. I taki zapragnie kupić bo tani. A dlaczego tani? Ano właśnie. Amator porówna z kwarcem za 20 zł i powie że ten zegarek to lipa bo późni/śpieszy 30 sekund na dobę. No w życiu tak "wujowego" zegarka nie miał bo wszystkie jego do tej pory chodziły  "igła" a tu mu jakiś kolekcjoner ruskich wcisnął takiego dziada co nie chodzi dokładnie. Oddaj Pan pieniądze albo zapłać za serwis (może droższy od zegarka). I stąd potem takie a nie inne treści ogłoszeń. Im kto więcej sprzedaje tym zapewne więcej debili spotkał na swojej drodze. Ktoś zaznajomiony w temacie będzie wiedział dlaczego gość  tak formułuje oferty, ewentualnie może zapytać.
Więc nie ma co się dziwić że na 50 letni zegarek nie ma gwarancji chodu. Raz chodzi super , a raz nie (po transporcie np już nie chodzi, albo niedokładnie) i to nie wina sprzedającego. TO NIE JEST NOWY ZEGAREK!
Sprzedałem ponad 1000 zegarków. I tak. Formułuję oferty wg zasady "widziały gały co brały". Zawsze pisze czy chodzi dokładnie czy nie i że nie jest po serwisie bo 99% nie jest. i jak ktoś oczekuję że zegarek za 100 zł jest po serwisie za 100 zł i jeszcze chce wysyłkę gratis to mam ochotę odpowiedzieć że gratis to może w mordę dostać. Fakt, raz żartobliwie odpisałem  że "Panie dajmy se spokój z płatnościami, podaj Pan adres to wyślę bez szemrania za darmo. I adres dostałem...
 
 
Święte słowa Panie, Święte. Tak jak można dyskutować kto w jakiej jakości
zbiera. Jeden zbiera w stanie nos a inny zbiera interesujący go model, nie martwiąc się znakiem czasu, jeszcze inny jak ja nie nosi zegarków, a inny nosi. Ilu ludzi tyle opcji.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka




Pozdrawiam,

Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, kchrapek napisał:

 

W miarę tanio. Miałem palec na spuście ale odpuściłem, bo mam w podobnym stanie. Już się takich nie spotyka, szczególnie koperta jest super.  Nie była to może super hiper okazja cenowa, ale przez stan uważam że warto było kupić

Edytowane przez mkoch

TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, mkoch napisał:

 

W miarę tanio. Miałem palec na spuście ale odpuściłem, bo mam w podobnym stanie. Już się takich nie spotyka, szczególnie koperta jest super.  Nie była to może super hiper okazja cenowa, ale przez stan uważam że warto było kupić

Tak pytam z ciekawości bo wróciłem zorany z pracy gdzie nie miałem czasu na alle i wisiał. I tak pomyślałem: dlaczego nikt go nie chce? Niby nie za darmo ale przerobiłem mnóstwo Wołen i takiego stanu jeszcze nie miałem. Różne szajsy schodzą wyżej a tu taki mega zegarek czekał na mnie :) Niby mam taki sam też ładny, ale ten po spa wygląda jak z fabryki! I tak teraz sobie patrzę na niego i nadziwić się nie mogę. Mega banan na twarzy :) Jutro pokaże w nowościach :)

Edit. Wg mnie mega okazja :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wołna na pewno warta tych pieniędzy. Piękna sztuka.

 

Edytowane przez Mislavo

/iloveussrwatches/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta Wołna warta jest o wiele więcej, ostatnio licytowałem podobny zegarek w jeszcze lepszym stanie i dawałem ponad 300,

niestety nie mogłem dać trochę więcej bo oferta była za granicą i przelicytowali mnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, kchrapek napisał:

Okaz kolekcjonerski to nie jest, do noszenia na co dzień

Ja raczej noszę,  bo nie mam tak wiele, żeby leżały w ciemnicy a dodatkowo "rarytetów" żadnych nie posiadam..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, art_69 napisał:

Ta Wołna warta jest o wiele więcej, ostatnio licytowałem podobny zegarek w jeszcze lepszym stanie i dawałem ponad 300,

niestety nie mogłem dać trochę więcej bo oferta była za granicą i przelicytowali mnie...

Zobaczysz co z niej wyszło po spa :) Chyba nie mogło być lepszego stanu. Tu jedyny minus to lekkie obtarcie koperty od spodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I koronka chyba przetarta. Dla mnie to stan idealny, lepszego bym już nie szukał.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka




Pozdrawiam,

Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta Wołna jest niegrzebana, to znaczy leżała u kogoś z 50 lat w szufladzie, świadczy o tym koperta, która jest tylko do lekkiego przetarcia i stan

tarczy i to, ze zegarek jest dziewiczy, ze tak powiem - może ten zegarek był w Polsce ale takie zegarki pochodzą raczej z zagranicy, z południa - ktoś tam kupił lub znalazł w domu... i dał do

do lombardu.

 

Edytowane przez art_69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jest. Ale uwazam, ze musial byc przez krotki okres noszony, koronka lekko jest jednak zuzyta. Nic wielkiego. Tez uwazam ze wiekszosc czasu przelezal, dlatego napisałem że dla mnie to ideał. Lepszego nie trzeba. Na pewno warty ceny.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka


Pozdrawiam,

Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facet wystawił sporo ciekawego stuffu na jednego składak można chyba przymknąć oko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena jakby sam Gagarin go nosił 😁, tu coś było kombinowane. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, rknas napisał:

Chyba się komuś przecinki poprzestawiały.

 

Aż tak to nie. Bardziej cena x3. Zauważ że jest wiele ofert w granicach 350-400 funtów i to jest do przyjęcia za oryginał


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to jaki byłby realny koszt oryginalnego pre-Gagarina tj typ 1? Bo po cenach na  zatoce to trudno stwierdzić. 

Abstrahując od historii lotu w kosmos to zwyczajnie typ 1 bardziej za, mną przemawia. 

Edytowane przez lobo82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.