NIE PRZEPŁACAJCIE NA ALLEGRO

[buran69 54]

No i podoba mi się ten krab. Będę próbował go wyhaczyć. Czy widzicie w nim coś niepokojącego?

http://allegro.pl/kirowski-zegarek-grubo-pozlacany-17-kamieni-i2493018931.html

Bierz bo koperty w takim stanie trudno znaleźć,a werk bez problemu przełożysz z jakiegoś trupka za dwie dychy.

[ridah 152]

Dzięki za informacje Panowie. Spróbuję tego kraba wyrwać dla samej koperty o ile cena nie wyskoczy za wysoko. Zadałem sprzedawcy pytanie czy faktycznie jest sygnatura AU-20 ale nie odpisuje. Większość sprzedawców zachwala że ich sikory są "grubo złocone" jak tylko mają sygnaturę Au. W opisie niby jest Au-20 ale wolałbym to zobaczyć na zdjęciu. Tego K-43 to chyba odpuszczam bo już mam 2 kolejne sikory na oku a jakąś selekcję trzeba robić.

[buran69 54]

Ta to na 100% 20-tka,kiedyś to była oczywista oczywistość,pewno jest tylko Au na kopercie.

[ridah 152]

No to krabik zakupiony Czekam na przesyłkę. Teraz będę polował na jakąś ciekawą tarczę do przełożenia.

 

Widzieliście tę aukcję?

http://allegro.pl/poljot-przeczytaj-opis-warto-i2529505821.html

Edytowane 30 Lipca 2012 przez ridah

[kwisatzhaderach 0]

No to krabik zakupiony Czekam na przesyłkę. Teraz będę polował na jakąś ciekawą tarczę do przełożenia.

 

Widzieliście tę aukcję?

http://allegro.pl/poljot-przeczytaj-opis-warto-i2529505821.html

 

Klient ma fantazję i złośliwy jest ale cóż takie jego zbójeckie prawo Ja tam od tego sprzedawcy (Red_2004) mam kilka zegarków i jakoś nie narzekam, choć chyba zegarmistrza ma nie najlepszego, np. mechanizm wołny po rzekomym przeglądzie mój majster określił jako popsuty przez partacza... Ale skoro nie ma gwarancji, zdjęcia daje naprawdę dobre, a naprawa to tyle samo co i samo oliwienie to złego słowa tak naprawdę powiedzieć nie mogę.

 

Tak sobie myślę tylko co takiemu nerwusowi zmienia to czy zegarek stanie po 3 dniach czy 3 minutach czy po miesiącu i tak trzeba te 50 zł wyłożyć na przegląd aby mieć spokój i tak...

Edytowane 30 Lipca 2012 przez kwisatzhaderach

[red_2004 7]

Klient ma fantazję i złośliwy jest ale cóż takie jego zbójeckie prawo Ja tam od tego sprzedawcy (Red_2004) mam kilka zegarków i jakoś nie narzekam, choć chyba zegarmistrza ma nie najlepszego, np. mechanizm wołny po rzekomym przeglądzie mój majster określił jako popsuty przez partacza... Ale skoro nie ma gwarancji, zdjęcia daje naprawdę dobre, a naprawa to tyle samo co i samo oliwienie to złego słowa tak naprawdę powiedzieć nie mogę.

 

Tak sobie myślę tylko co takiemu nerwusowi zmienia to czy zegarek stanie po 3 dniach czy 3 minutach czy po miesiącu i tak trzeba te 50 zł wyłożyć na przegląd aby mieć spokój i tak...

 

 

Koleś upierdliwy do bólu. Komentarze (pozytywne) w tej aukcji już dawno wystawione więc mogłem go olać, jednak ja tak nie potrafię, więc ganiam z tym zegarkiem po zakładach. Krabik był przesmarowany, werk 100& gut, ale ma niskie szkło i sekunda haczy jak nie o minutę, to dotyka szkła, jak to w krabach od Kirowa, Raz już zegarmistrz niby zmienił sekundnik na inny z niższą tuleją ale skoro gosciu twierdzi że jeszcze staje to zdecydowałem że pojadę do większej mieściny niech zegarmistrz zrobi na zicher bo mam już gościa dosyć, a ten urządza kabaret. Czzasami zastanawiam się czy warto być uczciwym!?

[tomektomek 1]

Wykorzystał zdjęcie z oryginalnej aukcji...

Zapytał chociaż o zgodę?

[red_2004 7]

A skąd, już zdjęto tą aukcję ale wystawił ponownie z innym opisem. Kompletnie nie wiem o co mu chodzi. Ma człowiek jakieś problemy emocjonalne, wymyśla że nawet z Rosji dostaje maile w tej sprawie, co za typ

[ridah 152]

Facet jest bardzo zdeterminowany za te 80 PLN. Aż strach pomyśleć do czego jest zdolny za kilka stówek. A co do konfliktu to nie mam zdania. Jednak na miejscu sprzedającego wolałbym oddać te 80 zika i zaoszczędzić sobie przypału. Z drugiej strony to zdaje mi się, że kupujący ma prawo żądać zwrotu pieniędzy w ciągu 10 dni od zakupu przez internet. Ja takich przygód nigdy nie miałem więc nie jestem pewien czy powyższe prawo dotyczy tej konkretnej sytuacji.

 

Edit: Właśnie sprawdziłem że zwrot pieniędzy dotyczy tylko zakupów od przedsiębiorców a nie osób prywatnych.

Edytowane 31 Lipca 2012 przez ridah

[kwisatzhaderach 0]

A skąd, już zdjęto tą aukcję ale wystawił ponownie z innym opisem. Kompletnie nie wiem o co mu chodzi. Ma człowiek jakieś problemy emocjonalne, wymyśla że nawet z Rosji dostaje maile w tej sprawie, co za typ

Człowiek który mógłby być w słowniku pod hasłem zawziętość

 

Z jednej strony mi go żal, nie z powodu szkiełka, a tego, że zegarek faktycznie to mix "Kirowa" i Poljota, ale z drugiej przecież jak chcę się mieć oryginał to warto popytać po forach lub przynajmniej zobaczyć taki egzemplarz w jakiejś kolekcji lub na zdjęciu. Z drugiej strony nie jest tak tragicznie zawsze mógłby Kolegę pozwać, przy tak małej wartości przedmiotu sporu pozew kosztowałby go to wcale nie wiele więcej niż kilka aukcji przedmiotu za 1000 zł

[kwisatzhaderach 0]

Tu z punktu widzenia prawa problem jest inny, bo sprzedaż między dwiema prywatnymi osobami nie jest sprzedażą konsumencką. Jest to sprzedaż tego samego rodzaju co między dwoma profesjonalistami. Stosuje się do niej KC, a nie ustawę o sprzedaży konsumenckiej. Faktycznie temat zwrotu w 10 dni odpada, ale tu jest aktywna rękojmia z KC, którą trzeba wyraźnie wyłączyć. Gwarancja to całkiem coś innego to dobrowolne zobowiązanie sprzedawcy. Więc zwrot nie udzielam gwarancji nie zwalnia sprzedawcy z rękojmi. Warto więc pisać w opise, że jako do przedmiotu używanego wyłączona jest całkowicie rękojmia za wady (taka rada dla Kolegi Red_2004) ;-)

[red_2004 7]

Panowie, ja nie muszę znać na wylot wszystkich modeli Poliota (bo nie znam)

Od tego jest fota, żeby kupujący obiektywnie ocenił fanta a myślę że moje fotki są dość wyraźne.

Przypominam że ta aukcja zakończyła się pozytywnymi komentarzami!!!

Po jakimś czasie koleś stwierdził że coś mu nie pasuje, poprosiłem go więc o przesłanie zegarka do przeglądu.

Zegarmistrz zmienił sekundnik który haczył o minutę, (dziś z nim rozmawiałem- testował go 48h.)

Odesłałem zegarek 100% sprawny! Po jakimś czasie koleś znowu pisze do mnie że coś mu nie pasi, zasypuje mnie dziesiątkami maili, wystawia ten zegarek wypisując bzdety na mój temat,- litości.

Te 8 dyszek to mi naprawdę powiewa, ale tyle mi krwi napsuł, że teraz, to ja mam go głęboko w poważaniu.

[darko_m 0]

Powiedzcie mi panowie, bo dopiero tutaj zobaczyłem, że jest taki twór jak aukro. Oni tam normalnie mogą podróbki sprzedawać jak te zegarki Bell&Ross?

[kwisatzhaderach 0]

Powiedzcie mi panowie, bo dopiero tutaj zobaczyłem, że jest taki twór jak aukro. Oni tam normalnie mogą podróbki sprzedawać jak te zegarki Bell&Ross?

Pokaż link ;-) Czy mogą sprzedawać podróbki? - pewni nie. Czy mogą udawać, że nie wiedzą, że to podróbki pewnie tak. Czy można sprzedać z drugiej ręki podróbkę, pewnie też tak bo nie jest to coś wyłączonego z obrotu jak nerka...

[darko_m 0]

http://aukro.ua/chasy-muzhskie-bell-ross-mehanikaavtopodzavod-i2522993676.html

Tutaj trochę 17 nie trafia w kółko

 

http://molotok.ru/chasy-bellross-i2524561992.html

Tutaj też dobra cena :] Tylko te obydwa chyba kwarcowe, tak w opisie aukcji stoi.

[Robert Gawryluk 11]

Ja również uważam, że na Allegro się przepłaca. Poza nielicznymi "kumatymi" sprzedawcami i okazjami które warto wykorzystać. Też niedawno kupiłem żonie naręcznego srebrnego Junghansa. Miał być w stanie bardzo dobrym. Fakt, nie był zbyt "zjechany", a nawet powiem, że był w stanie bardzo dobrym, ale po obejrzeniu go (a jestem zegarmistrzem), okazało się, że jest pęknięta sprężyna. A kaliber zegareczka malutki... Ale dałem za niego 23 zł. Zegareczek w srebrnej kopercie, więc uznaję to za okazję. Sprężyna wymieniona. Zegarek jak nowy. Żona zadowolona! Aha. Sprzedawała go kobitka.

[sthool 200]

Czy ktoś potrafi wyjaśnić fenomen tak wysokiej ceny za garść "trupków"?

http://allegro.pl/show_item.php?item=2570747019

Brałem udział w tej aukcji (ze względu na kwarcową Rakietę, bo mam już dwa werki 2356 bez "ubranek"), ale w życiu nie podejrzewałbym, że końcowa cena będzie tak wielka Przecież tego De Luxe'a raczej ciężko będzie przywrócić do stanu używalności, a damki i kwarce jakoś nie cieszyły się powodzeniem

[aronus 143]

To jest bardzo prosta sprawa. Takie zegarki są kupowane na odzysk złota. Przy dzisiejszych cenach złota to się opłaca. Jeszcze odnośnie cen złota to dochodzi do takich paranoi, że mój zegarmistrz nie miał tanich pasków ze złoconym klamerkami bo producent mu takich nie dostarcza, ze względu na wysokie ceny złota

Edytowane 23 Sierpnia 2012 przez aronus

[sthool 200]

To by też wyjaśniało dlaczego z Time-Polu złote klamry przy paskach przysyłają na wyraźne życzenie; jeśli ktoś nie sprecyzuje jaką chce klamrę, to dostaje chromowaną A wracając do aukcji - to aż żal serce ściska, gdy pomyślę, że taka koperta z tej Rakiety (nawiasem mówiąc taka sama jak 23-kamieniowych Rakietach 2209) pójdzie na przetop

Edytowane 23 Sierpnia 2012 przez sthool

[Treevill 33]

Miejmy nadzieje że to była bitwa o tą rakietę i nie zginie ona w tygielku a będzie ona ozdoba kolekcji.

[Gość D@dik]

Poljot z minimalnymi śladami użytkowania ;-)

[corn86 1]

Poljot z minimalnymi śladami użytkowania ;-)

 

A zaczęło się tak niewinnie tutaj

[Gość D@dik]

Wzruszyła mnie historia tego wostoka - uważajcie więc, żeby i Wam "dzieciątko" kuku nie zrobiło w zegarek w czasie focenia ;-)

[mapeth 1]

jest hit... chińsko-japońsko-czechosłowacki PRIM

cena "kup teraz" robi wrażenie

[nekroskop 11]

Honda jest Chińska??