Lorus i Quiksilver

[lpociask 21]

Witajcie oto moja skromna kolekcja , Lorus , Quiksilver mam jeszcze Fosila, ale muszę wymienić pasek bo wstyd pokazywać

 

 

 

 

 

[AndcRew 4]

Ogólnie rzecz biorąc takie zegarki wstyd nosić. Nie obraź się ale dla człowieka ceniącego zegarki to są po prostu ładne złomy - najtańsze, najbardziej starające się udawać porządne czasomierze. Są śliczne ze 100 metrów, ale przy bliższym obcowaniu bardzo dużo tracą - głównie przez  jakość mechanizmów.   To jest najniższa możliwa półka - nie warto się nią afiszować.

[pawelb29 863]

Bez przesady. Mogą Ci się nie podobać ale wstyd to nosić podróby .

[AndcRew 4]

Zależy od gustu - a właściwie sumienia  . Dla mnie to właśnie takie marki jak te powyżej stanowiąc najniższą pozycję w piramidzie prestiżu - głównie dlatego że wszyscy ludzie takie noszą - dosłownie.   Tu nie chodzi o to że zegarki mi się nie podobają - tu chodzi o to że o ile miałbym sumienie założyć na rękę replikę (niech będzie - podróbkę) drogiego zegarka, o tyle wolę nie mieć nic na ręce i odczytywać godzinę z ułożenia słońca niż zakładać takie zegarki jak powyższe (tego typu)na rękę... nic nie poradzę   Za dużo tego się ostatnimi czasami zrobiło. 3/4 aukcji na allegro to właśnie zegarki tego typu i czuję się przejedzony 

[pawelb29 863]

Zależy od gustu - a właściwie sumienia . Dla mnie to właśnie takie marki jak te powyżej stanowiąc najniższą pozycję w piramidzie prestiżu - głównie dlatego że wszyscy ludzie takie noszą - dosłownie. Tu nie chodzi o to że zegarki mi się nie podobają - tu chodzi o to że o ile miałbym sumienie założyć na rękę replikę (niech będzie - podróbkę) drogiego zegarka, o tyle wolę nie mieć nic na ręce i odczytywać godzinę z ułożenia słońca niż zakładać takie zegarki jak powyższe (tego typu)na rękę... nic nie poradzę Za dużo tego się ostatnimi czasami zrobiło. 3/4 aukcji na allegro to właśnie zegarki tego typu i czuję się przejedzony

Mam jedynie nadzieję że jako użytkownik tego forum świadomie nie przedkladasz podróbek ( nie mylić z oficjalnymi replikami producentów ) nad np. Lorusa. Lepiej abyś w takim przypadku odczytywal godzinę ze słońca niż zakładał podróbki na rękę.

I tutaj kwestia gustu oraz jakaś piramida prestiżu nie ma nic do znaczenia . Jak juz sie powolujesz na tą piramidę to chyba tam powyżej Lorusa nie widać zegarkow marki " podróbka " .

[AndcRew 4]

Oczywiście że nie widać - podróbki i tanie marki są z owej piramidy wykluczone  Jednakowoż jak już mówiłem wolę replikę - (oczywiście z automatycznym mechanizmem), niż np. Fossila. To nie repliki niemalże wyparły zegarki mechaniczne z rynku, a wręcz go ratują - dają pracę zegarmistrzom specjalizującym się w zegarkach mechanicznych - dla mnie to największy plus.

[pawelb29 863]

Oczywiście że nie widać - podróbki i tanie marki są z owej piramidy wykluczone  Jednakowoż jak już mówiłem wolę replikę - (oczywiście z automatycznym mechanizmem), niż np. Fossila. To nie repliki niemalże wyparły zegarki mechaniczne z rynku, a wręcz go ratują - dają pracę zegarmistrzom specjalizującym się w zegarkach mechanicznych - dla mnie to największy plus.

Piszesz o replikach czy jak wczesniej o podróbach ?

[msokol19 150]

Podejrzewam, że kolega pisze o podróbach.

Wcześniej nadmienił, że nie stanowiłoby dla niego problemu założyć na nadgarstek podróbę.

Nie znajdzie pochwał dla takich poglądów na tym forum

[AndcRew 4]

Jak zauważyłem to nie ma dla Państwa różnicy pomiędzy podróbkami a replikami, więc używam obu sformułowań - ale chyba nietrudno zobaczyć że cały czas wychwalam REPLIKI. Podróbki bym kijem nie tchnął - ciężko to wytłumaczyć, ale postaram się. Fascynuje mnie i intryguje ponadczasowe wzornictwo w świecie zegarków, i staram się dojść czym ono jest. Toteż skoro nie jestem milionerem, a ponadczasowych zegarków jest bardzo wiele,(Submariner, Seamaster, Royal Oak, Carrera, Navytimer itd. ), to pomyślałem że warto mieć chociaż spojrzenie jak owe zegarki wyglądają ( w przybliżeniu), i co stanowi o ich ponadczasowości i unikalności. Sam staram się zaprojektować ponadczasowy zegarek i właśnie szukam odpowiedzi - jak. To jest niesamowicie skomplikowane - okazuje się że im wzór jest prostszy tym trudniej go wymyślić.Już wstępne szkice mam, ale inwencja twórcza wymaga regularnego dokarmiania. Dlatego wychwalam repliki.  Wiem że forum raczej replik nie popiera więc peanów na moją cześć się nie spodziewam. 

[msokol19 150]

Co rozumiesz kolego pod pojęciem "replika" - określ jednoznacznie, możesz podać przykład.

Bo dla nas jest zasadnicza różnica.

[AndcRew 4]

Bardzo zwięźle mówiąc - za replikę uważam czasomierz "bazowany" na docelowym wzorze z zachowaniem niezbędnej dokładności, przez którą rozróżnienie oryginału od repliki po zewnętrznym wyglądzie dla laika może wydać się wręcz niemożliwe. Czasem mają oryginalne bezele, koronki itd. Jak widziałem jeden filmik o replice to właściciel powiedział że jest przerażony jak dobrze została zrobiona. Ostatnimi czasami rynek replik gwałtownie wzbogacił się o wiele modeli - jakość jest od miernej do naprawdę wysokiej. Mechanizmy zazwyczaj automatyczne lub kwarcowe - ale to sprawa drugorzędna. Co ważne - repliki nie mają napisów typu "Roleks", nie mają literówek, co jest cechą rozpoznawalną PODRÓBEK.
Nie chcę robić im reklamy - jeszcze żadnej nie posiadam. ale intensywnie myślę. Małe zobrazowanie:

 

[drm 5]

Jeżeli chcesz kupować/propagować PODRÓBKI to lepiej zmień forum.

[msokol19 150]

Bardzo zwięźle mówiąc - za replikę uważam czasomierz "bazowany" na docelowym wzorze z zachowaniem niezbędnej dokładności, przez którą rozróżnienie oryginału od repliki po zewnętrznym wyglądzie dla laika może wydać się wręcz niemożliwe. Czasem mają oryginalne bezele, koronki itd. Jak widziałem jeden filmik o replice to właściciel powiedział że jest przerażony jak dobrze została zrobiona. Ostatnimi czasami rynek replik gwałtownie wzbogacił się o wiele modeli - jakość jest od miernej do naprawdę wysokiej. Mechanizmy zazwyczaj automatyczne lub kwarcowe - ale to sprawa drugorzędna. Co ważne - repliki nie mają napisów typu "Roleks", nie mają literówek, co jest cechą rozpoznawalną PODRÓBEK.

Nie chcę robić im reklamy - jeszcze żadnej nie posiadam. ale intensywnie myślę. Małe zobrazowanie:

 

 

Tak właśnie sądziłem, że tak odpowiesz. Chyba jestem jasnowidzem

To co ty nazywasz repliką jest podróbką. I nie istotne jak ona jest wykonana - może być nawet lepiej od oryginału, co nie zmieni faktu, że posługiwanie się znakiem innej firmy bez jej zgody jest po prostu kradzieżą, przestępstwem. Sprzedaż jest karalna, a noszenie absolutnym szczytem wiochy, obciachu i nie wiem czego jeszcze.

 

"Czasem bywają oryginalne bezele, koronki" - chyba w Twojej wyobraźni.

Opowiadasz po prostu brednie kolego.

Jak radził kolega w poście powyżej - zmień forum, bo z takimi poglądami i tak pewnie długo tu miejsca nie zagrzejesz.

 

PS. Za replikę na forum jest uważany zegarek będący "reedycją" jakiegoś, często kultowego modelu, wyprodukowany przez tą samą firmę, która stworzyła pierwowzór.

[AndcRew 4]

Ujmę to tak - wolę patrzeć na kobietę z repliką Omegi Ladymatic, niż z kwarcowym Lorusem. Oczywiście że wolę oryginały, ale czy możemy powiedzieć że zegarki takich firm jak "Lorus, Fossil, Gino Rossi" są oryginalne? Tak samo możemy o zegarkach modowych Calvina Kleina, Emporio Armaniego, Diesla i innych. Właśnie tu jest największy zgrzyt. Rozumiem że podróbka to podróbka i basta, ale nie wiem odkąd zaczyna się oryginał w czasach w których 3/4 droższych zegarków korzysta z mechanizmów ETA lub Valjoux?
Czy Opel z płytą podłogową od Volkswagena to nadal Opel czy może Volkswagen w innej sukience? Albo lepiej - Mercedes psujący się po takim samym dystansie jak Fiat to nadal Mercedes?

Jak napisałem - repliki są i złej i świetnej jakości - i nie tylko takie części jak napisałem powyżej mogą być oryginalne, a są nawet repliki z oryginalnymi szwajcarskimi mechanizmami. Za kilka lat zegarmistrz będzie miał spory problem z ocenieniem oryginalności - maszyny są coraz lepsze, a Chińczycy będą z pewnością nadążać za technologią. 

Dopóki nie ma całkowicie Polskiego zegarka (mechanizm, projekt, koperta itd) to ja poczekam z zakupami - wierzę że się uda. 

Co do zmiany forum, to niestety nie mogę tego zrobić - nic nie dodaje mi energii tak dobrze jak ładne zdjęcie pięknego zegarka, których na forum jest dostatek. Tak poza tym cała moja wiedza na temat zegarków ma źródło właśnie tutaj. 

Edit: I podobają mi się buźki 

[pawelb29 863]

Ujmę to tak - wolę patrzeć na kobietę z repliką Omegi Ladymatic, niż z kwarcowym Lorusem. Oczywiście że wolę oryginały, ale czy możemy powiedzieć że zegarki takich firm jak "Lorus, Fossil, Gino Rossi" są oryginalne? Tak samo możemy o zegarkach modowych Calvina Kleina, Emporio Armaniego, Diesla i innych. Właśnie tu jest największy zgrzyt. Rozumiem że podróbka to podróbka i basta, ale nie wiem odkąd zaczyna się oryginał w czasach w których 3/4 droższych zegarków korzysta z mechanizmów ETA lub Valjoux?

Czy Opel z płytą podłogową od Volkswagena to nadal Opel czy może Volkswagen w innej sukience? Albo lepiej - Mercedes psujący się po takim samym dystansie jak Fiat to nadal Mercedes?

Jak napisałem - repliki są i złej i świetnej jakości - i nie tylko takie części jak napisałem powyżej mogą być oryginalne, a są nawet repliki z oryginalnymi szwajcarskimi mechanizmami. Za kilka lat zegarmistrz będzie miał spory problem z ocenieniem oryginalności - maszyny są coraz lepsze, a Chińczycy będą z pewnością nadążać za technologią. 

Dopóki nie ma całkowicie Polskiego zegarka (mechanizm, projekt, koperta itd) to ja poczekam z zakupami - wierzę że się uda. 

Co do zmiany forum, to niestety nie mogę tego zrobić - nic nie dodaje mi energii tak dobrze jak ładne zdjęcie pięknego zegarka, których na forum jest dostatek. Tak poza tym cała moja wiedza na temat zegarków ma źródło właśnie tutaj. 

Edit: I podobają mi się buźki 

Z Twoich wypowiedzi wynika raczej ze nie rozumiesz co to jest podróbka , co to jest replika .

[.misha. 10]

Z góry przepraszam za off topic, osobiście uważam, że nie każdy zegarek musi być luksusowy, a może spełniać walory użytkowe i przyzwoicie wyglądać.

Chciałbym jednak skomentować wywody AndcRew:

 

 

Ujmę to tak - wolę patrzeć na kobietę z repliką Omegi Ladymatic, niż z kwarcowym Lorusem.

 

Ta podróba komponowałaby się z torebką Coco Chanel przywiezioną z wycieczki do Egiptu i dyskretną wonią No5 Chanel z pobliskiego bazarku.

 

Taką kobietę można zabrać i na koniec świata. Najlepiej kanarkowym bmw:

 

[AndcRew 4]

W takim razie czekam na wytłumaczenie   Z tego co się orientuję to repliki są sprzedawane tak jak kiedyś dopalacze tzn. jako artykuły kolekcjonerskie, czyli nielegalne to nie jest. Kto powiedział że mam zamiar nosić replikę? I co bym potem powiedział zapytany co mam na ręce?
Replika to jedynie inspiracja do działalności twórczej - jak napisałem - projektuję zegarek i staram się odkryć w czym tkwi "ponadczasowość" słynnych zegarków. Raczej nie poproszę Pani w sklepie z luksusowymi zegarkami żeby pozwoliła mi potrzymać w ręce prawdziwego Rolexa, bo jestem sobie w stanie wyobrazić jej niedowierzające spojrzenie i spławienie mnie w każdy możliwy sposób. Patrzenie przez szybę raczej nie pomoże, podobnie jak zdjęcia   

btw. Fajny ten BMW - napęd na tył jest, wloty powietrza są... czego chcieć więcej?   Kabrioletu? To szlifierkę kątową i po kłopocie!

[pawelb29 863]

 

W takim razie czekam na wytłumaczenie   Z tego co się orientuję to repliki są sprzedawane tak jak kiedyś dopalacze tzn. jako artykuły kolekcjonerskie, czyli nielegalne to nie jest. Kto powiedział że mam zamiar nosić replikę? I co bym potem powiedział zapytany co mam na ręce?Replika to jedynie inspiracja do działalności twórczej - jak napisałem - projektuję zegarek i staram się odkryć w czym tkwi "ponadczasowość" słynnych zegarków. Raczej nie poproszę Pani w sklepie z luksusowymi zegarkami żeby pozwoliła mi potrzymać w ręce prawdziwego Rolexa, bo jestem sobie w stanie wyobrazić jej niedowierzające spojrzenie i spławienie mnie w każdy możliwy sposób. Patrzenie przez szybę raczej nie pomoże, podobnie jak zdjęcia   

btw. Fajny ten BMW - napęd na tył jest, wloty powietrza są... czego chcieć więcej?   Kabrioletu? To szlifierkę kątową i po kłopocie!

Faktycznie fajne "BMW" będzie Ci pasowało do Twoich podróbek które sobie kupisz

Co byś powiedział zapytany o podróbę na ręce , patrząc na twoje wypowiedzi np. Lepiej mieć podróbę niż Lorusa .

Kolejny temat w którym wypisujesz takie rzeczy.

[AndcRew 4]

Toteż jak wcześniej napisałem - Lorusa, Fossila, Gino Rossi, Jordana Kerra, Gucci, Emporio Armaniego, Adidasa itd itp; nigdy na mojej ręce nie było i nie będzie.    Od Casio w górę   Ale niechęć do kwarcy pozostała.

[rafi 8722]

Ale podróby Omeg, Rolków, Patków, etc. jak najbardziej? I Twoim zdaniem jest to powód do dumy? Alboś troll, albo prowadzisz sklep z takimi podróbami i próbujesz je oswajać.

[AndcRew 4]

Parę postów wyżej jest odpowiedź. Na forum wielbicieli oryginalnych, luksusowych i drogich czasomierzy oswajanie z podróbkami nie ma najmniejszego sensu - niewykonalne 

[drm 5]

To dlaczego tutaj jeszcze jesteś?

Lepiej idź zawracać kijem Wisłę

[rafi 8722]

Kolega po prostu pośrednio odpowiedział, że jest trollem

[pawelb29 863]

Parę postów wyżej jest odpowiedź. Na forum wielbicieli oryginalnych, luksusowych i drogich czasomierzy oswajanie z podróbkami nie ma najmniejszego sensu - niewykonalne 

Jeżeli Twoj pobyt na tym forum ma mieć na celu oswajanie użytkowników z podróbkami - to faktycznie Twoje dalsze uczestnictwo nie najmniejszego sensu.

[tarant 4606]

Dość tego. Nie pomogły ustne prośby Piotra, czas na urlop.

"Dyskusję" zamykam.