Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

sprzedało się w porywach 20 sztuk... co znaczy że 280 zostało u ludzi... ok 94% przypadł do gustu

ja mam odkupioną nielimitkę i przypadł mi do gustu, statystyka będzie inna ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla śmiechu zostawię Twój post, będzie do kolekcji.

Myślałem ,że cenzura odeszła na dobre wraz z upadkiem komuny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem ,że cenzura odeszła na dobre wraz z upadkiem komuny.

Żartujesz ,prawda?

Ona dopiera nastała wraz z jej upadkiem

Tak nawkładają ludziom frazesów o demokracji,wolności a Ci wierzą i powtarzają banialuki.... :D


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem ,że cenzura odeszła na dobre wraz z upadkiem komuny.

Nie odeszła tylko się przechrzciła - teraz imię jej to moderacja  :D

 

 

A zegarek fajny - jedyna jego wada to mechanizm na prąd, a są tacy co prądu się boją  :D 


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poniemiecki Wrocław to BYŁ kiedyś tamteraz to jest nasz , a my jesteśmy stąd

Kolego Breslauer, to rozumiem. Nie rozumiem tylko dlaczego mówisz, że inni są z Ost Polen?

 

We Wrocławiu tak się mawia o reszcie Polski? Rzadko bywam w tamtych okolicach a interesują mnie różne regionalizmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprzedało się w porywach 20 sztuk... co znaczy że 280 zostało u ludzi... ok 94% przypadł do gustu

 

 

Na forum były różne projekty zegarków na przestrzeni lat ale nigdy tak dużo zegarków na raz nie trafiło do forumowiczów. Przypomnę tylko limitacje  Glycine 50sztuk zdaje się czy Squale 36 sztuk. Tutaj nie dość ze zegarek tani i kwarc to jeszcze blisko 300sztuk. Normalnym jest, że stanie się królem bazarku i różnych innych tematów. Na tym forum są także ludzie którzy zegarki smakują a nie kolekcjonują i dla nich samo uczestnictwo w projekcie jest satysfakcjonujące a nie posiadanie zegarka. Ja to w pełni rozumiem bo sam mam podobne podejście, zegarków miałem mnóstwo, nigdy do żadnego się nie przywiązywałem. Zegarki po okresie burzliwych zmian właścicielskich w końcu trafiają do osób które je zatrzymują na dłużej ( zazwyczaj są to osoby nie tak aktywne na tym forum ). To jest normalne.

Bardzo normalna reakcja i nie widzę tu (podobnie jak w zacytowanych postach) żadnej odmienności od reakcji na inne forumowe projekty zegarkowe. Część z nas, uczestniczyło w projekcie by otrzymać zegarek do codziennego użytkowania, inni by mieć kolejny, i nosić go jako jeden z wielu, prezenty, szuflady, a inni jeszcze tylko i wyłącznie z ekonomicznego powodu by go natychmiast odsprzedać z zyskiem, co jak wiadomo nie jest zabronione, ale rynek weryfikuje i może okazać się że ktoś tam sprzeda ze stratą. Niemniej jednak "ruch" bazarkowo-zegarkowy" nie jest odzwierciedleniem gustu, zadowolenia czy rozczarowań, bo powodów sprzedaży jak i zatrzymania zegarków tak do końca nie znamy. Mi on się podoba, spełnił moje oczekiwania i jakościowe i związane z wzornictwem, co nie znaczy, że za jakiś czas nie będę go chciał sprzedać, tak jak już kilkanaście innych moich zegarków, które też mi się podobały. 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy trafiłby sie zegarek ktory podobałby sie wszystkim 300 forumowiczom...:)

Mnie sie vc podoba, dokupiłem nawet limitkę, wiec sie cieszę z ruchu na bazarku hehe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sadzę, że nie łatwo jest znaleźć zegarek który się spodoba choćby 10 losowo wybranym osobom ;) a im liczba większa tym prawdopodobieństwo mniejsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale ci co liczyli na przebitke co najmniej 2x to sie raczej zdziwili.

Chociaz przyznam, ze glosy te mialyby uzasadnienie gdyby nie kolejne wersje kolorystyczne, zmiana mechanizmu i w rezultacie limitacja stala sie fikcja. A szkoda - bo bylby smaczek gdyby pierwszy model nowej firmy zegarkowej na naszym rynku byl rzeczywiscie limitowany (nawet jezeli to tylko tani kwarc). A tak to wizerunek marki, oczywiscie w moim subiektywnym odczuciu, troche sie psuje juz na samym poczatku. 

Edytowane przez maze123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale przeciez od poczatku bylo jasne ze jest 500kopert i powstanie 500zegarkow w roznych wersjach kolorystyki. Mielismy te 200 kopert wyrzucic tylko dla lepszego samopoczucia paru osób? Nie popadajmy w paranoje. Nikt nie planuje doprodukowac limitowanych wersji . Moim zdaniem troche szukanie problemu na siłę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzieliscie inny tak tani zegarek w tak malej limitacji? Bo ja nie. To sie żadnej firmie nie opłaca. Doceńcie to. Certina robi limitacje po 2000sztuk i wiecej :-) to dopiero unikaty nie? Pamietam edycje Kubicy chrono po 2 latach sprzedawano te limitki za pol ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale niemądrym było liczyć na jakieś zyski.

Nie wiem po ile się sprzedały na bazarku. 550 coś mi świta. To i tak 20% przebitki - wielu bardzo chciało i się nie załapało to dziś dopłaciło. Za jakiś czas bedą jak normalne używane zegarki. Jaka forumowa, czy nieforumowa limitka przynosi zyski? Sokoła czy dzika - widziałem na bazarku za 600 zł. Nikt się nie zabijał. Za 1850 czyli z podobną "przebitka" jak VC sobie na bazarku leży żubr - brak tłumów - a podobno wielu się nie załapało choć chciało. Wspomniane Certiny Kubica automatic nawet w sklepach były czasem taniej niż wersje standardowe (bo to zbyt ładny zegarek nie był). To nie ta półka na zyskowne inwestycje.

Wydawało mi się, że dla lwiej części uczestników "projektu" to była dobra zabawa za niewielkie pieniądze. Chyba o to chodziło. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sokół i dzik to nie forumowe limitacje, foka była forumowa i dywizjon chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Jaka forumowa, czy nieforumowa limitka przynosi zyski?"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak poza tym to rynek zepsuliście sami :-) , bojąc się wystawiać zegarki za dużo wyższe kwoty...bo ktoś skomentuje na bazarku ( komentowanie na bazarku to plaga tego forum, jest zabronione w regulaminie ale widać trzeba to systemowo zablokować wzorem innych for zagranicznych), że dorobić się chciał. Gdyby parę osób nie miało takiej ruchawki i poczekało by widząc, że ze 2 sztuki jeszcze leżą na bazarku to spokojnie 600-700zł było realne. Teraz gdy część sprzedała za cenę zakupu to każda taka oferta będzie traktowana jako dorabiactwo.

Podziękujcie kolegom :-)

 

A tak naprawdę zyski przynosi na świecie bardzo niewiele zegarków, głównie Rolki, Patki , zdarzają się zyskowne limitowane zegarki ale wszystkie powyżej 2000zł i niezmiernie rzadko. Ale to trzeba trochę w zegarkach dłużej siedzieć aby to wiedzieć.

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Breslauer. Masz cos do ludzi z Polski wschodniej?

 

zapewme głos z Ost Polen

a kompleksy nie zwyczajne


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Jaka forumowa, czy nieforumowa limitka przynosi zyski?"

wszystkie  vc limitki z bazarku zostały sprzedane drożej, więc z zyskiem  :D

 

dobra, w sumie co za różnica, rynek zweryfikuje sam wartość, jak zawsze.

 

Mnie tam ten zegarek cieszy po prostu i to dla mnie najlepsze podsumowanie projektu  B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie powinnismy tu rozmawiac o zyskach bo to raczej smieszne przy zegarku o wartosci 400 zl. 

 

Cala zabawa polegala na tym, ze uczestniczylismy w powstawaniu nie tylko nowego zegarka ale i nowej firmy zegarkowej. I ten pierwszy projekt nie byl przeciez nastawiony na zysk. Tak mi sie przynajmniej wydaje. Dlatego zachowanie pewnej ekskluzywnosci pierwszego modelu mogloby budowac pewnien fajny klimat. Oczywiscie zaraz rozlegna sie glosy, ze przy zegarku za tak male pieniadze budowanie jakiejs tam historii przez limitacje pierwszego modelu nie ma sensu. Ja osobiscie widze sens w budowaniu prestizu nawet w przypadku zegarkow budzetowych. 

 

Teraz wyszla troche dziwna sytuacja bo ludzie, ktorzy od poczatku kibicowali projektowi i czekali tyle czasu beda mieli zegarki, ktore beda gorsze od tych, ktore za niedlugi czas beda dostepne dla wszystkich zainteresowanych z lepszym mechanizmem, kolejna juz limitacja, identyczna stylistyka a nawet kolorystyka. Dlatego nie dziwi, ze pojawia sie sporo ofert na bazarku i pewnie bedzie jeszcze wiecej. Projekt i pierwotna idea sie po prostu rozmyla. Nie zmienaia to faktu, ze swoja limitke bede trzymal i sprawia frajde a to najwazniejsze :)

Edytowane przez maze123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak poza tym to rynek zepsuliście sami :-) , bojąc się wystawiać zegarki za dużo wyższe kwoty...bo ktoś skomentuje na bazarku ( komentowanie na bazarku to plaga tego forum, jest zabronione w regulaminie ale widać trzeba to systemowo zablokować wzorem innych for zagranicznych), że dorobić się chciał. Gdyby parę osób nie miało takiej ruchawki i poczekało by widząc, że ze 2 sztuki jeszcze leżą na bazarku to spokojnie 600-700zł było realne. Teraz gdy część sprzedała za cenę zakupu to każda taka oferta będzie traktowana jako dorabiactwo.

Podziękujcie kolegom :-)

 

A tak naprawdę zyski przynosi na świecie bardzo niewiele zegarków, głównie Rolki, Patki , zdarzają się zyskowne limitowane zegarki ale wszystkie powyżej 2000zł i niezmiernie rzadko. Ale to trzeba trochę w zegarkach dłużej siedzieć aby to wiedzieć.

 

nie zamierzam kłócić się na temat wyglądu zegarka, bo to rzecz gustu. w tej cenie dużej konkurencji nie ma. jeśli jednak od razu na bazarku wylądowało kilka sztuk w cenie zakupu (nawet bez doliczania kosztów wysyłki), no to nie ma się co dziwić, że rynek jest zepsuty :) jeśli 10 osób sprzedało po cenie zakupu, a 2 chcą sprzedać z zyskiem to jasne jest, że będzie im trudno. nawet jak pozostałe (tańsze) się sprzedadzą, to chętni i tak będą czekali na obniżkę / negocjowali cenę, "bo przecież tyle taniej były".

 

co do komentowania na bazarku... gdyby poleciało trochę ostrzeżeń, to może plaga by ustała? :) (tak wiem, że przejrzeć to wszystko jest niemożliwe).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie rozmyło, nowe wersje to zupełnie inna kolorystyka i cena także wyższa. Zastosowanie nowego mechanizmu okazało się możliwe dopiero parę dni temu. Uważam że jeśli można coś lepiej to zawsze należy to robić, nie patrząc na sentymenty. ALWAYS BETTER!, i to będzie mi zawsze przyświecało. Nie będę produkował czegoś gorszego tylko dla lepszego samopoczucia paru osób. Nie mógłbym sobie spojrzeć w lustro rano. Tym się różnię od producentów nastawionych tylko na zyski, że jako pasjonat taki jak wy nie kalkuluje, "a może by wcisnąć coś starego...skoro i tak będa chętni" , dzięki ALWAYS BETTER macie gwarancję, że każdy kolejny projekt będzie coraz lepszy. Wydaje mi się, że to jedyna właściwa droga.

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie rozmyło, nowe wersje to zupełnie inna kolorystyka i cena także wyższa. 

 

Nie sledze juz tak tematu ale wydawalo mi sie, ze jest jeszcze planowana kolejan wersja niebiesko - grafitowa (odwrocone kolory jak w limitce). Jezeli to juz nieaktualne to bylaby bardzo dobra informacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sledze juz tak tematu ale wydawalo mi sie, ze jest jeszcze planowana kolejan wersja niebiesko - grafitowa (odwrocone kolory jak w limitce). Jezeli to juz nieaktualne to bylaby bardzo dobra informacja.

 

No to najpierw warto dokładnie się dowiedzieć :-) Przecież nie ma na nią kopert. Może kiedyś tak...ale ona także znacznie różni się od limitki.

Po dostarczeniu żółtych i zielonych biorę się porządnie za Visa i Formeistera bo te projekty dłużej już leżakować nie mogą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli jednak od razu na bazarku wylądowało kilka sztuk w cenie zakupu (nawet bez doliczania kosztów wysyłki), no to nie ma się co dziwić, że rynek jest zepsuty :).

Zawsze myślałem, że w klubie są Koledzy. A tu jednak rynek :) I do tego zepsuty.

 

Żeby nie było OT, cenię Was Koledzy za inicjatywę i wytrwałość, w doprowadzeniu projektu do końca. Czy marka biznesowo się na rynku przyjmie? Czemu nie, jeśli nie skończą Wam się pomysły na ciekawe nisze? Życzę Wam tego i powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

QV - jak skończysz podstawowe wersje Formmeistera, to pomyśl o jego wersji w stylu Omegi scientific dial plus rezerwa chodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.