Klamry Ciecha, oraz inny męski szpej

[trollu 677]

Czy ta klamra rzeczywiście jest wielkości zapalniczki Zippo?

jeżeli klamra jest na pach 26 to gabarytami przypomina już mniejsze klamry do pasków od spodni

moja 22 jest podobno tą z bardziej filigranowych a pierwsze wrażenie było - "jaka wilka"  gabarytami nie odstępuje zegarkowi a ten ma 44mm ale kilka min na nadgarstku i człowiek od razu się przekonuje że tak ma być

Edytowane 14 Grudnia 2014 przez trollu

[Ciech 960]

 

Zastanawia mnie tylko ostatnie zdjęcie: Czy ta klamra rzeczywiście jest wielkości zapalniczki Zippo? Przecież to monstrum, pół nadgarstka musi obejmować

 

Robiona w.g. uzgodnień na bazie wcześniej robionych skręcanych klamer.

Zaręczam, że do nadgarstka, pasków, oraz zegarków tego Pana konweniuje.

Kolorki nie były omawiane, są w bonusie

I jeszcze jedna fotka , żeby rolkę z brązu lepiej pokazać. 

 

[jimmy6 2007]

...........jest moc 

[ziggistardust 3]

 

Teraz z warstatu zeszła 26-ka z miedzi, brązu i stali.

Proszę nie regulować monitorów, ona właśnie takie ma kolory.

 

 

Jak czytam "warstatu" to przpomina mi się jak kiedyś starzy fachowcy różnych dziedzin w ten sposób używali tego słowa, mówił tak nawet mój nauczyciel z technikum, który nie wywodził się z klasy robotniczej, a używał tego słownictwa. Taka dygresja mi się nasuneła przy czytaniu tego posta i oglądania ostaniego wyrobu, co nie przeszkadza mi  podziwiać połaczenia tych  metali i  sposóbu ich  wykończenia.  

[Ciech 960]

Słowa warstat już chyba nikt dziś nie używa, ci co je wymawiali już nie pracują, a ich warsztatów też już nie ma.

 

Tymczasem klamerka cytując za posiadaczem "opaskowana i uzegarkowiona a następnie unaręczniona "

 

 

 

 

[Pawel2499 181]

Gratuluje Krzysztofowi nowej perły w kolekcji, tym razem obaj, czyli i twórca i odbiorca poszliście na rekord

[Ciech 960]

 Rekordu jednak nie będzie, bo już są uzgodnienia na coś większego

 

Dzisiaj zwyczajna  24-ka tygrysia została skończona.

 

 

 

[jimmy6 2007]

..............klasa 

[Mistrz17 5727]

Mistrzowska robota.

Może, kiedy już nabędę zegar godny tych klamer to się odezwę.

[Paweł Jankowski 11]

Jestem pod ogromnym wrażeniem

Gratulacje

[Ciech 960]

Dziękuję za doping mobilizujący do dalszych działań

 

Z powodu braku czasu dopiero teraz sfotografowana
mosiężna w tradycyjnym pre-vałkowym stylu klamra 22-ka.

 

 

[trollu 677]

super klamra, lubię ten materiał, może kiedyś się zgłoszę po taki kawał mosiądzu

[Ciech 960]

 

Pokazywałem wcześniej tą klamrę wraz z materiałem z którego została wycięta.

Z pozostałej części mokume gane została zrobiona siostrzana klamra.

Podobna lecz nie identyczna, kto chce niech poszuka różnic we wzorkach

 

 

 

 

 

[Enkil 7265]

Śliczna jak każda twoja.

 

Z resztek cennego materiału mógł byś zrobić szpilki do krawata itp

[jastase 5]

ze szpilkami bym nie żartował... zrobi i będzie nowy obiekt pożądania

[Ciech 960]

miewam ciągoty żeby zrobić coś innego niż klamrę,

ale nie chcę zadzierać z komitetem kolejkowym,

że niby fuchy robię, a zegarki czekają 

... a oczekujący jak na razie są cierpliwi , za co dziękuję.

 

[Ciech 960]

Poszła fama, że klamry robię potwornie wielkie niczym na łapsko kowala, lub niedźwiedzia  

Przez grzeczność nie zaprzeczę, że czasem się tak zdarza ze względów technicznych lub płynącego przekazu.

Lecz nie jest to regułą.

Fotka tego co mam obecnie na warstacie.

 

 

Maranez ma 43mm, a na nim i przy nim klamry 24, 20,  22mm i ta największa też 22  która będzie do ... 

ale o tem potem jak będzie skończona.

Z uzgodnień wyszło , że najmniejsza jest 22-ka można powiedzieć iście filigranowa  

 

 

 

 

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez Ciech

[Ciech 960]

Ze szczęki rekina tygrysiego własnoręcznie upolowanego klamra 22-ka 

 

 

 

[ICE 739]

Zegarek to 47mm "odważnik" - 0.350 kg, więc i klamra stalowa o słusznej wadze i rozmiarze 26mm zastąpiła fabryczną klamerkę z blaszki wyciętą.

 

 

Ta klamerka jest rewelacyjna!!! Pięknie komponowałaby się z moim zegarkiem   . 

[Ciech 960]

Masz zegarek tak charakterystyczny, że nie w sposób go nie zapamiętać,

jest rozpoznawalny od pierwszego rzutu oka.

 Też myślę , że klamra w tym stylu to tak jakby dla niego specjalnie zaprojektowana.

Wspólne elementy designu takie jak

śruby ampulowe i kształt klamry będący wycinkiem koła nawiązują do facjaty zegarka.

Tylko moim zdaniem dla Ciebie powinna być bardziej ascetyczna wersja.

Jak się zdecydujesz na zdjęcie branzolety to będziemy kombinować

Edytowane 12 Stycznia 2015 przez Ciech

[ICE 739]

Problem w tym, że bransolete noszę bardziej z przymusu niż z wyboru, ponieważ pasek mi nie służy . Zrobiłem do niego klamerke i pasek. Wyszło całkiem dobrze - klamra duża, masywna, pasowała do niego. Pasek również z grubej, sztywnej skóry, który nie dość, ze fajmie na nim wyglądał, to przez tą sztywność nosiło sie go praktycznie tak samo jak bransoletę (nie "lepił się" do ręki, tylko swobodnie przemieszczeł sie na nadgarstku) co akurat bardzo mi pasowało. Jednak, po basenie pasek schnie zdecydowanie dłużej, co czasami odbija się na zdrowiu skóry. Ostatecznie pasek musiał wylądować w szufladzie, a zegarek musiał przenieść się na jakiś czas na prawą rękę . Dlatego zegarek jest i pozostanie na bransolecie, choć z paskiem wygląda zdecydowanie lepiej. Ale zapewne z czasem coś pomyślę bo patrząc na to co tworzysz to naprawdę watro i przynajmniej do zdjęć będę zmieniał.  Wtedy zapewnę się odezwę, a do tego czasu $$$ będę gromadził, bo przy nakładzie pracy jaki poświęcasz klamerom, to na raz budżet może nie udźwignąć . 

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez ICE

[Ciech 960]

Brawo Ice.

Widać że używasz swoje dzieło zgodnie z przeznaczeniem.

Ja postarałem się o zestaw, który był mi koniecznie niezbędny do uprawiania głębokiego desk divingu  

Zapragnąłem głębinowego odważnika w stylu Big, Bad and Ugly.

To pod wpływem bb203 i jego kolekcji nurków tak mnie naszło.

Zegar o wyporność 1000m, prosty surowy styl i średnica 48mm powodowały, że w założenia wpisywał się doskonale. 

Miał dedykowany pasek z sygnowaną klamerką, lecz brakowało mu indywidualnego sznytu.

Wykoncypowałem sobie, że jedynie pasek z rekina z customową muskularną klamrą spełni to zadanie. 

 

 

Mistrz Nick wykonał doskonały pasek, w prostym surowym stylu, 

gdzie żaden zbędny detal nie odwraca uwagi od charakterystycznej faktury.

Tak niewiele wystarczyło zrobić, żeby teraz mając ten zegarek na ręce czuć się niczym Sailor Ripley.

 

 

Tak jak dla niego marynarka ze skóry pytona, tak dla mnie ten zegarek

jest symbolem indywidualności i wiary w wolność jednostki 

 

 

 

 

 

Edytowane 21 Stycznia 2015 przez Ciech

[ziggistardust 3]

Klamra miażdzy jak kurtka Sailora, który miał dzikość w sercu i  swoją kurtkę z wężowej skóry. Tak jak wtedy w 1990r film  Lyncha zrobił na mnie młodym człowieku wrażenie , to teraz robi na mnie wrażenie Twoja klamra Ciechu, na facecie w średnim wieku, który nadal docenia "indywidualność i wiarę w wolność ludzkiej jednostki".

[Ciech 960]

Filmy Dawida Lyncha długo się pamięta.

Dawno  nie nakręcił nowego, ale za to wydał dwie świetne solowe płyty Crazy Clown Time (2011) i The Big Dream (2013). 

Gorąco polecam.

 

Klamra 20-ka psychodelicznym  sposobem stone wash wykończona,

tzn. delikatnie poobijana kamieniami    

 

 

 

 

 

[Ciech 960]

Połączenie stali i mokume gane w klamrze na pasek 24mm.