Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Bez foty się nie liczy

A to proszę nawet z paskiem z konika od Bartka... :)XhAx8CZ.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Panowie  za aktywność, bo kiedy czytam pozytywne komentarze, wtedy za ich sprawą nakręcam się do działania coraz bardziej   ;)

Wyznam że gdyby nie użyć prostej chemii metal z którego zrobiona jest klamra wyglądałby by jak każdy inny przedmiot wykonany z nierdzewki. 

Średniowieczne przedmioty wykonane ze stali damasceńskiej dla uwidocznienia struktury były prawdopodobnie trawione sokiem z owoców cytrusowych. 

Może to tylko legenda, trudno zweryfikować skoro technologia wytwarzania została "zapomniana", a ostatnie wyroby powstały ok. 1600 roku. 

W tym przypadku trzeba zastosować daleko bardziej radykalnie działające specyfiki, zachowując stosowne środki ostrożności. 

 

e8e8a2fa3ecdb0e67c1f89b0dc2cf54d_big.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do mnie też klamra dotarła a tu kommplet paseka z szrej kozy od Bartekk i klamra

razem wszystko prezentuje się super

 

5d26ff0e058f00f6med.jpg

 

64b8cd6be5542ec3med.jpg

 

95687edb65989b0fmed.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyciąga oko taki zestaw !

@Beny6 niech się dobrze nosi    :)

 

@AndrzejuMicku o GShockowcach  też zacząłem już myśleć :)

 

Kontynuując pracę nad klamrą ...

Po poddaniu jej działaniu kamienia filozoficznego - diametralnie zmieniła swój wygląd.

Przestała być błyszcząca i gładka, teraz tak wygląda:

 

f4ddca2bbbde31288117db8a7c777597_big.jpg

 

651cf44038177de6dcde1b8625c6b539_big.jpg

Edytowane przez Ciech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dawno już nic nie kombinowałem z 18-kami,

jednak te maleńkie klamerki do zegarków vintage też mają swoich zwolenników.

Dwa lata przymierzałem się do pewnego zegarka kolegi,

teraz nadeszła okazja bo zegarki do oklamrowania są już dwa, oraz nieśmiała koncepcja jak to zrobić.

 

dfba748affd0a423cfaf9aff36fd3cf8_big.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomimo,że malutka (zegarek też pewnie niewielkich rozmiarów) zapowiada się bardzo ciekawie.A z tzw.przecieków czerpiąc wiedzę jakie będą materiały użyte w produkcji tych klamerek już nie mogę się doczekać efektu finalnego. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

718dd98b55ffaaae8eef7c558d623f07_big.jpg

 

Ciekawym czy przecieki wskazały że właśnie to jest najistotniejszy element jaki został użyty do wykonania klamry. 
Ten fragment żelaza pochodzi z jądra niewielkiej asteroidy, która rozpadła się około 400 mln lat temu.
Po raz pierwszy został znaleziony w 1906roku około 150 km na północ od koła podbiegunowego, na terytorium Szwecji.
To Muonionalusta – meteoryt żelazny, substancje w nim występujące są datowane na wiek około 4,565 mld lat. 
Widoczne na powierzchni geometryczne wzory to figury Widmanstättena.
Powstają w wyniku przejścia fazowego w żelazo-niklowym stopie meteorytu.
Przy bardzo powolnym stygnięciu stopu (około 1°Celsjusza na milion lat) krystalizują dwa różne stopy żelaza - kamacyt oraz tenit.
To one tworzą wzór, unikatowy dla każdego meteorytu.
To swoisty zapis wydarzeń zaistniałych w czasie przebywania przestrzeni kosmicznej - niczym dziennik pokładowy statku kosmicznego.

 

Ale czy to może mieć związek z jakimkolwiek zegarkiem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o takim materiale myślałem :D .....A co do zegarka to pewnie jeden z tych co latały w kosmos np.Bulova Accutron Astronaut,Omega Speedmaster czy Waltham ,że o Radzieckich zegarka nie wspomnę... :)

Edytowane przez rangy67

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kiedy szczękę pozbieram z podłogi... Szczerze gratuluję możliwości pracy z takim materiałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak jest Panowie jest jakaś magia płynąca z tego przedmiotu.

Żelazo z meteorytów było bardzo cennym surowcem do wyrobu ozdób i luksusowych przedmiotów od bardzo dawna.

Przykładem niech będzie 35 cm sztylet, który znajdował się w sarkofagu faraona Tutanchamona (1550-1292 p.n.e.) w jego grobowcu w 

Dolinie Królów, obok prawego uda mumii władcy.

 

sztylet-duzy-800x308.jpg

 

Głownię sztyletu wykonano po mistrzowsku z jednorodnego, nierdzewiejącego metalu, zaś rękojeść ze złota.

Sztylet posiada wykonaną ze złota pochwę, zdobioną motywami kwiatu lilii z jednej strony i kształtem promieni pióra oraz głową szakala z drugiej strony.

Ostrze sztyletu Tutanchamona okazało się zawierać 88 proc. żelaza, 10,8 proc. niklu i 0,6 proc. kobaltu.

Tak wysoka zawartość niklu jest bardzo typowa dla żelaza z meteorytów i odmienny od tego, które pochodzi z Ziemi. 

Meteoryty różnią się również między sobą składem, więc zespół naukowców postanowił pójść dalej i zidentyfikować z którego wykuto sztylet.

Założono, że Egipcjanie sami znaleźli meteoryt i zaczęto badać obiekty, które upadły w promieniu 2000 km.

Okazało się, że do pierwiastkowego wzorca nieźle pasuje meteoryt Kharga, który znaleziono w pobliżu Aleksandrii w 2000 roku.

Ta kilogramowa żelazna bryła była częścią większego obiektu, który spadł na Ziemię w okresie zbliżonym do panowania Tutanchamona.

Można więc sądzić, że Egipcjanie dostrzegli upadek dużego żelaznego meteorytu, który rozpadł się na kawałki i odnaleźli jeden z nich.

„Żelazo z gwiazd” było godnym króla materiałem, wykuto więc sztylet dla faraona, a po śmierci włożono broń do jego grobu.

Starożytni Egipcjanie przywiązywali ogromną wagę do żelaza pochodzenia pozaziemskiego, uznawali je za dar i wiadomość od bogów.

 

Nie będzie to tak spektakularny i mistrzowski wyrób jak sztylet faraona i w wypadku klamry jest to historia najnowsza, która wydarzyła się dosłownie na naszych oczach.

Masz rację Pawle zegarków kultowych jest wiele, ale status kultowości jednego z nich ma własną nieosiągalną dla innych pozycję. 

Wielokrotnie przebywający w przestrzeni kosmicznej jako oficjalny zegarek NASA, na ręce „Buzza” Aldrina znalazł się jako pierwszy zegarek na Księżycu.

Dzięki temu wydarzeniu zegarek zyskał swój słynny przydomek - Omega Speedmaster „Moonwatch”.

 

speedmaster_moonwatch_buzz-1.jpg

 

Legenda głosi, że Neil Armstrong swojego Speedmastera zostawił na pokładzie księżycowego łazika (z powodu awarii pokładowego zegara Bulovy).

Michael Collins, jedyny z trzech astronautów misji Apollo 11 (ten, który został na pokładzie łazika) na nadgarstku miał referencję 145.012. 

Model ten nie stanął więc (wtedy) na powierzchni naszego satelity. 

Podczas trzeciej misji księżycowej – Apollo 14 – dokonało się to za sprawą Alana Sheparda i jego czasomierza. Ref. 145.012.

 

speedmaster_60thanni_poster-630x447.jpg

 

W tym roku Omega świętuje 60-te urodziny kolekcji, produkowanej nieprzerwanie od roku 1957.

To właśnie z inicjatywy właścicieli takiego modelu zegarka pilniki, świdry i laubzegi poszły w ruch.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego tak lubię tutaj zaglądać.

Edukujesz i sprawiasz przyjemność tym co można tutaj zobaczyć :)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba wiem dla kogo będzie ów meteoryt w przedmiot jakowyś zamieniony, bo ostatnio zostałem poproszony o konsultację w tej sprawie... ;)


Screwback.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@AndrzejMick wiem że jesteś autorytetem w tym temacie, dlatego już pewnie się domyślasz jaki meteoryt mi się teraz marzy  :wub:

 

I właśnie dlatego tak lubię tutaj zaglądać.

Edukujesz i sprawiasz przyjemność tym co można tutaj zobaczyć :)

 

Gdybym tego nie robił czułbym się jak ślusarz włączający spawarkę, wiertarkę czy inne ustrojstwo po to żeby jak najszybciej zrobić kolejną sztukę i puścić ją  w świat.
Jest wręcz przeciwnie, w moim warsztacie termin wydajność w ogóle nie istnieje.
W tym przypadku dwukrotnie wykonałem prawie wszystko od podstaw, jeszcze więcej czasu poświęcając na dywagacje ,
jak czym i dlaczego zrobić tak a nie inaczej.
Cały czas staram się ulepszać to co robię, a ponieważ spektrum moich zainteresowań systematycznie się rozrasta pochłania to ogrom czasu. 
Przy okazji się uczę, poznaję historię, ciekawe egzotyczne materiały, technologie i cieszę jeśli coś mi się uda zrobić tak jak to sobie wyimaginowałem,
na rysunki czasu mi szkoda - przecież mam to wszystko w głowie   ;)
Dziękuję Ci @Sol i wszystkim którzy tu regularnie zaglądają  :)
 
... a klamra z meteorytem do Speedmastera ostatecznie tak wygląda:
 
4f1ff18725c9f8103ed2bb681c6f708c_big.jpg
 
b8b569c22c03ced330c1c72ccc972178_big.jpg
 
0beba533707703b7d759fe3bb4bdc235_big.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę świetna klamra Ci wyszła :) .Doskonale prezentuje się ten poler w połączeniu z matem(lub pół matem...?)meteorytu.Ciekawa i niepowtarzalna.

LUX.....nosiłbym. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas staram się ulepszać to co robię, a ponieważ spektrum moich zainteresowań systematycznie się rozrasta pochłania to ogrom czasu. 

Przy okazji się uczę, poznaję historię, ciekawe egzotyczne materiały, technologie i cieszę jeśli coś mi się uda zrobić tak jak to sobie wyimaginowałem,
na rysunki czasu mi szkoda - przecież mam to wszystko w głowie   ;)

 

To naprawdę widać.

To zainteresowanie materiałem, technologią i tą pasję w Twoich pracach :)

 

Oj chciałbym tą ostatnią klamrę zobaczyć na żywo!


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

@AndrzejMick wiem że jesteś autorytetem w tym temacie, dlatego już pewnie się domyślasz jaki meteoryt mi się teraz marzy  :wub:

 

Z punktu widzenia badacza kosmosu powiedziałbym, że jakiś chondryt węglisty (bo sam ten typ właśnie kolekcjonuję), ale on nie nadaje się do obróbki, więc... przyznam, że nie wiem... ;)


Screwback.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blunio

Z punktu widzenia badacza kosmosu powiedziałbym, że jakiś chondryt węglisty (bo sam ten typ właśnie kolekcjonuję), ale on nie nadaje się do obróbki, więc... przyznam, że nie wiem... ;)

Podobno są meteoryty całe ze złota ... a i do obróbki świetnie się nadają :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno są meteoryty całe ze złota ...

 

Urban legend. To tak na marginesie, żeby nie zaśmiecać Ciechowi tematu. ;)


Screwback.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z punktu widzenia badacza kosmosu powiedziałbym, że jakiś chondryt węglisty (bo sam ten typ właśnie kolekcjonuję), ale on nie nadaje się do obróbki, więc... przyznam, że nie wiem... ;)

 

Nie opisałem wyglądu i składu - wtedy byś na pewno napisał jak się nazywa,

ale lepiej tego przed czasem nie zdradzać  ;)

Jeśli kiedyś uda się zdobyć i coś z niego zrobić, wtedy czas będzie najstosowniejszy na podanie nazwy. 

Miałem rękach i pewna cecha wyglądu mię urzekła  :wub:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzmi trochę niewiarygodnie. Ta klamerka nie będzie aby droższa niż sam zegarek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie był by to pierwszy ani pewnie ostatni taki przypadek ;-)

Edytowane przez Ghostwheel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzmi trochę niewiarygodnie. Ta klamerka nie będzie aby droższa niż sam zegarek?

Kwestia marginalna. Na tym poziomie chodzi o metafizyczny przekaz. Bynajmniej ja to tak odbieram. Zegarek jest czym więcej niż tylko urządzeniem do mierzenia czasu. Według mnie powinien być odzwierciedleniem danej osoby a tego typu dodatki jeszcze bardziej wzmacniają przekaz i tworzą głębsza więź z właścicielem.

 

Piękne "drobiazgi". Mam nadzieje, że kiedyś jeden z twoich wyrobów zawita i u mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Z_bych
      1. "MILITARNA MARYNA NA LATO" – JEDYNY TAKI ZEGAREK NA ŚWIECIE!
      Cena 700 zł + koszt wybranej wysyłki
      Stan 7/10 - wygląd widoczny na zdjęciach, ewentualnie proszę pytać
      Zegarek z roczną gwarancją.
       
      Fajnie, profesjonalnie zmodowana  Marynka, idealna na wakacje. 
      Modyfikacja przemyślana od początku do końca i wykonany z dbałością o każdy detal. 
      W zegarku:
      - kopert przeszła piaskowanie, dzięki czemu zyskała zupełnie nowy, niepowtarzalny styl, piaskowanie zostało przeprowadzone wyjątkowo dokładnie, bez uszkodzenia gwintów, kątów i szkieł
      - tarcza uzyskała nowy kolor i strukturę, obecnie to drobny piasek/drobny papier ścierny, zmieniono także kolor spodu kanapki na czarny, dzięki czemu pasuje idealnie pod czarne ołówkowe wskazówki, i czarny sekundnik, na tarczę położono również warstwę luninescencujną, ale świeci krótko. 
      Zegarek na dokładnym chodzie.
      To jedyny taki egzemplarz na świecie!
      Dane techniczne:
      koperta stalowa, piaskowana  dekiel stalowy, zakręcany, przeszklony koronka stalowa mechanizm manualny Asian Unitas średnica 44 mm (chociaż nie wygląda) pasek skórzany, z niewielkimi śladami noszenia  wodoszczelność 50 m  szkło mineralne  
      2. ZEGAREK MĘSKI "NEPTUN ZA BULAJEM!" - JEDYNY TAKI ZEGAREK NA ŚWIECIE
      Cena 700 zł + koszt wybranej wysyłki
      Stan 7/10 - wygląd widoczny na zdjęciach, ewentualnie proszę pytać
      Zegarek z roczną gwarancją.
       
       
      Współczesna Amfibia na manualnym mechanizmie. W zegarku zostały profesjonalnie wymienione lub przerobione:
      - wymieniona tarcza na nowo zrobioną ręcznie, trójwymiarową, granatowo- niebieską, przypominającą falującą wodę z ciekawą luminescencją,
      - wymienione wskazówki
      - został zdjęty obrotowy bezel, na miejscu którego zamontowano nowy, robiony ręcznie, ze stalowymi wkrętami,
      - zegarek został odwrócony o 180 stopni, dzięki czemu koronka znalazła się na godz. 9.00.
       
      Całość zyskała nowy, niepowtarzalny charakter, szczególnie na nowym, pomarańczowym pasku. Zegarek na dokładnym chodzie.
      UWAGA: wskazówki napędza mechanizm nakręcany koronką, to współczesny mechanizm Vostoka z nierównomierną pracą sekundnika. Nie wpływa to oczywiście na dokłądność zegarka. 
      Zegarek przeszdł pełny zegarmistrzowski serwis i ma roczną gwarancję.
       
      To jedyny egzemplarz na świecie i więcej już nie powstanie.
       
      Zegarek praktycznie nowy, na akrylowym szkiełku delikatne zarysowanie
      Dane techniczne: koperta stalowa dekiel stalowy, zakręcany koronka zakręcana, stalowa bezel stały, z brązu mechanizm manualny średnica 41 mm pasek gumowy, pomarańczowy, nowy wodoszczelność 100 m szkło akrylowe  
       























    • Przez Petru23
      Zegarek Adriatica 1046.515.3 Tytanowy w stanie jak nowy z kompletem wyposażenia (pudełko, dokumentacja podbita, poduszeczka).
       
      Cena 200zł
      Wysyłka PP. DPD, Paczkomat
      Odbiór osobisty w Kielcach
      Mogę dowieźć do Warszawy przy przedpłacie
      Płatność blik, przelew, gotówka przy odbiorze własnym.
      Kontakt PW
       
      zegarek kupiłem z portalu aukcyjnego kilka dni temu, jednak bransoleta okazała się na mnie za ciasna. Brakuje ogniwa, sprzedający nic o tym nie wiedział. Historia jest nieznana, jest pieczątka z 2008 roku z salonu z Leszna. Nie mam pewności, czy numeracja się zgadza ale model po zdjęciach w sieci tak (albo nie widzę różnicy, zweryfikujcie proszę sami). Sprzedawca twierdzi, że wymienił baterię.
      Trafia w indeksy sekundnikiem w zakresie 7-12h
       
       
      Stan zegarka wg regulaminu dobry (7/10) ze względu na brak jednego ogniwa bransolety. Tak to posiada kilka drobnych przetarć od przekładania czy przymierzania, na deklu i zapieciu. Widoczne na zdjecich. Więcej nie widzę ale wzrok nie jest jakiś wybitny. Stan dałbym 9/10 gdyby nie ferelne ogniwo.
      Obwód mojego nadgarstka to prawie 19cm, szerokość ok 5,5-6cm. 
       
       
      37mm szerokość
      7mm grubość 
      Tytanowa bransoleta bez jednego ogniwa, max 18-18,5cm nadgarstek.
      Szafirowe szkło
      5ATM
      Biała tarcza (żona mówi, że lekka perła)
      Indeksy liniowe oraz rzymskie (przy krawędzi tarczy)
      Datownik
       
       
       
       













    • Przez Bronek
      Zegarek nie noszony - brak ostrość na zdjęciach szkiełka to efekt nie zdjętej folii ochronnej.
      Technikalia:
      Stan: 10/10 - zegarek nie noszony
      Koperta z tytanu - super lekka
      Mechanizm Seiko NH35 Szerokość: 44 mm.
      Długość: 48 mm
      Grubość: 13 mm
      Szerokość paska: 22 mm
      Wodoszczelność: 300 m/1000 ft
      Limitacja 300 sztuk.
      Zegarek do odbioru osobistego w Warszawie lub na życzenie klienta wysłany wybraną przez niego formą i doliczoną do kwoty zakupu, która wynosi: w Promocji na święto lasu: 1111 PLN






    • Przez andygp1
      Od jakiegoś czasu coś tam dłubię w skórce .Co prawda na zaprzyjaźnionym forum nieco się chwaliłem , ale tutaj jeszcze nie to i nadszedł ku temu czas
       
       






    • Przez Kindybal
      Steinhart Ocean One Titanium 500 GMT Premium

      Koperta: tytan, szczotkowana
      Średnica:42 mm
      Grubość: 13 mm
      Szkło: szafirowe, wypukłe z podwójną powłoką antyrefleksyjną od wewnątrz
      Mechanizm: Eta 2893
      Łożyskowanie: 21 kamieni
      Częstotliwość pracy: 28 800 wahnięć na godzinę
      Funkcje: godziny, minuty, sekundy, datownik, GMT
      Bransoleta: tytanowa, z pełnych ogniw, zapięcie z zabezpieczeniem
      Tracza: czarna, indeksy, wskazówki wypełnione masą Superluminova BGW 9 świecąca na niebiesko. 
       
      Stan zegarka i bransolety minimum 8,5/10.
      Do sprzedania sam zegarek z bransoletą ( na ok 19cm obwodu, Steinhart dosyła brakujące ogniwa ).
      Cena 2.500pln
      Recenzja na stronie : zegarkiipasja.pl 




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.