Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Niespodzianka dla fanów na Święta czy Nowy rok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stopniowanie napięcia niczym u Hitchcocka. :)

Edytowane przez rangy67

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tylko ostatnia w tym roku zimowa opowieść z mojego "warstatu"  default_cafe4.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie @Jimmy6 dalszy ciąg powinien Cię zainteresować ,

to co robię jest tylko nic nie znaczącym epizodem w porównaniu do historii pewnego wynalazku.

Pewnie mało kto się nad tym zastanawia,

ale w każdym warsztacie niezmiernie pomocne są urządzenia swoje początki mające jeszcze w czasach  antycznych. 
Myślę teraz o tokarce - matce wszystkich innych obrabiarek, a najstarsza z nich stosowana była już w epoce brązu.
Jej stworzenie doprowadziło do wynalezienia innych obrabiarek np. wiertarki, której także nie zawaham się użyć.
Pierwszą taką historycznie udokumentowaną tokarką była maszyna używana w Mykenach 1200 lat p.n.e.
Z pewnością już 700 lat p.n.e. używali tokarek Etruskowie, skąd dotarły one do Egiptu - co dokumentuje poniższe zdjęcie.
Jest to płaskorzeźba datowana na około 300 p.n.e z grobu Petosirisa, egipskiego arcykapłana zamieszkałego w Hermopolis.
 
post-37929-0-55286300-1514117235.jpg
 
Choć może łatwiej wyjaśnią jej budowę i zasadę działania bardziej czytelne grafiki
 
 
straplathe.gif
 
4a5800faf069a0a9b93dae7f4644267c.gif
 
Zaskakujące jest że bez większych modyfikacji takowe są używane do dnia dzisiejszego, dowodem tego jest ten krótki film
do obejrzenia którego zachęcam
 
 
To uliczny warsztat w Marrakeszu. 
Rzemieślnik przy pomocy tokarki identycznej do przedstawionej na rycinie samodzielnie przy pomocy tylko jednego narzędzia
- skośnego dłuta zamienia kawałek drewna w figurkę szachową.
 
Przez tysiąclecia obrabiarki przeszły ewolucję uzyskując szereg ulepszeń.
Moja tokarka jest daleko bardziej zaawansowane technologicznie od swojego pierwowzoru,
no ale powstała duuuużo później, razem z jedną z moich wiertarek zaledwie sześćdziesiąt lat temu.
Było to za panowania w tym regionie świata dynastii komunistycznej, kiedy naszą prowincją administrował namiestnik Władysław Gomułka.
Po pewnym czasie stały się całkowicie nikomu nie potrzebne, rdzewiejąc zapomniane i nie używane dopóki nie trafiły w moje ręce.
Dzięki temu szczęśliwemu zrządzeniu losu po wycięciu i wypiłowaniu wyznaczonych kształtów wiercę
 
2abe95df3074b4a4fea2b61e2cb1aed6_big.jpg
 
oraz niewielki wałeczek z brązu toczę
 
d3457615a146ad8671347dd01626c7dc_big.jpg
 
Postęp technologiczny jest ciągłym procesem, może więc kiedyś uda mi się jakąś przestarzałą, niewielką i zardzewiałą  obrabiareczkę numerycznie sterowaną zdobyć.
Przecież nie tylko wielkie serie detali przy jej pomocy można wyprodukować,
można także wykonać pojedyncze egzemplarze przedmiotów mogących służyć jako przykłady sztuki użytkowej wykonać.
Znam takie przypadki, a nawet miałem szczęście poznać osoby którym to się udaje.
Edytowane przez Ciech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubię Twoje opisy wprowadzeniowe do kolejnego interesującego tematu.Dzięki Wojtku za podzielenie po raz kolejny ciekawą wiedzą historyczną z którą tak naprawdę większość z nas w życiu codziennym nie ma styczności.Nad wieloma rzeczami z którymi mamy kontakt w normalnym życiu nie zatrzymujemy się i nie zastanawiamy nad genezą ich powstania.Doskonałym przykładem jest tu ta prymitywna a jakże skuteczna i na swój sposób genialna tokarka ręczna z filmu. :)
Widzę też,że coś ciekawego powstaje z tego sporego kawałka brązu... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panowie za trafne i jak zwykle niezwykle motywujące do dalszej pracy spostrzeżenia :)

Mimo złego oświetlenia mam nadzieję że już na pierwszy rzut oka widać iż to co w ręku trzymam nigdy nie miało być,

nigdy też nie zostanie - klamerką dla małych dziewczynek   ;)

 

c1b4aa0b8169ace2cb8345f24afb4a3a_big.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uuulala...jest moc jest waga...jak dla mnie BOMBA :) 
Waga odpowiednia bo super ciężka tzw.królewska.Piękna sprawa Wojtku.To chyba nie jest największa z Twoich klamer ale chyba jest najcięższa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie to jeszcze nie jest końcowy wygląd,  ciągle jeszcze nad nim pracuję, drastycznej różnicy nie będzie,

ale kropkę nad " i " chciałbym postawić.

Klamra może i najcięższa z dotychczas zrobionych,

ale powinna byc proporconalna w rozmiarach i spójna w koncepcji do przeciwwagi umieszczonej po drugiej stronie nadgarstka.

Jedno jest już  teraz pewne  - trafi w dobre ręce 

  :)

Edytowane przez Ciech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam więc na kropkę nad i...

cyt"...ale powinna być proporcjonalna w rozmiarach i spójna w koncepcji do przeciwwagi umieszczonej po drugiej stronie nadgarstka.

Jedno jest już  teraz pewne  - trafi w dobre ręce" ...w to nie wątpię. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kawał klamry!

Małe dziewczynki mogą takiej użyć do paska przy spodniach/spódnicy, ale nie wiem czy się wtedy zegną w pół ;)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się - tak mogło by być  ;)

Zdecydowanie  to nie ten target 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim którzy mobilizowali mnie do pracy w metalu i tworzeniu tych przedmiotów  :)

 

9b630f006efe32a17d46e69a3c734a37_big.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wojtku,że dzieliłeś się z nami swoimi pomysłami przemienianymi w metal i że pokazywałeś nam swoje dokonania na różnych etapach powstawania.Jak również,że ubarwiałeś to wszystko interesującymi opisami popartymi często odległą historią oraz nowoczesnymi ciekawostkami. :) 
Noo i najważniejsze...,że te zabawki są w naszym posiadaniu... :D 
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wojtku,że dzieliłeś się z nami swoimi pomysłami przemienianymi w metal i że pokazywałeś nam swoje dokonania na różnych etapach powstawania.Jak również,że ubarwiałeś to wszystko interesującymi opisami popartymi często odległą historią oraz nowoczesnymi ciekawostkami. :) 

Noo i najważniejsze...,że te zabawki są w naszym posiadaniu... :D 

 

 

 

100% popieram  co prawda nie mam takich zabawek ale mam nadzieję je mieć. Piękna kolekcja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako że Wojtek lubi Tytan(ja też)i nie tylko to ku pamięci klamerka by Ciech w zestawie Ti. ;)  :)

tytan.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super !!! zabarwiona bo nie bardzo widać na zdjęciu ?

Giloszowany scyzoryk też robi wrażenie... i pasek też ... wszystko jest super :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pasek szył @nick555.

A co do klamerki Leszku to ta nie jest koloryzowana(jak zauważyłeś trochę słabo widać),jest w naturalnym kolorze satynowana.

Dziękuję z dobre słowo... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pasek szył @nick555.

A co do klamerki Leszku to ta nie jest koloryzowana(jak zauważyłeś trochę słabo widać),jest w naturalnym kolorze satynowana.

Dziękuję z dobre słowo... :)

 

To ja mam słaby monitor i nie mogłem zobaczyć. Pamiętam wiele zdjęć Wojtka z kolorowanymi wyrobami z Ti. Klamra i tak super :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to uważam że już gotowe.

... tak, to jest to klamra zegarkowa.

Jak widać  dużo może wytrzymać i nie wygląda jak nowa,

bo to jest na specjalne życzenie zrobiona  -  klamra głębinowa.

Wiem, trza mieć krzepę i dużo odwagi żeby się w takie klimaty zagłębiać, lecz jestem przekonany zarówno jednego jak i drugiego temu Koledze na pewno nie brakuje !

 

37c2154e013e60523769e31e05ca0d58_big.jpg

 

bf9b455593f0297b720fb3f88f43d7f9_big.jpg

 

79b99bf95685bbbece330c9d9847c0e4_big.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klamra wielkości połowy ZIPPO? :o

Jak śpiewał Lech Janerka:

"Ta zabawa nie jest dla dziewczynek"

 

Wygląda baaaardzo porządnie :)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Z_bych
      1. "MILITARNA MARYNA NA LATO" – JEDYNY TAKI ZEGAREK NA ŚWIECIE!
      Cena 700 zł + koszt wybranej wysyłki
      Stan 7/10 - wygląd widoczny na zdjęciach, ewentualnie proszę pytać
      Zegarek z roczną gwarancją.
       
      Fajnie, profesjonalnie zmodowana  Marynka, idealna na wakacje. 
      Modyfikacja przemyślana od początku do końca i wykonany z dbałością o każdy detal. 
      W zegarku:
      - kopert przeszła piaskowanie, dzięki czemu zyskała zupełnie nowy, niepowtarzalny styl, piaskowanie zostało przeprowadzone wyjątkowo dokładnie, bez uszkodzenia gwintów, kątów i szkieł
      - tarcza uzyskała nowy kolor i strukturę, obecnie to drobny piasek/drobny papier ścierny, zmieniono także kolor spodu kanapki na czarny, dzięki czemu pasuje idealnie pod czarne ołówkowe wskazówki, i czarny sekundnik, na tarczę położono również warstwę luninescencujną, ale świeci krótko. 
      Zegarek na dokładnym chodzie.
      To jedyny taki egzemplarz na świecie!
      Dane techniczne:
      koperta stalowa, piaskowana  dekiel stalowy, zakręcany, przeszklony koronka stalowa mechanizm manualny Asian Unitas średnica 44 mm (chociaż nie wygląda) pasek skórzany, z niewielkimi śladami noszenia  wodoszczelność 50 m  szkło mineralne  
      2. ZEGAREK MĘSKI "NEPTUN ZA BULAJEM!" - JEDYNY TAKI ZEGAREK NA ŚWIECIE
      Cena 700 zł + koszt wybranej wysyłki
      Stan 7/10 - wygląd widoczny na zdjęciach, ewentualnie proszę pytać
      Zegarek z roczną gwarancją.
       
       
      Współczesna Amfibia na manualnym mechanizmie. W zegarku zostały profesjonalnie wymienione lub przerobione:
      - wymieniona tarcza na nowo zrobioną ręcznie, trójwymiarową, granatowo- niebieską, przypominającą falującą wodę z ciekawą luminescencją,
      - wymienione wskazówki
      - został zdjęty obrotowy bezel, na miejscu którego zamontowano nowy, robiony ręcznie, ze stalowymi wkrętami,
      - zegarek został odwrócony o 180 stopni, dzięki czemu koronka znalazła się na godz. 9.00.
       
      Całość zyskała nowy, niepowtarzalny charakter, szczególnie na nowym, pomarańczowym pasku. Zegarek na dokładnym chodzie.
      UWAGA: wskazówki napędza mechanizm nakręcany koronką, to współczesny mechanizm Vostoka z nierównomierną pracą sekundnika. Nie wpływa to oczywiście na dokłądność zegarka. 
      Zegarek przeszdł pełny zegarmistrzowski serwis i ma roczną gwarancję.
       
      To jedyny egzemplarz na świecie i więcej już nie powstanie.
       
      Zegarek praktycznie nowy, na akrylowym szkiełku delikatne zarysowanie
      Dane techniczne: koperta stalowa dekiel stalowy, zakręcany koronka zakręcana, stalowa bezel stały, z brązu mechanizm manualny średnica 41 mm pasek gumowy, pomarańczowy, nowy wodoszczelność 100 m szkło akrylowe  
       























    • Przez Petru23
      Zegarek Adriatica 1046.515.3 Tytanowy w stanie jak nowy z kompletem wyposażenia (pudełko, dokumentacja podbita, poduszeczka).
       
      Cena 200zł
      Wysyłka PP. DPD, Paczkomat
      Odbiór osobisty w Kielcach
      Mogę dowieźć do Warszawy przy przedpłacie
      Płatność blik, przelew, gotówka przy odbiorze własnym.
      Kontakt PW
       
      zegarek kupiłem z portalu aukcyjnego kilka dni temu, jednak bransoleta okazała się na mnie za ciasna. Brakuje ogniwa, sprzedający nic o tym nie wiedział. Historia jest nieznana, jest pieczątka z 2008 roku z salonu z Leszna. Nie mam pewności, czy numeracja się zgadza ale model po zdjęciach w sieci tak (albo nie widzę różnicy, zweryfikujcie proszę sami). Sprzedawca twierdzi, że wymienił baterię.
      Trafia w indeksy sekundnikiem w zakresie 7-12h
       
       
      Stan zegarka wg regulaminu dobry (7/10) ze względu na brak jednego ogniwa bransolety. Tak to posiada kilka drobnych przetarć od przekładania czy przymierzania, na deklu i zapieciu. Widoczne na zdjecich. Więcej nie widzę ale wzrok nie jest jakiś wybitny. Stan dałbym 9/10 gdyby nie ferelne ogniwo.
      Obwód mojego nadgarstka to prawie 19cm, szerokość ok 5,5-6cm. 
       
       
      37mm szerokość
      7mm grubość 
      Tytanowa bransoleta bez jednego ogniwa, max 18-18,5cm nadgarstek.
      Szafirowe szkło
      5ATM
      Biała tarcza (żona mówi, że lekka perła)
      Indeksy liniowe oraz rzymskie (przy krawędzi tarczy)
      Datownik
       
       
       
       













    • Przez Bronek
      Zegarek nie noszony - brak ostrość na zdjęciach szkiełka to efekt nie zdjętej folii ochronnej.
      Technikalia:
      Stan: 10/10 - zegarek nie noszony
      Koperta z tytanu - super lekka
      Mechanizm Seiko NH35 Szerokość: 44 mm.
      Długość: 48 mm
      Grubość: 13 mm
      Szerokość paska: 22 mm
      Wodoszczelność: 300 m/1000 ft
      Limitacja 300 sztuk.
      Zegarek do odbioru osobistego w Warszawie lub na życzenie klienta wysłany wybraną przez niego formą i doliczoną do kwoty zakupu, która wynosi: w Promocji na święto lasu: 1111 PLN






    • Przez andygp1
      Od jakiegoś czasu coś tam dłubię w skórce .Co prawda na zaprzyjaźnionym forum nieco się chwaliłem , ale tutaj jeszcze nie to i nadszedł ku temu czas
       
       






    • Przez Kindybal
      Steinhart Ocean One Titanium 500 GMT Premium

      Koperta: tytan, szczotkowana
      Średnica:42 mm
      Grubość: 13 mm
      Szkło: szafirowe, wypukłe z podwójną powłoką antyrefleksyjną od wewnątrz
      Mechanizm: Eta 2893
      Łożyskowanie: 21 kamieni
      Częstotliwość pracy: 28 800 wahnięć na godzinę
      Funkcje: godziny, minuty, sekundy, datownik, GMT
      Bransoleta: tytanowa, z pełnych ogniw, zapięcie z zabezpieczeniem
      Tracza: czarna, indeksy, wskazówki wypełnione masą Superluminova BGW 9 świecąca na niebiesko. 
       
      Stan zegarka i bransolety minimum 8,5/10.
      Do sprzedania sam zegarek z bransoletą ( na ok 19cm obwodu, Steinhart dosyła brakujące ogniwa ).
      Cena 2.500pln
      Recenzja na stronie : zegarkiipasja.pl 




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.