Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Ja startuję, a raczej biorę udział, bo jakoś odechciało mi się ścigania w takim tłumie ;)


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie...

Już przy 20k biegaczy zapowiadało się słabo, ale co tam, pewnie jedyna taka okazja w Polsce więc się skusiłem. A potem 2x skok na kasę czyli 25k i finalnie 30k.

Koniec końców wybieram się na raczej grupowy spacer po Gdyni, a miałem ochotę pobiegać...


Mniejsza z perfekcją, wystarczy być bardzo dobrym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie będzie tak źle. W Biegu Niepodległości w Warszawie co roku startuje kilkanaście tysięcy osób a praktycznie zawsze udaje mi się tam wybiegać dobry wynik (jak na mnie oczywiście). Wszystko kwestia organizacji startu (puszczania falami, przypisanie biegaczy do odpowiednich sektorów itp.). Mam nadzieję że będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie...

Już przy 20k biegaczy zapowiadało się słabo, ale co tam, pewnie jedyna taka okazja w Polsce więc się skusiłem. A potem 2x skok na kasę czyli 25k i finalnie 30k.

Koniec końców wybieram się na raczej grupowy spacer po Gdyni, a miałem ochotę pobiegać...

Niestety, takie postępowanie jest często zauważalne w popularnych imprezach, remedium w jakiejś części jest fakt iż mamy większe spektrum imprez do wyboru.

Choć ta tendencja zaczyna zataczać coraz szersze kręgi co jest smutne, cóż kasa, kasa, kasa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam info i tutaj

 

Jeśli ktoś zamierza lub ma możliwość pobiec w Półmaratonie Warszawskim (23 maja), to zachęcam do dołączenia do #TeamTosia, czyli wzięcia udziału w tymże biegu jako Amazonka lub Rekrut Spartan (Fundacja Spartanie Dzieciom). Życiówek raczej nie będzie, ale przednia zabawa gwarantowana , a przy okazji można pomóc Tosi (lub innym chorym dzieciakom). Do spartańskiej drużyny Tosi potrzebujemy dwudziestki biegaczy.

Zainteresowanych zapraszam na priv.

765f234133b58c4f079802d45f43016d.jpg0e1d852ff1bb6cc33130a7ce7430491a.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy miał ktoś z was zastrzyki sterydowe na rozcięgno? Lekarz mi powiedział jak nie będzie poprawy do 4 tygodni to... ;( A już pauzuje 2 miesiące :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co? Koniec biegania? Na rozcięgno nie miałem zastrzyku. Miałem za to w kaletkę mięśnia brzuchato-błoniastego czy jakoś tak z tyłu kolana i pomogło po miesiącu a bujałem się przeszło pół roku z tabletkami, rtg i usg a na końcu zastrzyk. Taka była ścieżka zdrowia u ortopedy. Koledzy jak mieli problemy z rozcięgnem to chodzili na rehabilitację, ale nie wiem jakie mieli zabiegi. Ja za to jak czuję Achillesa po biegach to ostro masuję rozcięgno na wałku lub piłce z kolcami i boli ale pomaga.

Rozcięgno dało znać o sobie po jakimś ciężkim biegu czy zmianie butów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź ale to już nie pierwszy raz co mam rozcięgno. Tylko teraz w takim stopniu że zabiegi, rehabilitacja i ćwiczenia nie pomagają. Jak nie będzie poprawy do 4 tygodni to zastrzyki sterydowe do wiązadła. Tylko zaraz mnie poinformował że są mega bolesne :(

Edytowane przez ptakug

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia w leczeniu. Będzie dobrze. Fakt, przyjemny ten zastrzyk nie był. Dodatkowo kilka godzin po zastrzyku miałem dużą bolesność kaletki i usztywnienie kolana. 

 

Połówka w Gdyni przeniesiona na październik https://worldathleticshalfmarathon.com/gdynia2020/pl/komunikat-zmiana-terminu-imprezy/?fbclid=IwAR0SjU6J4CAiseMp6fazJqpqYrCpVaenPpwam7HrHDAmZ_kxDGogHKPj-yU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak u Was z bieganiem w pandemii?

Ja biegam z kolegą w odosobnieniu, lasek, za miastem itp. ale szczerze mówiąc nie wiem jakie jest tego ryzyko. Dziś przeczytałem, że wirus może utrzymywać się w powietrzu po kichnięciu nawet 3h. Ciężko więc mówić o bezpiecznym bieganiu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biegam normalnie. Różnica tylko taka, że nie ma motywacji do robienia konkretnych planów treningowych, bo aktualnie nie ma się do czego przygotowywać. Robię zwykłe bieganie rekreacyjne, najchętniej w lesie, no i nie w dużych grupach, tylko sam albo z 1-2 osobami max.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biegamy z żoną na praktycznie nieuczęszczanej trasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja po mojej zwykłej trasie, bo teraz praktycznie wszystkie są nieuczęszczane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biegam jak wcześniej. Jak na razie 90% moich wybiegań jest w godz. 11-15, a w tym czasie praktycznie nie spotykam biegaczy na trasie. Tak jak napisał Mirosuaw, teraz to bieganie rekreacyjne i zachowanie formy. Parkruny są odwołane, biegi na które się zapisałem również (nawet majowe).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również biegam jak zwykle, zawsze biegałem wcześnie i nic się nie zmieniło 5-6 rano, a o tej porze dnia raczej tłumów brak. Długie biegi to tylko las i też skoro świt, a że zawsze biegam sam to zagrożenia nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja tak trochę prywaty. Uznałem, że nie ma sensu zakładać nowego tematu - tutaj mam nadzieję, że pomożecie. :)

Szukam od ponad roku jakiegoś dobrego lekarza i fizjo od kolan. Mam pewne uszkodzenia w obrębie łąkotki i rzepki. Nikt nie jest w stanie mi pomóc oprócz ortopedów "trzeba ciąć", ale ich podejście jest znane - cięli by na okrągło.

Najlepiej małopolskie lub coś blisko, ale w obecnym czasie pandemii pewnie nic więcej jak wideokonsultację nie znajdę.

Dziękuję.


intermedia - profesjonalne rozwiązania Invision Power Board

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aczkolwiek nie pochwalamy. Przynajmniej oficjalnie ;)


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Noodles

Dostał ktoś z Was mandat/pouczenie za bieganie po mieście (nie w parku)? Ja biegam po swoim, chodnikami, mijał mnie patrol i nic nie powiedzieli. Niby na gov.pl piszą, że można jednak jak to w praktyce wygląda w Waszych miastach?

post-108913-0-88784200-1586673141_thumb.jpg

Edytowane przez Noodles

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie wczoraj w nocy również minął radiowóz, ale bez reakcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również mijam wiele razy patrole codziennie i nic, na szczęście.

Zastanawia mnie jednak jak będzie rozpatrywana sytuacja od jutra tzn., obowiązek noszenia masek, czy biegając o 5 rano, również mam mieć maskę na twarzy ?, rano nie ma żywej duszy jednak nakaz to jednak nakaz...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy buff, przynajmniej można przez to normalnie oddychać. Łatwo też naciągnąć na twarz i z powrotem zsunąć na szyję gdy nikogo nie ma na horyzoncie.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez mikroice90
      Witam, wszystkich Forumowiczów,
       
      jakiś już czas przymierzam się do zakupu swojego pierwszego zegarka. Z racji dosyć dużej aktywności fizycznej w tym biegowej i górskiej zdecydowałem się na markę Suunto.
      Poniżej 3 zegarki nad którymi się zastanawiam.
       
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-traverse-ss022226000
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-ambit3-vertical-black-ss021965000
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-spartan-sport-wrist-hr-all-black-kwarcowy-ss022662000
       
      Pierwszy z nich posiada szafirowe szkło.
      Zastanawiam się jednak (nie mogłem znaleźć nigdzie artykułu ani żadnego materiału porównującego) czym te zegarki różnią się od siebie pod kątem oferowanych udogodnień elektronicznych. Skoro na każdy z tych zegarków możemy pobierać dostępne aplikacje sportowe (do konkretnych dyscyplin chociażby), to jakie są między nimi różnice.
       
      Proszę bardzo o opinię. 
      Szczerzę dziękuję za każdą pomoc.
    • Przez Arthas
      Cześć, to znów ja. Czekałem tydzień i w końcu doczekałem się możliwości założenia tego tematu
      Szukam zegarka sportowego do biegania. Cyfrowego. Wymagania w teorii dość proste:
      Cena w granicach 500zł Nie mam sztywno określonego budżetu, ale nie chcę też płacić za dodatkowe funkcje, których nie będę używał.
      Stoper Przydałoby się od biedy 99 minut, najlepiej 24h. Maraton to czasy do 5h, więc fajnie mieć zapas. Opcjonalnie, poza podstawowym elapsed time, porządane są split time i lap time. W wersji premium wewnątrzna pamięć czasów i ekran najlepszego czasu.
      Timer Ze 60 minut by się przydało. Jak wyżej, optymalnie 24h, choć nie jest to w tym wypadku aż tak potrzebne. Bardzo pomocną funkcją jest możliwość zaprogramowania niezależnych timerów do interwałów, przynajmniej ze dwóch. No i opcjolanie funkcja auto-repeat.
      Alarm Dzienny Przynajmniej 2 alarmy dzienne.
      Zasilanie Solarne Self-explanatory
      Wytrzymałość, Wodoodporność Warunki użytkowe będą dość niekorzystne. Czasem w deszczu, czasem w chłodniejsze dni. Cały czas będzie nim trząść Zegarek nie będzie oszczędzany.
       
      Tak na marginesie, super opcją jest wsparcie protokołu bezprzewodowego ANT+, ale zegarek spełniający te wszystkie kryteria pewnie nie istnieje...
       
      Do głowy przychodzi seria G-Shock. Tylko większość G-Shocków jest wielka i moim zdaniem design jest przerysowany, a zegarek będzie używany również na codzień. I tutaj jest jeden wyjątek - podoba mi się bardzo seria G-Shock 5xxx, np. taki GW5600J czy DWD5500. Jeżeli chodzi o same funkcje sportowe to doskonałym przykładem może być tutaj Timex T5E231. No ale wszystkiego mieć nie można, przynajmniej w tym przypadku.
       
      Wpadły mi w oko:
      Casio W-S200H Spełnia większość kryteriów, z wyjątkiem tego że nie należy do serii G-Shock, a więc trudno ocenić wytrzymałość na dłuższą metę. No i design nie podoba mi się tak jak G-Shock z serii 5xxx
      Casio DWD5500 Fajny desing. Podstawowe funkcje posiada. Brak interwałów, ale można przeżyć. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć ofert, chyba że z amazona będę ściągał.
      Casio GW5600J Nawet bardziej mi się podoba niż ten wyżej. Również brak interwałów. Podobnie jak poprzednik, ciężko znaleźć oferty.
      Casio GWX5600B Wszystko fajnie, tylko stoper jedynie do 60 minut? Poprawcie mnie jeśli się mylę. Plus ten "negative LCD" nie bardzo mi się podoba, zmniejsza czytelność.
      Casio GW-M5610 Bez interwałów, ale poza tym ok.
       
      Czy jest coś jeszcze godnego polecenia? Coś pominąłem? Pozostałe serie G-Shock trochę mnie odstraszają gabarytami. Może od innych producentów? Pomóżcie proszę.
    • Przez EpicOfWar25
      Witam,
       
       
      Oprócz eleganckiego zegarka, którego muszę zakupić, przydałby mi się też zegarek sportowy, do biegania czy na wyjście na siłownię/basen, ale też taki, który założę na jakieś luźniejsze wyjście 'w plener'.
       
       
      Bardzo mi się spodobał:
       
       

       
      <czerwony, a nie nudna czerń, a poza tym ma wskazówki, bo nie ukrywam, że jakoś dziwnie bym się czuła z samymi cyframi, no i jest jakiś>
       
       
      I tu kieruję do Drogich Panów pytanie - czy taki zegarek dobrze by wyglądał, pomimo swoich rozmiarów, na kobiecym nadgarstku?
       
       
      Wiem, że część partnerek Panów, również nosi G-shocki - mogą Panowie napisać jakie modele?
    • Przez spy
      http://www.kickstart...ps-sports-watch
       
      Fajny pomysł.
       
      Szkoda, że reczej nie uda im się zebrać funduszy....

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.