Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Robnyc

Jakie hobby poza zegarkami..., inne nasze pasje

Rekomendowane odpowiedzi

spróbuję ryuboku, zobaczę co z tego wyjdzie. W piątek będę startował, jeśli dojadą rośliny.
lampa już jest
 
915c8cb37e2d20fdbb55a8c7b45fc550.jpg

Edytowane przez arturlep

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, mario1971 napisał(-a):

@beniowski, to jest służbowa maszyna? 

To jest prywatny samolot. Pisałem gdy leciałem z tym moim znajomym (to mój uczeń także) po raz pierwszy, że ich jest pięcioro braci (tj. teraz jest czterech, bo jeden się rozbił samolotem kilka lat temu) i każdy …. ma samolot. To jest bardzo zamożna rodzina, ich rodzice założyli duży bank we Włoszech i ów bank jest wciąż w rękach rodziny. Ten samolot to włoska maszyna produkcji Leonardo, model Sia Marchetti 260. Obecnie nie można go kupić na cele prywatne, jest w sprzedaży jedynie dla wojska - to popularny model na całym świecie używany przez różne armie do szkolenia pilotów. Zagrał

m.in. w „Quantum of Solace” w scenie gdy James toczy walkę z pilotem boliwijskiej armii. Ten model nazywany jest „Ferrari niebios” ze względu na niezwykłą lekkość manewrów.

Ten mój znajomy lata nim co tydzień rekreacyjnie, więc ja czasem sobie też z nim latam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, beniowski napisał(-a):

To jest prywatny samolot. Pisałem gdy leciałem z tym moim znajomym (to mój uczeń także) po raz pierwszy, że ich jest pięcioro braci (tj. teraz jest czterech, bo jeden się rozbił samolotem kilka lat temu) i każdy …. ma samolot. To jest bardzo zamożna rodzina, ich rodzice założyli duży bank we Włoszech i ów bank jest wciąż w rękach rodziny. Ten samolot to włoska maszyna produkcji Leonardo, model Sia Marchetti 260. Obecnie nie można go kupić na cele prywatne, jest w sprzedaży jedynie dla wojska - to popularny model na całym świecie używany przez różne armie do szkolenia pilotów. Zagrał

m.in. w „Quantum of Solace” w scenie gdy James toczy walkę z pilotem boliwijskiej armii. Ten model nazywany jest „Ferrari niebios” ze względu na niezwykłą lekkość manewrów.

Ten mój znajomy lata nim co tydzień rekreacyjnie, więc ja czasem sobie też z nim latam.

Pozazdrościć znajomych,a samolocik super 🤗🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, TomcioMiki napisał(-a):

Pozazdrościć znajomych,a samolocik super 🤗🤗

Lata się niesamowicie. Ja się oczywiście na samolotach nie znam i tylko jednym takim latałem, ale zabawa jest przednia. Tym razem „pilotowałem” maszynę przez 15 minut, za pozwoleniem pilota. Zapytał mnie czy chcę wylądować (oczywiście przy jego nadzorze), ale moja żona lecąca z nami kategorycznie tego zabroniła. Kazała mi już trzymać ręce na widoku i niczego nie dotykać. Ale już umówiłem się z tym znajomym że polatamy we dwóch i wtedy coś więcej mi pozwoli zrobić. Do tego, jeśli zabiera jednego pasażera (maksymalnie wchodzi dwóch - jeden obok pilota, drugi za nim), to wtedy robi ……akrobacje. Może też się na to zapiszę 😁.

A po tym jak poopowiadałem znajomym o tym lataniu, to zrobiła się kolejka chętnych - ów pilot, który i tak sam sobie lata, bierze kolejnych i ludzie mają fajną przygodę, a on twierdzi że przynajmniej nie nudzi się i nie lata sam. 

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minutes ago, beniowski said:

to wtedy robi ……akrobacje

 

Jeśli nigdy wcześniej nie byłeś pasażerem w trakcie akrobacji, to polecam zabrać ze sobą woreczek strunowy 😉 Może niedokładnie takim modelem samolotu, ale też miałem tę "przyjemność" uczestniczyć w akrobacjach i skończyło się, powiedzmy, kolorowo 🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, logann napisał(-a):

 

Jeśli nigdy wcześniej nie byłeś pasażerem w trakcie akrobacji, to polecam zabrać ze sobą woreczek strunowy 😉 Może niedokładnie takim modelem samolotu, ale też miałem tę "przyjemność" uczestniczyć w akrobacjach i skończyło się, powiedzmy, kolorowo 🤣

Wiem, pilot mnie o tym informował. Ale w życiu trzeba różnych rzeczy próbować🤣. Tydzień temu uczyłem się np. pływać wielką żaglówką z innym znajomym; z tym że na jeziorze i było bez fal. Ale i tak przy nagłych manewrach było różnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Hobby fajne, ale samolot niestety nie mój; niemniej polatać zawsze fajnie. Żeby było zegarkowo, tym razem lotnisko Samedan w Szwajcarii (najwyżej położone lotnisko w Europie), sponsorowane przez Breitlinga. Przez rozrzedzone powietrze silnik ma mniejszą moc, stąd pas startowy jest dość długi (1700 metrów), aby odpowiednio się rozpędzić. 



Tak to lotnisko wyglada z okolicznej gory. Trzeba dodac, ze jest ono zbudowane po wojnie, ale teraz sluzy do tego, zeby mozni tego swiata sobie latali do St Moritz 🤭

IMG_4178.thumb.jpg.0c6cca5b0afea9c309663da967be9375.jpg

 

IMG_4179.jpg.0226b2ad53047e9774c15c9174a2af9e.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):



Tak to lotnisko wyglada z okolicznej gory. Trzeba dodac, ze jest ono zbudowane po wojnie, ale teraz sluzy do tego, zeby mozni tego swiata sobie latali do St Moritz 🤭

 

 

 

Fakt, tam w sezonie zimowym lądują prywatne jety. No ale to Szwajcaria, kraj w którycm za 6km jazdy z lotniska do St. Moritz zapłaciłem 50 franków za taksówkę. To już jest rozbój w biały dzień🤣.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minutes ago, beniowski said:

Fakt, tam w sezonie zimowym lądują prywatne jety. No ale to Szwajcaria, kraj w którycm za 6km jazdy z lotniska do St. Moritz zapłaciłem 50 franków za taksówkę. To już jest rozbój w biały dzień🤣.

 

To prawie jak z Okęcia na Centralny xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, beniowski napisał(-a):

Fakt, tam w sezonie zimowym lądują prywatne jety. No ale to Szwajcaria, kraj w którycm za 6km jazdy z lotniska do St. Moritz zapłaciłem 50 franków za taksówkę. To już jest rozbój w biały dzień🤣.


I tak tanio 🤭

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, logann napisał(-a):

 

To prawie jak z Okęcia na Centralny xD

Wg naszego wspaniałego prezydenta, Polacy się bogacą, zaraz będą samoloty kupować i dlatego trzeba dalej łąkę w Baranowie w lotnisko przekształcać - tak więc, panowie: do maszyn, do maszyn!

1 minutę temu, SzefSzefow napisał(-a):


I tak tanio 🤭

Nie lubię Szwajcarii - zawsze jak tam jestem, mam wrażenie że jestem w jakimś geriatrycznym Disneylandzie i jednocześnie w państwie policyjnym (o cenach nie wspominam). Naturę mają piękną i jest czysto, ale np. miasta brzydkie strasznie. Np. takie St. Moritz - okropne. Tak blisko Włoch nic się nie uczą 😁.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, beniowski napisał(-a):

Nie lubię Szwajcarii - zawsze jak tam jestem, mam wrażenie że jestem w jakimś geriatrycznym Disneylandzie i jednocześnie w państwie policyjnym (o cenach nie wspominam). Naturę mają piękną i jest czysto, ale np. miasta brzydkie strasznie. Np. takie St. Moritz - okropne. Tak blisko Włoch nic się nie uczą 😁.


Ooooooo Panie! A jakie jedzenie niedobre!

Jak sie wybierasz w miejsca typowo turystyczne to sie nie dziwie... Kilkanascie km dalej sa piekne miejscowki.
A jesli Ci sie St Moritz nie podoba, to nie jedz do Davos 😅

Edytowane przez SzefSzefow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):


Ooooooo Panie! A jakie jedzenie niedobre!

Jak sie wybierasz w miejsca typowo turystyczne to sie nie dziwie... Kilkanascie km dalej sa piekne miejscowki.
A jesli Ci sie St Moritz nie podoba, to nie jedz do Davos 😅

Jedzenie straszne - ok, sery mają dobre, czekoladę w sumie też. A widzisz, we Włoszech praktycznie wszędzie ładnie, nawet w turystycznych miejscach🤣, a może szczególnie tam. 

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Jedzenie straszne - ok, sery mają dobre, czekoladę w sumie też. A widzisz, we Włoszech praktycznie wszędzie ładnie, nawet w turystycznych miejscach🤣, a może szczególnie tam. 


Juz z tym wszedzie ladnie nie przesadzaj, ja bywam we wloszech 😂
Ale racja, porownujac do Wloch, jedzenie mamy drogie i niedobre :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, SzefSzefow napisał(-a):


Juz z tym wszedzie ladnie nie przesadzaj, ja bywam we wloszech 😂
Ale racja, porownujac do Wloch, jedzenie mamy drogie i niedobre :( 

Przecież napisałem "praktycznie wszędzie" 😁.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minutes ago, beniowski said:

dlatego trzeba dalej łąkę w Baranowie w lotnisko przekształcać


Raczej dlatego żeby zapewnić przepustowość do przerzutu dziesiątek tys żołnierzy NATO w razie W. Ale ludzie patrzą bardzo krótkowzrocznie i łatwo wpadają w populistyczne pułapki. 
 

No ale może lepiej do serów szwajcarskich wrócić coby bana nie wyłapać 😉 także nigdzie tak słabego śniadania hotelowego nie jadłem jak podczas mojej pierwszej podróży do CH 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, logann napisał(-a):


Raczej dlatego żeby zapewnić przepustowość do przerzutu dziesiątek tys żołnierzy NATO w razie W. Ale ludzie patrzą bardzo krótkowzrocznie i łatwo wpadają w populistyczne pułapki. 

Gdzieś czytałem, że jeśli wszystko zgromadzimy na jednym lotnisku, to zmasowany atak rakietowy załatwi nas na cacy - ale ja się nie znam, niech się znawcy wypowiadają. Przypomnę tylko nieśmiało, że Baranowo miało od początku być lotniskiem cywilnym, drugim Dubajem; ba, co tam Dubaj, pobijemy! Dopiero jak zaczęto zadawać pytania że to się nie spina, to nagle bracia Wildt razem z Horałą wyskoczyli jak Filip z konopii z lotniskiem dla NATO.

Dobra, koniec wypowiedzi, wracam do serów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, logann napisał(-a):


Raczej dlatego żeby zapewnić przepustowość do przerzutu dziesiątek tys żołnierzy NATO w razie W. Ale ludzie patrzą bardzo krótkowzrocznie i łatwo wpadają w populistyczne pułapki. 
 

No ale może lepiej do serów szwajcarskich wrócić coby bana nie wyłapać 😉 także nigdzie tak słabego śniadania hotelowego nie jadłem jak podczas mojej pierwszej podróży do CH 😄


Na pewno wybrales najtanszy hotel 🤭

Zastanawiam sie czy latwiej jest ochronic przed rakietami jedno duze lotnisko, czy kilka mniejszych 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

To jest prywatny samolot. Pisałem gdy leciałem z tym moim znajomym (to mój uczeń także) po raz pierwszy, że ich jest pięcioro braci (tj. teraz jest czterech, bo jeden się rozbił samolotem kilka lat temu) i każdy …. ma samolot. To jest bardzo zamożna rodzina, ich rodzice założyli duży bank we Włoszech i ów bank jest wciąż w rękach rodziny. 

Rodzina Doris?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, SzefSzefow napisał(-a):

Tak to lotnisko wyglada z okolicznej gory. Trzeba dodac, ze jest ono zbudowane po wojnie, ale teraz sluzy do tego, zeby mozni tego swiata sobie latali do St Moritz 🤭

 

Hipokryzja w najczystszej postaci. Możni sobie będą latali samolocikami dla zabawy a my będziemy w zimie siedzieć przy świeczkach żeby się ogrzać, bo węglem i gazem nie wolno. A nie, czekaj, przy świeczkach też nie, bo CO2. No to już nie wiem...


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minutes ago, SzefSzefow said:

Na pewno wybrales najtanszy hotel 


Nie ja, szef firmy dla której pracowałem ;) i nie najtańszy a najbliższy do biura kontrahenta 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.