Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
albiNOS 01

Broń palna, strzelanie i nie tylko.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Ritter
19 godzin temu, zadra napisał(-a):

Gdzie?

Konkretnie Francja. Kolega w dosyć zwięzłej formie przekazał mi to czego powinienem się dowiedzieć. Wynika to z dosyć wysokiego poziomu wejścia, las nie jest dla mnie jakimś odrębnym, trudnym środowiskiem. Uwielbiam las, szczególnie jesienną lekko mokrą porą. Byłem na kilku polowaniach co nie stanowiło dla nich problemu bo nie byłem piątym kołem u wozu.

Mam porównanie do polowań w Polsce z nagonką.... Wydaje się to narodową specjalnością i w innych dziedzinach. W rankingu poziomu egzekucji wyprzedza je chyba tylko strzelanie do zwierzaka nocą z noktowizorem?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, loco50 napisał(-a):

W piętnastu krajach polowanie z łukiem jest dozwolone ale w Polsce nie. Zadra zapytał tylko gdzie Ritter nauczył się polować z łukiem. 

Ale nie o koledze Zadra tu mowa, tylko o innym przypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Ritter napisał(-a):

. W rankingu poziomu egzekucji

Ja stawiam w rankingach na sposoby eliminacji dzików i dzikich świń w USA i Australii. 

Strzelają tam z automatów, ze śmigłowców jak do szczurów.. 

Ale sytuacja szybko rozwijających się tam populacji dzików to jakaś masakra.

Nasze "świnki" w Szczecinie, czy Poznaniu to nic w porównaniu z tamtą "świńską hołotą" .. 

 

Tak, pytałem o to gdzie Ritter nabywał umiejętności polowania z łuku z podchodu i z zasadzki.

Wiem, że w Polsce również można nabywać takie umiejętności w ramach szeroko pojętego surwiwalu lub w wojsku - dla szczególnych specjalistów.

Polowanie z nagonki jest "takie sobie"..

Wymaga oczywiście wielkiego hartu ducha, wytrwałości i odporności psychicznej a także podejmowania olbrzymiego ryzyka i brania na siebie niejednego strzału przez .....

 

naganiaczy.... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, zadra napisał(-a):

Polowanie z nagonki jest "takie sobie"..

"Polowanie  z naganką" ( bo to jest prawidłowe nazewnictwo)

 Wolę z podchodu.... praktycznie nie strzelam, bo wystarcza mi  to, że zwierzyna mnie nie zauważyła/ zwietrzyłą...

Trza umieć... :)  i znać żwierza

 

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, zadra napisał(-a):

sytuacja szybko rozwijających się tam populacji dzików to jakaś masakra.

Z królikami już się uporali


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

Z królikami już się uporali

A gdzie???

 w Australii?

 czy Angli?

 

Wiesz, że strzelanie do królika to dla myśliwego OBCIACH"  i to nie tylko w Anglii ,

 

 Strzelanie do królików ( dzikich) to była "wprawka dla Chłopaków" zanim dostali prawdziwą strzelbę...

 Do strzelań do królika i szczura wymyślono nabój śrutowy 28

 

 ps mam taką strzelbę kapiszonową... świetnie daje w rzutkach... Mało śrutu i słabowita.. dlatego jest FUN

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, mkl1 napisał(-a):

A gdzie???

 w Australii?

Tak, w Australii. To było już dość dawno, może umknąć z pamięci. W Australii nie było naturalnych drapieżników regulujących populacje i sprowadzenie przez Angoli królików doprowadziło do ich niekontrolowanego rozmnażania.

Tak jak mało kto pamięta, że pierwszymi osadnikami w Australii byli kryminaliści zsyłani z GB. ;)

 


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i pojawiły się.....

psy dingo... robiące spustoszenie wśród lokalnej/unikalnej fauny...

 

 

To tak dla przypomnienia... nie ma naturalnych wrogów.. rozwój, niekontrolowany...

 próba kontroli .. wyeliminowanie jakiegoś gatunku...

    No i mamy zielonych, którzy nie rozumieją..... co w w lasach /puszczach ma się dziać...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

Z królikami już się uporali

Z tego co pamiętam to zarażono je jakąś bakterią która zatrzymała namnażanie się populacji. 

Inne - bardziej myśliwskie metody nie zadziałały  (mimo, że próbowano wszystkiego)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter
22 godziny temu, zadra napisał(-a):

Tak, pytałem o to gdzie Ritter nabywał umiejętności polowania z łuku z podchodu i z zasadzki.

Polowanie łukiem jest uczciwe i pod tym względem, że nie upoluje się niczego tym bardziej im bardziej las jest przetrzebiony ze zwierząt. Jak jest mocno to należy przyjąć, że pozostały tylko takie zwierzaki ze zszarganymi nerwami, których nie da się podejść. Zbliżenie się do celu na ~20 metrów oznacza kilka rzeczy: trzeba mieć dobrą kondycję bo to trwa a i sprawne użycie łuku określa wymagania, poruszać się cicho i uważnie: kierunek wiatru i ewentualne przesłony oraz dogodne miejscówki, nie można być cykorem bo zaskoczone zwierze może zaatakować. I wreszcie najważniejsze, nie można się wahać.

Niezbyt dokładne trafienie oznacza, że ranne zwierze może odejść nawet kilka kilometrów od miejsca trafienia i paść. To samo dotyczy trafienia kulą z broni palnej. Tu różnica jest in plus dla łuku, jesteśmy blisko rannego zwierzęcia a to uplastycznia możliwości dalszego działania. Stąd konieczna umiejętność sprawnego posługiwania się łukiem, motoryka oddawania kolejnych strzałów, ale też i nożem. Nie ma w tym zbyt wiele ze sztucerowo-brenekowej "sterylności".

Zdecydowanie odradzam komuś o małej sprawności fizycznej ze sporym nadciśnieniem. To zdecydowanie klimaty na nagonkę.

 

p.s.

"Nagonka" to stan umysłu :) .

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla porządku faktycznie „łukowy” temat do przemyślenia. 
Młody przeszedł na AGS na fali CS Go a stary jak to stary 😜

2B5515B9-C7A6-40D4-9725-17D67DC7B8CD.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Meches napisał(-a):

Dla porządku faktycznie „łukowy” temat do przemyślenia. 
Młody przeszedł na AGS na fali CS Go a stary jak to stary 😜

2B5515B9-C7A6-40D4-9725-17D67DC7B8CD.jpeg

A tak z ciekawości zapytam, z czego ta "mata" jest zrobiona? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pokazuj takich tarcz.... :)  bo tu śa tacy , co to negują strzelanie do sylwetki.. :(, jako NIPOLITYCZNE i nastawione na zabijanie...

 

BTW

 Jaka odlegóść

 Poka łuk... i strzałki jakiej masy?

 

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Meches napisał(-a):

Dla porządku faktycznie „łukowy” temat do przemyślenia. 
Młody przeszedł na AGS na fali CS Go a stary jak to stary 😜

2B5515B9-C7A6-40D4-9725-17D67DC7B8CD.jpeg

Jak John Rambo 🏹🎯


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pytam o tarczę, tylko o matę, a w zasadzie o materiał z jakiego jest zrobiona. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mata piankowa, 15 cm, tylko do recurve niezbyt mocnych.

Odległość 18-20 metrów, nierozgrzany, łapy zmarznięte 🥶 Wyskoczyliśmy tylko kulkomiot przetestować.

Strzałki 309 gr.

 

3C0EDB81-A42C-4196-82B6-53F682156BFD.jpeg

Edytowane przez Meches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko pytam, ponieważ mata wygląda na drewnianą, a strzały na karbonowe, co nie jest specjalnie dobrym połączeniem ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dziwoląg w mojej szafie😁

 

 

DSC_0794.JPG

DSC_0795.JPG

DSC_0796.JPG

DSC_0797.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, loco50 napisał(-a):

Kolejny dziwoląg w

Mauser C 96 w nowej odsłonie 🤖


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ruger PC Charger 9 mm. Na razie golas. Jeszcze poszukam kolby za wodą bo u nas cienko. I jakiś mały kolimator i można świat doganiać😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, loco50 napisał(-a):

Ruger PC Charger 9 mm. Na razie golas. Jeszcze poszukam kolby za wodą bo u nas cienko. I jakiś mały kolimator i można świat doganiać😁

Fajny sprzęcik, próbowałeś się z niego składać ? Jest poręczny ? 

Z jednej ręki da się strzelać ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po południu odebrany ze sklepu. Muszę go ukompletować i wtedy będą testy. Zakup oparty na testach z YouTube😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Maciej72 napisał(-a):

próbowałeś się z niego składać

W takim wykonaniu to chyba z biodra..

Trochę przypomina "schmissera" z czasów IIWŚ bez kolby 😁

 

Za to z przemyślaną kolbą to może być już faktycznie fajny składny pizdolecik ..

To na te "ostre" pociski które kamizelki przebijają? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trochę fotek z "SootShow" robione dzisiaj w Vegas...

image.thumb.jpeg.5330b02908f858ec3d1d2f29f3b21596.jpeg

IMG_6985[1].JPG

IMG_6987.JPG

IMG_6989.JPG

IMG_6995.JPG

IMG_6996.JPG

IMG_6999.JPG

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadra, kombinuję z kolbami. Na chwilę obecną w Polsce nikt nie ma. Coś spróbuję zza wody. 

Mkl1, zazdraszczam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez dariusz chlastawa
      Szanowni Państwo,
      Uprzejmie proszę o przesyłanie na adres mojego poselskiego biura:
      [email protected]
      petycji oraz stanowisk.
      W szczególności zależy mi na podpisanych i zeskanowanych pismach klubów i organizacji strzelectwa sportowego, a także kół, związków i stowarzyszeń łowieckich, myśliwskich, kolekcjonerskich, czarno-prochowych, rekonstrukcyjnych, pro-obronnych. Liczę także na podpisane stanowiska związków strzeleckich, centrali i oddziałów PZSS, organizacji promujących Obronę Terytorialną, miłośników asg itp.
      Materiały te przedstawię Ministrowi Sportu i Turystyki Witoldowi Bańce, a następnie wspólnie przedstawimy Państwa stanowisko Ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi.
      Rzeczywiście mam przekonanie, że zmiany w tej dyrektywie są niepotrzebne i niekorzystne. W żaden sposób nie przyczynią się one
      do podniesienia naszego bezpieczeństwa. A wręcz przeciwnie! Oprócz tego dyrektywa godzi w sporty strzeleckie, które tak dynamicznie rozwijają się w ostatnim czasie.
      Proszę jednak wysyłać tylko maile z oficjalnymi stanowiskami w formie zeskanowanych i podpisanych uprzednio dokumentów.
      Serdecznie pozdrawiam,
      Jarosław Stawiarski,
      poseł na Sejm RP
      sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.