Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

johndeacon

PRZEZIĘBIENIA,INFEKCJE DRÓG ODECHOWYCH- Wasze sposoby

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znalazłem dobrego tematu więc pozwalam sobie założyć nowy.

 

W tym momencie jest bardzo nie ok, dopadło mnie od dziecka w domu ostre przeziębienie a ściślej mówiąc nieżyt górnych dróg oddechowych/zapalenie krtani.

Lewdo mówię, a najgorszy jest ból gardła i krtani nie do opisania jakby ktoś rozpalał ogień:( Z domowych sposobów próbowałem już miód lipowy, ciepłe napoje, inhalacje, orofar max, środki przeciw bólowe, ale wszystko to guzik pomaga. Ból jest tak duży że zwyczajnie nie można spać.

 

Lekarz przepisał oczywiście Duomox co 12 godzin.

 

Macie forumowicze koledzy jakieś domowe sposoby na ból gardła, krtani?

 

A druga sprawa jak podnieść sukcesywnie odporność w dłuższym okresie czasu? Odkąd pamiętam mam skłonności do częstych nawrotów zapaleń krtani/tchawicy (kilka razy w roku)- zawsze ten sam sceanariusz- rozpoczyna się drapaniem w gardle/krtani, na drugi dzień jest już cholerny ból który się utrzymuje 2-3 dni, potem oczywiście parodniowy wielki katar. Kończy się to zawsze antybiotykiem, gdyż zwykłe leki przeciwzapalne nie pomagają.

Laryngolog zaliczony, żadnych nieprawidłowości nie wychwycił.

Jakieś sposoby na podniesienie odporności??

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

mi pomaga czosnek i cebula surowe /syrop/..czosnek podaje z rybami w pomidorach lub dodaje poprostu do jakiekolwiek zupy /duze ilosci/

-druga sprawa nie wiem jak masz to powazne.bo ja to stosuje jak tylko cos poczuje zlego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem co prawda lekarzem, ale zawsze upewniaj się u niego, czy podejrzewa chorobę bakteryjną, czy wirusową (antybiotyki na wirusy nie działają, a można nimi sobie tylko zaszkodzić).

Co do wzmocnienia odporności, to jest na to wiele metod - od regularnego snu, po ćwiczenia i hartowanie się, ale ostatnio wielu moich znajomych lekarzy "szaleje" na punkcie witaminy d3. Okazuje się, że coraz więcej funkcji jej się przypisuje, łącznie z regulacją pracy układu immunologicznego. Zwykłe badanie krwi na cito i masz wynik. Przyznam, że odkąd wyrównałem poziom, to nie tylko czuję się jak nowo-narodzony (wcześniej cierpiałem na niemalże chroniczne zmęczenie), ale byłem jedną z trzech osób, którą oszczędziła fala wirusówki w moim zakładzie pracy. Masakra jakaś - wszyscy na zwolnieniu. 

Jak widzisz u siebie objawy infekcji, to warto od razu zapobiegawczo sięgnąć po wapń i magnez, bo są to kofaktory enzymów układu dopełniacza, a na świecie nic nie jest tak skutecznym zabójcą drobnoustrojów i wirusów, jak właśnie układ dopełniacza :).

Z takich innych rzeczy, to czosnek pomaga, bo zawiera bakteriobójcze fitoncydy. Kiedyś nawet dla zabawy przetestowałem sobie, jak na rozwój bakterii wpływają ekstrakty z czosnku, chrzanu i cebuli i okazało się, że czosnek daje radę, ale bakterie zdecydowanie najgorzej się czują w obecności chrzanu. 

 

P.s. z tym czosnkiem, to lepiej też nie przesadzać. Sam tego żrę po kilka ząbków do jednego dania, ale lekarz twierdzi, że jak się przesadzi, to na dłuższą metę haracze to wątrobę. Ogólnie to warto o siebie dbać, ale jednak każdy z nas jest inny i niektórzy mogą być nieco bardziej predysponowani do łapania różnego badziewia  w trakcie tej naszej złotej, polskiej jesieni :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mrovka i atrax- dziękuję za podpowiedzi.

Atrax czym suplementowałeś wit. d3 i czy jest na recepte?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam we Francji i tutaj mają takie ampułki, 200 tyś jednostek. Pije się to 3x, co 15 dni i ma się spokój na wiele miesięcy. Niestety w Polsce chyba niedostępne, ale za to są tabletki, lecz nie wiem, czy na receptę. Warto ogólnie zrobić badanie, bo czasem może się okazać, że wszystko jest w normie, a za dużo witaminek to też niedobrze :). Ja miałem poziom 5 ng/ml przy dolnej normie 20 :).  Z tym niedoborem problem ma bardzo wielu Polaków. Ja wiem tylko, że po kuracji naprawdę czuję się, jakbym zrzucił z siebie jakąś skorupę (ale może to efekt placebo :D ). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak czuję, że mnie coś łapie to nie sięgam po tabletki, syropki czy inne wyroby farmaceutyczne. Stosuje na wieczór 300-400 ml napitku, o zawartości alkoholu przynajmniej 70%. Przyjmowany oczywiście saute, do popicia ciepła woda z możliwie wysoką ilością miodu i cytryny (smakuje okropnie). Już w tym roku jedną kurację zaliczyłem, zacząłem smarkać, pobolewała główka, temp 37.6 C - dzień po leczeniu wstałem jak nowy. Robię tak od kilku lat, wcześniej żarłem jakieś gripexy itp, czosnek, herbatki itp. Po tygodniu bezskutecznego leczenia takimi środkami, kumpel przyniósł mi śliwowicy ze swoich stron rodzinnych. Od tej pory uważam, że nie ma lepszego sposobu :) Jak przy którymś razie mi nie pomoże, to oczywiści zostaje iść do lekarza, jeszcze się tak nie zdarzyło. Jestem przeciwnikiem tych wszystkich leków na przeziębienie reklamowanych w tv, antybiotyk tylko w ostateczności (gdyby nie rwana ósemka w maju, to przez ostatnie 9 lat nie przyjmowałbym ani razu), dziadek lekarz tak mi wpajał od małego.


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znalazłem dobrego tematu więc pozwalam sobie założyć nowy.

 

W tym momencie jest bardzo nie ok, dopadło mnie od dziecka w domu ostre przeziębienie a ściślej mówiąc nieżyt górnych dróg oddechowych/zapalenie krtani.

Lewdo mówię, a najgorszy jest ból gardła i krtani nie do opisania jakby ktoś rozpalał ogień :( Z domowych sposobów próbowałem już miód lipowy, ciepłe napoje, inhalacje, orofar max, środki przeciw bólowe, ale wszystko to guzik pomaga. Ból jest tak duży że zwyczajnie nie można spać.

 

Lekarz przepisał oczywiście Duomox co 12 godzin.

 

Macie forumowicze koledzy jakieś domowe sposoby na ból gardła, krtani?

 

A druga sprawa jak podnieść sukcesywnie odporność w dłuższym okresie czasu? Odkąd pamiętam mam skłonności do częstych nawrotów zapaleń krtani/tchawicy (kilka razy w roku)- zawsze ten sam sceanariusz- rozpoczyna się drapaniem w gardle/krtani, na drugi dzień jest już cholerny ból który się utrzymuje 2-3 dni, potem oczywiście parodniowy wielki katar. Kończy się to zawsze antybiotykiem, gdyż zwykłe leki przeciwzapalne nie pomagają.

Laryngolog zaliczony, żadnych nieprawidłowości nie wychwycił.

Jakieś sposoby na podniesienie odporności??

 

Mam podobnie 2-3 razy w roku mam ostre zapalenie gardła. Ostry ból, na ogół przez 2 dni nie dam rady w ogóle mówić. Próbowałem już wielu rzeczy, doraźnie pomaga mi Glimbax. Odkąd zacząłem się szczepić na grypę zauważyłem, że lżej to przechodzę. Niestety nie znam żadnego środka zaradczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mojej laryngolożki czosnek za bardzo wysusza gardło.

Proponuje podbiał

Super z niej lekarka- zaczyna od wymazu, stosuje szczepionki np. gotową Luivac.

 

Moje sposoby:

-kiedyś stosowałem jakieś delikatne płukanki, herbaty itp. Teraz od razu jak tylko poczuję, że nie przelewki Ibuprom zatoki lub Gripex.

-korzeń imbiru tak z 2cm, pociąć w drobną kostkę, zalać wrzątkiem, przykryć i popijać jak wystygnie.

Szybko udało mi się dzięki temu wyleczyć kilku krotnie ból gardła, z zieloną wydzieliną.

Raz mnie tak dopadło że miałem głos jak Piotr Fronczewski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie pomaga propolis :) JAK tylko coś , to propolis z miodem i kilka razy dziennie na łyżeczce troszkę . DO tego zawsze łyżka oliwy za moment ,żeby gardło powiedzmy , nasmarować . DO tego chłodne soki , oczywiście coś przeciwzapalnego i wszystko .  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dość rzadko boli gardło, ale jak zaczyna to biorę Faringosept. Moim zdaniem to najlepszy specyfik na gardło. Żona stosuje jakiś Tymianek, Podbiał, Czosnek i inne wynalazki  i zawsze dłużej ją trzyma ból gardła niż mnie.  :)

Ja mam częściej problem zimą, jak włączę w domu CO to podczas snu wysycha mi gardło i mam ciągle chrypkę. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dość rzadko boli gardło, ale jak zaczyna to biorę Faringosept. Moim zdaniem to najlepszy specyfik na gardło. Żona stosuje jakiś Tymianek, Podbiał, Czosnek i inne wynalazki  i zawsze dłużej ją trzyma ból gardła niż mnie.  :)

Ja mam częściej problem zimą, jak włączę w domu CO to podczas snu wysycha mi gardło i mam ciągle chrypkę. 

 

Dlatego warto powiesić na grzejnik pojemnik z wodą, albo spać przy zakręconym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Stosuje na wieczór 300-400 ml napitku, o zawartości alkoholu przynajmniej 70%."-Kosma,po takiej ilości to wirusy zapominają po co przyszły a pacjent ze był chory

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieczęsto mam kłopoty z gardłem, ale jak coś to płukanie gardziołka wodą z solą - ochyda ale skuteczna. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sekret tkwi w trybie życia jaki prowadzimy. Aby zwiększyć swoją odporność należy:

- prawidłowo i regularnie się odżywiać (warzywa owoce, itp.)

- jako, że nawet w niechemicznie uprawianych warzywach i owocach stwierdzono coraz mniejszą obecność witamin (nie podam źródła ale spotkałem się z badaniami polskich naukowców zdaje się z AGH, którzy zbadali skład uprawianych w dobrych warunkach (bez pestycydów, chemii) przede wszystkim warzyw ale też i owoców. Porównali te dane z badaniami przeprowadzonymi w latach 80-tych uprawianych w tych samych okolicach-nie pamiętam czy nawet miejscach. Okazało się, że te same gatunki warzyw i owoców, obecnie zawierają nawet 80 proc. mniej witamin aniżeli w tamtych latach. Zaskoczeni tym wynikiem, próbowali znaleźć przyczynę tego stanu rzeczy. Jako najbardziej prawdopodobną wskazali jałowość gleby. To znaczy, że z uwagi na koszty, gleba była przez cały czas eksploatowana aż niemalże do jej wyjałowienia).

- stąd warto zadbać o suplementy. Witamina C, pełne kompleksy witamin, może nawet w postaci chelatów,

- trany (najlepszy jest w płynie, te w kapsułkach to w większości lipa), tłuszcze rybie,

- miód,

- czosnek (ząbek dziennie),

- żeń szeń,

- sporo płynów pić (soki Marwity, Cymesy, herbaty ziołowe, zielone itp.),

- zadbać o wypoczynek, sen,

- wstawić do pokoju dobry nawilżacz - oczyszczacz powietrza np. Sharpa,

- jak nie jest się morsem, to unikać wychłodzenia organizmu,

- no i przydałby się jakiś trening.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Stosuje na wieczór 300-400 ml napitku, o zawartości alkoholu przynajmniej 70%."-Kosma,po takiej ilości to wirusy zapominają po co przyszły a pacjent ze był chory

 

Wszystko zależy od konsumenta, wiadomo że nie każdemu taka kuracja coś da, a pewnie nawet zaszkodzi. Mi pomaga, na jesień/zimę mam przygotowany zapasik bimbru, z wioski niedaleko miejsca mojego zamieszkania :) Nie widzę sensu w łykaniu tabletek przez kilka dni, czy innych medykamentów, jeżeli nie jest to naprawdę niezbędne.


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A ja polecam saunę. Jak mnie bierze, to idę się wygrzać i zazwyczaj mi przechodzi. Sauna pobudza układ odpornościowy, nawet u zdrowych. (Lekarze nie polecają sauny przy infekcjach, ale jak nie ma gorączki, to z doświadczenia wiem, że nie szkodzi, tylko pomaga.) Inna rzecz, że w saunie bywam regularnie raz w tygodniu, ale tylko w sezonie jesień/zima. Do tego regularne bieganie przez cały rok oraz codzienna jazda rowerem (dwa lata temu odstawiłem samochody na parking - płacę za miejsca postojowe, ale za to za benzynę się zwraca, hehe) i mogę poweidzieć, że zapomniałem, co to chorowanie. Za to moja żona ciągle łapie coś od bombla, który systematycznie przynosi patogeny z przedszkola.

 

Życzę dużo zdrowia forumowiczom!

Marcin

 

Edit: Oczywiście, jak jest śnieg, to w przerwach między sesjami w saunie polecam turlanko w śniegu. Ewentualnie kąpiel w balii z wodą i kostkami lodu! Wrażenia ekstremalne, ale daje kopa na cały tydzień! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej wymienione, płukanie solą, kilka razy na dzień, też mi zawsze pomagało :)  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na problemy z gardłem stosuję sól emską - paskudne w smaku, ale przynajmniej pomaga. W momencie gdy zaczyna mną "telepać" to herbata z sokiem z czarnego bzu (własnej roboty), polopiryna i pod kołdrę - na drugi dzień nie ma śladu po złym samopoczuciu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od lat mam podobne problemy.

 

Jeżeli jesteś w stanie w miarę szybko wychwycić moment w którym Cię zaatakowała infekcja to bardzo dużą skuteczność daje BIOPAROX! (antybiotyk w sprayu) Ale IMO tylko w bardzo wczesnym stadium infekcji.

 

Niestety wycofany kilka lat temu z Polski - ale wszyscy, którym pomagał kupują go teraz w Czechach (chociaż jest jakiś ostrzejszy w odczuwaniu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszych objawach infekcji wirusowej:

50-100ml żubrówki (w zależności od wagi i upodobań pacjenta), puszka pepsi, sok z połowy cytryny.

Zmieszać/wstrząsnąć (jak kto woli ;) ) i obalić przed pójściem spać.

Rano gwarantuję że wirusa już nie będzie w organizmie. Sprawdzone, działa perfekcyjnie. :)

Brak jednak informacji o skuteczności powyższej terapii w przypadku infekcji wirusem Ebola.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Polecam dawki uderzeniowe witaminy C i stala suplementacje tą witaminą w zwiększonych ilościach (ja stosuję ok 1g dziennie) - świetnie wzmacnia odporność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imbir , swojski propolis , czosnki itd ,do nosa , zeby sie nie męczyć Avamys . A przeciw toooo :pod koniec prysznica lodowaty strumien wody zawsze . Rower bez względu na pogodę 3 razy w tygodniu , sen maks 5 -6 h. Jeść piec razy dziennie , mało węglowodanów i wszystko . Jak juz dopadnie przeziębienie , pierwsze zdanie .

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak:
Wit C 1000 ,najlepiej Sandoz, jesli nie to jakis suplement 3x1 tabl dziennie

Gargarin do plukania gardla 3 razy dziennie

Aspiryna (orginalna bayernu 3 razy dziennie) -jesli nie ma przeciwwskazan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od lat mam podobne problemy.

 

Jeżeli jesteś w stanie w miarę szybko wychwycić moment w którym Cię zaatakowała infekcja to bardzo dużą skuteczność daje BIOPAROX! (antybiotyk w sprayu) Ale IMO tylko w bardzo wczesnym stadium infekcji.

 

Niestety wycofany kilka lat temu z Polski - ale wszyscy, którym pomagał kupują go teraz w Czechach (chociaż jest jakiś ostrzejszy w odczuwaniu).

Potwierdzam, że Bioparox jest pożyteczny w infekcjach gardła. Ktoś wie gdzie go można jeszcze kupić?

 

Poza tym to płukanki Gargarinem i Septolete Plus. Profilaktycznie czosnek.

 

edit:

Otrzymałem info od producenta, że " (...) Firma Servier podjęła decyzję o wycofaniu leków zawierających fusafunginę we wszystkich krajach. Lek nie jest dostępny w żadnym kraju w Unii Europejskiej i poza nią,  również po innymi nazwami. Niestety, nie ma zamienników o podobnym działaniu dla  tego leku. Link do oficjalnej informacji w języku angielskim:

http://www.servier.com/content/withdrawal-fusafungine-containing-medicines-market "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.