Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Osito

▓▓ Monster, czy Monster ? ▓▓

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koledzy :)

 

Kilka dni temu, nagle doznałem objawienia i przebudziwszy się w środku nocy doszedłem do wniosku, że muszę stać się posiadaczem zegarka, którego do tej pory nie lubiłem i w żaden sposób nie brałem pod uwagę przy zakupie i nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć skąd u mnie teraz taka przemiana. Mowa oczywiście  o monsterze od Seiko :)

 

Udało mi się już podszlifować nieco teorię, oglądając zdjęcia i czytając od dechy do dechy cały dział "Policzmy MONSTER'y".  Dzięki temu wiem już, że raczej bardziej pasował by mi stary monster, choć i nowy ma też oczywiście swoje zalety.

Niestety sprawę utrudnia fakt, że nie mam możliwości zobaczyć takiego zegarka na żywo, dlatego trudno mi podjąć ostateczną decyzję np. co do koloru, czarny, czy pomarańczowy... W sumie wolał bym np. granat, lub coś jasnego, ale to tylko pobożne życzenie.

 

Czarny wydaje się być bardziej uniwersalny, ale podobno pomarańcz ma w sobie to coś co czyni go wyjątkowym i prawdziwym monsterem, tak czytałem :)

 Zastanawiam się tylko czy taki orange nadawał by się do codziennego ciochrania, bo przecież na co dzień nie biegam w plażowych spodenkach, lub w dresach - trochę ironizuję, ale pewnie wiecie co mam na myśli.

 

Dlatego proszę was o luźne opinie, które może jakoś natchną  mnie na temat tego czy nabyć Monstera, New Monstera, czarnego, czy lepiej oranża. Pomóżcie  :)

 

2fed948672a44e71.jpg
 

 

 

 

 

 


?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ????????? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem oba (w nowej wersji), czarny długo miejsca nie zagrzał. Szybko się go pozbyłem, może dlatego, że mam inne czarne zegarki, w tym innego czarnego divera. Pomarańczowy został i nie wyobrażam sobie kolekcji zegarków bez pomarańczowego Monstera. Mogłaby go zastąpić jedynie pomarańczowa Doxa Sub. Pomarańczowy Monster rzeczywiście jest wyjątkowy, to taki zegarek, na widok którego się cieszysz. Nie będę oryginalny gdy napiszę, że czarny bardziej sprawdzi się jako zegarek na codzień, również jako jedyny zegarek czarny będzie lepszym wyborem. Pomarańczowy jest natomiast idealny jako zegarek wakacyjny, weekendowy, imprezowy, itp. i jako jeden z wielu zegarków w kolekcji.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirosław dobrze mówi, jak zresztą zawsze, jeśli chcesz go nosić codziennie to polecam szukać czarnego, jeśli okazjonalnie to pomarańcze,

też mam starą wersję orange na bransolecie i choć zakładam go może z 3 razy w roku to nie wyobrażam sobie swojej skrzyneczki bez niego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek z pomarańczową tarczą nadaje się nie tylko do biegania w plażowych spodenkach... :) ale jeśli to ma być Twój jedyny zegarek to doradzałbym czarnego, bo jest bardziej uniwersalny.

Piszesz że wolałbyś granat... może zapoluj na SRP455 co prawda jest dostępny tylko "w nowej budzie" ale... jest niebieski, albo połacz czarny z pomarańczowym ;) SRP311


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolor to sprawa gustu, osobiście posiadam pomarańczkę. Poi prostu jak monster to pomarańczka ;) Nowy czy stary? Wiesz chyba czym się różnią poza kształtem indeksów. Jeżeli stop sekunda i dokręcanie są Ci obojętne to sugeruj się tylko ceną i wyglądem, który Ci osobiście pasuje, podoba się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

ja mojego pomorańczowego spokojnie (choć przyznaję, że sporadycznie, ale to z innych przyczyn) noszę w pracy (strój półsłużbowy, jakaś kolorowa polówka, spodnie z materiału i półbuty) i wcale nie jest "niestosownie". Jeśli naszło Cię na monstera, to na pewno będziesz zadowolony. A na wakacje to na pomarańczowym zulu - super! ^_^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propos, co ma nowy a czego nie ma stary monster i na odwrót :)

 

///

 

Technicznie nie wyglądem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ale jeśli to ma być Twój jedyny zegarek to doradzałbym czarnego, bo jest bardziej uniwersalny.

Piszesz że wolałbyś granat... może zapoluj na SRP455 co prawda jest dostępny tylko "w nowej budzie" ale... jest niebieski, albo połacz czarny z pomarańczowym ;) SRP311

Kapitalne propozycje z tym że: 

Wstępnie zegarek musi być na bransolecie, SRP455 widzę tylko na pasku no i z dostępnością pewnie dramat.

Co do SRP311, to właśnie myślałem o nim, bo był by to dość fajny kompromis, myślę o tarczy. Ale jednej rzeczy bardzo się obawiam i dlatego proszę was o opinię. Czy ten czarny kolor na kopercie, bezelu i bransolecie, nie zetrze się przypadkiem?

 

498a4f74f5c606d3gen.jpg

 

Nowy czy stary? Wiesz chyba czym się różnią poza kształtem indeksów. Jeżeli stop sekunda i dokręcanie są Ci obojętne to sugeruj się tylko ceną i wyglądem, który Ci osobiście pasuje, podoba się.

A propos, co ma nowy a czego nie ma stary monster i na odwrót.

 

Tak wiem czym się różnią:

Kształt indeksów - prostokąty, trójkąty.

Mechanizm, ale tutaj akurat stop sekunda nie gra dla mnie żadnej roli, doceniam jednak wyższą klasę werku w new monsterze.

Kształt koronki - w starym pasuje mi o wiele bardziej, niby detal, a jak pięknie dopełnia całości i współgra z bezelem. 

No i jeszcze jedna bardzo istotna różnica. W nowym nie ma cyferek przy indeksach.


?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ????????? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam zawsze wole czarną tarczę i do tego jakieś kolorowe nato jak chcę kolorów, łatwiej zmienić pasek niż tarczę,

brałbym czarną tarczę, starszą wersję, jest ładniejsza, do tego założysz pomarańczowe nato i będziesz miał orange monster ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bier pomaranczowego potwora w nowej werski (ma zęby) a czarnego kup sobie skx007 i bedziesz mial idealny komplecik :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kapitalne propozycje z tym że: 

Wstępnie zegarek musi być na bransolecie, SRP455 widzę tylko na pasku no i z dostępnością pewnie dramat.

Co do SRP311, to właśnie myślałem o nim, bo był by to dość fajny kompromis, myślę o tarczy. Ale jednej rzeczy bardzo się obawiam i dlatego proszę was o opinię. Czy ten czarny kolor na kopercie, bezelu i bransolecie, nie zetrze się przypadkiem?

 

498a4f74f5c606d3gen.jpg

 

 

Zaj**isty... To mi się wyrwalo jak fotkę zobaczyłem. I faktycznie wygląda cudnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monstera albo się  polubi od pierwszego włożenia albo nie. Jest to kawał ciężkiego zegarka 176,78 grama, czuć go na ręku, czuć jego wagę i za to go lubię ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie posiadam monstera ale za to jako posiadacz Orienta Orange Ray wypowiem się jako nosiciel pomarańczy jeśli można. ;)

Monstery długo jakoś mi nie pasowały, teraz bardzo chętnie bym jakiegoś przygarnął i na pewno nie czarnego. Z jednej strony mam już 2 inne czarne zegarki ale monster dużo zyskuje z tarczą w kolorze. 

Co do użyteczności na codzień - ja pomarańczę noszę bardzo często, w sumie to najczęściej z moich zegarków. Raya kupiłem z myślą o wakacjach, bransoleta trochę kłóciła się z moją wizją "letniaka" dlatego zegarek wylądował na pomarańczowej gumie, na przyszły rok napewno wpadnie pomarańczowe zulu, jak napisał xenocratex. Aktualnie wróciła bransoleta i zegar do luźnego stroju, wieczornego wypadu z znajomymi itp pasuje jak ulał.

ja od jakiegoś czasu choruję na coś "monstero podobnego", może nie w pomarańczy ale mam nadzieję, że kiedyś zawita u mnie :ph34r:

4c4bc673e68dbc300e750526f32b7d05.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam takie pytanie, które może wydać się niektórym banalne, ale dla mnie jest to bardzo istotne. Jak jest z czytelnością tarczy w czarnym Monsterze ? Mam na myśli warunki oświetleniowe takie odbiegające już od idealnych. Jaki tu by dać przykład, może lekka szarówka, albo słabiej oświetlone pomieszczenie itd. Pytam dlatego że właśnie boję się czarnych tarcz przez to, że czytelność jest tam słabsza. Nie lubię takich sytuacji, kiedy chcę zobaczyć godzinę i muszę łapać jakieś dziwne kąty, aby było widać która tam na osi. Niestety w wielu zegarkach z ciemnym dialem, właśnie tak jest. Pomijam tutaj sytuację, kiedy zaczyna działać luma, bo to jak gdyby inna bajka.

 

Pozdrawiam ;)


?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ????????? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

o to raczej bym się nie martwił, monstery mają kilogram lumy na tarczy i wskazówkach, indeksy, których nie można nazwać subtelnymi, i w tym przypadku raczej nie ma problemu z widocznością w kiepskich warunkach. Pomarańczowe dodatkowo świetnie widać pod wodą na większych głębokościach (właśnie dlatego kolor pomarańczowy)

 

EDIT: "świetnie widać", to pojęcie względne, powinienem napisać "lepiej niż inne" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem jest tam sporo lumy, ale interesuje mnie sytuacja, kiedy luma działa jak zwykły indeks, a nie w momencie kiedy oddaje światło.

W sumie zapomniałem uściślić, że moje pytanie dotyczy starego Monstera. Co do nowego to widzę, że ma on jednak sporo jaśniejsze indeksy, a w starym są takie jak by "seledynowe", a to zapewne zmniejsza kontrast. Co do pomarańcza, to wiadomo, czytelność chyba pierwsza klasa.

 

Tak przy okazji znalazłem fajne video i w sumie nie mogę się napatrzeć. Nie wiem czy to prawda, ale kuzyn, który miał takiego baby monstera, narzekał że, nawet przy małym ruchu, koronka strasznie haczy o zewnętrzną część dłoni. Czy faktycznie tak może być ?

 

http://youtu.be/gOdTCMaYNsI

 

 


?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ????????? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

mam nowego, a starego nie miałem, więc niewiele mogę dodać.

 

co do haczenia koronki, w "dorosłych" monsterach nie ma o tym mowy z uwagi na położenie koronki. Baby nie miałem na ręku, ale mam jednego citizena, w którym strasznie mnie to drażni, więc ogólnie jest to możliwe.

 

edit: dodam, że taki problem istnieje raczej w przypadku zegarków na luźnej bransolecie. zegarek zsuwa się na staw nadgarstkowy i przy ustawieniu dłoni wierzchem do góry koronka ociera o dłoń. Przełożenie baby na jakiś nylon powinno spowodować stabilniejsze ułożenie zegarka i poprawienie kuzynowi humoru (o ile nadal ma wspomniany zegarek). Ja nie mam pomysłu na zamianę bransolety mojego citizena i stąd praktycznie go nie noszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do koronki to wszystko zależy od osobistego podejścia wg mnie. Jednym to przeszkadza a inni średnio zwracają uwagę tak samo jak jedni noszą zegarki na samym przegubie ręki a inni nieco za nadgarstkiem. Co do "luzu" na pasku/bransolecie - luźna bransoleta zsuwa się na dłoń ale to działa w 2 strony i tak samo raczej nie ma problemu z "wbijaniem" się koronki w rękę, co przy sztywnym pasku noszonym na przegubie może być odczuwalne

edit

bransoletę też można dobrze dopasować do ręki. Ja nie lubię luźno latających zegarków, w swoim SSA miedzy rękę a bransoletę mogę włożyć palec czyli luz jest ale bez przesady. Dlatego też latem kilka razy zdarzyło mi się poczuć jak bransoleta "zaciska" się na ręce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam takie pytanie, które może wydać się niektórym banalne, ale dla mnie jest to bardzo istotne. Jak jest z czytelnością tarczy w czarnym Monsterze ? Mam na myśli warunki oświetleniowe takie odbiegające już od idealnych. Jaki tu by dać przykład, może lekka szarówka, albo słabiej oświetlone pomieszczenie itd.

 

Tarcza jest czarna ale indeksy i wskazówki nie - nie mam najmniejszego problemu z odczytaniem godziny w gorszych warunkach oświetleniowych. Z tym że jak koledzy wyżej pisali luma w monsterze jest bardzo dobra i aby zadziałać wcale nie potrzebuje ostrego słońca, a do tego trzyma długo więc bez obawy. żeby nie było że gołosłownym teoretykiem jestem - miałem SPR 313

 

f241cb20.jpg


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli o mnie chodzi to , czarny monster w starej wersji a nowy monster w pomaranczy , mialem czrnego swietny zegar mialem pomarancze stara a aktoalnie mam new orange monsteri jest swietny 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie czarny, a wybór wersji - starej czy nowej - należy do Ciebie, bo różnica w cenie niewielka.

Pomarańcz fajny, ale jako jeden z wielu zegarków. Czarny bardziej uniwersalny i zawsze chętniej i częściej założysz.

W kwestii technicznej nowy monster ma stop sekundę i dokręcanie, stylistycznie różni się czerwonym grotem sekundy i indeksami - zębami.


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem od czarnego monstera w nowej wersji a potem przyleciała pomarańcza. Miałem okazję przez chwilę mieć oba. Wybrałem czarny jest świetny i bardziej uniwersalny. Pomarańczka jest też super ale jak dla mnie na lato, ma wspaniały kontrast tarczy wypada w oko w tłumie nikt nie przejdzie obok niego obojętnie. A czarny obecnie bardzo często gości na ręce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, to chyba jakaś ściema, bo o ile wiem zegarek z poniższego linku, zawsze wychodził na mechanizmie 7S36, a na ich stronie cała linia tego modelu podpisana jest jako 4R36. Chyba że ja czegoś nie chwytam.

http://www.skywatches.com.sg/reviews/seiko-5-sports-monster-orange-dial-watch-srp483k1-srp483k-srp483.htm


?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ????????? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ?? ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nowe monstery i babymonstery maja 4R36, mialem SRP488 i tam tez byl 4R36

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez SLAWEK 01
      Cześć Wszystim 😉
      Postanowiłem założyć nowy temat, jak do tej pory nie trafiłem na forum nic o podobnej tematyce, jeśli coś podobnego jest już to proszę o usunięcie, a jeśli nie to zapraszam do zabawy i chwalenia się swoimi zegarkami o podobnej charakterystyce. 
      Ostatnio udało mi się kupić zegarek Orient Multi calendar produkowany wyłącznie na rynek japoński, w sumie na żywo zobaczyłem pierwszy raz zegarek z takim szkiełkiem i od razu "zaiskrzyło". Na żywo robi piorunujące wrażenie, przez trzy dni nie mogłem oderwać od niego oczu, co spojrzenie, to inaczej wyglądał, dodam, że szkiełko jest fazowane zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz, do tego dochodzi cieniowana tarcza w kolorze butelkowej zieleni ze szlifem słonecznym i Multi kalendarzem w kolorystyce rainbow, wskazówki delikatne, proste plus czerwony sekundnik. Indeksy godzinowe w sumie pięć 😊 w kształcie maleńkich diamencikow. Całość jest zamknięta w kopercie idealnie spasowanej ze szklem w super rozmiarze 37mm i delikatnie ząbkowanej lunecie. 
      P.S dla ciekawości dodam że jest to automacik, który przez trzy tygodnie zrobił +2sek👏
      Jeśli posiadacie coś w tym stylu to serdecznie zapraszam.
      Poniżej kilka fotek tego nietuzinkowego czasomierza.










    • Przez Seler
      Seiko SSK003K1 GMT. Popularny model w kolorze niebieskim/granatowym.
       
      Zegarek z lipca 2022. Jestem pierwszym właścicielem. Stan 9/10, minimalne ślady użytkowania, widoczne tylko pod mocne światło.
      Pełen zestaw z pudełkiem i papierami.
      Dorzucam niebieski pasek gumowy (no-name) oraz czerwone nato od BluShark.
       
      1200zł + KW lub odbiór Pruszków/Warszawa/Łomianki.










    • Przez clusca
      Na sprzedaż posiadam zegarek marki Seiko model SPB051. Zegarek kupiony jakiś czas temu, założony kilka razy, co jakiś czas trafiał do rotomatu, aby mechanizm miał szansę popracować. Stan zegarka jest niemalże idealny, mechanizm na prawidłowym chodzie, szkło szafirowe bez skazy, praktycznie żadnych śladów używania na kopercie i bransolecie.
      W zestawie pełen komplet producenta, tj. pudełko, zegarek na bransolecie skróconej na nadgarstek 18cm w obwodzie, dodatkowe ogniwa bransolety, papiery.
       
      Cena to:  3150   2800 PLN z przesyłka po mojej stronie
       
      Serdecznie zapraszam do zakupu. Chętnie odpowiem na wszelkie pytania lub podeślę więcej zdjęć w wyższej rozdzielczości.
       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
       

       
    • Przez Lincoln Six Echo
      Ciekawy, duński mikrobrand z designem nawiązującym do skandynawskiej sztuki projektowania przemysłowego.   Zegarek nowy, na pełnej gwarancji producenta, realizowanej w Polsce (36 miesięcy).   Cena sklepowa: 2599 zł.
      Cena tutaj: 2100 zł.
      Wysyłka ubezpieczonym InPost: gratis.
        SPECYFIKACJA:   - mechanizm: MIYOTA Premium Miyota 9039 automatic movement. 28800 bph - szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną (wypukłe, sześciowarstwowe) - ceramiczna wkładka bezela - widoczny dekiel ze szkłem szafirowym - wodoszczelność: 200m - szerokość w uszach: 20mm - koperta ze stali chirurgicznej 316L, z powłoką DLC (Diamond-like Carbon) zwiększającą odporność na zarysowania - średnica (bez koronki): 40mm - wysokość: 10,5mm - lug2lug (długość w uszach): 47mm - luma: SwissSupeluminova BGW9.   Cena wysyłki ubezpieczonym serwisem kurierskim: GRATIS!   Zapraszam.                                 
    • Przez Lincoln Six Echo
      Diver w kopercie typu super-compressor nawiązującej do lat 60/70-tych.
       
      Nowy, full set, w skóropodobnej saszetce i z narzędziem do zmiany pasków/bransolety.
       
      Cena sklepowa: 3199 zł.
      Cena tutaj: 2500 zł.
      Wysyłka ubezpieczonym InPost: gratis.
       
      Zegarek z coraz popularniejszego singapurskiego mikrobrandu - RZE WATCHES, założonego przez Travisa Tana.
       
      SPECYFIKACJA:
      - średnica bez koronki: 40mm
      - grubość koperty: 12mm
      - długość, tzw. "lug to lug": 46mm
      - szerokość bransolety: 20mm, ze zwężeniem do16mm przy zapięciu
      - waga (z bransoletą): ok. 100-120g
      - koperta z tytanu z powłoką ULTRAHex (do ~1200Hv twardości)
      - mechanizm automatyczny Miyota 90S5
      - wodoszczelność: 200m (660ft) / 20ATM
      - podwójna zakręcana koronka z niestandardowym grawerowanym odwróconym logo
      - tarcza z teksturą piasku z nakładanymi indeksami
      - 12-godzinny, wewnętrzny obrotowy bezel
      - Swiss Superluminova
      - szkło szafirowe z wewnętrzną powłoką Super-AR
      - bransoleta tytanowa ULTRAHex
      - zakręcany dekiel z litego tytanu z uszczelką VITON®.
       
      W zestawie:
      - saszetka na sprzęt
      - narzędzie RZE Multitool do zmiany rozmiaru bransoletki i paska.
       
      Zegarek objęty realizowaną w Polsce, 36-miesięczną gwarancją.
      ZAPRASZAM! 
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.