Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kchrapek

Kto jest kto? Czym się zajmują kolekcjonerzy radzieckich zegarków?

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe i szerokie zainteresowania, tylko o zegarkach nie wspomniałeś  :)

Masz w tytule wątku. :)


intermedia - profesjonalne rozwiązania Invision Power Board

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr. Lat 38 i amator w kolekcjonowaniu radzieckich zegarków. Za dnia zwykły fizyczny pracownik magazynu konfekcjonujacy załadunku do wyjazdu wraz z załadunkiem. Z zawodu murarz lecz tylko 3 lata w zawodzie później 10 lat przygody z "remontòwką" wraz z założeniem firmy która padła podczas kryzysu budowlanego:) Mąż oraz ojciec 10 letniego klona własnej żony. Która to żona podkrada mi zegarki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sebastian. Lat 38, nie palący:) amator w zbieractwie i naprawach dążący do doskonałości w tej materii:) W szczegółowym skrócie jestem odpowiedzialny za zapewnienie ciągłości łączności telefonicznej stacjonarnej w różnych technologiach dla dużej firmy. Lubię historię nowożytną. Punktem zwrotnym odpowiedzialnym za zainteresowanie ruskimi był otrzymany zegarek po Dziadku, który leżał ponad 20 lat gdzieś w szufladzie u rodziców. Fajny poljot w stalowej kopercie. No i tak trwa to do teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to i ja dorzucę kilka słów o sobie :-). Emeryt wojskowy, z zamiłowania i wykształcenia historyk po UMK w Toruniu, poszukiwacz, ciułacz wszystkiego co stare, zafascynowany epoką wiktoriańską, przewodnik po górach świętokrzyskich i twierdzy modlińskiej, fotografia ( głównie stara architektura) zamki, pałace, dwory ale głownie polskie zamki :-) Trochę renowacja starych mebli, ale tylko na własne potrzeby :-) choć znajomi namawiają mnie abym sie tym zajął na szerszą skalę. Chyba na razie tyle :-)

Pozdrawiam - Robert

Proszę Pana! Pracowałem dwa lata w cywilu w 2 mazowieckim Pułku Saperów w Kazuniu Nowym. Wnioskuję, że to znane Panu rewiry! Ma Pan super zamiłowania. :)

Pozdrawiam serdecznie z Podlasia, Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ruski zbieram kilka lat, najwiecej mam chyba rakiet.Na co dzien sprzedaje ludzim marzenia tzn. samochody.Duzo bylo mowy o fizolach i prawde mówiąc to chętnie powrocilbym do czasów gdy bylem fizycznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na forum jestem od niedawna, ale pora już chyba się przywitać :-) Z wykształcenia jestem archeologiem i elektronikiem, z pasji popularyzatorem nauki, a na co dzień przedsiębiorcą zajmującym się marketingiem internetowym. Kocham książki, nowe technologie i stare zegarki. W zegarkomanii największą frajdę sprawia mi ich przywracanie do życia, uczenie się nowych mechanizmów i poznawanie historii i technologii zegarmistrzostwa. Wszystkie zegarki staram się nosić i nie kręci mnie kolekcjonowanie do szuflady. Mam szczególny sentyment i słabość do konstrukcji radzieckich - nie są banalne i mają najlepszy stosunek jakości do ceny :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja się przedstawię :)  Jam jest z lasu, leśnik znaczy się - i z wykształcenia, i z pracy  :D Tak jak pisałem w Przywitalni - nie kupuję wiele zegarków, ale staram się, żeby były w jak najlepszym stanie. Był już okres, kiedy zbierałem zegarki, później było inne hobby (stare motocykle, zresztą zostało do dzisiaj), no i po 20 latach powrót do zegarków.

 

Kiedyś kolekcjonowało się łatwiej ..... (taniej ....) :rolleyes:      


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z wykształcenia prakseolog aktualnie pracuję dla firmy transportowej (cysterny ADR),

zegarki są dla mnie magiczne, a ruskie dodatkowo magiczne, bo czasem mnie na nie stać. niestety nie motorycznie i mechanicznie jestem debilem więc jedyny rozebrany na części leży do dziś, ale oczywiście kieeeedyś go złożę (ta mhm).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

 

W tym tygodniu stałem się posiadaczem drugiego zegarka radzieckiego, to chyba najlepsza okazja, żeby sie przywitać jeszcze raz, choć na forum siedzę już ponad półtora roku i coś tam o sobie napisałem.

 

Jak wskazuje avatar, mam na imię Krzysiek a login to miks utworzony od imion moich dwóch starszych córek - trzeciej jeszcze nie wmiksowałem - Izy i Uli. 

 

Z wykształcenia jestem teleinformatykiem, choć właściwie najpierw obrałem taka drogę zawodową, pod którą dopasowałem studia. Pracuję w dziale utrzymania central telefonicznych w zaoceanicznej korporacji.

 

W chwilach wolnych od pracy i o ile pozwala na to rodzina, zajmuję się najróżniejszymi rzeczami - w sumie tak skaczę z kwiatka na kwiatek, bo lubię próbować różnych ciekawych rzeczy i hobby, choć największą frajdę sprawia mi szeroko pojęte dłubanie w czum popadnie, przy czym może być to i samochód, i dokonywanie jego bieżących napraw (w miarę możliwości), zegarki (tutaj raczkuję, choć ożywiłem 2 zegary ścienne). Staram się zostać bohaterem w swoim domu naprawiając sprzęt agd, rtv, itp - po prostu takie staropolskie dłubanie, choć pewnie sam nie dałbym rady zrobić śladami własnego ojca generalki Malucha, ale może w najbliższym czasie zrobię remont Jawy 50.

 

Kiedy nie mogę oddalać się od rodziny, to dłubię dla niej - w ostatnie święta produkowałem stroiki z tzw. wikliny papierowej - chciałem spróbować, czy się da - dało się, zostawiam to za sobą :). Żonka regularnie wykorzystuje mnie do przygotowywania jej pomocy naukowych na studia pedagogiczne. Największym osiągnięciem "plastycznym" było dla mnie wykonanie maski Predatora, w kórej to oświadczyłem się żonie B) . Maska jest schowana na strychu, więc jeśli będą chętni, to pochwalę się zdjęciem.

 

Hobby zegarkowe wzięło mnie pod koniec 2014 roku, kiedy to podarowany mi przez teściową stoper Ruhla, skłonił mnie do podjęcia tematu renowacji Omegi pradziadka, którą to Omegę za małolata sam zdewastowałem (ciągnie sie to za mną :unsure: ). Po tym zebrałem wszystkie rodzinne mechaniki, a z czasem zacząłem się rozglądać za możliwością zakupów kolejnych zegarków. Żaden ze mnie zbieracz ani kolekcjoner. Gdyby mnie było stać, kupowałbym wszystko co mi się podoba bez specjalnego ukierunkowania. Z polecenia zainteresowąłem się ruskami, bo za niewielkie oferują naprawdę bogactwo form i rozwiązań, które to wyceniane są drożej w przypadku innych manufaktur.

 

Rozpisałem się, więc kończę. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@BellaUrsa - ja poproszę o fotkę maski :D Film pamiętam z dawnych lat i mi się podobał, ale nie wiem czy żona zniosłaby taką formę oświadczyn :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@BellaUrsa - ja poproszę o fotkę maski :D Film pamiętam z dawnych lat i mi się podobał, ale nie wiem czy żona zniosłaby taką formę oświadczyn :D:D:D

Proszę, selfik na szybko, bo dopiero co wróciłem z roboty, rodzinki nie ma w chałupie i nie muszę się tłumaczyć: a po co, a komu.

 

2e9ad70a6fc6668a045d0570c98ecfe4.jpg

 

P.S. Maska jest po prawej stronie zdjęcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę, selfik na szybko, bo dopiero co wróciłem z roboty, rodzinki nie ma w chałupie i nie muszę się tłumaczyć: a po co, a komu.

 

 

 

P.S. Maska jest po prawej stronie zdjęcia.

 

Akurat. Napisać to sobie można :P Tylko się nie denerwuj :)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzienks - różnicy miedzy maskami dużej nie widzę :P:P:P

Pokazałem żonie - nie wierzy, że Twoja Wybranka przyjęła oświadczyny w tym czymś :P, ale skoro w sumie nie widziała różnicy :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość liscak

BellaUrsa maska super, a wybranka hmm musi być z Was wesoła para :) Romantyzm w czasach popkultury :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż tak dziwnie nie było, po prostu oświadczyłem się w Sylwestra, a raczej w pierwszych sekundach Nowego 2008 Roku na zorganizowanej ze znajomymi imprezie przebieranej. Jeden był za doktora ze swoją pielęgniarką, inny za rycerza. Kolega w skórzanej kurtce i okularach udawał Terminatora. Do zakonnicy i księdza dołączyłem ja, żonka była przebrana za czarownicę. Koleżanki żony też nie mogły uwierzyć, że mogło być romantycznie. A było. I do tego trochę zwariowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, super temat więc i ja jeśli można wtrące trzy grosze. Z wykształcenia technik mechanik, pracowałem jako hutnik a teraz...jestem kimś kto dzwoni zawsze dwa razy hahahaha. Pozdrawiam wszystkich towarzyszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rok na forum, a zarazem setny post to chyba dobry czas żeby powiedzieć o sobie coś więcej. Na imię mam Łukasz, lat 30 z wykształcenia inżynier od logistyki i BHP pracujący w zawodzie. W wolnym czasie uwielbiam grać i oglądać rugby. Mój nick nie ma jakiegoś głębszego przesłania, ot zwyczajna sympatia do filmowego bohatera z Batmana :) Mój obszar działania to Poznań i okolice :) A zegarki radzieckie... szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że to się tak potoczy. Pół życia chodziłem z moim komunijnym Casio i było dobrze :) Aż pewnego dnia znalazłem Poljota po dziadku i Slave po babci. I zacząłem  zagłębiać się w temat, i tak się zagłębiłem, że wyjść już nie sposób :) Ale może to i dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje imie Piort.Ogólnie początkujący miłosnik zegarków nie tylko radzieckich czy rosyjskich (mam w kolekcji na razie dwa).Z zawodu stolarz wyuczony w Kalwari,od 14 lat z rodziną mieszkam w USA gdzie przekwalifikowałem się na stolarza metalowego(rżnę i wióruje metal różnego rodzaju)na frezarce cnc,wykonując zlecenia do stalowni takie jak piece hutnicze.W weekendy stotarz budowlany na potrzeby pasji zegarkowej oraz drugiej pokera Texas holdem.

 

Pozdrawim Piotr.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez piotrek39

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i witamy. Dwa na początek kolekcji są ok. Ja też jeszcze chwilę i będę miał dwa :D:(

 

Edit. Kurdę dwa to trochę mało żeby nazwać kolekcją.....Ale popracujemy nad tym :D

Edytowane przez kchrapek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i witamy. Dwa na początek kolekcji są ok. Ja też jeszcze chwilę i będę miał dwa :D:(

 

Edit. Kurdę dwa to trochę mało żeby nazwać kolekcją.....Ale popracujemy nad tym :D

Chyba że to są dwie rakiety 3031 - bo to już kolekcja :D


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.