Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ICE

"Biohazard" handmade, Miyota 8215 Automatic

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym go nazwał "bulaj". Pasowało by do wyglądu i wodnego rodowodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam bulaje kojarzą się z bombami na radiowozie :-) jechać na bulajach, bombach, błyskach, niebieskich. Inaczej też: dyskoteka, bajery, koguty, góra (włączaj górę i grzej...)

:-)


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś niesamowitego  :blink:  Ten zegarek musi być dla Ciebie bezcenny  :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny dzięki za miłe słowa :) .

 

Zastanawiam się, w jaki sposób oni montują uszczelnienie wałka koronki.

 

Nie wiem, czy dokładnie o to Ci chodzi, ale w sieci znalazłem takie zdjęcie ukazujące budowę zakręcanej koronki (oczywiście są jeszcze inne posiadające więcej uszczelek)

koronka-rys-01.jpg

koronka-rys-02.jpg

 

 

 Mówisz, że można takową część kupić hurtowo. Szkoda, że nie na sztuki. Choć chyba Tobie się udało. A gdzie kupiłeś kęs stali nierdzewnej.

 

Udało się, ale trwało mnóstwo czasu i kosztowało wiele energii, zresztą jak opisywałem powyżej, zakup czegokolwiek był problemem. Co do stali, to jest wiele sklepów ze stalą kwasoodporną. Myślę, że za pomocą wuja google znajdziesz sklepu w swojej okolicy.   

 

 

Nie ukrywam, że sam mam ochotę na wykonanie własnego zegarka, ale brakuje mi wiedzy na ten temat. Jakbym przekonał się, to pomógłbyś radą? nie twierdzę, że to zrobię, ale skoro jest to realne (opłacalności nie biorę pod uwagę, bo jasne jest, że jednostkowo to tylko dla pasji).

 

Na ile będę potrafił, to zawsze chętnie pomogę. Najlepiej jak już przemyślisz sprawę to załóż temat,bo na forum jest wielu kolegów,których wiedza zegarkowa jest ogromna i oni również napewno  Ci pomogą. 

 

 

Ja bym go nazwał "bulaj". Pasowało by do wyglądu i wodnego rodowodu.

 

Podobieństwo nie jest przypadkowe ;) . Jak już pisałem w recenzji, rozważałem nazwę "bathyscaphe" bo ten podwodny "statek" w duże mierze mnie inspirował, ale nazwa była za długa :D . Na bulaja nie wpadłem, ale szczerze mówiąc, a w zasadzie pisząc ;) ,  taka nazwa nie za bardzo do mnie przemawia. 

 

 

Ten zegarek musi być dla Ciebie bezcenny  :) 

 

Jest :) . 

 

I na koniec muszę naprawić pewne przeoczenie, a w zasadzie bardzo dużą wpadkę :unsure: , Specjalnie do tego zegarka powstała skrzyneczka, która został wykonana techniką decoupage przez moją Ukochaną Córeczkę, która w czasie robienia jej miała 9 lat, a ja w związku z tym, że podczas robienia zdjęć i pisania recenzji zegarek był użytkowany na nadgarstku zapomniałem umieścić ją w recenzji :unsure:  :( . Tak więc spieszę naprawić ten błąd, oto ona:

 

post-47716-0-76960800-1420328724_thumb.jpg

post-47716-0-10425700-1420328749_thumb.jpg

post-47716-0-64404200-1420328777_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skrzyneczka wymiata. Nie zastanawiaj się, rób kolejny egzemplarz (cztery razy wpisywałem to słowo zanim udało mi się zrobić to bez błędu :-) ). Sprzedaż go na pewno. A za kilka lat z pasji będziesz miał źródło utrzymania. Przy tak konsekwentnym podejściu masz to jak w banku.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz gratuluję.

Jedynie szkoda, że podczas "produkcji" nie robiłeś zdjęć. Fajnie by się je oglądało wraz z tekstem, który się świetnie czytało.

A co do powiększenia na piankę, to wystarczy kupić zapięcie z takim powiększeniem. Np Seiko. Jeśli coś to mogę się za takim rozejrzeć. Niestety w domu nie mam. :(


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebne jest 22mm.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie. Lawnowerman bardzo chętnie wejdę w posiadanie takiego zapięcia, tylko tak jak napisał Dorian06, bransoleta ma przy zapięciu 22mm. Puszczam Ci dane na PW, jakbyś takie zapięcie znalazł.  

Dorian06,  z tego co pamiętam to chyba jakieś zdjęcia robiłem, tylko nie mam pewności co do ich jakości oraz nie wiem czy nie przepadły. Postaram się coś odnaleźć. 

 

 Nie zastanawiaj się, rób kolejny egzemplarz

 

Ten miał być tylko jeden i tak już zostanie. Teraz po głowie chodzi mi projekt garniturowca, ale czy coś z tego wyjdzie to czas pokaże. Na razie muszę zorientować się w dostępności części i możliwościach wykonania poszczególnych elementów, co będzie miało wpływ na to, czy tym razem powstanie 1, 10 czy więcej egzemplarzy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje, udany projekt i to wcale wkracząjący cenowo w zakres jakichś bajońskich sum. Super zegar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skrzyneczka jak wisienka na torcie, jest urzekająca :wub: . Każdy 'poważny' :angry:  producent zamknąłby zegar w budzącej respekt puszce ze szczotkowanego aluminium, z sejfowymi zamkami. Żal, że nie ma serwetek do decoupage z błazenkami :) .


Bez komercyjnych www :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ICE, gratuluję samozaparcia w realizacji marzeń.

Całość czytałem na jednym wdechu. Nie dość, że projekt wyszedł wspaniale to i wspaniale przelałeś całą historię na "papier". Masz dwa talenty, literacki i jako konstruktor.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję zacięcia potrzebnego do stworzenia własnego zegarka. 

Pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kolejny raz :) . Kilka dni temu dowiedziałem się, że u zegarmistrza w Poznaniu za całkiem przyzwoite pieniądze będą mógł sprawdzić jego wodoszczelność przy ciśnieniu 100ATM, więc jak tylko będę miał sposobność zjawić się w Poznaniu napewno skorzystam i wtedy dowiem się, czy ten napis który umieściłem na tarczy przekazuje prawdziwą informację czy tylko moje pobożne życzenia ;) . Najgorsze w tym wszystkim jest to, że pomimo, iż nareszcie udało mi się ustalić gdzie mogę sprawdzić WR na takim poziomie, to nie mam pojęcia kiedy to sprawdzenie może nastąpić, bo do Poznania mam kawałek, a jakoś nie bardzo mam w planach pobyt w najbliższym czasie w tych okolicach :( . Ale jestem dobrej myśli, bo do tej pory prędzej czy później udawało mi się zrealizować zamierzenia, więc pewnie to również w końcu zrealizuje :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki koszt sprawdzenia wodoszczelnosci został Ci przedstawiony ?


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz wysłać zegarek pocztą/kurierem.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ale z oczywistych względów (jedyny egzemplarz własnej konstrukcji ;) ) nie zrobie tego wysyłkowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekawe bardzo i gratuluje projektu   Jeżeli jednak pozwolisz o sugestie  czysto techniczne .

Z racji zastosowanego mechanizmu i jego objetości musiało byc w konstrukcji koperty zastosowane szkło o wysokości 3mm  ale  nie masz zastosowane  zaworu zwrotnego i tu powstaje dosyć duże ryzyko małej rozpierduchy z racji tego że objętość powietrza w kopercie jest duża przy założeniach tak duzej klasy WR .

Konstrukcyjnie koperta wygląda na trzy częściową i system montowania mechanizmu z tarczą od góry zawodowo sugeruje rozwiązać mocowanie i stabilizowanie za pomocą pierscienia i łapek a nie samych łapek .

Rozwiazanie uszczelek w koronkach które wskazałeś na schematach nie zapewnia wyrównania cisnienia 


zegarmistrz norbert żukowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście każde sugestie, opinie i oceny nawet te krytyczne mile widziane, więc konstruktywne tym bardziej ;) . Ale tak w woli wyjaśnienia.

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, ale wydaje mi się, że chodziło Ci o zawór helowy. Specjalistą w nurkowaniu nie jestem i jak narazie tylko freediving i to najczęściej basenowy :D , choć na jeziorze też się zdarzało ;). Ale trochę czytałem na ten temat, więc jakąś niewielką, ale zawsze wiedzę posiadłem. I z tego co się orientuję, nurkując nawet na duże głębokości, jeżeli zegarek jest zanurzony w wodzie a nie np w suchym skafandrze, to zawór helowy jest zupełnie zbyteczny. W takich warunkach następuje w nim co prawda zmiana ciśnień, ale nie ma zmiany w ilości gazów wewnątrz zegarka, więc ro***erducha nie nastąpi. A ja osobiście raczej nie przewiduje możliwości nurkowania innego niż w piance z akwalungiem. Oczywiści fajnie byłoby mieć świadomość, że zegarek jest przystosowany do każdej formy nurkowania i pewnie bym go w taki zawór wyposażył, gdybym miał taką możliwość. Ale po przygodach z kupnem zakręcanej koronki, nabycie dobrego zaworu helowego uważam za niemożliwe :unsure:. Natomiast wsadzanie jakiegoś niewiadomego pochodzenia z odzysku raczej mogłoby skończyć się tym, że zamiast dbać o wydostanie się nadmiaru helu (czego najpewniej nigdy nie miałby okazji robić) , wpuszczałby wodę do środka przy każdym zanurzeniu. Więc wolałem nie ryzykować utraty wodoszczelności przy zwykłym nurkowaniu na rzecz zaworu, którego na 99,999% nie wykorzystam ;) .

Co do rysunku koronki na poprzedniej stronie, to był umieszczony w związku z pytaniem kolegi albiNOS 01 odnośnie uszczelnień zakręcanej koronki, a nie  sposobu na wyrównanie ciśnień.

Co do sposobu montowania tarczy i mechanizmu, to jedno i drugie jest montowane/wkładane od dołu (czyli od strony dekla). Natomiast mocowanie mechanizmu jest dokładnie takie, jak opisałeś - mechanizm jest stabilizowany pierścieniem i mocowany za pomocą łapek. 

Tak czy inaczej dzięki za cenne uwagi, bo zawsze mogłem coś przeoczyć, a że pomalutku zaczynam zabierać się do nowego projektu, to każda podpowiedź się przyda  :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

ICE, czyli jednak przymierzasz się do kolejnego projektu! Super! A wspominałeś, że myślałeś o kolejnym, ale raczej już nie podejmiesz się. No cieszę się ogromnie i będę mocno kibicował! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że to wypali, bo w przeciwieństwie do tego zegarka, budowę następnego muszę zacząć od ustalenia, gdzie mogę kupić właściwy mechanizm, ponieważ tym razem to nie rodzaj koperty, a mechanizmu będzie miał największe znaczenie. A od jego dostępności i ceny będzie zależało, czy powstanie 1, 10 czy może więcej sztuk ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co to za mechanizm planujesz tam wstawić?


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.