1000 powodów dlaczego zegarki mechaniczne są lepsze od kwarcowych

[Tomek z Wrocławia 188]

teraz mam inny problem, na ktory możecie znać odpowiedź: w którą stronę "kręcić" orienta w rotomoacie - na stronie producenta rotomatów orbita, dane do uzupelnienia

[Burns 3941]

a ja mówię o wynikach promieniowania, które rzekomo te zegarki mają wydzielać i oddziaływać na Ciebie  ...  mam nadzieję, że teraz już wiesz, że migrena to choroba urojona ?

[oprzemyslaw 3740]

Był ten temat poruszany chyba w nowych zakupach (Orienty forumowiczów) w odpowiednim dziale, z tego co pamiętam, wszystkie Orienty nakręca się w obie strony, więc nie musisz się przejmować.

[Tomek z Wrocławia 188]

Dzięki za info

 

a odnosnie promieniowania to znowu źle się wyraziłem, chodziło o pole elektromagnetyczne, o promoeniowaniu to można pisać w kontekście trytu jako wypelnienia indeksów i wskazówek.

 

uprzedzam insynuacje o teorie spiskowe - kilkanaście lat temu producenci tel. komórkowych i niezależne ośrodki naukowe zapewniały solennie, że korzystanie z telefonu jest calkowicie bezpieczne.

 

Dzisiaj, pomimo zminimalizowania współczynnika SAR w najnowszych telefonach, producenci zalecają ograniczenie uzywania telefonu. Ciekawe dlaczego? Na pewno wpływ na to ma rozwój techniki. A na kłamstwa sprzed at, ignorancja a nawet zła wola producentów (że są do tego zdolni, świadczy przykład forda pinto czy chevroleta cobalt)

[Gość]

Dzięki za info

 

a odnosnie promieniowania to znowu źle się wyraziłem, chodziło o pole elektromagnetyczne, o promoeniowaniu to można pisać w kontekście trytu jako wypelnienia indeksów i wskazówek.

 

uprzedzam insynuacje o teorie spiskowe - kilkanaście lat temu producenci tel. komórkowych i niezależne ośrodki naukowe zapewniały solennie, że korzystanie z telefonu jest calkowicie bezpieczne.

 

Dzisiaj, pomimo zminimalizowania współczynnika SAR w najnowszych telefonach, producenci zalecają ograniczenie uzywania telefonu. Ciekawe dlaczego? Na pewno wpływ na to ma rozwój techniki. A na kłamstwa sprzed at, ignorancja a nawet zła wola producentów (że są do tego zdolni, świadczy przykład forda pinto czy chevroleta cobalt)

Pole elektromagnetyczne jest wynikiem działania źródła promieniowania elektromagnetycznego. A o pisaniu o promieniowaniu w kontekście trytu (domyślnie "jedynie") to też źle się wyraziłeś.  Nigdy nie znajdowałeś się w polu promieniowania elektromagnetycznego, siedząc przed kominkiem i grzejąc stopy oparte o podnóżek?

[Tomek z Wrocławia 188]

nie jestem fizykiem, przyznam, że nie mam głowy do nauk ścisłych, ale czytam, ze fale radiowe to fale elektromagnetyczne. Waveceptor musi mieć odbiornik takich fal, więc teoretycznie ich nie generuje, ale przyjmuje. Nie wiem, jaki to ma wpływ na zdrowie ale mozna założyć, że ocena wpływu tegoż na zdrowie człowieka może przekraczać mozliwości współczesnej nauki, chocby ze względu na brak instrumentarium albo obecny stan wiedzy.

 

dla zmiany tematu, ale w temacie - znacie?

 

http://zegarki.info.pl/472/rozwazania-o-

[Gość]

Akurat na promieniowanie niosące informację o czasie atomowym, jak i na multum innych fal radiowych, jesteś narażony bez względu na to, czy masz zegarek z synchronizacją, czy nie. To tak jak z radiem. Fale radiowe w eterze są, a czy masz radio, czy nie, nie ma znaczenia.

[Tomek z Wrocławia 188]

ok, tak sobie teoretyzuję mozna też rozważać czy zegarek mechaniczny powoduje mniejsze ryzyko trafienia piorunem niż zegarek zasilany baterią

[m@teuszx 2]

 

 

dla zmiany tematu, ale w temacie - znacie?

 

http://zegarki.info.pl/472/rozwazania-o-

 Powiem że artykuł ciekawy i fajnie napisany

Bardzo polubiłem wręcz pokochałem automatyczne zegarki, dla mnie właśnie mają te duszę , staram się go częściej nosić niż kwarcowe. 

A że są droższe to cóż za to dłużej podziałają i posłużą, nie trzeba wydawać na baterie

Ja się ciesze że nosząc zegarek przyczyniam się do jego życia  

[Tomek z Wrocławia 188]

 

zamiast na baterie, wydaje się na smarowanie mechanizmu 

[kaktus22 56]

Uwielbiam mechaniki, ale wieżę tylko kwarcom Oceanusy we wszystkich krajach łączcie się

[Tomek z Wrocławia 188]

co prawda, to prawda

[jerzy.pawelec 0]

Chcialbym  wtracic swoje 3 grosze:

Ja uzywalem wiele lat kwarcowego LONGINESA  i bylem bardzo zadowolny. Rozczarowanie przyszlo w zeszlym roku , kiedy stanął i oddalem go do naprawy. Okazalo sie ze trzeba wymienic caly srodek. Zegarek kupilem w Paryzu w 1999 roku za jakies 600-800 EUR juz nie pamietam . Pomyslalem ze naprawa bedzie kosztowac majatek ( ale oddalem do zwyklego zegramistrza) . Okazalo sie ze za 140 PLN zostal wymieniony cały srodek. I zegarek nadal bardzo dobrze dziala.

Zrozumiałem,  ze jezeli juz kupowac drogie zegarki, to takie w ktorych jest mysl i wysiłek ludzki. a nie takie ktore wykonuje matryca automatu w fabryce w Myoto ( nie pamietam jak sie pisze, ale tam powstaje pewnie 50% wszystkich kwarcowych modułow do zegarków na wielu producentów) .

A później pomyslalem, ze mysl ludzka i wysiłek przy produkcji i montazu to trochę malo. Dorzucilem do tego jeszcze  słowo "historia".

Dlatego skupilem sie na zegarkach starych, lub no powiedzmy nie nowszych niż data moich urodzin tzn. 1964 rok.

Obecnie zbieram kolekcję 51 zegarków kieszonkowych z lat 1800-1939 rok. Dlaczego 51 zegarków? Bo mam 51 lat i z kazdym rokiem moja kolekcja bedzie sie powiekszala o 1 zegarek. W dniu urodziń bedę je wszystkie uruchamial i bedą mi "cykaly" przez cały dzień. W ten sposób tez bede mogł fizycznie zobaczyć ile juz mam lat i wspomniec poprzednie lata

Nie udalo mi sie zostac tylko przy zegarkach kieszonkowych, kupilem tez kilka na rekę. :-)

Wiec dlaczego ja wole zegarki mechaniczne?

1. Bo jest tam ludzka mysl techniczna z czasów epoki  nie elektronicznej

2. Bo jest tam włozona konkretna, precyzyjna praca

3. Bo jest w tych zegarkach ( starych) historia, ktos je latami nosil i byc moze gwałtownie zmienialy one wlasciela ( I i II wojna)

 

Ale na co dzień uzywam kwarca Longinesa. Dla laików to i tak prestiz ( potrzebuję go w mojej pracy) , a dla fachowców.. mam swoją kolekcje ( w budowie)

[hezio 247]

 

podoba mi się Twoja historia

 

P.S.

Aczkolwiek zawsze zastanawia mnie ten magiczny "prestiż" w pracy  

Czy przez to, że jedni mają na rękach zegarki Omega, Rolex, czy Timex inaczej ich odbieram ? Nie. Wartość człowieka nie mierzę wartością zegarka.

 

Chociaż przyznam się bez bicia, że zdarzyło mi się raz spytać pewnego szefa firmy - co to za model Breitlinga ? Niby podobny do

http://www.breitlingforbentley.com/en/collection/bentley-mulliner-tourbillon/presentation/

... ale usłyszałem, że kupił kilogram zegarków za trochę $$$ w Azji i trochę się uśmiałem - kto bogatemu zabroni

[Encanto 49]

@jerzy.pawelec - podoba mi się Twój pomysł z kolekcją i ilością równą w stosunku do wieku... sam chyba ukierunkuję swoją kolekcję w podobny sposób

Prestiż Longinesa dosyć dyskusyjny, ale rozumiem co miałeś na myśli - w Polsce i tak 98% ludzi nie zwraca uwagi na zegarki... Wierz mi, że widywałem u sporej ilości dyrektorów, prezesów, buisnesmenów np.Timexy, Perfecty czy inne wynalazki z budżetu "under 100pln" U nas chyba jeszcze nie ma tej świadomości zegarkowej, choć uważam, że i tak jest nieco lepiej niż np 10-15 lat temu..