Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
wocio19

Nowe nabytki szwajcarskie i niemieckie

Rekomendowane odpowiedzi

(...)

 

 

Za Twoją tezą o fałszerstwie przemawia sposób oznakowania tych Blancpainów: mianowicie wojsko NIGDY nie nanaosiło (ani nie zlecało naniesienia) oznaczeń wyłącznie na zamknięciach, deklach itp (...)

 

Do przedstawianych przeze mnie wczesniej przesłanek wskazujacych MSZ na to, ze tylko mistyfikacją sprytnych składaczy jest informacja, iż odbiorcą oznaczanych (i obecnie podejrzanie licznych!) Blancpainów pojawiajacych się na eBay'u miałaby byc rzekomo polska MW dodam, że

1.nieprawdopodobne jest, aby odbiorca wojskowy zlecał Szwajcarom nanoszenie numeru ewidencyjnego. A tak musiałoby byc, skoro sa to, jak jest podawane, zegarki nieodebrane przez Polaków.

2.gdyby to miało jednak miejsce sadze, ze nie byłoby to wykonywane tak niechlujnie, jak w wypadku niektórych egzemplarzy ma to miejsce

3.gdyby przejąc, że numery nanoszono juz u ostatecznego odbiorcy, w jednostkach to z kolei b. mało prawdopodobne jest aby nagle wypłyneły i to nieuzywane takie ich ilości.

4. w żadnym wypadku nie powtarzałyby się te numery (a z tym spotykałem się)

 

Jesli chodzi o oznaczenia na dekielku to nie wykluczałbym tego co do zasady, bo z takimi przypadkami spotkałem sie w wypadku poczciwych Amfibii. Spotykałem się tez i z oznaczeniami na kopercie.

 

 

 

MEX?quote]

 

J.

 

PHZ Pezetel


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio kupiłem oliwę Moebius 9000 - myslę, że dobrze zda egzamin.

 

Wojtek > Na pewno lepsze do łożysk i wychwytu niż 9040.

 

Ja sugerujac 9010 opierałem sie wyłącznie na :

1.dokumentacji ETA wskazująca własnie ten gatunek do smarowania większości swoich mechanizmów (z tym, ze oni sa po szwajcarsku pedantyczni i dowychwytu jeszczeczegoś innego uzywają)

2.zaleceniom Moebiusa wskazującym ten gatunek syntetyka do smarowania precyzyjnych małych kalibrów

3. rozmowach z kilkoma dobrymi zegarmistrzami.

 

Sam z siebie nic nie smiałbym nawet sugerować.

I tak zamierzam na Pobiedach wypróbowac Mobila, albo Castrola 0W50!!:-)

I pisze to całkiem powaznie, bo nie moge znaleźć powodu, dla którego miałoby to zegarkowi zaszkodzić.

Olej do zegarków, tak jak ja to rozumiem, powinien:

1. miec odpowiednia lepkośc ;- sprawdziłem, te gatunki maja lepkośc odpowiadająca właśnie Moebiusowi 9010 i to w szerokim zakresie temperatur

2. nie byc agresywny chemicznie;- skoro oleje samochodowe nie atakuja metalu w wysokich temperaturach to i zegarkowi w niskich nic nie powinny zrobić

3. nie rozpływac się zbytnio;- tu może byc problem, bo oleje samochodowe maja smarowac przy tarciu dynamicznym, a zegarkowe statycznym głównie. Ale kąt rozpływu (nie znam polskiego terminu, bo czytałem na ten temat wyłącznie w rozmaitej obcojezycznej literaturze), czyli kąt krawędzi kropli oleju na płaskim, gładkim metalu zwiazany jest (chyba???) z lepkością, więc i tu nie powinno byc problemu.

Może Kol. Misinek jakos to skomentuje..

 

 

Co do sprężyn to dotychczas, nie otwierałem bębnów, bo nie wiem czym to zrobić, żeby nie poniszczyć. Poza tym boję sie, ze jak mi sprężyna wypadnie to nie będę w stanie jej z powrotem umieścić i zamknąć.

 

Kilkakrotnie we wskazówkach dla podobnych do nas amatorów czytałem zalecenie, aby istotnie nie wyjmować sprężyny z bębna tylko całość (z bębnem) umyć, a potem wpuścic tam trochę D-5 (oficjalnie) albo syntetyka do skrzyń biegów i nadmiar wytrzeć papierem zegarmistrzowskim (czyli papierowymm recznikiem nie prószacym papierem)

 

(...)


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1.nieprawdopodobne jest, aby odbiorca wojskowy zlecał Szwajcarom nanoszenie numeru ewidencyjnego.

 

W przypadku rzeczy małych lub precyzyjnych tak bywało - oznaczenie nie jest wprost numerem ewidencyjnym. Na rzeczach "niskocennych" dla wojska producenci wybijali WP w owalu.

 

Cała sprawa jest wątpliwa, ale nie niemożliwa - za dużo widzialem, by tak od razu to stwierdzić. Oficerowie marynarki, których pytałem, nic na ten temat nie wiedzą, ale też powodów do zdziwienia "Szwajcarami" na stanie socjalistycznej MW nie widzą.

I możnaby sprawdzić, ale wymagałoby proszenia o pomoc pewnego antypatycznego i aroganckiego typa. Aż tak mnie to nie nurtuje.

 

 

PHZ Pezetel

 

Czyli "nasi" :)

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.nieprawdopodobne jest, aby odbiorca wojskowy zlecał Szwajcarom nanoszenie numeru ewidencyjnego.

 

W przypadku rzeczy małych lub precyzyjnych tak bywało - oznaczenie nie jest wprost numerem ewidencyjnym. Na rzeczach "niskocennych" dla wojska producenci wybijali WP w owalu..

 

Ale tu powstaje pytanie, czym tu to oznaczenie miałoby być;- z jednej strony numer czasem powtarza się, więc nie jest to nr inwentaryzacyjny, z drugiej jednak najczęściej jednak rózni się, więc nie okresla, hm, typu, czy grupy??

 

 

 

Cała sprawa jest wątpliwa, ale nie niemożliwa - za dużo widzialem, by tak od razu to stwierdzić.

(...)

 

 

 

 

Totez ja taz tego kategorycznie nie twierdzę;- uważam tylko, ze jest niezwykle wiele poszlak wskazujących na mistyfikację. Ale tylko poszlak..

J.


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jacek - dzięki za rade dotczącą spręzyn - spróbuje potrenować na jakiś ruskich werkach.

 

Zgodnie z obietnicą ptyknąłem fotki mechanizmów od moich nowych nabytków. Szczególnie ten od Revue robi wrażenie. 15 kamieni, Revue 77, balans z prawdziwymi wkrętami na płaski śrubokręt!!!

post-1412-0-47716900-1330644045.jpg

 

Roamer - piekny, duży i chyba stary (jaki to werk - jakieś pomysły?):

post-1412-0-30738800-1330644047.jpg

 

Nivada - na terczy jest napis "compensamatic" - nie wiem co on oznacza. Nazwa kojarzy się z automatikiem, ale w środku werk z naciągiem ręcznym, Venus 180, 17 kamieni:

werknivadaminyk8.jpg

 

Dogma, AS 1130, 15 kamieni - ładny duży werk na bardzo ładnym chodzie, niestety ktoś go kiedyś "przeszlifował" i wygląda dość nieelegancko (starte złocenie werku):

post-1412-0-26943200-1330644050.jpg

 

Last but not Least - OWC cal.91T - no comment:

post-1412-0-65312000-1330644052.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do przedstawianych przeze mnie wczesniej przesłanek wskazujacych MSZ na to, ze tylko mistyfikacją sprytnych składaczy jest informacja, iż odbiorcą oznaczanych (i obecnie podejrzanie licznych!) Blancpainów pojawiajacych się na eBay'u miałaby byc rzekomo polska MW dodam, że

1.nieprawdopodobne jest, aby odbiorca wojskowy zlecał Szwajcarom nanoszenie numeru ewidencyjnego. ...

 

Zegarki na eBayu ( w tym mój ) są składakami. Dekiel nie jest oryginalny i oznaczenia MW zostały tam umieszczone przez kogoś, kto chciał podbić ich wartość.

 

Same zegarki, to tzw model 61, z początku lat osiemdziesiątych, bliźniaczo podobny, do tego dla MW, jednak przeznaczony na rynek cywilny. Wyprodukowano go w serii ok 4000 tys szt i prawdopodobnie część nich zaległa w czyjejś piwnicy - to nie był dobry okres dla takich zegarków.

 

Tarcza nie pochodzi też od tego modelu, wskazówki już tak.

Co do autentyczności werku i koperty nie mam wątpliwości, są oryginalne. Jednak dekiel psuje ten obraz. W swoim egzemplarzu już zeszlifowałem oznaczenia MW. W oryginalnych zegarkach dla marynarki, oznaczenia były nabijane, podobnie jak nazwa i numer, co sugeruje, że jednak nie były nabijane w wojsku, tylko w fabryce, bo kąt nabicia, głębokość i nierówność kąta przyłożenia siły są takie same dla symbolu MW i nazwy producenta. Nie sądzę, aby udało się to powtórzyć w niezależnych procesach.

Na podrabianych deklach, napisy MW są wykonane maszynowo i są równiutkie i prościutkie.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(....)

 

Dogma, AS 1130, 15 kamieni - ładny duży werk na bardzo ładnym chodzie, niestety ktoś go kiedyś "przeszlifował" i wygląda dość nieelegancko (starte złocenie werku):

post-3018-0-44928300-1330644111.jpg

 

(...)

 

To musi byc albo pomyłka, albo tkwi w tym jakis haczyk.

AS 1130 to jest własnie słynny (bo uzywany w wielu wyrobach) werk Alfreda Schilda zwany popularnie Wermachtawerk (bo stosowany w zegarkach zamawianych przez armie wielu krajów, w tym szwajcarska i niemiecką)

Jest to werk 17 kamieniowy iwygladający inaczej.

Zamieszczę tu werk z mojej Vinety (prosze nie przekrecac nazwy :!: :wink: ), w"podkreconym" wykonczeniu, bo polerowany i regulacja w 3 połozeniach. Ale jego konstrukcja jest oczywiście taka sama, jak standartowego.

Widac od razu, ze rózni się od tego w Dogmie.

A więc zagadka.

post-3018-0-90266100-1330644113.jpg


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pg- tutaj raczej nie ma pomyłki - spotkałem się z tym werkiem w różnych wersjach jeśli chodzi o kształt i wykończenie mostków i półmostków. Między innymi porównywałem z werkiem o takim samym oznaczeniu zastosowanym w Wermahtowskim Glicyne. Wielkość i proporcje tych mechanizmów są identyczne - porównaj zdjęcie które wkleiłeś z tym moim - przekonasz się sam!

 

Z resztą popatrz tutaj - wersja z jednym mostkiem przykrywającym koło wychwytowe wraz z całą przekładnią chodu! :

http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi...swk&AS_1130

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wociu, zupełnie nie rozumiem Twojego postu :!:

Werk w Twojej Dodmie, oprócz tego, ze nawet na pierwszy rzut oka rózni się od pokazywanego przeze mnie (inne kształty elementów konstrukcyjnych, półmostk iitp) to ma 15 kamieni. Tymczasem mój ma 17. A więc moim zdaniem trudno uznac, ze te 2 porównywane werki to tylko odmiany tego samego Wehrmachtswerku AS 1130.

Zreszta na podawnym przez Ciebie linku pokazany jest jako Wehrmachtswerk AS 1130 mechanizm identyczny do mojego. Co więcej napisano tam, ze werk ten występował w wersji 17 i 21 (co jest dla mnie skądinad niespodzianka) komieniowej.

Nie pokazano tam jednak odmiany mechanizmu nawet zblizonej do Twojej, nie wymieniono też wersji 15 kamieniowej.

 

Czy opierasz swoje zdanie na tym, że na Twoim werku Dogmy jest gmerk Alfreda Schilda i oznaczenie 1130?


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
werk Alfreda Schilda
Adolfa Schilda :P

 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

 

Zegarki na eBayu ( w tym mój ) są składakami. Dekiel nie jest oryginalny i oznaczenia MW zostały tam umieszczone przez kogoś' date=' kto chciał podbić ich wartość.

 

 

(..)

 

.[/quote']

 

Współczuję!

Na ebay'u pełno jest rozmaitych cwaniaczków.

Ten, który Ciebie nabrał znał się chociaz na rzeczy,- wiedział np. że MW oznacza polska marynarke wojenna.

Pewno dla Ciebie to żadne pocieszenia, ale i Vulcain, którym sie niedawno chwaliłem taz okazał się podejrzany.

Zrobiłem dokładne rozeznanie i okazało się, ze przed kilkoma miesiącami sprzedawca sprzedał identyczny zegarek (tylko oczywiscie tarcza była inna) jako Revue Thomme.

Gdy zacząłem dochodzic prawdy i zacząłem stawiac mu niewygodne pytania zwrócił pieniadze :wink:

A więc czuj duch i trzeba zachować to, co najpewniejsze,- zdrowy rozsadek :!: Albowiem fakt, ze jakoby w stanie nieuzywanym zachowuja się zegarki z produkcji sprzed np. 40 lat to jest samo w sobie niezwykłym zjawiskiem i trzeba to dokładnie zbadać :!:

Dobrze tez zanalizowac histori.e sprzedawcy i sprawdzic, czym w przeszłości handlował. I wówczas moze okazac się, ze ma "niezwykły" talent do takich znalezisk!


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Mój" sprzedawca miał dobrą historię, sprzedawał sporo starych zegarków i był ze Szwajcarii. Najważniejsze, że w środku siedzi oryginalny werk i koperta. Dekiel i tarcza to sprawy do załatwienia (mam nadzieję).

Generalnie trafi dużo sztuk NOS-ów to praktycznie niemożliwe, z werkami jest już inaczej, kiedy padały firmy, to wielu wierzycieli i pracowników musiało dostać należności w werkach, bo sporo jeszcze tego jest na rynku.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"Mój" sprzedawca miał dobrą historię, sprzedawał sporo starych zegarków i był ze Szwajcarii. .

 

Mój przyjaciel, który mieszka w tym kraju prawie od 40 lat rozpala swoich współpracowników do czerwoności (a może sobie pozwolic, bo to jego podwładni) twierdzac, że dlatego tam tyle banków powstało, bo ludzie uznawali, ze taki pastuch, co owce po halach gania i tylko kozi ser zajada musi byc uczciwy, bo zaden lepszy pomysł mu do głowy nie jest w stanie przyjść :P .- widac nie do konca miał rację, -mój sprzedawca od Vulcaina to tez Szwajcar :shock: :D

 

z werkami jest już inaczej, kiedy padały firmy, to wielu wierzycieli i pracowników musiało dostać należności w werkach, bo sporo jeszcze tego jest na rynku.

 

Mimo to zalecam ostrożnośc,- najgorzej, jak się człowiek napali i sam sobie wmawia , ze to musi byc wszystko tak jak w opisie, bo chciałoby się kupic okazyjnie taki piękny zegarek :wink: :!:

No i przekonujemy się, że pracownicy przez 40 lat trzymali te nowiutkie werki, akurat aby nam je niedrogo (względnie :!: ) sprzedac... :wink:

 

A co Twojego Blancpain'a,- czy mimo wszystko zrobiłes dobry interes? - jak wszysko (prawie) zalezy od pieniędzy, czyli od tego, ile zapłaciłeś. Jesli cena odzwierciedlała wiadome usterki zegarka to OK.


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Werk w Twojej Dodmie, oprócz tego, ze nawet na pierwszy rzut oka rózni się od pokazywanego przeze mnie

 

No właśnie - tylko na pierwszy rzut oka! Na drugi rzut oka - może ze zdjęć trodno to stwierdzić, ale ja miałem dwie wersje tego werku w ręce - widać, że układ, umiejscowienie i wielkość poszczególnych kół jest identyczna. Podstawa mechanizmu ma identyczny układ i identyczną wielkość, o sygnaturze AS 1130 już nie wspomnę.

Jeśli chodzi o ilość kamieni to pamiętaj, że archiwum pana Rolanda Ranffta rozwija się w miarę jak nowe zegarki przechodzą przez jego ręce - być może nie natrafił nigdy na AS 1130 na 15 kamieniach.

 

Zreszta na podawnym przez Ciebie linku pokazany jest jako Wehrmachtswerk AS 1130 mechanizm identyczny do mojego

No nie zupełnie - już na pierwszy rzut oka widać, że u Ciebie koło wychwytowe siedzi pod osobnym półmostkiem, a u Ranffta nie.

Czy opierasz swoje zdanie na tym, że na Twoim werku Dogmy jest gmerk Alfreda Schilda i oznaczenie 1130

Nie tylko na tym, bo jak juz wspomniałem porównywałem werk mojej Dogmy z werkiem Glicyne DH. Nie mam wątpliwości, że werk jest oryginalny i nosi takie samo oznaczenie jak wehrmachtswerki 17 i 21 kamieniowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem jeszcze inne mechanizmy AS, które są w moich zegarkach i odkryłem, że również werk AS 1188 występuje w wielu odmianach, nie zawsze wymienionych na tej stronie:

http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi...swk&AS_1188

 

Posiadam 3 zegarki z werkiem o takim oznaczeniu:

1. Pallas z werkiem w kolorze miedzianym, na 17 kamieniach

2. Adriatic z podobnym werkiem z tym ,że na 21 kamieniach i mostkiem w innym kształcie (plus grawerka "2 regl. positions")

3. Spearhead z werkiem w kolorze białym, ze szlifem genewskim, na 14(!) kamieniach. 3 kamienie w zoconych szatonach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóz, pozostaje zatem tylko zastanowic sie nad polityka p. Alfreda S. w zakresie nazewnictwa :wink:

W Twoim powyzszym przykładzie występuja istotnie tylko odmiany, bo szlif, czy nawet ilośc kamieni to tylko odmiana kalibra.

Zgodzisz sie chyba jednak, ze pomijajac roznice w ilości kamieni( bo to stosunkowo najmniej istotne) to oba wczesniej rozpatrywane werki,- Dogmy i mój róznia się sporo w zakresie "topologii". maja inne kształty mostków, a nawet wprost oczywiste inne rozwiazania konstrukcyjne (półmostki w miejsce mostków).

Co więc jest potrzebne, aby powstał juz inny typ , a nie tylko odmiana? Oczywiscie , odpowiedx jest umowna, np. ETA zdaje się prowadzić wyraxniejsza polityke i przy wprowadzaniu zmian, nawet relatywnie nieznacznych zmienia numerację mechanizmu., albo przynajmniej ją uzupełnia numerem wersji.


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"Mój" sprzedawca miał dobrą historię, sprzedawał sporo starych zegarków i był ze Szwajcarii. Najważniejsze, że w środku siedzi oryginalny werk i koperta. Dekiel i tarcza to sprawy do załatwienia (mam nadzieję).

Generalnie trafi dużo sztuk NOS-ów to praktycznie niemożliwe, z werkami jest już inaczej, kiedy padały firmy, to wielu wierzycieli i pracowników musiało dostać należności w werkach, bo sporo jeszcze tego jest na rynku.

 

Przy okazji, jak wspominałem równiez i mnie przy zakupie Vulcaina probowano wciasnac , jak podejrzewam, składaka.

Gdy sprzedawcę o tych moich podejrzeniach poinformowałem oczywiście zaprzeczył!

Ale... i to może się PT Kolegom przydac, -gdy poinformowałem go, ze będe prosic w takim razie o konsultacje w sprawie autentyczności FHS (czyli Verbund der Schweizerischen Uhrenindustrie FH) to az smieszne, w przeciągu dosłownie 2 minut dostalem maila, ze proponuje zwrot pieniędzy i kancelacje transakcji.

Poniewaz w Szwajcarii przemysł zegarkowy to 2-ga swięta krowa (po bankach) ci półlegalni i szarzy sprzedawcy boją się jak ognia wpływów poteznej FHS, bo prawo ten przemysł mocno chroni!


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A trzymajac sie zasadniczego tematu własnie dzis kupiłem takie oto Lanco z lat 60-tych, z originalnym kalibrem 1103.

Kupiłem go z sympatii dla marki,( u nas wg mnie niedocenianej), bo tej marki był mój pierwszy szwajcarski zegarek kupiony za równowartość 2 pensji asystenckich w Jubilerze za bardzo wczesnego Gierka :P I nie był to wówczas wcale złoty zegarek :wink:

tarczatz7.th.jpg

tyjn9.th.jpg

bokmf1.th.jpg

post-3018-0-03074000-1330644257.jpg


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajne Lanco.


...Dominic

_________________

Tempus Fugit jak jasna cholera!

_________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o ilość kamieni to pamiętaj, że archiwum pana Rolanda Ranffta rozwija się w miarę jak nowe zegarki przechodzą przez jego ręce - być może nie natrafił nigdy na AS 1130 na 15 kamieniach.

 

Co do Ranffta, to w przypadkach wielu podobnych werków zalecałbym ostrożność - już parę razy zdarzyło się, że jedną fotką załatwiali całe serie, podczas gdy w rzeczywistości były widoczne różnice.

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na identyczny jak Kaudiusza .


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość libero

Witajcie , wygrzebalem z domowych pokladow badziewia roznej masci takie o to cos :) Nawet dziala , ma ktos jakas koncecpje ile to moze byc warte , z ktorego roku , i czy ta tarcze mozna jakos doczyscic ?

 

 

 

post-0-0-92455700-1330646342.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc

nawet jesli to Rado :wink:

to pewnie nie wiele,chyba że ze złota

8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nawet jesli to Rado :wink:

to pewnie nie wiele,chyba że ze złota

8)

 

A skąd i dlaczego taka pewność :?: :?: :!:

 

Moim zdaniem, nawet jesli nie jest to złoty zegarek, to wart jest co najmniej tyle ile podobnie zachowana np. Doxa.

Wyglada mi to na damski zegarek i chyba złoty.

Warto byłoby zmienić w nim szkiełko i spróbowac przeczyścić tarczę. Metody takiego czyszczenia były tu opisywane, chyba sa duże szanse na sukces, tj. zrobienie ładnego zegarka, bo napisy nienaruszone, to kwestia prawdopodobnie werniksu , a jak piszesz , zegarek chodzi.

Oczywiście wskazany ogólny przegląd, czyszczenie i smarowanie u zegarmistrza.

Rado nawet w czasach, gdy nie było takie awangardowe jak dziś to była przyzwoita firma i zapewne mechanizm jest solidny (chocbez wodotrysków).

Wg mnie warto w zegarek zainwestować, tym bardziej, ze obecnie renoma marki wzrosła.


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.