Nowe nabytki szwajcarskie i niemieckie

[Burns 3941]

widzę, że moje pytanie o GMT12h zostało puszczone na drzewo, albo nikt nie wie jak tego używać, albo nikt tego nie posiada, albo nie używa i traktuje jak dodatkowy bajer

[jarek75 0]

Ja od 7 lat noszę Tissotka chodzi bez zastrzeżeń.

[pk_kamil 5843]

Ja od 7 lat noszę Tissotka chodzi bez zastrzeżeń.

 

nowy nabytek... :]

[Dorian06 24676]

Przecież pisze, że nowy był 7 lat temu

[Patom 9]

Można powiedzieć, że jest nowy na naszym forum . Fajny ten Tissot .Koperta jest złota czy pozłacana ?

[jarek75 0]

Można powiedzieć, że jest nowy na naszym forum . Fajny ten Tissot .Koperta jest złota czy pozłacana ?

pozłacany,z 1955 roku

[carlito1 66]

Michał,czy następny też szukasz garniturowy i w różowym złocie?

Ostatnio dość często chodzę w marynarkach, więc zegarek ma pasować do tego typu garderoby. Nie musi być to różowe złoto, może być białe, natomiast żółte odpada.

[Roman1948 0]

jasne, ale odnosze wrażenie, że wiekszość z nich jest natury Ludzkiej zazdrości Nie uważasz? :]

Jeśli ktoś zazdrości drugiemu dóbr materialnych, to jest to przykre. Mi nie imponuje, co kto posiada, ale co sobą reprezentuje. Ale zdecydowana większość społeczeństwa ocenia innych po tym co mają, a nie jacy są (wniosek: większość społeczeństwa mało sobą reprezentuje).

Edytowane 13 Lutego 2013 przez Roman1948

[Taktic 43]

L&S boski. Michał nie uważasz, że te niebieskie wskazówki jakoś tak dziwnie pasują do tego zegarka? Podchodzę do tego zdjęcia już któryś raz i ciągle coś mi zaburza harmonię i są to właśnie te niebieskie wskazówki.

Musiałbyś podjechać do Drezna i obejrzeć zegarki na żywo, bo po pierwsze primo:

a. Niebieski ze złotem komponuje się bardzo dobrze, tak samo jak z żółtym. Popatrz że setki firm na świecie tworzy sobie niebiesko-żółte lub niebiesko-złote loga, właśnie dlatego że ładnie się taki zestaw kolorystyczny komponuje

b. Po drugie primo, termicznie barwione wskazówki na zdjęciach, i na żywo, to dwie inne bajki. Na zdjęciach zawsze się to fotografuje w taki sposób, i pod takim kątem i oświetleniem, żeby te wskazówki były jak najbardziej niebieskie, rzec by można wściekle niebieskie. W rzeczywistości, na żywo, efekt jest zupełnie inny. Mianowicie przez większość czasu wskazówki są albo bardzo ciemno niebieskie, granatowe, albo wręcz czarne. Natomiast niebieskie, metaliczne błyski pojawiają się jako refleksy, chwilowe rozbłyski podczas poruszania ręką przy odpowiednim oświetleniu, pod odpowiednim kątem. Coś w stylu refleksów na szlifowanych diamentach, bardzo elegancki efekt. Żadne zdjęcia tego nie oddają.

 

 

Wystarczy żeby popatrzeć nie na rendery czy zdjęcia fabryczne, tylko na amatorskie zdjęcia w sieci, gdzie fotografujący nie bardzo zwracali uwagę na ustawianie w stosunku do światła (nie znali się na tym). Czasami na tych zdjęciach pojawia się niebieski metaliczny błysk, ale w większości przypadków wskazówki są bardzo ciemno granatowe, wręcz niemal czarne:

 

Edytowane 13 Lutego 2013 przez Taktic

[zasadas 5010]

Złoto - biało - niebieskie kompozycje to prócz L&S również: Zenith El Primero; Breguet Chronometrie 7727; Montblanc Villeret; Longines, Nomos, Stowa to nie są jaskółki to już raczej trend.

[Markd 8]

A mnie wpadł w łapy Atlantic po przejściach.Lekko uszkodzona tarcza i niesprawny datownik. Po oczyszczeniu prezentuje się nawet nieźle. Oryginalna bransoleta. Wziąłem, bo tanio było, a teraz nie wiem co z nim zrobić. Do kolekcji mi nie pasuje, choć Atlantic to moja ulubiona marka. Pewnie dam synowi, on zawsze wszystko psuje, niech dokończy dzieła zniszczenia.

Jak Wam sie podoba?

Edytowane 18 Lutego 2013 przez Markd

[pk_kamil 5843]

A mnie wpadł w łapy Atlantic po przejściach.Lekko uszkodzona tarcza i niesprawny datownik. Po oczyszczeniu prezentuje się nawet nieźle. Oryginalna bransoleta. Wziąłem, bo tanio było, a teraz nie wiem co z nim zrobić. Do kolekcji mi nie pasuje, choć Atlantic to moja ulubiona marka. Pewnie dam synowi, on zawsze wszystko psuje, niech dokończy dzieła zniszczenia.

Jak Wam sie podoba?

 

oddanie synowi do zniszczenia Atlantica to będzie.. strzał w kolano;) Oddać do "delikatnego" szlifu dla zegarmistrza i... nosić - to można z tym zegarkiem zrobić najlepszego. Lub... odsprzedać dalej:] Bazarek czeka;)

[Markd 8]

Szlif przeszedł.Czyszczenie też. Tarcza nie do odratowania. Mechanizm ETA, fakt, ale uszkodzony. Nie do naprawy. Dokupienie tych elementów... Znacie ceny. Reperacja jest po prostu nieopłacalna. A tak niech młody nosi. Jak zepsuje - trudno. Strata niewielka. Jak nie zepsuje - to być może mu się pozytywne nawyki wyrobią. Znaczy - sympatia do marki.

Edytowane 14 Lutego 2013 przez Markd

[Salomon 3]

utopić w Bałtyku, mam w tym wprawę, Omegę Constellation Chronometer Of. Cert. tak potraktowałem..

[Markd 8]

Nie da rady. Przy zdjętej bransolecie - skubany pływa !

[Salomon 3]

to jakiś oporny cholernik!

[Markd 8]

to jakiś oporny cholernik!

Można go przydepnąć. Wtedy się zanurzył. Ale nie utonął - po wypłynięciu nadal chodził i pływał. Prawdopodobnie ma skrzela.

[Salomon 3]

jak byłem mały to robiłem z jednozłotówek "dwuzłotówki" a z dwózłotówek "trzyzłotówki" kładąc monety na torach przed nadjeżdżającym pociągiem, może taka smierć będzie w sam raz?

[Markd 8]

..., może taka smierć będzie w sam raz?

Syn jest skuteczniejszy. Wiem co mówię. Taki zegarek to dla niego pikuś. Znaczy - Pan Pikuś.

Edytowane 17 Lutego 2013 przez Markd

[pk_kamil 5843]

Oszczędź go, wystaw na Bazarku, ktoś go kupi. Oddzielnie dokupi sobie nową tarczę i ETĘ - będzie miał wówczas full wypas sprzęcik z duszą i historią :]

[Salomon 3]

podoba Wam się ten zegarek? naprawdę?

[pk_kamil 5843]

podoba Wam się ten zegarek? naprawdę?

 

kto mówi o podobaniu się? raczej, szkoda go wyrzucać - Kolega dopiero co go kupił :]

[Markd 8]

Właściwie to może i macie rację.. Zobaczymy.

 

EDIT

 

... no i problem sam się rozwiązał. Kumpel go pożyczył,

po czym polazł na imprezę i go przegrał.

 

wniosek: Zegarek kołem się toczy ....

Edytowane 15 Lutego 2013 przez Markd

[janosikmz19822 26]

Mam takowy zegarek że komo szwajcarski tak jak by nowy nabytek .

 

 

Nazywa się argentan depose .

 

Da się w ogóle do niego dostać części Jeżeli nie znajdę części to pójdzie na pasówkę pod werek 3602 od mołni

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 16 Lutego 2013 przez janosikmz19822

[Salomon 3]

ale historia, jak z polskiej komedii ja tam zawsze dobijalem, pamiętam, jak kiedyś kupilem Timexa z podświatlana tarczą, piękny był, po jakimś czasie podswieltenie wysiadlo, zanioslem gdzie kupilem, nie naprawili na gwarancji, bo zegarek byl zaparowany. Zapytałem w sklepie, gdzie go kupiłem:

- To znaczy, że nie jest wodooporny, a przecież tu na deklu jest napisane WR 5 Bar.

- Nie jest.

- I znaczy, że nie naprawi Pan na gwarancji?

- Nie naprawię.

- Acha, a ten napis "Shockproof" co oznacza?

- Że odporny na wstrząsy.

- Tak? To zobaczymy. - i upuściłem zegarek na podłogę..

Pamiętam minę Pana za ladą. Chyba go to bardziej zabolało niż mój zegarek, bo ja już się na zawsze się wyleczylem z Timexów i innych na baterie.. następnym był mechaniczny Poliot, który strasznie się późnił, więc dla sportu od czasu do czasu go otwierałem i "regulowałem", a że ze mnie żaden zegarmistrz, to przy ktoryms tam razem popsulem to i owo i.. Poliot wyzionął ducha. Przed Timexem był jeszcze tytanowy Junghans na baterie, któremu po roku nagle odpadły wskazówki i indeksy z tarczy, co za dziadostwo, a taki szacunek miałem wcześniej do Junghansa..

.. no starczy tego pisania - inne przygody opiszę kiedy indziej..

Edytowane 16 Lutego 2013 przez Salomon