Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Tommaso

Klub Miłośników Zegarków Tudor

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, eisbar03 napisał(-a):

Ciekawe ile przyjdzie mi poczekać na odbiór :D dziś zapisałem się w kolejkę

 

Coś mowili o czasie oczekiwania ?

Cena jak za wcześniejsze BB chrono ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Boogie napisał(-a):

Coś mowili o czasie oczekiwania ?

Cena jak za wcześniejsze BB chrono ?

Jak to Pan powiedział przy zapisie, hmmmm...😃...myślę, że tak około roku czasu..

Dodał z uśmiechem i przekąsem, cieszmy się że można się zapisywać.

Cena katalogowa, przeliczana po kursie z dnia odbioru.

 

....tak sobie myślę dziś, że nasz rynek jest traktowany po macoszemu, patrząc na różne fora, grupy, widzę że w innych krajach AD zadbali o to by nowe wypusty do nich dotarły i o dziwno można je dostać, zobaczyć a u nas jak zawsze może będzie, dzwoń Pan i się dowiaduj.

 

Nie śpieszy mi się, a skoro nie ma innej opcji jak zamówić i czekać to poczekam, nie będę jeździł specjalnie po zegarek do....😝

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, tropik79 napisał(-a):

Tak się zastanawiam czy jest tu na forum inny posiadacz Rangera? 

Na zdjęciu z zamienną bransoletą od Strapcode, oczywiście jakością od oryginału odbiega i niestety nie jest zwężana, ale przynajmniej nie szkoda jej używać. ;)

Na forum są głównie wielbiciele jednego modelu, w różnych odmianach. Reszta oferty to raczej rodzynki 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO Ranger to fajny model - gdyby był mniejszy, to bym go kiedyś kupił 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że ja polityki sprzedaży Tudora kompletnie nie rozumiem. Modele, które wzbudzają zainteresowanie można policzyć na palcach jednej ręki. I na te czeka się rok? Albo więcej? Produkują je z wykorzystaniem super metalu, który jest wydobywany w jednej kopalni na świecie w tempie 1 kg na rok? Ciekawe co oni sobie myślą? Że budują popyt?
Takiego czarnego BB58 pewnie bym kupił, bo mi pasuje do mojej mini kolekcji nurków. Kupiłbym, jakbym mógł pójść do salonu i sobie poprzymierzać i jakby mi przypasował. Ale zapisywać się do kolejki do kolejki do kolejki, to mi się nie chce.

 

Ciekawe ile przez swoją politykę tracą sprzedaży ludziom, którzy myślą podobnie do mnie.
 


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, fanfar19 napisał(-a):

Przyznam, że ja polityki sprzedaży Tudora kompletnie nie rozumiem. Modele, które wzbudzają zainteresowanie można policzyć na palcach jednej ręki. I na te czeka się rok? Albo więcej? Produkują je z wykorzystaniem super metalu, który jest wydobywany w jednej kopalni na świecie w tempie 1 kg na rok? Ciekawe co oni sobie myślą? Że budują popyt?
Takiego czarnego BB58 pewnie bym kupił, bo mi pasuje do mojej mini kolekcji nurków. Kupiłbym, jakbym mógł pójść do salonu i sobie poprzymierzać i jakby mi przypasował. Ale zapisywać się do kolejki do kolejki do kolejki, to mi się nie chce.

 

Ciekawe ile przez swoją politykę tracą sprzedaży ludziom, którzy myślą podobnie do mnie.
 

To jest kwestia równoważenia portfolio.  


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem z BB58 to chyba tylko Polska. Za granica można normalnie kupić z Polki często lub zamówić z w miarę krótkim odbiorem. Ja pójdę pod prąd, bo próbując różnych Tudorow uważam, ze najfajnsze modele to Pelagos, GMT i duży BB. 58 to do pierwszej trójki się nie łapie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
IMO Ranger to fajny model - gdyby był mniejszy, to bym go kiedyś kupił

No i może gdyby bransa miała maskownice

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, tbn napisał(-a):

Problem z BB58 to chyba tylko Polska. Za granica można normalnie kupić z Polki często lub zamówić z w miarę krótkim odbiorem. Ja pójdę pod prąd, bo próbując różnych Tudorow uważam, ze najfajnsze modele to Pelagos, GMT i duży BB. 58 to do pierwszej trójki się nie łapie. ;)

Dla mnie najlepsze Tudory to BB na ecie, gmt, bb58. Pelagosa nie przerabiałem to się nie wypowiem 😉 żeby nie było bez foty taki przymierzałem dzisiaj. Wygodny. Cieniutki jak na chronograf. Mógłbym mieć 😉

4F06661D-46DE-4556-B147-132F315AFC1C.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, fanfar19 napisał(-a):

Przyznam, że ja polityki sprzedaży Tudora kompletnie nie rozumiem. Modele, które wzbudzają zainteresowanie można policzyć na palcach jednej ręki. I na te czeka się rok? Albo więcej? Produkują je z wykorzystaniem super metalu, który jest wydobywany w jednej kopalni na świecie w tempie 1 kg na rok? Ciekawe co oni sobie myślą? Że budują popyt?
Takiego czarnego BB58 pewnie bym kupił, bo mi pasuje do mojej mini kolekcji nurków. Kupiłbym, jakbym mógł pójść do salonu i sobie poprzymierzać i jakby mi przypasował. Ale zapisywać się do kolejki do kolejki do kolejki, to mi się nie chce.

 

Ciekawe ile przez swoją politykę tracą sprzedaży ludziom, którzy myślą podobnie do mnie.
 

 

Jak pomyślisz odwrotnie niż Ci się wydaje to zrozumiesz :) Chyba, że to pytania retoryczne to wszystko z Tobą ok a ja nie skumałem Twojej wypowiedzi.

 


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, szuwi napisał(-a):

IMO Ranger to fajny model - gdyby był mniejszy, to bym go kiedyś kupił 🙂

W lug to lug naprawdę jest różnica minimalna między Rangerem i idealnym moim zdaniem rozmiarowo BB58, więc układa się na nadgarstku jak mniejszy. 

BB58- 47,5mm

Ranger- 48mm

Pisałem już o tym, tarcza która zajmuje znacznie większą powierzchnię zegarka sprawia wrażenie większej całości. 

 

A ten brak endlinków ma w sobie jakiś dziwny urok i w sumie ciekawe dla mnie urozmaicenie. Na żywo taki układ wygląda moim zdaniem lepiej niż na zdjeciach. 

Edytowane przez tropik79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, nicon napisał(-a):

Zapraszam do tematu Rolexa, okaże się że ten rok to nie taki straszny 😬

No tak. Tyle, że Rolex to Rolex, a Tudor to Tudor. Gdzie Rzym, gdzie Krym jak to się mówi.

Rolex ma obecnie taką pozycję, że może robić co chce. Do Tudora ma to się niestety nijak.

 

12 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

To jest kwestia równoważenia portfolio.  

Tylko co im  to równoważenie daje?

U mnie lokalnie jest AD Tudora, dwie gabloty ma. Czasami tam zachodzę, sobie oglądam. Raz widziałem jakiego BB. Ze dwa razy jakiegoś Pelagosa. Przez dwa lata albo coś koło tego. I te się sprzedały. Reszta zegarków ciągle ta sama.  Są takie co tylko miejsce zmieniają. I leżą. A tych co miałyby szanse się sprzedać nie ma.

 

10 godzin temu, pisar napisał(-a):

 

Jak pomyślisz odwrotnie niż Ci się wydaje to zrozumiesz :) Chyba, że to pytania retoryczne to wszystko z Tobą ok a ja nie skumałem Twojej wypowiedzi.

 

Ale jak odwrotnie?

 


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, fanfar19 napisał(-a):

No tak. Tyle, że Rolex to Rolex, a Tudor to Tudor. Gdzie Rzym, gdzie Krym jak to się mówi.

Rolex ma obecnie taką pozycję, że może robić co chce. Do Tudora ma to się niestety nijak.

 

Tylko co im  to równoważenie daje?

U mnie lokalnie jest AD Tudora, dwie gabloty ma. Czasami tam zachodzę, sobie oglądam. Raz widziałem jakiego BB. Ze dwa razy jakiegoś Pelagosa. Przez dwa lata albo coś koło tego. I te się sprzedały. Reszta zegarków ciągle ta sama.  Są takie co tylko miejsce zmieniają. I leżą. A tych co miałyby szanse się sprzedać nie ma.

 

Obawiam sie, ze w tym szalenstwie jest metoda , opracowana i przetestowana przez starszego brata.

Rolex wykreowal popyt i kolejki, sporo ludzi nie majac szans na Rolexa idzie po Tudora (mowie o wiekszosci, nie swirach zegarkowych).

Teraz jesli Tudor zaczyna kopiowac ten schemat i ludzie czekaja w kolejkach maja poczucie, ze kupuja cos mega pozadanego i eksluzywnego.

Tudor moze podnosic ceny, co tez sie dzieje - rok temu u mnie BB 36 kosztowal bodajze ~2.300 EUR, dzis to jest ~2.700 EUR (+15%).

Na tym samym zjawisku jedzie Omega, Roleks przepycha sie w gore i Omega podaza, tworzac proznie, ktora wypelnai inne marki.

 

Ja bym chetnie zobaczyl miks sprzedazowy Tudora, cos mi sie wydaje ze lwia czesc to kilka modeli w kilku wariantach sposord setek, ktore oferuja (Style, Glamour, Glamour Date, Glamour Day-Date, etc.). Ciekawe jak bardzo sie to oplaca.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, cordi7 napisał(-a):

 

Obawiam sie, ze w tym szalenstwie jest metoda , opracowana i przetestowana przez starszego brata.

Rolex wykreowal popyt i kolejki, sporo ludzi nie majac szans na Rolexa idzie po Tudora (mowie o wiekszosci, nie swirach zegarkowych).

 

I to miałoby sens. Gdyby te zegarki były. Czyli przychodzi gość po Suba.

Gość: Suba poproszę

Sprzedawca: nie ma. Ale jest Tudor BB/BB58, taki młodszy brat Rolexa.

Gość: no fajny. Młodszy brat, Pan mówi?

I gość wychodzi z Tudorem.

 

W praktyce niestety sprzedawca mówi: "Suba nie ma, BB/BB58 też nie ma".

 

Jakiś czas temu rozmawiałem ze sprzedawcą w tym lokalnym AD. Mają Rolex'a, Tudor'a i Tag Heuer'a w jednym salonie. Powiedział, że na tym układzie najbardziej wygrany jest TH. Bo powyższy schemat się sprawdza, z tym, że na koniec gość wychodzi z TAG'iem. Bo jest. Albo może być za dwa dni. A dla kogoś, kto nie ma zbytniego pojęcia o zegarkach, skoro TH jest sprzedawany w tym samym salonie, to jest tak samo dobry.

 


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, cordi7 napisał(-a):

 

Rolex wykreowal popyt i kolejki, sporo ludzi nie majac szans na Rolexa idzie po Tudora (mowie o wiekszosci, nie swirach zegarkowych).

 

 

Mam spore wątpliwości, czy "zwykła" osoba, która wpadła na pomysł - kupię sobie Rolexa, jak usłyszy, że nie ma na to szans wybierze Tudora (nawet gdy mu sprzedawca opowie co to jest). Prędzej wybierze Omegę moim zdaniem, co wynika z prostego faktu. Dla przeciętnej osoby Tudor jako marka zegarkowa nic nie mówi i tyle. Rolex - coś zupełnie innego i jeżeli ktoś chce Rolexa, to kieruje się właśnie marką (a wydaje mi się, że w powszechnej świadomości Omega obok Rolexa kojarzona jest najmocniej jako zegarek z wysokiej półki).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Smycel napisał(-a):

 

Mam spore wątpliwości, czy "zwykła" osoba, która wpadła na pomysł - kupię sobie Rolexa, jak usłyszy, że nie ma na to szans wybierze Tudora (nawet gdy mu sprzedawca opowie co to jest). Prędzej wybierze Omegę moim zdaniem, co wynika z prostego faktu. Dla przeciętnej osoby Tudor jako marka zegarkowa nic nie mówi i tyle. Rolex - coś zupełnie innego i jeżeli ktoś chce Rolexa, to kieruje się właśnie marką (a wydaje mi się, że w powszechnej świadomości Omega obok Rolexa kojarzona jest najmocniej jako zegarek z wysokiej półki).

Też prawda. Ja nawet znam historię o dwóch panach, co właśnie chcieli kupić sobie po Rolex'ie. Ale nie ma, nie ma, nie ma, więc wyszli. Po drodze był salon z Omegą. Weszli i wyszli w dwiema Omegami. A znam ją od człowieka, który im te Omegi sprzedał.


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś pytał o właścicieli Rangera, ktoś coś wspomniał o wielbicielach jednego modelu w różnych odmianach, więc teraz wchodzę ja z taką parą

0a51495390551abd8d9c5935f74c1f9d.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Ziom napisał(-a):

Ktoś pytał o właścicieli Rangera, ktoś coś wspomniał o wielbicielach jednego modelu w różnych odmianach, więc teraz wchodzę ja z taką parąemoji6.png

Fajny zestaw z najładniejszym BB 👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Smycel napisał(-a):

Mam spore wątpliwości, czy "zwykła" osoba, która wpadła na pomysł - kupię sobie Rolexa, jak usłyszy, że nie ma na to szans wybierze Tudora (nawet gdy mu sprzedawca opowie co to jest). Prędzej wybierze Omegę moim zdaniem, co wynika z prostego faktu. Dla przeciętnej osoby Tudor jako marka zegarkowa nic nie mówi i tyle. Rolex - coś zupełnie innego i jeżeli ktoś chce Rolexa, to kieruje się właśnie marką (a wydaje mi się, że w powszechnej świadomości Omega obok Rolexa kojarzona jest najmocniej jako zegarek z wysokiej półki).

 

Cos w tym jest, Omega prestizowo i wizerunkowo jest bardziej znana i ewidentnie pozycjonuje sie jako alternatywa.

Warto pamietac jednak, ze z reguly salon ma zarowno Rolexa i Tudora a pewne wizualne podobienstwa miedzy modelami sa.

Polska jest specyficznym rynkiem z racji na chyba niewielka ilosc modeli przysylanych do salonow (gdybam sobie).

W DE z dostepnoscia Tudora jest lepiej, mijam czesto salon i BB 58, Pelagos i BB 36 / 41 regularnie sa widoczne.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, cordi7 napisał(-a):

 

Polska jest specyficznym rynkiem z racji na chyba niewielka ilosc modeli przysylanych do salonow (gdybam sobie).

W DE z dostepnoscia Tudora jest lepiej, mijam czesto salon i BB 58, Pelagos i BB 36 / 41 regularnie sa widoczne.

 

 

@cordi7 w PL wszystko jest...ale na zamówienie :D

 

Moje spostrzeżenie odnośnie rynku tzw. dóbr luksusowych w PL jest następujące: na przestrzeni lat społeczeństwo się bogaci, potencjał jest coraz większy ciągle mówi się o wzroście rynku i wycenia go na miliardy tylko jakoś nie ma to przełożenia w dostępność tych dóbr od ręki. Tak do końca chyba nikt poważnie nie traktuje naszego rynku w tym również rynku zegarków luksusowych do których Tudor również się zalicza 🙂

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.