Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Solve

Ulubione sceny filmowe

Rekomendowane odpowiedzi

Witam witam

 

Na pewno macie swoje ulubione sceny filmowe, sekwencje, które pamiętacie. Może być nawet tak, że nie przepadacie za bardzo za filmem ale jakaś scena jest tak wyrazista, doskonale zagrana, nakręcona, że dla Was jest rewelacyjna i choć może nie ratuje tego filmu to jest warta zapamiętania.

Ja mam takich scen mnóstwo w głowie i kilkoma się podzielę.

 

 

- film Doktor - William Hurt gra lekarza, który traci głos z powodu raka strun głosowych.Na końcu filmu jest scena w której odzyskuje głos - całość ten sceny do dzisiaj wywołuje u mnie wzruszenie - nawet jak to pisze - jak dla mnie scena na Oskara - Dominik widziałeś ten film?

 

- Rocky 2 - ostatnio leciał w tv - pewnie nie będę oryginalny ale scena jak biegnie ulicami to chyba jeden z klasyków kina - dla mnie zaczyna się ta scena kiedy Rocky zaczyna przyśpieszać, dzieciak się za nim drze Go Go GOOO a Rocky już nie biegnie on pędzi, całym sobą, całą swoją masą pędzi i wierzy że wszystko jest możliwe - dla mnie to moment pełen energii i czasami wracam do niego kiedy myślę, że nic nie mam sensu i trzeba się położyć i umrzeć.

 

- Thelma i Louise - końcowa scena jak Panie postanawiają że nikt nigdy ich nie złapie i odjeżdżają wiadomo gdzie.

 

 

To nie jest moje TOP 3 - mam tego znacznie więcej i mam nadzieję, że Wy również macie takie momenty w głowach i liczę na to, że się nimi podzielicie :)


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tego sporo ale tak na szybko:

Bez przebaczenia:

Czas apokalipsy:

(zapach napalmu o poranku)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o mnie chodzi, to bardzo podoba mi się scena z polskiego filmu sensacyjnego "Zabij mnie glino" (niektórzy twierdzą, że najlepszy film sensacyjny PRL-u). Scena napadu na pociąg jest jednym z mocniejszych atutów tego filmu - do tego dobra ścieżka dźwiękowa Henriego Seroki:

 

https://www.youtube.com/watch?v=L1yRym8jfZw

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Znachor"-Bińczycki,Dymna ,Fronczewski"-największe wzruszenie

 

 

"Goączka" -Pacino,De Niro ,Kilmer ,Sizemore-największa adrenalina

"Malena"- Monica...... :D -najlepsza erotyczna scena


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat powinien być oznaczony jako niebezpieczny gdyż zdradza fabułę filmów.

Uwielbiam setki scen. Jako pierwszą podam "spłoszenie ptaków" w finałowej części filmu Bonnie i Clyde. Kto widział wie o co chodzi.

Genialna jest początkowa scena filmu "Dotyk zła" Orsona Wellsa. Dobre 2 minuty bez cięcia kręcone chyba przy pomocy jakiegoś podnośnika na kołach.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

I na koniec ulubiona scena z wczesnego dzieciństwa, do dziś wywołująca u mnie dreszcz:

 

 

Każdego roku kilka razy sobie tę scenę ogladam

Edytowane przez Edmund Exley

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łowca androidów (Blade runner) Harrison Ford i Rutger Hauer

 


CZAS to najcenniejsza rzecz, którą człowiek może stracić. /Teofrast/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krystianie, świetny temat! Jak wiesz, kino to obok piłki moja największa pasja, więc postanowiłem od razu zdobyć tytuł "autor najdłuższego posta w temacie". 

 

Ulubionych scen mam wiele, tu wymienię te absolutnie najulubieńsze, w większości tkwiące w mojej pamięci od wielu lat. Kolejność nie do końca poukładana, ale też nie do końca przypadkowa. Na razie rzeczy po 1965 roku.

 

"Cały ten zgiełk" - no to ulubiona scena z ulubionego filmu na początek:

 

"Pat Garrett i Billy Kid" - i "czasy się zmieniły..."

 

"Rozmowa" - zakończenie, wkleję tylko obrazek, by za wiele nie zdradzać tym, którzy nie widzieli:

gene-hackman-the-conversation-sepia-1338

 

"Chłopcy z ferajny"- wejście do klubu, majstersztyk realizacyjny, a zarazem kwintesencja portretu środowiska:

https://www.youtube.com/watch?v=iayYZLB__5Y

 

"Życie Carlita" - cała, mistrzowsko rozegrana finałowa sekwencja, też tylko kadr oczywiście:

carlitoescalator.jpg

 

"Kabaret" - Fosse po raz drugi i esencja niemieckiego ducha:

https://www.youtube.com/watch?v=29Mg6Gfh9Co

 

"Annie Hall" - kolejka w kinie i Marshall McLuhan. Genialny humor:

 

"Butch Cassidy i Sundance Kid" - zakończenie:

5000876_f520.jpg

 

"Tajemnice Los Angeles" - scena, a właściwie dwie z "Rolo Tommasim" - też oczywiście tylko obrazek:

cromwell_laconfidential.jpg?w=660

 

"Barry Lyndon" - świece i scena uwodzenia:

 

"Wielkie piękno" - impreza urodzinowa Jepa - w oderwaniu od całego filmu nie robi może takiego wrażenia, ale i tak jest hipnotyczna:

http://www.dailymotion.com/video/x25vm9v_paolo-sorrentino-la-grande-bellezza-a-party_shortfilms

 

I na koniec ulubiona scena z wczesnego dzieciństwa, do dziś wywołująca u mnie dreszcz:

Dominiku liczyłem na Ciebie i Twoją aktywność w tym temacie i jak zawsze się nie zawiodłem :) . A ten film Doktor z Williamem Hurtem widziałeś ?


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominiku liczyłem na Ciebie i Twoją aktywność w tym temacie i jak zawsze się nie zawiodłem :)

A Malena to już słaba,co? :D  ;),czekaj ,ja Ci zrobię "Gorączkę" to pójdziesz do "Znachora"..... :D

Edytowane przez cook

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Malena to już słaba,co? :D  ;),czekaj ,ja Ci zrobię "Gorączkę" to pójdziesz do "Znachora"..... :D

Ależ skąd Marku - ale powiem szczerzę, że chętnie bym się oddał w ręce .... Znachora :)


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

M. in. Imię Róży - widziałem dawno temu, ale tę scenę pamiętam do dzisiaj.

Znalazłem tylko kadr:

 

post-27557-0-71472500-1422909748_thumb.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

M. in. Imię Róży - widziałem dawno temu, ale tę scenę pamiętam do dzisiaj.

Znalazłem tylko kadr:

 

attachicon.gifImię Róży.jpg

Adso z Melku....(Christian Slater)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominiku liczyłem na Ciebie i Twoją aktywność w tym temacie i jak zawsze się nie zawiodłem :) . A ten film Doktor z Williamem Hurtem widziałeś ?

 

Dzięki :) postaram się w wolnej chwili wrzucić moje ulubione sceny sprzed 1965 roku.

 

A "Doktora" nie widziałem - zapamiętam Twoją rekomendację. William Hurt natomiast bardzo podobał mi się w "Żarze ciała". Jest tam fajna scena, gdy podchodzi do swej kochanki i w dość bezpruderyjny sposób się do niej odzywa, po czym ona się odwraca i okazuje się, że to inna kobieta jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Scena z zębami oraz z wchodzeniem na wyższą partię gór z filmu "Ballada o Narajamie" wspaniałego Shohei Imamury.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojciec chrzestny - scena "szpitalna".

Francuski łącznik - scena pościgu. Warto o niej poczytać, teraz takie numery na ulicach podczas kręcenia by nie przeszły.

Edytowane przez hugo012

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pulp Fiction - w zasadzie dla mnie składa się z samych takich scen ;) Ale dla porządku:

1. zastrzyk z adrenaliny w serce

2. przypadkowy wystrzał w samochodzie

3. dialog o ćwierćfunciakach z serem :)

4. opowieść o złotym zegarku

itd.

Generalnie uważam, że Tarantino kręci rewelacyjne filmy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ronin - moje 2 ulubione sceny pościgowe:

http://www.youtube.com/watch?v=CpNj0bg06eQ

 

oraz 

 

http://www.youtube.com/watch?v=HPI5-TSdC9w

 

Goodfellas - moja ulubiona rola Pana DeNiro, ulubiona scena z DeNiro oraz ulubiona scena z owego filmu

Ulubiona scena z Joe Pesci'm 

 

Pulp Fiction - Mr Wolf - moim zdaniem najlepsza rola Harvey'a Keitel'a zaraz po tej z Reservoir Dogs

No, i oczywiście Ezekiel 25:17

 

Moja ulubiona scena western'owa:

 

Najlepsza scena z Zakładnika:

 

Świetna, moja ulubiona, scena z Walken'em:

Edytowane przez Jakub Mróz

IWC Schaffhausen Cal. 83 INCA, JLC Master Control Ultra thin, Audemars Piguet cal. 2003 i cal. 2001, ML Pontos Automatique PT6117

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Scena, która świetnie pokazuje dlaczego pierwsze Bond'y były po prostu lepsze, pod każdym względem. 

Choć moja ulubiona to:

 

Jedna z moich ulubionych scen z ukochanego serialu Tinker Tailor Soldier Spy:

 

Prócz słynnych scen jazdy Ferrari, przemówienia na kolegium i tanga w Zapachu kobiety, ta jest moją ulubioną:

 

Oraz, ulubiona scena z American Psycho

 

I, oczywiście, Ojciec Chrzestny:

Negocjacje z senatorem:

http://www.youtube.com/watch?v=zNq2pYGbrKs

oraz krótka dyskusja z Moe Green'em  ;)

a także nowy układ sił po chrzcie:

 

Ulubiona scena z ulubionego filmu(Yojimbo - Straż przyboczna) - niestety ktoś wrzucił jedynie finał owej rozmowy, choć ten jest najistotniejszy:

 

Jedna z dwóch ulubionych scen, z pięknego filmu o tradycji Harakiri i aktu seppuku:

 

Finałowa scena Straży przybocznej:

 

Nie udało mi się odnaleźć na YouTube wybranych scen z Komornika, Dnia Świra i Das Boot(Okręt) bo to moje top10 ulubionych filmów, choć pierwsze dwa zapewne znacie doskonale ;)

Edytowane przez Jakub Mróz

IWC Schaffhausen Cal. 83 INCA, JLC Master Control Ultra thin, Audemars Piguet cal. 2003 i cal. 2001, ML Pontos Automatique PT6117

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bullitt !!!! 

 

I jedna z pierwszych!  

Za***ista sekwencja szaleńczej jazdy!

 

Edytowane przez lec

<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarówno w Bullicie, jak i we Francuskim łączniku, głównym kierowcą był Bill Hickman - kaskader i aktor. Ciekawa postać, prywatnie przyjaciel Jamesa Deana. Jako pierwszy pojawił się na miejscu jego śmiertelnego wypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konfrontacja dwóch moich ulubionych aktorów , czyli Robert de Niro vs. Al Pacino w ,,Gorączce'' Michaela Manna , scena w knajpie . Niestety nie znalazłem PL wersji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Się Panowie rozhuśtali :) super - piękne sceny - wspaniałe filmy! Ciekawe co jeszcze wkleicie :)


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.