Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

kicha

Tourbillion albo wychwyt karuzelowy.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich w nowym dziale. Po długich dyskusjach ktore obserwowalem z duzym zaciekawieniem, powstał NARESZCIE nowy dział poswiecony zegarkom chinskim. Mnie osobiscie bardzo podobalala sie krotka wypowiedz jednego z naszych kolegow klubowych-- najpopularniejsze trzy slowa na swiecie "MADE IN CHINA". W czasach globalizacji nie jestesmy w stanie uniknac towaru zpoza wielkiego muru. Czasy wielkiej kradziezy mysli technicznej i kompletnego kopiowania powoli sie koncza, potrwa to jeszcze jakis czas, ale jest to juz czas przeznaczony na nauke. Przed laty towar japonski byl wysmiewany, nastepnie przyszedl czas na towary koreanskie, w tej chwili co trzeci samochod jest produkowany przez japonie i koree i jezdzmy nimi chetnie. Po drugiej wojnie swiatowej anglicy chcac napietnowac towary niemieckie ozaczyli je  jako MADE IN GERMANY, w dzisiejszych czasach jest to synonim bardzo dobrej jakosci. Ale powracajac do tematu, w zegarkach produkcji chinskiej czesto wystepuje bledne oznaczenie TOURBIILION, ale jest to wychwyt karuzelowy. Chcialbym prosic naszych ZEGARMISTRZOW ( jezeli takowi zagladaja do dzialu chinskiego) o krotkie przyblizenie tego tematu. Breguet Tourbiilion znajdujacy sie w tej chwili na All..... za  cene domku jednorodzinnego i chinski Tourbiilion za cene 10 litrow benzyny. Jest ten chinski zegarek warty zakupu? Nie oczekuje odpowiedzi w stylu - jezeli sie komus podoba to niech kupi, wszystko jest kwestia gustu, jednemu podoba sie zona, drugiemu tesciowa. Ma ktos juz doswiadczenie z takim zegarkiem. Przepraszam za ewentualne bledy.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale pokaz o co chodzi? W Chinach robią zegarki z odsłoniętym w tarczy wychwytem (czyli dziurbillony) jak i te prawdziwe.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na przyklad rozcodzi mi sie o taki " Tourbiilion"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pięknie. A teraz tego za 10 litrów :)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To byl wlasnie ten za 10 litrow. Ten inny nazywa sie BREGUET

 

BREGTOULL11.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na ebayu ten clemont kosztuje 590 euro   a nie " 10 litrów benzyny"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Bogdanie benzyna zdrozala, a jak Putin przykreci kurek to bedzie jeszcze drozsza :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Bogdanie benzyna zdrozala, a jak Putin przykreci kurek to bedzie jeszcze drozsza :D

Benzyna raczej staniała już jest poniżej 2 dolarów za galon i ciągle tanieje.,A Putin nie ma żadnego wpływu na te ceny .,Owszem może zakręcić kurek ,ale ten u siebie  przy spłuczce  w kiblu.,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może z opóźnieniem, ale chciałem poprosić Kolegów, żeby najpierw sprawdzać, co się pisze, a potem pisać. Owszem, poważni chińscy producencki oczywiście robią zegarki z tą komplikacją, ale ich ceny zaczynają się gdzies w okolicach 2500zł. Jeśli coś kosztuje trzy stówki i ma napisane tourbillon, na pewno tej komplikacji nie posiada i nie ma co się podpalać. W erze wspomnianej globalizacji staje sie powoli tak, że za przyzwoity chiński zegarek trzeba zapłacić tyle, co za np. przyzwoitego japońca i oczywiście wciąż mniej niż za podobnej klasy zegarek szwajcarski. Ale nie jest tak pięknie, że za 300zł otrzymujemy coś, co Szwajcarzy wyceniliby na 3000, to niestety są mity :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na czym polega różnica, bo pankowie sobie pospamowali a różnicy nie wyjasnili: mój mówi że chodzi o to iż balans ma się krecić razem z tym takim kółkiem i to ma być 1 obrót na minutę- czy tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie. T

Temat był wałkowany na forum naście razy - warto korzystać z wyszukiwarki ;) 

Pomocny filmik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.