Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

W 1961 miał te same rozmiary?

Tak. Również te same tablice dekompensacyjne mimo, że standardy się zmieniły. To po prostu jest ten sam zegarek. Co do No 1 to jednak nie jest to to samo co w pierwszych wersjach. Bardzo podobny ale jednak nie w pełni oryginał jak tu. Edytowane przez tts

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to klasa.

Przez zdjęcia PP człowiek choruje na każdy zegarek który sfotografuje. Mistrz:)

 

I jeszcze wskazówki jak w DC-4 i koronki są jak w Airmanach:)) świetny zegarek. Dobrze, ze za duży, bobym miał o czym myślec;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno nic się nie działo w tym wątku wiec spróbujemy go rozruszać nowym paskiem do Nauticala. Kolejna kombinacja. Tym razem żołtawa. Zdjęcia robione telefonem wiec nie oddają dokładnie barwy paska. W rzeczywistości jest bardziej wyblakły.d4a5a04b5cdb26bed7c1e25f3a623da7.jpg5fdee0c5aa4044dfb869ea2681930e4a.jpgc35ba45c4aecbe7d349faec5734ee3fd.jpg

 

Wysłane z mojego ASUS_Z010D przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek , jak to tekefonem, Ty chyba sobie z Nas żarty stroisz . Rewelacyjny efekt i fotka tez oczywiście !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panowie. Po paru próbach zostanie na jakiś czas na tym pasku.

@desmo Pasek to Corrigia.

@proki1971 Telefonem ale z użyciem LR na Androida. ;-)

 

Wysłane z mojego ASUS_Z010D przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez PistolPete

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to jeszcze jedno "świerszcza" z bliska. d38c9b465fc97e4ad75bf94d462a4131.jpg

 

Wysłane z mojego ASUS_Z010D przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to jeszcze jedno "świerszcza" z bliska.

Petarda! (...jak zawsze...) Edytowane przez tts

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co tu tak cicho? Gdzie te wszystkie Vulcainy się pochowały? Pokazywać się. Sam mam ten wątek ciągnąć? ;-)

Takie dzisiejsze niby makro. Pstrykane telefonem i opracowane w LR na tymże aparacie. Trochę się da wyciągnąć ale niedoróbki, już nie do poprawienia, jednak zostają.3f137dbeb2e93728b647346c0e9dc70a.jpg

 

Wysłane z mojego ASUS_Z010D przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez PistolPete

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obłędny...

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co tu tak cicho? Gdzie te wszystkie Vulcainy się pochowały? Pokazywać się. Sam mam ten wątek ciągnąć? ;-)

Takie dzisiejsze niby makro. Pstrykane telefonem i opracowane w LR na tymże aparacie. Trochę się da wyciągnąć ale niedoróbki, już nie do poprawienia, jednak zostają.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z010D przy użyciu Tapatalka

Petarda! Kusisz. Jak tak dalej pójdzie będzie parka do Kontiki. :)

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Petarda! Kusisz. Jak tak dalej pójdzie będzie parka do Kontiki. :)

Może kiedyś Nautical podąży tę samą drogą co Kontiki. Albo też Kontiki w odwrotnym kierunku. Nigdy nie wiadomo. ;-)

 

@meehoo No przynajmniej jeszcze jeden Vulcain. Z tego co się orientuję to jest "na wyjsciu" ale i tak, jak najbardziej, się liczy. :-)

 

Wysłane z mojego ASUS_Z010D przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem go oczarowany funkcjami. Niestety dla mnie mimo szczerej chęci noszenia jest za duży. Możliwe, że po sprzedaży zmienię na coś mniejszego (Nauticala?) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może kiedyś Nautical podąży tę samą drogą co Kontiki. Albo też Kontiki w odwrotnym kierunku. Nigdy nie wiadomo. ;-)

 

@meehoo No przynajmniej jeszcze jeden Vulcain. Z tego co się orientuję to jest "na wyjsciu" ale i tak, jak najbardziej, się liczy. :-)

 

Wysłane z mojego ASUS_Z010D przy użyciu Tapatalka

Myślałem raczej o kolejnym egzemplarzu niż o "wrogim przejęciu". :) Toż to perła w koronie! Zresztą sam namawiałem Cię na Vulcaina. Edytowane przez tts

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem raczej o kolejnym egzemplarzu niż o "wrogim przejęciu". :) Toż to perła w koronie! Zresztą sam namawiałem Cię na Vulcaina.

Jasne. Tak tylko napisałem. Jednak nigdy nie wiadomo jakie nowe pomysły zegarkowe się zrodzą.  ;)  A co do Nauticala miałeś 100% racji. Dobrze jednak kogoś mądrego posłuchać.

 

Kupiłem go oczarowany funkcjami. Niestety dla mnie mimo szczerej chęci noszenia jest za duży. Możliwe, że po sprzedaży zmienię na coś mniejszego (Nauticala?) ;)

Nauticala moge polecić z całego serce. Co prawda niektórym może przeszkadzać bardzo wypukły hesalit (ja mimo, przyznam umiarkowanego, noszenia na chwile obecną nie zauważyłem zadrapań). Druga kwestia to czytelność odczytu czasu. Wymaga to odrobiny przywyczajenia do tarczy. No i właściwe ustawienie samej, obrotowej, tarczy też pomaga. Poza tym ciągle zapatrzony jestem w ten zegarek. To chyba model, który nachetniej oglądam. Ot tak sobie, żeby tylko na niego popatrzeć.  :) Jak @tts napisał to trochę taka perełka. 

 

 

U mnie bez zmian. Niezmienne uczucie. Nautical Heritage.

Słusznie.

Koniecznie muszę się rozejrzeć za taką klamrą "V". 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Tak tylko napisałem. Jednak nigdy nie wiadomo jakie nowe pomysły zegarkowe się zrodzą. ;) A co do Nauticala miałeś 100% racji. Dobrze jednak kogoś mądrego posłuchać.

 

Nauticala moge polecić z całego serce. Co prawda niektórym może przeszkadzać bardzo wypukły hesalit (ja mimo, przyznam umiarkowanego, noszenia na chwile obecną nie zauważyłem zadrapań). Druga kwestia to czytelność odczytu czasu. Wymaga to odrobiny przywyczajenia do tarczy. No i właściwe ustawienie samej, obrotowej, tarczy też pomaga. Poza tym ciągle zapatrzony jestem w ten zegarek. To chyba model, który nachetniej oglądam. Ot tak sobie, żeby tylko na niego popatrzeć. :) Jak @tts napisał to trochę taka perełka.

 

 

Słusznie.

Koniecznie muszę się rozejrzeć za taką klamrą "V".

Bez przesady. ;) Ten sukces miał wielu ojców. Dzięki Twoim zdjęciom i opiniom sam się utwierdziłem w przekonaniu, że to dobry kierunek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Tak tylko napisałem. Jednak nigdy nie wiadomo jakie nowe pomysły zegarkowe się zrodzą. ;) A co do Nauticala miałeś 100% racji. Dobrze jednak kogoś mądrego posłuchać.

 

Nauticala moge polecić z całego serce. Co prawda niektórym może przeszkadzać bardzo wypukły hesalit (ja mimo, przyznam umiarkowanego, noszenia na chwile obecną nie zauważyłem zadrapań). Druga kwestia to czytelność odczytu czasu. Wymaga to odrobiny przywyczajenia do tarczy. No i właściwe ustawienie samej, obrotowej, tarczy też pomaga. Poza tym ciągle zapatrzony jestem w ten zegarek. To chyba model, który nachetniej oglądam. Ot tak sobie, żeby tylko na niego popatrzeć. :) Jak @tts napisał to trochę taka perełka.

 

 

Słusznie.

Koniecznie muszę się rozejrzeć za taką klamrą "V".

Ja moje zapięcie motylkowe z „V” kupiłem w Pracownia Czasu. Warszawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja moje zapięcie motylkowe z „V” kupiłem w Pracownia Czasu. Warszawa.

Wielkie dzięki. Spróbuję tam zapytać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Maciek1984
      Cześć,
      Jak w tytule. Szukam czegoś co mnie zainteresuje.
      Specjalnie nie podaję szczegółów, bo sam w sumie nie wiem czego szukam... 
      Jeżeli macie jakiś zegarek, z którym chcecie się już rozstać, to zapraszam.
      Pozdrawiam 
      M.
    • Przez rur91
      Drodzy forumowicze,
       
      rozważam zakup tańszej alternatywy dla rolexa datejust lub day date (może kiedyś będzie mnie stać na oryginał ). Wziąłem pod uwagę głównie Adriatica A1090.2111Q oraz Parnis President 7.
       

       

       
      I tutaj pojawia się pytanie, który Waszym zdaniem będzie lepszym wyborem i dlaczego? A może ma ktoś któryś z tutaj wymienionych zegarków i podzieli się swoimi spostrzeżeniami na ich temat.
       
      Adriatica to kwarc, Ronda 515, szkiełko mineralne, szerokość koperty 39mm i zapięcie co do którego wyglądu mam pewne zastrzeżenia, ale ostatecznie nie jest to element, na który patrzy się szczególnie często.
      Parnis pracuje na Miyocie (niestety nie wiem jakiej), szkiełko szafirowe, szerokość 36mm. 
       
      Chyba, że znacie jakieś ciekawe alternatywy, chętnie się zapoznam.
       
      Znalazłem także Orienta SEV0J005WH, ale niestety nie znalazłem wersji ze złotą tarczą, a biała jakoś do mnie nie przemawia, gdyby nie to nie miałbym dylematu
       

       
      Pozdrawiam
    • Przez PistolPete
      Taki kolejny dylemat się zrodził.
      OK, już jakiś czas temu ale nie mogę go sobie z głowy wybić.
       
      2 zegarki Vulcain Nautical Heritage i Longines Legend Diver. Na pozór dość podobne ale po bliższym przyjrzeniu się wyłaniają się znaczące różnice.
      Wiadomo oda zegarki odwołują się do wspaniałej historii marki i swoich modeli diverów z lat 60'. Powiedziałbym, że dość podobne koperty, wypukłe szkiełka, długie uszy, kolorystyka itd.
      No tak, ale różnią się:
      - Ceną. Obie używki z 2-letnią gwarancją. Vulcain wymaga dopłaty ok. 35-40% względem Longinesa.
      - Grubością. Vulcain z racji machanizmu połączonego z alarmem ma ok. 15-16mm (różne żródła). Longines tylko 13mm. Wiąże się to jednak nie tylko z konstrukcją mechanizmu ale też szkiełkiem o czym poniżej.
      - Szkiełkiem. W obu przypadkach wypukłe. Jednak w Longinesie jest to szafir a w Vulacainie Plexi. Tyle że bardzo ale to bardzo wypukłe.
      - Mechanizmem. W Longinesie ETA (nie ma nic przeciwko temu) a w Vulcaine własny (proszę mnie sprostowac jeżeli się mylę) Cricket V-10 z alarmem.
      - Przyszłość. Najbardziej martwiąca sprawa biorąc pod uwagę rzekome poważne problemy finansowe Vulacina, potwierdzone prasowo przez zmniejszenie i tak już skromnej kilkunastoosobowej załogi. Zegarek ma 2-letnia gwarancję zegarmistrza ale co potem?
       
      Zdjęcia z sieci.
       
      Vulcain Nautical Heritage
      http://www.vulcain-watches.ch/de/collection/all/nautical/heritage_steel/100152.080L

       
      Longines Legend Diver
      https://www.longines.com/watches/heritage-collection/l3-674-4-50-0

    • Przez cubano
      Witam Forumowiczów.
      Jak w temacie: prosiłbym o podzielenie się doświadczeniem w obcowaniu z tymi dwoma manufakturami.
       
      Fajnie, gdyby ktoś posiadał jeden z tych dwóch modeli, i podzielił się konkretną wiedzą.
      Jednak wszelkie informacje od posiadaczy jakiegokolwiek modelu, wyżej wymienionych marek będą bardzo cenne.
       
      Co wiem, to to iż obie marki są Szwajcarskie.
      Na korzyść Alpiny przemawia dłuższa historia Marki, względem Davosy,
      Parametry są bardzo zbliżone.
      Cenowo na korzyść Davosy, którą można kupić w granicach 4 tys. PLN , natomiast cena Alpiny waha się w granicach 5 tys. PLN.
       
      Mechanizmy to:
       
      Davosa - ETA 2824-2
      Alpina - AL 525
       
      Doczytałem, że mechanizm Alpiny to najprawdopodobniej Sellita SW 200, która standardowo posiada 26 kamieni, ale w tym konkretnym modelu jest ich 25.
      Ponadto jest wierną kopią wyżej wymienionej ETY 2824-2.
      Od siebie dodam, ze na plus Alpiny jest chociażby widoczny wachnik w nietypowym kształcie i czarnym kolorze. (dla mnie fajny smaczek).
      Jakie są głębsze różnice, to już zostawiam "znawcom" .
       
      I tak, noszę się z zamiarem kupienia zegarka w tym konkretnym typie, w granicach 4 do max 5 tys. PLN.
      Jeśli ktoś będzie wstanie mi coś powiedzieć o wykończeniu i trwałości obu manufaktur, będę wdzięczny,
      Trudna decyzja, gdyż oba mi się podobają i oba chciałbym mieć, lecz portfel pozwala na zakup jednego
      Z doświadczenia wiem, że zegarki do praktycznie 7 tys. bazują na mechanizmach ETY i niewiele się różnią wykończeniem, ale jeśli coś przeoczyłem to możecie mnie doinformować.
       
      Może miałby ktoś jeszcze jakąś inną propozycję - Koniecznie czarny i o zbliżonym wyglądzie (wspaniale gdyby miał śrubki na kopercie/bezelu)
      Hublot Big Bang to moje marzenie, ale z tym to za parę lat
       
      Poniżej zdjęcia obu typów:
       
      Davosa Titanium 161.562.55
       

       
      Alpina Avalanche Extreme AL525X5AE4/6
       

       
      Pozdrawiam.
       
                   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.