Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Master Yoda

Kulinaria, co jeść, jak to zrobić.....? :)

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, wisniap napisał(-a):

Ja staram się korzystać z własnych pomidorów 😉. Do pomidorowej, spaghetti czy co tam przyjdzie do głowy...

IMG20220830183623.jpg

My robimy swoje soki pomidorowe. Ale np na passaty czy koncentrat to szkoda materiału ;)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

My robimy swoje soki pomidorowe. Ale np na passaty czy koncentrat to szkoda materiału ;)

Ja robię przeciery z limek 😁😁😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rodzice mieli tyle tego na działce, że szkoda było i poszły w słoiki. Na pomidory w śmietanie to już mi się patrzeć nie chciało, chociaż bardzo lubię 😊.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, TomcioMiki napisał(-a):

Ja robię przeciery z limek 😁😁😁

Lima jest idealny na przecier bo to praktycznie sam miąższ.

11 minut temu, wisniap napisał(-a):

Rodzice mieli tyle tego na działce, że szkoda było i poszły w słoiki. Na pomidory w śmietanie to już mi się patrzeć nie chciało, chociaż bardzo lubię 😊.

Ja pomidory uwielbiam, ale nie bardzo mogę.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Autor1984 napisał(-a):

Lima jest idealny na przecier bo to praktycznie sam miąższ.

Ja pomidory uwielbiam, ale nie bardzo mogę.

Ooo to szkoda 🥺🥺🥺

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety refluks, którego się nabawiłem niespełna 20 lat temu na studiach.

Tępa dzida zredukowała rok na pierwszym semestrze ze 120 do 40 osób, ze stresu normalna guma rozpuszczała mi się w buzi 😕

Do dziś się budzę zlany potem... Babę powinienem pozwać.

Dwie gastroskopie w tym jedna w szpitalu po wizycie na OIOMie z podejrzeniem zawału.

Od 8-10 lat biorę inhibitory pompy protonowej, aby jakoś funkcjonować, bez bólu w mostku.

17 minut temu, TomcioMiki napisał(-a):

Ooo to szkoda 🥺🥺🥺

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Niestety refluks, którego się nabawiłem niespełna 20 lat temu na studiach.

Tępa dzida zredukowała rok na pierwszym semestrze ze 120 do 40 osób, ze stresu normalna guma rozpuszczała mi się w buzi 😕

Do dziś się budzę zlany potem... Babę powinienem pozwać.

Dwie gastroskopie w tym jedna w szpitalu po wizycie na OIOMie z podejrzeniem zawału.

Od 8-10 lat biorę inhibitory pompy protonowej, aby jakoś funkcjonować, bez bólu w mostku.

😱😱😱

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Christo napisał(-a):

Zapowiedź śniadania 🙂

 

9EB38C76-AB0B-483F-93A6-4BF069BA6BB1.jpeg

Moja ulubiona zimna zakąska, preferuję do kolacji z dobrą okowitą;)

 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Christo napisał(-a):

Tym razem wersja 0 promili 😉

 

212F5AB2-390D-4DD0-9B16-99626DEB8AFC.jpeg

Z ciekawości kiszony, czy konserwowy?


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiszony. U mnie to jedyny wybór. Do tego cebula, musztarda, Maggie, sól i pieprz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Christo napisał(-a):

Kiszony. U mnie to jedyny wybór. Do tego cebula, musztarda, Maggie, sól i pieprz.

Żona nie trawi konserwowych i też przeważnie robię z kiszonym, a robię bo jestem mistrzem tatara ;)

Czasami w tradycyjny sposób polski; maggi, sól, pieprz, olej rzepakowy, żółtka jaj, cebula, kiszony czasem grzybki marynowane.

A jak mnie poniesie to; worcestershire, majonez, keczup, musztarda, szalotka, konserwowy, żółtka jaj, sól, pieprz, natka pietruszki,olej rzepakowy nierafinowany, kapary, anchovies, tabasco habanero. Tej wersji druga połowa w ogóle nie rozumie.

Ta druga wersja jeżeli dobrze pamiętam to przepis Monici Galetti z MasterChef professionals. Uzupełniony przeze mnie o pietruszkę i habanero.

 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzoe błagam nie psujcie tatara maggi, dobre mieso nie potrzebuje żadnej chemi, ja jestem na to wyczulony i calkiem neidawno w restauracji zamawiajac tatara za 60zl zwrocilem go na kuchnie bo uwazam za zbrodnie zalanie sezonowanej poledwicy jakims smierdzacym maggi (ofc nie bylo o tym info w karcie)

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, bober5264 napisał(-a):

Ludzoe błagam nie psujcie tatara maggi, dobre mieso nie potrzebuje żadnej chemi, ja jestem na to wyczulony i calkiem neidawno w restauracji zamawiajac tatara za 60zl zwrocilem go na kuchnie bo uwazam za zbrodnie zalanie sezonowanej poledwicy jakims smierdzacym maggi (ofc nie bylo o tym info w karcie)

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka
 

W domu nie stosujemy praktycznie w ogóle chemii, ani przetworzonego jedzenia, omylnie zwanego jedzeniem. Ale maggi tak wpisała się w kulturę i jego smak, że ciężko bez niej skomponować mięso, z którego glutaminian sodu wyciągnie więcej smaku dając jednocześnie EDIT: piąty smak(oficjalnie uznany w roku 2000) - umami.

Ale jak kto lubi ;)

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Christo napisał(-a):

Kiszony. U mnie to jedyny wybór. Do tego cebula, musztarda, Maggie, sól i pieprz.

 Musztarda??? Pierwsze słyszę. Jaką dodajesz i ile (trzeba będzie spróbować)? Ja za to czasem dodaje posiekane drobniutko marynowane opieńki.

P.S. Nidy nie używam do tatara oleju rzepakowego, tylko oliwę z oliwek.

Edytowane przez souls_hunter

Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maggie ledwie kilka kropel, ewentualnie sos sojowy, ale Maggie to tak historycznie (od zawsze się „tak robiło”). Podobnie z musztardą, tak zawsze robiła żona i od niej przejąłem przepis, bo ja jeszcze kilka lat temu nie tykałem się surowizny, teraz się zajadam i ja przygotowuję. Zwykle jakaś ostrzejsza typu Dijon, ale ostatnio odkryłem Roleski Wikinga i polubiliśmy się.

@Autor1984 zainspirowałeś mnie tym drugim przepisem 😋

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Christo napisał(-a):

Maggie ledwie kilka kropel, ewentualnie sos sojowy, ale Maggie to tak historycznie (od zawsze się „tak robiło”). Podobnie z musztardą, tak zawsze robiła żona i od niej przejąłem przepis, bo ja jeszcze kilka lat temu nie tykałem się surowizny, teraz się zajadam i ja przygotowuję. Zwykle jakaś ostrzejsza typu Dijon, ale ostatnio odkryłem Roleski Wikinga i polubiliśmy się.

@Autor1984 zainspirowałeś mnie tym drugim przepisem 😋

Z majonezem i keczupem trzeba zachować umiar, tego się dodaje niewiele. Naturalnie zależne od ilości przygotowanego mięsa.

Sam byłem sceptycznie nastawiony, no bo jak, że z majonezem?

Ale smak zupełnie inny.

Kiedyś pobawię się w G.Ramsay'a i zrobię jakąś fotorelację :) 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Christo napisał(-a):

Następnym razem urozmaicę przepis 😊

Przyznam, że wolę tradycyjny, ale pod wódeczkę, ciężko mi stwierdzić, który wypada lepiej.

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie przepadam za czystą, wolę whisky/rumy/brandy… ale w dobrym towarzystwie nie odmówię ☺️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Christo napisał(-a):

Kiszony. U mnie to jedyny wybór. Do tego cebula, musztarda, Maggie, sól i pieprz.

👍👍👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.