Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość mike74

nakrecanie zegarka z recznym naciagiem

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mike74

nikt tu nikogo nie zmusza do udzielania odpowiedzi wiec skoro watek jest taki bezsensowny i glupi to prosze sobie nie zabierac cennego czasu i go nawet nie czytac. pytania ktore zadaje od poczatku sa pytaniami na ktore zegarmistrzowie udzielali mi roznych odpowiedzi wiec chcialem tu zweryfikowac pewne rzeczy.

a to ze ktos nie jest w stanie zrozumiec swoja droga prostych pytan to naprawde nie moja wina. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logicznie myśląc, gdy rozumie się kwestie nieaktualności czasu w przypadku gdy najpierw ustawimy, a potem nakręcimy zegarek, to rozumie się również, że to czy smar się ściera czy nie, nie może mieć tu żadnego znaczenia, więc całe pytanie nie ma sensu. Prześledziłem wszystkie pytania które zadałeś i mam tu tylko jedna radę, zadając pytania, które mogą budzić logiczne wątpliwości, najlepiej na wstępie podpowiedzieć odpowiadającym o co tak własciwie chodzi z tymi pytaniami, a sobie odpowiedzieć na pytanie po co mi ta wiedza. Mnie w każdym bądź razie już się odechciało odpowiadać na pytania, których sensu nie rozumiem

Dopiero teraz?  :) Ja też  :D . Ukłony dla Piotra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to ze ktos nie jest w stanie zrozumiec swoja droga prostych pytan to naprawde nie moja wina. 

Pytania to ja zrozumiałem, ale nie rozumiem sensu ich zadawania. Z mojej strony wygląda to tak: twierdzisz że rozumiesz kwestię, a jednocześnie twierdzisz, że pytanie zadajesz po to żeby zweryfikować kwestię, a ja w żaden sposób nie mogę zrozumieć po co weryfikować coś co się rozumie.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Clue tegue sest le trollingue. Mniej lub bardziej świadome.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mike74

<w żaden sposób nie mogę zrozumieć po co weryfikować coś co się rozumie.>

czy jedno wyklucza drugie? pozdrawiam i gratuluje logicznego myslenia. z logiki palka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

<w żaden sposób nie mogę zrozumieć po co weryfikować coś co się rozumie.>

czy jedno wyklucza drugie? pozdrawiam i gratuluje logicznego myslenia. z logiki palka.

Czy podczas nurkowania najpierw napełniamy płuca powietrzem, czy najpierw zanurzmy głowę, bo słyszałem, że wciągając powietrze po zanurzeniu głowy możemy zwymiotować?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nikt tu nikogo nie zmusza do udzielania odpowiedzi wiec skoro watek jest taki bezsensowny i glupi to prosze sobie nie zabierac cennego czasu i go nawet nie czytac. pytania ktore zadaje od poczatku sa pytaniami na ktore zegarmistrzowie udzielali mi roznych odpowiedzi wiec chcialem tu zweryfikowac pewne rzeczy.

a to ze ktos nie jest w stanie zrozumiec swoja droga prostych pytan to naprawde nie moja wina.

 

Odpowiedzialem ( i nie tylko ja) na Twoje pytania-więc poproszę w punktach co chcesz jeszcze wiedzieć?


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mike74

do uzytkownika piotr ratynski  - rece opadaja czlowieku....

do uzytkownika rink - a odpowiedziales na chociaz jedno pytanie sensownie i ze zrozumieniem?

 

 

 

dzis caly post pokazalem pewnemu zegarmistrzowi, przeczytal i wiecie co powiedzial:  daj spokoj. po prostu daj spokoj. wobec powyzszego daje spokoj, dziekuje wszystkim ktorzy jednak rozumieja tekst pisany i jakos bez glupio madrych wywodow podzielili sie swoim stanowiskiem w sprawie.

 

amen.

zamykam temat ( przynajmniej ze swojej strony ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daliście się wciągnąć w dyskusji z bogobojnym ;) (....) na jego poziom, gdzie pokonał was doświadczeniem :P

 

I tak nieregulaminowo kończę ten temat.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.