Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

radekglaz

Tudor BBB vs Omega 300 Seamaster Co-Axial

Tudor BBB vs Omega 300 Seamaster Co-Axial  

169 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Musisz sobie odpowiedzieć co Ci się bardziej podoba. Osobiście widząc omegę na żywo to szału nie ma. Nie podoba mi się. Ale to jest własne odczucie. A Tudor ma to coś. Bardziej do mnie przemawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się prostota Tudora i na niego poszedł mój głos. Omega, chociaż jest piękna na żywo, to za bardzo "krzyczy" i rzuca się w oczy, co dla mnie nie jest atutem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudny wybór. Wizualnie bardziej podoba mi się Tudor, Omega nie zrobiła dobrego wrażenia, ale przymierzałem ją na tej okropnej bransolecie i może stąd taki wniosek. Za to mechanizm Omegi ze znacznie wyższej półki. Tudor jednak jest sporo tańszy, mój głos na Tudora.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mierzyłem Omegę na tej bransolecie i w takim zestawieniu odpada totalnie. Źle się układa.

Jeżeli miała by być Omega to tylko na pasku. Problem tylko w tym, że nie mam możliwości przymiarki Omegi na pasku...

 

RG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek który dobrze wygląda na bransolecie/skórze/nato ma sporą przewagę nad tym mniej uniwersalnym, poza tym szkoda przepłacać za coś co wrzucisz do szuflady...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A generalnie Eta to porządny mechanizm jest .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic złego w etach montowanych w Tudorach, te co miałem były bardzo dobrze wyregulowane. Oczywiście prestiżu specjalnego nie ma co oczekiwać po tym mechanizmie jak i po Tudorze jako marce, bądź co bądź powstał on jako tańszy substytut Rolexa. Chociaż ceny vintage submariners Tudora sugerowalyby ze kolekcjonerzy nie zwracają wielkiej uwagi na mechanizm.

Pomijając te dwa fakty robią rewelacyjne zegarki w przystępnych cenach, ich założona konkurencja cenowa nie jest Omega tylko marki pokroju Tag Heuer.


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na ETĘ nie ma co narzekać bo to świetny wół roboczy, który przy odpowiednim wyregulowaniu będzie wspaniale pracował. Inna sprawa, że jeżeli mielibyśmy brać mechanizm jako kryterium to wygrywa Omega, a jeżeli nie zależy nam na materiałach wykonaniu werku i wystarcza nam ta ETA to ze względów cenowych minimum 3 razy lepszym wyborem od tego Tudora będzie MK II.

Tak więc w kategorii "mechanizm" Tudor nie broni się absolutnie niczym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak nie broniła się przez lata Omega z lekko modyfikowaną ETĄ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że pijesz do 1120. Ta lekka modyfikacja wnosiła jednak sporo do funkcjonalności zegarka bo mocno usprawniała naciąg. Tak jak goła ETA raczej słabo sobie radziła z naciągiem tak 1120 bardzo szybko potrafiła odpowiednio naciągnąć sprężynę.

Czym bronił się Kolego wtedy Rolex?

Klepaniem przez lata jednego i tego samego prostego jak cep mechanizmu za coraz wyższą cenę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie zaraz , Rolek jest dobry bo jest dobry i .... wygodny .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He, he a co tu robi Rolex koledzy sekciarze? A skoro już wywołałeś Króla...on miał wtedy inhouse...od dawna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i ch*jową bransoletę i wykonanie delikatnie mówiąc blaszkowe ;)

Lubisz prowokować.

Ps. Co tu robią Omegi sprzed lat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja prowokować...przecież to nie ja przywołałem Króla :-) , moim zdaniem sytaucja z Tudorem/ETĄ i Omegą / niech będzie z inhousem jest analogiczna jak wtedy między starą 300 -tką a a SUBem. Wszyscy chcieli SUBa a komu brakowało kupował brzydala Omegi , Tudor przynajmniej jest ładny i spokrewniony z Królem ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omega na plus :) 


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja prowokować...przecież to nie ja przywołałem Króla :-) , moim zdaniem sytaucja z Tudorem/ETĄ i Omegą / niech będzie z inhousem jest analogiczna jak wtedy między starą 300 -tką a a SUBem. Wszyscy chcieli SUBa a komu brakowało kupował brzydala Omegi , Tudor przynajmniej jest ładny i spokrewniony z Królem ;-)

Pewnie boli Ciebie, że Twój król jest gorzej wykonany od starej 300 ;)

Werk owszem na plus, ale nie dodawaj sobie, bo ten werk jak i wykonanie Twojego Rolexa to Omega osiągała w latach 50 ;)

Niestety w latach 70 poszła złą drogą i za to zapłaciła. Gdyby została przy starych werkach takich jak 30mm to dzisiaj swoim Rolexem mógłbyś rzucić o ścianę ;)

Niestety jakiś idiota kiedyś postanowił w ten sposób ratować firmę, która produkowała i lepsze werki i lepiej wykonane zegarki i do dzisiaj Omega za to płaci.

Rolex to taka marketingowa wydmuszka. Nic wielkiego sami nie zrobili, a psychofani przypisali im wszystkie wydarzenia.

Owszem to porządna firma, ale nawet 1/10 tego co im jest przypisywane nie osiągnęła ;)

Wracając do werków to analogicznie jakbyś fascynował się tym, że w swoim samochodzie masz silnik sprzed kilkudziesięciu lat ;)

Poza tym Omega wraca na dobrą drogę i Rolexa już mechanicznie prześcignęła, ale i tak niektórzy nie rozumieją na czym polega to podnoszenie cen.

EOT bo to nie temat Omega vs. Rolex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że temat zszedł tam gdzie zawsze się kończy. Ale wiadomo król straciłby na blasku gdyby nie miał ostatniego zdania.

radekglaz żałuje bo nie dostałeś wielu dobrych argumentów ani za jednym ani za drugim zegarkiem.

Z mojej perspektywy wygląda na to, że dla wielu liczy się tylko wygląd. Jeśli tak jest kup ten zegarek, który Ci się najbardziej podoba. Wydaję mi się, że dla Ciebie jest to Tudor.

 

Moje argumenty (nie biorąc pod uwagę wyglądu bo to kwestia osobista i dla moich zmieniających się upodobań co się komu podoba nic nie wnosi):

 

SM300 master w tym momencie to swoista prezentacja technicznych możliwości Omegi:

- cal 8400, użycie materiałów antymagetycznych, co-axial, szybkie przestawienie godziny, długie okresy serwisowe, COSC ale już wg standardu METAS czyli testowany nie sam mechanizm tylko  wraz z całym zegarkiem w trakcie sprawdzania wodoszczelności, działania pola magnetycznego powyżej 15000GS, różnych pozycji, różnych temperatur i rezerwy chodu w standardzie między 0s a +5s (nie jak w COSC -4s / +6s),

- 60h rezerwy chodu

- bezel ceramika+Liquidmetal

- tarcza ceramiczna

- zapięcie z możliwością szybkiej regulacji

- 4 letnia gwarancja

 

Do tego dorzucić możemy wersje z technologiami:

- tytan 5 grade

- sedna gold

- cera gold

- platyna

 

 

Mam nadzieję, że również odpowiedziałem pośrednio koledze lenybo ad ceny. Jako przykład mogę jeszcze powiedzieć, że sama Omega twierdzi, że produkowanie części w technologii Liquidmetal jest nadal bardzo kosztowne mimo kilkuletniego ich stosowania.

 

Co do poruszanego komfortu noszenia to też jest to mega indywidualna sprawa, ale przy tej wielkości zegarków 41-42mm wydaje mi się, że jest to rzecz nie najważniejsza.

Z własnego doświadczenia jeszcze raz powtórzę, że mierzenie Omegi na niedopasowanej bransolecie nie ma większego sensu. Powiem nawet, że SM300 leży lepiej na moim nadgarstku i jest wygodniejsza niż Pelagos mimo tego, że był lekki, miał szybką regulację w zapięciu ale nigdy nie udało mi się go dopasować.

Fajnie, że w bransolecie Omegi są teraz dwa półogniwa co w połączeniu z zapięciem daje idealne dopasowanie.

 

I znów nie biorąc pod uwagę wyglądu to konkurencja dla Tudora to Pontos S, Super Kontiki itp.

 

 

Nikogo do bransolety nie mam zamiaru przekonywać ale kupując taki zegarek przynajmniej wiemy dlaczego jest taka bransoleta, tak samo jak to dlaczego nie ma daty. Uważam, że może się podobać.

 

16278606779_19b9896148_b.jpg

 

16280245939_f00df8e7fa_b.jpg


wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krystian , mnie nic nie boli przypomnij Koledze rip kto wprowadził do tego tematu Rolexa ;-)

Z mojego porównania wynika remis - decydują osobiste preferencje . Emocji nie da się mierzyć porównaniem rodzaju stali czy ilości innych metali użytych do produkcji koperty...

A co do porównania silników - myślę że sporo jest na świecie fanów motoryzacji którzy daliby się pokroić za stare dobre V8 ...którego dźwięk słychać w kabinie bez pośrednictwa syntezatora mruczenia a , że więcej pali...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oba są dobre i się uzupełniają :)

Tym bardziej jeśli taki trudny wybór to brać sobie 2 sztuki, nawet kosztem zaciągnięcia jakiegoś kredyciku, pożyczki... Nosząc je naprzemiennie, można by po nawet krótkim czasie jednego spieniężyć w razie gdyby okazało się że nieodpowiada. Oczywiście z jakąś tam stratą, ale nauka i doświadczenie kosztuje :ph34r:


Time is tickin away, youve gotta - live your life - day by day

happy or sad, good or bad, life is too short youve gotta - keep your head

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oba super, moim zdaniem minimalnie Tudor ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z mojego porównania wynika remis - decydują osobiste preferencje . Emocji nie da się mierzyć porównaniem rodzaju stali czy ilości innych metali użytych do produkcji koperty...

 

 

Ale co ma budzić emocje? Tylko wygląd?

 

Odkąd Tudor jest w modzie, to zauważam, że wielu osobą nagle przestało przeszkadzać, że jest na Ecie i wcale nie brakuje mu in-hous'a.


wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Jeśli tak jest kup ten zegarek, który Ci się najbardziej podoba. Wydaję mi się, że dla Ciebie jest to Tudor....

 

W tym problem, że oba zegarki mi się podobają i nie mogę się zdecydować.

Niejednokrotnie podkreślałem, że dla mnie Omega na tej bransolecie się źle układa i jakoś nie widzi mi się ta polerka, natomiast na pasku ten zegarek jest prze kozak!!!

I właśnie tu szanse Omegi i Tudora jak dla mnie się wyrównują... Więc proszę o dalsze głosy i opinie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tudor - to była zawsze " ekonomiczna wersja Rolexa" - odkąd bardzo udanie marka sięgnęła stylistycznie do swej historii okazało się że Tudor nie tylko solidny i tani ale i ładny....no a jak "ładny" to może być też alternatywą dla Omegi...zwłaszcza że tańszy ...i koło się zamyka. Skoro eta nie przeszkadzała mi w Omedze to dlaczego ma mi przeszkadzać w Tudorze? A od inhousów mam lepszych ekspertów.

Kolego rip te opinie nie krytykują Twojego wyboru więc o co chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tudor - to była zawsze " ekonomiczna wersja Rolexa" - odkąd bardzo udanie marka sięgnęła stylistycznie do swej historii okazało się że Tudor nie tylko solidny i tani ale i ładny....no a jak "ładny" to może być też alternatywą dla Omegi...zwłaszcza że tańszy ...i koło się zamyka. Skoro eta nie przeszkadzała mi w Omedze to dlaczego ma mi przeszkadzać w Tudorze?

Z tym tani to bym nie przesadzał, bo tak jak pisałem MK II biorąc pod uwagę argument cenowy jest dużo lepszym wyborem od Tudora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.