Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER

[gustaw6666 392]

McLaren rządzi. Czarna i szara co najwyżej są bardziej uniwersalne. Ale jeśli chodzi o sportowe pierd**nięcie- ta wersja jest z przodu. Otarłem się wręcz o nią ale swojego czasu wybrałem CV2A11 właśnie ze względu na uniwersalność.

Edytowane 22 Grudnia 2016 przez gustaw6666

[adam78 72]

tak sie przygladam tej bialej tarczy i pomaranczowej wskazowce i mi sie coraz bardziej podoba

 

a sa takie tylko z cala biala tarcza?

[bar72 5]

Stainless steel case with a black rubber strap. Fixed black ceramic showing tachymeter markings bezel. White dial with luminous hands and Arabic numeral hour markers. Minute markers around the outer rim. Dial Type: Analog. Luminescent hands and markers. Date display at the 3 o'clock position. Chronograph - three sub-dials displaying: 60 second, 30 minute and 12 hour. Automatic movement with a 50 hour power reserve. Scratch resistant sapphire crystal. Screw down crown. Skeleton case back. Case diameter: 43 mm. Round case shape. Band width: 25 mm. Deployment clasp. Water resistant at 100 meters / 330 feet. Functions: chronograph, date, hour, minute, second. Luxury watch style. Tag Heuer Carrera Chronograph McLaren Mercedes Calibre 1887 White Dial Black Rubber Mens Watch CAR2A12FT6033.

 

raz jeszcze gratuluje bo to b.ładny zegar

[dawca 92]

Dzięki raz jeszcze

 

Gustav racja, jeśli chodzi o sportowe zacięcie to wygrywa z czarną i szarą.

 

Odmierzam czas do świątecznego wolnego ;-)

[adam78 72]

carrery z czarna tarcza juz widzialem na zywo ale tej z biala jeszcze nie

 

czy jest gdzies w Warszawie do obejrzenia na zywo?

[eye_lip 18897]

Wpadł wczoraj pod obiektyw, więc wrzucam do klubu TH:

 

[ptakug 171]

Znajomy go ma na żywo jest tak piękny jak na tym zdjęciu. Super zdjęcie

[pepepatryk 9617]

@Dorian06 próbowałeś w swoim Monaco takiej konfiguracji?

 

Zdjęcie z neta

[pawel007 3509]

W wczoraj w czeluściach kart sd znalazłem zdjecia takiego Taga, którego nieopacznie wymieniłem na omegę 300. Troszkę za nim zatęskniłem

 

[ASTRAL 4522]

Bardzo ładne to niebieskie Monaco.

Miałem takiego w czarnej wersji i przyznam, że jak popatrzyłem na Twoje zdjęcie to za nim zatęskniłem.

Ten niebieski nawet chyba ładniejszy od czarnego.

Chyba bym kupił ponownie na Twoim miejscu

Edytowane 24 Grudnia 2016 przez ASTRAL

[pawel007 3509]

Szukałem jakiś czas temu na rynku. Czarnych do oporu ale niebieskich nic a nic. Ale do wakacji chyba znajde- a jak nie znajdę to zostaje Monaco Mcqueen :-).

Do tego jeszcze mialem gumke, która świetnie pasowała.

[adam78 72]

poczytalem sobie troche w innych watkach i zrodlach o werku 1887, wiec mniej wiecej mam pojecie co to za werk i jakie jest jego pochodzenie + postrzeganie

nie udalo mi sie znalezc natomiast za duzo o calibre 16

 

poniewaz oba sa stosowane w carrerach i teoretycznie roznica w cenie miedzy nimi nie jest relatywnie duza (tj. ok +1k za calibre 1887 w przypadku cen katalogowych) to zaczalem sie zastanawiac czy rzeczywiscie oplaca sie doplacic taka kase

 

pewnie beda rozne opinie na ten temat, ale jestem ciekaw zdania bardziej zaznajomionych z tagiem i jego werkami - czy wg was oplaca sie inwestowac w calibre 1887 zamiast calibre 16 (przy zalozeniu ze doplata to max 1k pln)?

[gustaw6666 392]

Z testów wynika, że 16 może mieć lepszą precyzję chodu. Natomiast operowanie stoperem w 1887 to poezja i 16 w tym obszarze się nie umywa.

[radekvintage 378]

Cal. 16 na 1-szy i 2-gi dzień Świat

[adam78 72]

Z testów wynika, że 16 może mieć lepszą precyzję chodu. Natomiast operowanie stoperem w 1887 to poezja i 16 w tym obszarze się nie umywa.

przyznam sie szczerze ze jestem zaskoczony - zakladalem wstepnie, ze 1887 pewnie bedzie lepszy od cal. 16 we wszystkich aspektach, a okazuje sie ze wcale tak nie musi byc...

 

dla mnie osobiscie precyzja chodu wazniejsza bo chrono to raczej dla ozdoby niz realnego uzytku

 

a duze sa roznice w precyzji chodu??

[gustaw6666 392]

Jeśli dobrze pamiętam to z 2 czy 3 sekundy większa maksymalna różnica między pozycjami. Wg mnie do zaakceptowania. Ale nie mam pojęcia jak ze stabilnością długoterminową.

 

Weź pod uwagę również, że kaliber 16 może być nie ETĄ a Sellitą.

Edytowane 26 Grudnia 2016 przez gustaw6666

[adam78 72]

Weź pod uwagę również, że kaliber 16 może być nie ETĄ a Sellitą.

cenna uwaga

a wiesz moze czy eta albo sellita moze sie pojawiac zamiennie a zegarek bedzie mial ta sama referencja czy w takim przypadku bedzie to oznaczone innym numerem?

albo inaczej - czy jest szansa zeby to jakos rozpoznac inaczej niz ogladajac mechanizm

 

przy zalozeniu ze kupuje sie w sklepie stacjonarnym to mozna to zobaczyc, ale przez internet to juz nie wiec pozostaje liczyc na rzetelny opis lub jakies oznaczenia dzieki ktorym sie to pozna

[zbyniu70 1255]

Nawet w sklepie stacjonarnym tego nie poznasz. Jedynie w katalogu sprzedawcy jest gdzieś wzmianka czy to  Eta czy Sellita.

[SphinX 82]

[adam78 72]

Nawet w sklepie stacjonarnym tego nie poznasz. Jedynie w katalogu sprzedawcy jest gdzieś wzmianka czy to  Eta czy Sellita.

a mi sie wydaje ze ilosc kamieni moze pomoc w identyfikacji czy jest to eta czy sellita

jezeli dobrze sie wyedukowalem czytajac rozne watki na tym forum to w ecie jest 25 a w sellicie 26 kamieni (jezeli rozmawiamy o eta 2824 i sw200)

[bar72 5]

cal16 , to 7750

stałem przed tym samym wyborem co Ty wybrałem 1887 ,7750 możesz mieć w certinie za ok 3 tyś , co by nie pisać 1887 tylko w TH i jak Carrera to tylko na 1887 moje zdanie

Edytowane 26 Grudnia 2016 przez bar72

[Dorian06 24638]

@Dorian06 próbowałeś w swoim Monaco takiej konfiguracji?

 

W życiu. Choć może dobrze wyglądać. Nie mam skórzanego 22mm nato. Jedynie to na niebieskiej gumie nosiłem. Dodam, że podobało mi się takie połączenie.

...

Calibre 16 w razie w naprawisz "wszędzie".

[gustaw6666 392]

Nawet jeśli to będzie Sellita?

[adam78 72]

Calibre 16 w razie w naprawisz "wszędzie".

Nawet jeśli to będzie Sellita?

samodzielnie wypatrzylem jeszcze jedna roznice (byc moze istotna) - rezerwa chodu w 1887 to 50h a w cal. 16 to 42h

 

to moze krotko podsumuje jakie sa moje wnioski odnosnie cal. 16 vs 1887 w oparciu o wasze wyjasnienia

 

argumenty "za" cal.16

- mozna sie spodziewac ze cal.16 bedzie mial wieksza precyzje chodu

- tanszy w serwisowaniu

 

argumenty "przeciw" cal.16

- moze to byc eta lub sellita

- krotsza rezerwa chodu

 

argumenty "za" 1887

- ma plynniej dzialajace chrono

- uznawany jako "in house" i dostepny tylko w tagu

 

argumenty "przeciw"

- gorsza precyzja chodu

- spodziewane drozsze koszty serwisu

 

patrzac slepo na liczby to nie ma na tyle istotnych roznic pomiedzy 1887 a cal. 16 zeby doplacac te +1k do 1887. wydaje sie ze wrecz lepiej wziac cal. 16 bo ma lepsza precyzje chodu i bedzie latwiejszy i tanszy w serwisowaniu

 

patrzac od strony prestizowej to 1887 ma sens bo to mimo wszystko in house taga

 

no i szczerze mowiac dalej jestem w punkcie wyjscia - kierowac sie sercem (czyt. 1887) czy rozumem (czyt. cal.16)

 

 

jezeli ktos jeszcze znajdzie jakis argument za lub przeciw jednym lub drugim mechanizmem to bede wdzieczny za nastepne komentarze / refleksje

 

tak czy inaczej dziekuje wszystkim ktorzy wzieli udzial w tej dyskusji i zechcieli sie podzielic swoja wiedza ze mna

[Dorian06 24638]

Nawet jeśli to będzie Sellita?

Przypuszczam, że tak.

Argument za 1887. Zrobiło go Seiko.