Zegarek 1000-1500 mesh

[dsznycer 0]

Witam

 

Szukam zegarka dla siebie w przedziale cenowym od 1000-1500. Jeśli jakaś propozycja byłaby tego warta, jestem w stanie dołożyć jeszcze 500zł. Mam 20 lat, ubieram się elegancko. Zegarek ma upamiętniać pewną chwilę w moim życiu, dlatego zależy mi na kupnie czegoś porządnego, co przeżyje lata. Nawet jeśli nie będę w przyszłości go używał, chciałbym żeby gdzieś leżał w szufladzie i działał. To co jest absolutnym obowiązkiem to bransoleta typu mesh. Zachorowałem na ten typ bransolety i ciężko mi się od niego uwolnić. Zegarek nie musi być nowy. Wymogiem jest również wielkość zegarka 40mm+, ponieważ mam dosyć dużą rękę i lubię gdy zegarek jest solidny i duży. Marka nie gra roli. Jeśli chodzi o kolor, skłaniam się bardziej ku srebrze, chociaż rozważałem również złoto lub różowe złoto, jednak nie chce wyglądać dziwnie ze złotym zegarkiem w takim wieku. Złote dodatki będą mile widziane. Podobają mi się chronography ponieważ lubie gdy "coś się dzieje" na tarczy, ale nie jest to wymóg. Podaje swoje dwa typy na ten moment. Atlantic Seamove wydaje mi się trochę topornie wykonany jak na taką cenę( porównanie do Tissota prc200, który jest niestety dla mnie trochę za mały). Jeżeli chodzi o Zeppelina nie znam marki i chce żebyście się wypowiedzieli. Szukam zegarka od około 5 miesięcy, znalazłem te dwa typy. Liczę, że podsuniecie mi jakieś fajne pomysły

 

 

http://www.atlantic-watches.ch/product-detail/product/seamove-gents-quartz-654564121.html

 

http://allegro.pl/30-zegarek-meski-zeppelin-7680m1-chronograf-i5182595155.html

 

Po namyśle doszedł też Seiko SKX007 w celu uzyskania takiej konfiguracji:

 

http://image.rakuten.co.jp/time-g/cabinet/mesh-skx007-3.jpg

 

Jaką bransoletę wybrać w takim przypadku? Rozumiem, że sam SKX007 to standard i sprawdzony model, w który mogę inwestować.

[dsznycer 0]

Widzę, że nikt nie kwapi się do podania jakichkolwiek propozycji. Moje ostatnie pytanie, co sądzicie o wykonaniu Atlantica? Zegarek ma świetny mesh i na ten moment nie znalazłem nic lepszego, dlatego coraz bardziej skłaniam się ku tej opcji. Chciałbym żeby wypowiedział się ktoś kto na zegarkach się zna i miał ten model w ręce i napisał jak wygląda tutaj stosunek cena/jakość.

[Istvan 2918]

Seiko SARB, Orient Star - wszystie mechaniczne ze znakomitym stosunkiem cena/jakość.

 

Atlatnic jest kwarcowy, więc odpada. Poczytaj dodatkowo o mechaniźmie ETA G10.

 

O Zeppelinie pisano już wielokrotnie na forum - poszukaj, a znajdziesz. Kwarc za 1000 zł to średni pomysł zwłaszcza, że Japonia ma dużo lepszą ofertę.

 

Nie ma sensu sztywno trzymać się meshu. Najpierw myśl o zegarku, a potem na czym będziesz go nosił. Mesh, ablo ładny pasek zawsze da się dokupić.

[Gość Mateusz Dąbrowski]

Od Atlantica znacznie lepszym pomysłem będzie: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/118832-tissot-visodate-heritage-milanais-bracelet-ze-stycznia-sprzedam/

[dsznycer 0]

Dziękuje za odpowiedź.

 

Rozumiem wszystkie wasze argumenty nt. wyższości Japończyków w tej cenie. Problem polega na tym, że wszystkie średnio leżą mi wizualnie. Chciałbym zegarek, który przede wszystkim będzie mi się podobał. Posiadam "kolekcję" trzech Timexów. Mój ulubiony kosztował mnie 220zł a wizualnie bije wszystkie japończyki, które oglądam. Chyle czoła przed mechanizmami, ale nie chce zegarka, który po prostu nie będzie mi podchodził. A z drugiej strony nie chce wydać 1000zł na kwarc. Tissot bardzo ładny, boje się tylko, że będzie za mały. Do tego słyszałem mocno nieprzychylne opinie nt. jakości tej marki obecnie. Czekam na dalsze propozycję.

[Istvan 2918]

 

 

 

itd...

 

Wizualnie Timex za 220 zł nie ma najmniejszych szans, a porównywanie tych zegarków nie ma sensu, bo to inna klasa czasomierza.

[dsznycer 0]

Źle się zrozumieliśmy. Chodzi mi o to, że mimo wszystko bardziej trafia do mnie design timexa, wygląd tych Orientów czy Seikaczy do mnie nie przemawia. Rozumiem, że jakość wykonania jest powalająca i zgadzam się bo miałem Orienta w dłoni. Zacząłem rozważać zakup Orienta ray i wrzucenia go na mesh. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Wiem, że to świetny sprawdzony model, który posiada połowa forumowiczów, ale czy noszenie zegarka, który jest kopią Rolexa submarinera nie jest lekko snobistyczne? Pytam jako laik zegarkowy.

[pawelb29 863]

Źle się zrozumieliśmy. Chodzi mi o to, że mimo wszystko bardziej trafia do mnie design timexa, wygląd tych Orientów czy Seikaczy do mnie nie przemawia. Rozumiem, że jakość wykonania jest powalająca i zgadzam się bo miałem Orienta w dłoni. Zacząłem rozważać zakup Orienta ray i wrzucenia go na mesh. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Wiem, że to świetny sprawdzony model, który posiada połowa forumowiczów, ale czy noszenie zegarka, który jest kopią Rolexa submarinera nie jest lekko snobistyczne? Pytam jako laik zegarkowy.

Chyba jeszcze nie widziałeś zegarków inspirowanych Rolexem jezeli dla Ciebie Orient Ray jest jego kopią.

W założonym budżecie kupisz dobre automatyczne Seiko , Citizen czy OS.

[dsznycer 0]

Dziękuje wszystkim, którzy odpowiedzieli na moje zapytanie. Na ręce zawisł Steinhart Ocean Vintage One od jednego z forumowiczów i... zapiera dech w piersiach Udany zakup, trochę ponad budżet, ale za to świetny. Wkrótce na meshu. Problem polega na tym, że chęć na Orienta Raya wcale nie przeszła, więc kto wie

[tomaczo 7]

I tak skonczysz jak kazdy z nas - zegarkowych wariatow niech sie nosi

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk