Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
TabaQ

Nasze nowe chińskie nabytki

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze, jest tyle ciekawszych sposobów na zainwestowanie 10, a co dopiero 53zł. Można iśc na dobrą kawę czy lody ;)

Chińczycy potrafią zrobić przyzwoity tani zegarek, ale to już przesada - szkoda naszej planety na zanieczyszczanie jej produkcją takiego... czegoś :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, jest tyle ciekawszych sposobów na zainwestowanie 10, a co dopiero 53zł. Można iśc na dobrą kawę czy lody ;)

 

No nie wiem czy podane sposoby są lepsze, potem mamy otyłość i marskość wątroby (to ostatnie po kawie bo za 53zł top pewnie kilka trzeba wypić).

 

Chińczycy potrafią zrobić przyzwoity tani zegarek, ale to już przesada - szkoda naszej planety na zanieczyszczanie jej produkcją takiego... czegoś :)

 

Jest recykling - ważne żeby wiedzieć do którego kontenera wyrzucić - choć sądzę że kilka chwil pocieszy zanim tam trafi... może nawet tak samo długo jak pierwowzór  ;)


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się Shanghai i tak rozleciał po łącznie kilkuset godzinach pracy...

Ogólnie - za te marne pieniążki nie jest to wcale zły zegarek, ale niedoróbki jakościowe są znaczne, a fakt, że dokręcając koło naciągowe można powyłamywać zęby koła centralnego (Koledzy z forów nie wierzą, że to możliwe, ale naprawdę tak właśnie było) też nie świadczą najlepiej o mechanizmie.

 

Z niedoróbek mamy zatem marne (za delikatne) koło centralne, wielki bąbel szelaku na kotwicy, który mi haczył o nowe koło centralne po jego wymianie, skaczący jak cholera naciąg oraz luz na mocowaniu koła naciągowego, powodujący że nawet dokręcone na maksa jest niestabilne i potrafi wskoczyć na drugie z kół naciągowych. 

 

Do tego paskudne wykończenie i masz babo placek.

 

Wiem, ze to tania taniocha, ale Wostok 2414A w najtańszych Komandirach - jakkolwiek równie paskudny - jest zrobiony znacznie lepiej.

Ogólnie jestem fanem chinskiego zegarmistrzostwa. Mają ludkowie fantazję i tworzą często cudne rzeczy, ale niestety większośc z tego, co chciałbym mieć jest daleko poza moim zasięgiem. Np z dziką przyjemnością kupiłbym Beijing'a z tourbillionem, ale na to te 5 tysi trzeba mieć :(

 

Natomiast kupowania tej najtańszej z najtańszych tandet nie poważam. Nie powiem, ze nie rozumiem - też miałem "fazę", żeby to obadać z czystej ciekawości, jednak zabawa zawsze trwała króciutko i w sumie szkoda potem było wyrzuconych pieniędzy.

 

Pamiętam jak raz postanowiłem sprawdzić, ile cykli zakręcania/odkręcania wytrzyma koronka w zegarku Alpha (jakas kopia bodaj Omegi). I tak zakręcając i odkręcając załatwiłem gwint do zera w... kilkanaście minut.

 

Fascynujące (i wciągające) to było - po KAŻDYM zakręceniu do odkrecenia potrzeba było o kawałeczek obrotu mniej. Potem został tylko jeden obrót, potem pół i d*p... nie ma gwintu. Naprawdę, jakosc materiałów była tak zła, ze gwint skracał się w oczach :D

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie pogardził ;)

Sea Gull jakościowo powinien być bez zarzutu...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo że to mechanik? Gdzies czytalem ze te manualne maja jakies niedoróbki ale nie mogę znalezc gdzie..

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Pamiętam jak raz postanowiłem sprawdzić, ile cykli zakręcania/odkręcania wytrzyma koronka w zegarku Alpha (jakas kopia bodaj Omegi). I tak zakręcając i odkręcając załatwiłem gwint do zera w... kilkanaście minut.

U mnie gwint w Wodołazie, który był wtedy zegarkiem raczej chwalonym, poleciał po kilku tygodniach użytkowania zegarka. I to nie jako jedynego. Więc też cykl kilkunastu odkręceń i zakręceń go załatwił. znaczy się, że nie tylko Chińczyk wypuszcza dziadostwo.

 

Jeśli chodzi o takiego SKMEIa to też by nie kupił (bo za 2 stówy można znaleźć fajnego G-Shocka w używce, który raczej posłuży kilka lat). Ale jak ma byc na jeden sezon, to czemu nie?


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, zgadzam się, w VE tez mi szybko padł gwint, ale na gwarancji zrobili i juz było dobrze, a weź się dochodz z Alphą a gwarancję ;)

 

I zakończmy Off-Top, bo nas moderatorzy dojadą ;)

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, prawda, serwis ma tu znaczenie. Wodołaz szybko został zrobiony. Odsyłanie do Chin to już zabawa.


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem takie zmiany miedzy uszami.. 9f9da9fd75a148be6e02f607339a4990.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem mewę z czarnym paskiem ale zmieniłem na niebieski i jest cudowny chodzi dokładnie 1-2 sekundy na dobę. Za te pieniądze zarąbisty!!

 

Moja mewa ma 42mm pięknie dopracowany i chodzi jak najlepszy szwajcar 1-2 sekundy na dobę. Zmieniłem tylko pasek z czarnego na niebieski i jak dla mnie strzał w dziesiątkę. Sprowadzam następne 2..

Pięknie wygląda, gdzie kupiłeś zegarek i pasek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy podane sposoby są lepsze, potem mamy otyłość i marskość wątroby (to ostatnie po kawie bo za 53zł top pewnie kilka trzeba wypić).

 

Jest recykling - ważne żeby wiedzieć do którego kontenera wyrzucić - choć sądzę że kilka chwil pocieszy zanim tam trafi... może nawet tak samo długo jak pierwowzór ;)

Jak marskość wątroby to chyba kawa z prądem. Ze zdecydowaną przewagą prądu - np. Espresso + pół litra. Bo picie samej kawy jest czynnikiem zmniejszającym ryzyko marskości :)

 

A co do recyklingu się zgadzam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak marskość wątroby to chyba kawa z prądem. Ze zdecydowaną przewagą prądu - np. Espresso + pół litra. Bo picie samej kawy jest czynnikiem zmniejszającym ryzyko marskości :)

 

Tak ale kilka filiżanek dziennie, za 53 zł możesz walnąć sporo więcej niż "dzienną dawkę" no chyba ze w Wierzynku tą kawę będziesz zamawiał - a w nadmiarze wszystko szkodzi :) Poza tym z tymi badaniami to różnie bywa, jak gówniarzem byłem to trąbili że masło jest niezdrowe, a mleko to rewelacja, teraz mi znachor mówi że jak będę "margarynę żarł" to mi zaszkodzi - tylko masło trzeba jeść, ten sam znachor mi trąbi że mleka najlepiej w ogóle nie pić bo laktoza i tłuszcze... a masło to niby z czego się robi - ja się pytam? C2H5OH też jest zdrowy... w małych ilościach. ;)

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak byłem na studiach, jeden wuefista za każdym razem przypominał nam po zajęciach, że "alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach".

 

A ostatnio słyszałem, że podobno gluten znów jest zdrowy. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek już nie taki nowy, ale bransoletka owszem :). Trudny egzemplarz do fotografowania.post-70494-1564654183,0491_thumb.jpg

 

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Satanic, i jak wrażenia? Kiedyś mało zabrakło, bym się szarpnął na Erikę. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W porządku wykonanie na zegarek jeszcze nie założyłem. Na plus też, że dają teleskopy i przyrząd do zmiany pasków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dawid_999, wpisz "parachute strap". Wyskakują nawet za 9,50 USD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Noodles

Nie zegarek a paseczek.

Ten pasek pod zegarkiem ma 1 warstwę czy dwie? Jak design ma sie do EricasOryginals?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek już nie taki nowy, ale bransoletka owszem :). Trudny egzemplarz do fotografowania.attachicon.gifIMAG0142.jpg

 

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka

Super.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.