Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
zasadas

Twój ogród

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, lukebor napisał(-a):

Świetne piwo! Bardzo je lubię.
Ogród tez może być emoji12.png

Takie dość mocno chmielowe, nawet lekko gryzie/szczypie po języku. 

 

A co do ogrodu, zacząłem nasadzanie dopiero 4 lata temu, po śmierci mojego ukochanego berneńczyka, który rujnował na ogrodzie wszystko, co znalazło się z zasięgu jego kłów i pazurów. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mario zazdroszczę, przed Tobą dużo frajdy - wybieranie roślin, dosadzanie i testowanie różnych pomysłów 🙂 U mnie już coraz mniej miejsca na nowości, a przy każdej wizycie w markecie ogrodniczym lub w którymś z arboretów cały czas nas kusi, żeby coś kupić: "bo jest piękne" 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Litus bardzo ładny, dojrzały ogród w stylu naturalistyczno-parkowym. Bardzo to lubię. U mnie starsza część ogrodu przy domu tak zaczyna dojrzewać-ma ok. 11 lat. Młodsza część wokół stawu jeszcze musi rosnąć - zmieniła się koncepcja i nasadzenia zaczęły się 3-4 lata temu, oprócz wierzb na wodą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Litus napisał(-a):

Mich to bardzo proste i względnie tanie rozwiązanie - korytowanie na ok. 35cm głębokości, geowłóknina drogowa na spód - dość gruba, przypominająca filc. Nie sprawdzałem gramatury ale prawdopodobnie ok. 200g/m2. Podobno można jej nie dawać, ale chciałem mieć pewność dobrej separacji warstw. Na geowłókninie położone kruszywo drogowe frakcji 0-64 stabilizowane mechanicznie i ostatnia warstwa to kliniec dolomitowy frakcji 8-16mm o całkowitej grubości 3-5cm z pobliskiej kopalni kruszyw drogowych. Taka konstrukcja jest na podjeździe wokół domu i zapewnia wygodny podjazd samochodem pod garaż, nie rozjeżdża się i kompozycyjnie płynnie przechodzi w ścieżki. Czasem przyjedzie jakaś ciężarówka i też jest ok. To jedyna rzecz wykonana w ogrodzie przez firmę zewnętrzną, nie ma co marzyć o ogarnięciu samemu, bo potrzebny jest ciężki sprzęt - natomiast dalsze ścieżki w tylnej części ogrodu, przy warzywniku, robiliśmy już sami i dość dobrze sprawdza się sam kliniec 8-16mm na agrowłókninie przeznaczonej pod ścieżki ogrodowe, którą można kupić w każdym markecie ogrodniczym. Wcześniej oczywiście trzeba zdjąć humus, ale bez głębokiego korytowania, ca. 10cm, do ogarnięcia szpadlem. Grubość wierzchniej warstwy klińca na tych tylnych ścieżkach to jakieś 5 max 8 cm, nie więcej, bo inaczej będziesz czuł, że rozpływa Ci się pod stopami. Boki wszystkich ścieżek i podjazdu są separowane kotwionymi obrzeżami typu Ekobord o wysokości 45 mm. To ostatnie jest dość ważne, bo zapewnia odpowiednią sztywność obrzeży. Nic cieńszego nie polecam.

 

Bardzo Ci dziękuję za taką wyczerpującą odpowiedź. Bardzo mi się przyda - mam nadzieję już wkrótce.


It's not a hobby, it's a sickness.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:-) Pytaj śmiało, chętnie pomogę.

Loco50 dziękuję za miłe słowa. Z tego, co pamiętam to masz całkiem pokaźny kawał terenu - to poważne wyzwanie, ale też potężne możliwości . Ja przy swoich niecałych 2tys m2 jeszcze ogarniam, ale to maksimum.

P.S. Koledzy wyżej dyskutowali o kosiarce, więc dorzucę swoje trzy grosze. Z początku próbowałem używać elektrycznej, ale to była porażka. Manewrowanie z kablem doprowadzało mnie do szału, gdy pozwoliłem trawie rosnąć dłużej niż tydzień, moc już nie wystarczała, dławiła się, trzeba było kosić dwukrotnie - jednym słowem: dramat. Na trawnikach do ca 500 m2 strzyżonych regularnie pewnie byłoby ok, na większe polecam tylko spalinową z napędem, choć przez pewien czas broniłem się przed takim wydatkiem. Używam Husqvarny LB48V i wybrałem ją po obejrzeniu wszystkiego, co było na rynku: od marketówek do markowego sprzętu Stigi, Vikinga. Jestem dość oszczędną osobą i nie kupuję sprzętu z najwyższej półki dla samego znaczka, tu jednak przekonała mnie przede wszystkim budowa - w stosunku do konkurencji wygląda jak czołg: masywne koła, zamiast cienkiej, lakierowanej blachy korpus jest wykonany z grubego odlewu. Nie wiem, co to za stop, ale jest szalenie odporny na korozję nawet, jeśli zdarzyło mi się nie oczyścić jej po sezonie. W zasadzie nie koroduje w ogóle. Silnik Briggsa jest prosty i niezawodny, po każdej zimie odpala bez kłopotu. Masywna i odporna na zużycie jest też manetka napędu i pozostałe elementy osprzętu. Kosiarka działa u mnie od 10 lat średnio dwa razy na tydzień w sezonie i jedyne, co było w niej robione, to sprężynka regulująca pracę gaźnika za kilka złotych. Przy odpowiedniej eksploatacji, czyli wymianie oleju, filtra powietrza, świec praktycznie bezawaryjna. IMHO warta każdej złotówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem przyjemny ten widok z tarasu :)d76be31da248af1f9e48f9ee54b1b39a.jpg


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobny widok.398bc7aae6fd4d26f6d95066ffe2d611.jpg


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i w takich okolicznościach przyrody zimne piwo smakuje najlepiej. 🍺🍺


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako że wyżej koledzy demonstrują niemal "lotniskowe klimaty", pozwolę sobie na:

 

IMG-20210703-145752.jpg

 

IMG-20210703-145904.jpg

 

IMG-20210703-145923.jpg

 

IMG-20210703-145956.jpg

 

 


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwy buszmen z Ciebie! :lol:


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Prawdziwy buszmen z Ciebie! :lol:

Sporo zależy od perspektywy... noo i nie lubię "traktorków" ;) :D

 

IMG-20210703-150528.jpg


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak interpretować te” lotniskowe klimaty" długością trawnika czy brzozami na podejściu.c22013ad7e8a73e917cb279493972366.jpg


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, zasadas napisał(-a):

Nie wiem jak interpretować te” lotniskowe klimaty" długością trawnika czy brzozami na podejściu.

 

Chodziło mi o to że przestrzeń duża ;)

 

Lubie brzozy... :)


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na jednym ze zdjęć widać duży kaktus (agawa?). Czy na zimę musisz to chować?


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, zasadas napisał(-a):

Na jednym ze zdjęć widać duży kaktus (agawa?). Czy na zimę musisz to chować?

To podobno opuncja jest - rośnie normalnie na skalniaku, w pierwszym roku chowałem pod "klosz", w drugim zapomniałem, w kolejnych (a ma 6 lat) już nie przykrywałem z premedytacją - z tym że na Opolszczyźnie zimy raczej nie są ostre.  Na wiosnę nie wygląda zbyt ciekawie ale w okolicach maja się podnosi a w sierpniu kwitnie na żółto jak oszalała - szukałem zdjęć jakichś ale nie udało mi się na szybko znaleźć 

 

Po zimie tak mniej więcej wygląda - zdjęcie z początku kwietnia:

image.thumb.jpeg.b0d89b6b7bb83ac520d455b768556624.jpeg

  

 

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam słaby wzrok..., czy to są mszyce, czy jakieś inne robaczki?fa55b2a35bff15a4e22331a6834c87af.jpg


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mszyce wyglądają tak, nie ma za co

 

mszyce.jpg

Edytowane przez souls_hunter

Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może mączlika?


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorosłe tak. U mnie chyba jeszcze żłobek.

 

A liście zaczynają na żyłkach żółknąć, wysychać i się skręcać. Nie mam już sił na te buki - to już czwarty oprysk w tym roku, który musiałem im zaaplikować.

 

Czy Wy macie z nimi te same problemy?

4 minuty temu, zasadas napisał(-a):

Może mączlika?

Staszku, może i masz rację.

 

Oprysk zrobiłem na mszyce i mączlika - Kohinorem 200 SL.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to są buki, to miałem to samo. Do dzisiaj nie wiem czy był to wysyp młodych mszyc, czy mączlik, ale oprysk z mospilanu pomógł.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, zasadas napisał(-a):

Jeżeli to są buki, to miałem to samo. Do dzisiaj nie wiem czy był to wysyp młodych mszyc, czy mączlik, ale oprysk z mospilanu pomógł.

Mopsilan jest mocniejszy od Kohinoru, ale mi się skończył. Jutro podjadę uzupełnić zapasy... 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem ze świerkami  inversa i acrocona na obydwóch pojawia się miejscowe "łysienie poprzedzone obumieraniem igieł, stosowałem kilka różnych, polecanych przez ogrodników preparatów (magnicur gold, saprol) na choroby grzybowe bo to podobno jakiś grzyb atakuje ale raczej średnio pomogło - wygląda to tak:

IMG-20210704-194324.jpg

 

Może macie jakieś doświadczenia w temacie? Szkoda mi usuwać bo już kilka lat mają...

 

@zasadas jeden wziął i się dzisiaj otworzył żebym nie musiał szukać starych fot :)

 

IMG-20210704-143213.jpg

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Daito napisał(-a):

Mam problem ze świerkami  inversa i acrocona na obydwóch pojawia się miejscowe "łysienie poprzedzone obumieraniem igieł, stosowałem kilka różnych, polecanych przez ogrodników preparatów (magnicur gold, saprol) na choroby grzybowe bo to podobno jakiś grzyb atakuje ale raczej średnio pomogło - wygląda to tak:

 

 

Może macie jakieś doświadczenia w temacie? Szkoda mi usuwać bo już kilka lat mają...

 

@zasadas jeden wziął i się dzisiaj otworzył żebym nie musiał szukać starych fot :)

 

 

Miałem podobnie.

 

Na początek wytnij chore końcówki a następnie spryskaj Topsinem M 500 SC - preparatem na szarą pleśń, leukostomozę, brunatną i gorzką zgniliznę. U mnie pomogło. Chore igły wysuszyły się i odpadły, ale problem zniknął. W moim przypadku sprawa dotyczyła sosny bośniackiej.  


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pięknie kwitnie.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Na początek wytnij chore końcówki a następnie spryskaj Topsinem M 500 SC - preparatem na szarą pleśń, leukostomozę, brunatną i gorzką zgniliznę. U mnie pomogło. Chore igły wysuszyły się i odpadły, ale problem zniknął. W moim przypadku sprawa dotyczyła sosny bośniackiej.  

 

Dziękuję - spróbuję.


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.