Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

swierszczu

Cos

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Passero

Omega znika zatem z bazarku.

Ciekawe, kiedy się znowu pojawi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w Rolexie znalazłem wszystko czego oczekiwałem od zegara na codzień: wytrzymały, uniwersalny, dokładny, wygodny, nieźle wykonany i trzymający cenę.

Zegary które miałem wcześniej były w poszczególnych aspektach lepsze ale brakowało pozostałych. Rolex ma je wszystkie wg mnie i dlatego pewnie zegary tej marki cieszą mnie od kilku lat.

 

No właśnie o to chodzi, są uniwersalne.

To tak jak z dziewczynami na konkursie miss, na osiedlu u mnie są ładniejsze, ale te na konkursie mają wszystko jak najbliżej ideału zamknięte w jednym ciele.

P.S. Żeby nie było nie uprzedmiotawiam kobiet, jestem od tego jak najdalej 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

Rolexa naprawdę  trzeba ponosić i wtedy wydać ostateczną opinię, pomacanie w salonowym świetle to tak jak wyobrażnie sobie jak zimny jest Bajkał przed ekranem komputera

 

 

Cudny post. Jak już kiedyś przeprowadzę się do Polski, to chyba zacznę Was wszystkich po kolei męczyć o tygodniowe wypożyczenie - nerka w zastaw (ale ta z torbielą).

Mechanizm z kolei rozumiem, bo to samo mam przy noszeniu SMP. Do R jakoś do tej pory nie miałem serca, ale mam bardzo ubogie doświadczenie w temacie. To zaledwie roczna pasja. Im dłużej siedzę w temacie, tym bardziej mi się ta firma uśmiecha i jestem pewien, że w przyszłości mogę zmienić swoje zapatrywania i samemu się ślinić do tej brzydszej wersji Sztajnharta - hi hi hi :P

 

Im dłużej siedzę w temacie, tym brzydsze zegarki mi się podobają po prostu  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, kiedy się znowu pojawi ;)

Jeśli się pojawi to przyczyną nie będzie Rolex,po dzisiejszym dniu wiem to na pewno:)


Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się pojawi to przyczyną nie będzie Rolex,po dzisiejszym dniu wiem to na pewno:)

 ale o którego Rolexa ci chodzi ? :D


O i T 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Ja w Rolexie znalazłem wszystko czego oczekiwałem od zegara na codzień: wytrzymały, uniwersalny, dokładny, wygodny, nieźle wykonany i trzymający cenę.

 

To jedno zdanie w pełni oddaje fenomen Rolexa ;)

 

Jeśli ktoś, tak jak napisał @pablo, próbuje dokonać oceny na podstawie przymiarki w sklepie, to możemy sobie tutaj "bić pianę" następne 15 stron i niczego to nie zmieni.

Oczywiście nie wszystkim Rolex "podejdzie", ale jeśli ktoś ma podobne oczekiwania do Bartka, to wybór jest bardzo prosty ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Jeśli się pojawi to przyczyną nie będzie Rolex,po dzisiejszym dniu wiem to na pewno:)

Na pewno, to Kopernik nie żyje, pożyjemy-zobaczymy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się pojawi to przyczyną nie będzie Rolex,po dzisiejszym dniu wiem to na pewno:)

Mnie przymiarki suba też wyleczyły, głównie ze względu na to jak leżał na moim nadgarstku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś napisał wcześniej,że SMPc jest nudnym zegarkiem.Chyba kolega Ulotny.Na dowód tego,że tak nie jest zobaczcie koledzy 2zdjęcia z mojego archiwum jak różne kolory ma bezel.

post-77242-0-85528100-1444766727_thumb.jpg

post-77242-0-73587000-1444766756_thumb.jpg


Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Tak się zastanawiam, czy próbujesz przekonać nas...czy siebie.

Nie wiem, kto napisał coś o nudnym zegarku, ale wiem, kto wystawił go na sprzedaż kilka tygodni po zakupie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na czym polega "ładność" szkła? Nie śmiem wątpić że Rolex robi najładniejsze szkła, tylko zawsze staram się patrzeć na tarczę zegarka i myślałem że rolą szkła jest tylko jego ochrona i ma być przez nie dobrze widać.

 

No tak a wskazówki mają pokazywać godzinę, mogą być zrobione z wyschniętego gluta :)

 

W Rolexie szkiełko fajnie odbija światło, tak jak powiedziałem robi się taka fajna poświata, nie widziałem tego w innym zegarku, co nie znaczy że inne tego nie mają, może za mało widziałem. Natomiast wiem że w GS, ten szafir jest jakiś inny, nie znam szczegółów, ktoś mi to kiedyś tłumaczył ale nie pamiętam dokładnie, jednak jak się patrzy na zegar to widać, jest bardziej przejrzysty pomimo braku AR i wygląda "szlachetniej".

 

@esteta wypraszam sobie, napisałem że Omega wyrywa z butów na dzień dobry ale szybko się nudzi, zegar nie jest nudny, opisałem swoje doświadczenie z tym zegarkiem, takie miałem i choćbyście na głowie stawali to się nie zmieni  :)

 

Zegar mi się wciąż podoba, chodzi po głowie czasami (taka choroba), jak już powiedziałem jest świetny i gratuluje wyboru

 

A i zasługuje na lepsze foty :P


Sprawdź moją aktualną ofertę na: www.chroneo.pl 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, lubisz jak szkło odbija światło, spoko, ja wolę jak go "nie ma" ale rozumiem Twój punkt widzenia.

 

Tak jak napisałem wcześniej, dobry AR to dla mnie super sprawa, ale jak mam dwa lub więcej zegarków, to nie muszą mieć wszystkie super AR, jeden może go nie mieć, jakaś różnorodność :)

 

Nie wiem tylko dlaczego moje pytanie wylało falę deklaracji miłości właścicieli Roleksów :)

 

Bo miłością trzeba się dzielić ;)

 

Natomiast to jest tylko mój estetyczny gust, nie zaryzykowałbym próby przekonywania że obiektywnie jeden jest lepiej wykonany od drugiego, bo jak wezmę 2 egzemplarze bez wad fabrycznych to obydwa są wykonane moim zdaniem perfekcyjnie. Można zapewne dyskutować o mechanizmach, ale na forum są może ze 2 osoby które są w stanie wypowiedzieć się merytorycznie w tej kwestii. Chociaż też nie do końca bo nie mając statystyk z serwisów trudno jest jednoznacznie wskazać który jest lepszy.

 

Ja traktuje te wypowiedzi jako dzielenie się tym estetycznym gustem, mówimy co nam się podoba, jak ktoś piszę że widział Rolexa i go skreśla, to ja biorąc pod uwagę swoje doświadczenia, które były takie same, dziele się nimi i mówię że ten zegarek potrzebuje czasu, ot co, a może ktoś to przeczyta i zaryzykuje zostanie na dłużej i zostanie jednozegarkowcem  :)

 

Co do oceny obydwu, rzeczywiście mówienie który jest wykonany lepiej może być ryzykowne, powiem tylko że stal Rolexa robi na mnie większe wrażenie, bardziej podoba mi się ten odcień, mechanizm bez wchodzenia w szczegóły, to jednak chyba Rolex włożył więcej pracy w swój, zabezpieczenie przed wodą przy koronce, punkt dla Rolexa, zapięcie znowu Rolex, regulacja bransolety tu miazga i nie muszą mówić czyja, AR dla Omegi, ale Rolex go po prostu nie ma, Omega to wspraniała tarcza, indeksy i wskazówki, razem z AR wygląda to super, najsłabszy element dla mnie do bransoleta Omegi, przez szerokości, zapięcie i brak mikroregulacji.


Sprawdź moją aktualną ofertę na: www.chroneo.pl 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O jakie zabezpieczenie chodzi? 300M ma podobnie jak Rolex zakręcaną koronkę i uszczelkę, co jest w R lepszego?

 

 

Triplock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Julek, chodziło mi właśnie o triplock, a co do zwężenia to dla mnie jest ono jednym z plusów tej bransolety, a bardzo denerwował mnie brak zwężania w 300, ot i mamy sprawę rozwiązaną, wszystko sprowadza się do osobistych preferencji i niech tak pozostanie, inaczej każdy miałby ten sam zegarek :)


Sprawdź moją aktualną ofertę na: www.chroneo.pl 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątek dotyczył PO vs SMPc a wyszło jak wyszło...:)


Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątek dotyczył PO vs SMPc a wyszło jak wyszło... :)

 

Wyszedł SMP, czyli dobry wybór :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Posek

Dorzucając 3 grosze-tylko 300m czarny w ceramice

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy miałem już zamilknąć w tym wątku,jednak chciałem podzielić się z Wami jeszcze jedną refleksją skoro już tory zboczyły i skierowane zostały na Rolexa w kontekście porównań z Omegą.Mianowicie,miałem możliwość "poobcować" cały dzisiejszy dzień z Rolexem Submarinerem w wersji ceramicznej,który sprawił sobie kolega z pracy.Obserwacje miałem okazję czynić w różnych sceneriach oświetleniowych.Moje wnioski są następujące.Bezel ceramiczny+ brak zewnętrznego AR to nieporozumienie.Całość tworzy lśniący efekt i jedną nieczytelną całość.Wg mnie jeśli w zegarku jest zewnętrzny AR w połączeniu z ceramią widoczne jest takie optyczne "odcięcie" bezela od szkła co jest efektem niesamowitym.Tak więc jeśli wogóle kiedykolwiek Sub to tylko w starszej wersji.Również dopasowanie do uszu bransolety jest w nim bardziej estetyczne.To takie moje małe spostrzeżenia i celowo nie pisałem o tym w dziale Rolexa,co by kolegom nie podpaść:).Może komuś się przyda.


Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam Esteto,  że i owszem - stary SUB jest bardziej spójny stylistycznie od ceramicznego ale problem w tym, że on jest spójnie mdły i wizualnie nijaki. Koperta, szkło, tarcza, bransoleta - wszystko po kolei bez problemu są w stanie odtworzyć tuzy pokroju Steinharta.

Ceramiczny ma chociaż coś co go wizualnie wyróżnia - bezel. Mało ale zawsze coś. 

 

Rolex broni się historią, wysokich lotów marketingiem, niezawodnością i odpornością, przyzwoitą jakością wykonania. Nie ma słabych stron a ww. przymioty pozwalają mu brylować na rynku. Ciekawe ile jeszcze lat czy dziesięcioleci z takim aroganckim podejściem im się to będzie udawać. Sądzę, że w przypadku tak konserwatywnej branży to swoiste kunktatorstwo stylistyczne, przy jednakowej sporej atencji względem technikaliów - ma swoje pozytywne strony i ciężko będzie np. Omedze zamienić się w piramidzie miejscami. Ale w dłuższej perspektywie czasowej nie wydaje się to całkiem niemożliwe.

 

Sytuacja na forum -swoisty "trend na Rolexa" - los tak chciał, że najgenialniejsi aktywni forumowo fotografowie wśród tutejszych pasjonatów to miłośnicy Rolexa. Być może nawet nie zdają sobie sprawy jak cenną dla Rolexa pracę odwalają. Są tutaj prawdziwymi "trendsetterami".

 

Tak jak piszesz Esteto, czarna tarcza plus brak antyrefleksu to idealna recepta na kiepską czytelność przy wielu kątach patrzenia oraz warunkach oświetleniowych.

I niezależnie od tego, ile genialnych ujęć pojawi się na forum dzięki ww. rozwiniętym fotograficznie kolegom - np. Rolex Submariner wygląda zazwyczaj na żywo tak:DSC02207.jpgIMG_4689-1024x768.JPGSubmariner%20Ceramic%20side%202_5_0.jpg

hqdefault.jpg

Mało wyraziście, mało czytelnie. Broni się innymi przymiotami i dopóki słupki sprzedaży trzymają się mocno - nie ma co spodziewać się stylistycznych dużych kroków do przodu.

 

Osobiście uważam, że Rolex mógłby z SUB'a, GMTM'a czy SD'a zrobić naprawdę piękne zegarki bez negatywnych konsekwencji użytkowych - wystarczyłoby zaimplementować bardziej wyraziście czarne tarcze, porządne nakładane logo, wewnętrzny antyrefleks, delikatniej, przeprofilowane ogniwa w pełni szczotkowanej bransolety aby tchnąć w nią grę światła i cienia. Taki zegarek w połączeniu z aktualną, genialną ceramiką Rolexa po prostu by miażdżył konkurencję niczym Intel AMD.

Ale cóż - słupki sprzedaży - pojęcie - klucz.

 

Świerszczu, spodziewam się że po zakupie SMP podziwiasz odbijający się Świat na jej tarczy? :)

 

Wczoraj z ciekawości rozstałem się na godzinę z moją SMP300 i obserwowałem ją na nadgarstku kolegi. Generalnie widok z tej perspektywy kolejny raz "wyrwał mnie z papci".

Ten zegarek jest tak piękny, wyrazisty, misterny i bogaty w szczegóły jak tylko jest w stanie być zegarek tego typu budowy - z jednobarwnym metalem koperty i bransolety, czarnym bezelem i tarczą.

 

Antyrefleks oprócz oczywistej poprawy czytelności wskazań obnaża i odkrywa nawet  w warunkach oglądania zegarka z większej odległości bardzo wiele detali, zauważalnych bez antyrefleksu dopiero na dużych zdjęciach i to w dodatku wyjątkowo dobrze ustawionych - połysk indeksów, logotypu, szczegółową budowę wskazówek.

 

Konkluzja jest następująca - mimo całego szacunku, podziwu i sympatii do marki Rolex - nie ma ona w ofercie zegarka, który mógłby się sumarycznie ( wizualnie + użytkowo ) chociażby zbliżyć do Omegi SMP 300 ceramicznej, czarnej.

Jestem zmuszony poszukać sobie innego produktu tej marki niż SUB czy GMTM ( choć do GMTM było mi już naprawdę bardzo blisko - nadal mam zapędy aby kupić i dać sobie z oboma zegarkami trochę więcej czasu ) - komplementarnego stylistycznie i użytkowo z moją SMP.

Prawdopobnie będzie to coś z jasną lub pośredniej jasności ze szlifem słonecznym tarczą - gdzie brak antyrefleksu nie jest już tak dokuczliwy.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gustaw, ja osobiście również na wewnętrzny AR bym nie pogniewał (choć nie zgadzam się z Twoim odbiorem czytelności wskazań nosząc SD 14h dziennie) ale nakładanego logo to bym już nie chciał w Subie, EX czy SD bo już za dużo by się świeciło/działo na tarczy(szczególnie na matowej takiej jak w SD). Może uroku dodałoby w GMT czy Datejust. To tylko moja opinia.

Pamiętam jak go (Suba) kupiłem, trochę w ciemno, po AP. Otworzyłem i potwierdziłem swoją opinię wyrobioną na podstawie zdjęć - czym tu się rajcować? Jednak po miesiącu noszenia, bez szału jaki zwyczajowo towarzyszył mi we wcześniejszych zegarach, zacząłem doceniać jego jako całość. Niewielki rozmiar, super wyważenie, mikroregulacja, dokładność chodu i uniwersalność. Nie pasowała mi tylko lupka ale i na nią znalazłem sposób ;)

Ja zostałem przy Rolexie ale myślę, że w przypadku Omegi podobnym zegarem z cechami które cenię mogłaby pełnić AT(ale z czarną tarczą musiała by być) czy np Seiko SBGH005. W Rolexie mam jeszcze ten plus, że świetnie trzyma wartość, co nie jest bez znaczenia przy kwotach 20tys+

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale piękne foty, szkoda że zegar nie wygląda tak na żywo. Dzięki Gustaw, otworzyłeś mi oczy, jak ja mogłem kupić zegar bez AR, przecież to w dzisiejszym zegarmistrzostwie największe osiągnięcie, AR to jest to, muszę poszukać kogoś kto się zamieni ze mną na SMP ;)


Sprawdź moją aktualną ofertę na: www.chroneo.pl 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Ale piękne foty, szkoda że zegar nie wygląda tak na żywo. Dzięki Gustaw, otworzyłeś mi oczy, jak ja mogłem kupić zegar bez AR, przecież to w dzisiejszym zegarmistrzostwie największe osiągnięcie, AR to jest to, muszę poszukać kogoś kto się zamieni ze mną na SMP ;)

:D  :D  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.