Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Matt2405

Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

Rekomendowane odpowiedzi

To troche zmanipulowales Mariusz.W takim razie sprostuje ,ze Rolexa mam tylko jednego ,natomiast sa 3 Pamy ,Omega ,Tudor ,niemiecki mikro oraz Seikacze i inne zegarki po ojcu czy dziadku.Zatem szufladkowanie mnie jako fana Rolexa jest nie prawdziwe.

 

Po prostu lubie rozne manufaktury a nie tylko Rolexa. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim powiększeniu pewnie większość tamponów wygląda podobnie.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Mariusz, mój post był żartobliwy;-)

Wiem, ale nie zaszkodziło odpowiedzieć. :) 

 

To troche zmanipulowales Mariusz.W takim razie sprostuje ,ze Rolexa mam tylko jednego ,natomiast sa 3 Pamy ,Omega ,Tudor ,niemiecki mikro oraz Seikacze i inne zegarki po ojcu czy dziadku.Zatem szufladkowanie mnie jako fana Rolexa jest nie prawdziwe.

 

Po prostu lubie rozne manufaktury a nie tylko Rolexa. ;)

Fajnie, też lubię różne firmy, a jedną z nich jest Rolex. Wkurzają mnie tylko niektórzy fani Roleksa. 

 

Nie bronie Rolexa Ale jak na Patka To troche,To słabo wyglada.

Bardzo zachęcam do przyjrzenia się z bliska (czytaj: w takim powiększeniu) zegarkom takich firm, jak Vacheron Constantin, Audemars Piguet, Breguet, Jaeger-LeCoultre, a nawet Lange itd. Ja już dawno temu machnąłem ręką na różne niedociągnięcia, bo musiałbym w ogóle przestać nosić zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem bez gwarancji, ale też bez datownika to może się tak łatwo nie zepsuje ;).

Jasne ,ze tak ale jak wiesz chodzilo mi o caloksztalt.Od jakiejs tam sumy powiedzmy 7-10 k + staram sie kupowac zegarki z pelna gwarancja producenta.A ,ze w przypadku Rolexa obecnie najtaniej jest u Kruka to sila rzeczy mam gwarancje i swiety spokoj. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To troche zmanipulowales Mariusz.W takim razie sprostuje ,ze Rolexa mam tylko jednego ,natomiast sa 3 Pamy ,Omega ,Tudor ,niemiecki mikro oraz Seikacze i inne zegarki po ojcu czy dziadku.Zatem szufladkowanie mnie jako fana Rolexa jest nie prawdziwe.

Po prostu lubie rozne manufaktury a nie tylko Rolexa. ;)

Nieważna jakie masz zegarki , ważne po której stronie barykady ustawi Cię kolega Lord ;-) On stoi tu, a Ty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiesz desmo, Ty ale zadajesz pytania....Wiadomo po stronie Rolexa :D  :D  :D ...Przecież pisałem ,że gada do mnie mocno Pepsi i jeszcze zaczęły te brzydkie stare większe ref.Dj-a... :D  :D  :D

 

A tak na poważnie , zawsze stoję po stronie prawdy, i staram się obiektywnie oceniać rzeczywistość. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia macro to coś czego liczący na "ideał" nie powinni oglądać, bo zawieść się można najlepszymi. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Nieważna jakie masz zegarki , ważne po której stronie barykady ustawi Cię kolega Lord ;-)

 

Stronę sporu określają wypowiedzi, a nie The Lord. Chyba mnie przeceniasz.

Zdjęcia macro to coś czego liczący na "ideał" nie powinni oglądać, bo zawieść się można najlepszymi. :)

 

Nie zawiedziesz się, jeżeli masz rozsądne oczekiwania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stronę sporu określają wypowiedzi, a nie The Lord. Chyba mnie przeceniasz.

Bądź twardy dla zegarków a miękki dla ludzi, cokolwiek mówiliby o Twoich zegarkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz oczekuję czego innego od Eterny za 5000 zł a czego innego od zegarka za 100 000 zł. Chyba słusznie:) choć jeśli technika nanoszenia jest taka sama to różnić nie będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Mariusz oczekuję czego innego od Eterny za 5000 zł a czego innego od zegarka za 100 000 zł. Chyba słusznie:) choć jeśli technika nanoszenia jest taka sama to różnić nie będzie.

 

Adrian, temat jest zbyt skomplikowany, żeby kwestię ceny zegarka sprowadzać wyłącznie do niedociągnięć w wykonaniu tarczy. To droga na skróty, która nie prowadzi do żadnych merytorycznych wniosków. Nie ma znaczenia czy zegarek kosztuje 50 tysięcy, 100 tysięcy czy pół miliona. Taki już jest urok zegarków mechanicznych, że niektóre ich cechy pasują niczym garnitur szyty na miarę, inne natomiast drażnią niczym kamień w bucie. Trzeba nauczyć się z tym żyć. Ja swojego Royal Oak'a w ciągu siedmiu lat użytkowania trzy razy wysyłałem do serwisu i nie zrobiło to na mnie żadnego wrażenia. Uważam, że na forum pewne rzeczy są wyolbrzymiane. Jak Patek, to nie może się popsuć i nie może mieć wad widocznych tylko tzw. uzbrojonym okiem. Dobrze, że nie widzieliście na żywo zegarków Danielsa, bo dla niektórych z Was byłaby to chyba trauma. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz. Masz rację. Tarcza to tylko jeden z elementów. Ja też nie muszę uzasadniać na siłę różnic w cenie. Jednak pewne sytuacje są dla mnie mocno irytujące z powodu różnic w cenie właśnie. A mówimy o różnicach które wystarczą na niezły samochód, czasem nawet mieszkanie. Póki się godzimy jako użytkownicy, będą pompować.

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, zegarki Danielsa są robione ręcznie, od koperty po tarcze i wskazówki, o werku nawet nie mówię, więc porównywanie ich do seryjnej produkcji mija się z celem.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Z tego co wiem, zegarki Danielsa są robione ręcznie, od koperty po tarcze i wskazówki, o werku nawet nie mówię, więc porównywanie ich do seryjnej produkcji mija się z celem.

 

Nie porównywałem. Odnosiłem się do oceny wykonania zegarków w kontekście ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam żadnych wad na tarczy swojego DJ nie widzę, czyli znowu by wyszło że lepszy :D

 

Ale kupię lupę i zrobię kiedyś fotki Rolka GO i Grand Seiko

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Ja tam żadnych wad na tarczy swojego DJ nie widzę, czyli znowu by wyszło że lepszy :D

 

Boże dopomóż. :) Mam wymieniać kolejne wady Roleksów? Myślałem, że wreszcie doszliśmy do porozumienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatem przyrównywanie w kontekście ceny, teraz lepiej?

 

Masowa przemysłowa produkcja versus całkowicie ręczna robota. Nazwiska takie jak Daniels czy np. Derek Pratt to zupełnie inna filozofia produkcji niż duże firmy.

Edytowane przez eye_lip

Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boże dopomóż. :) Mam wymieniać kolejne wady Roleksów? Myślałem, że wreszcie doszliśmy do porozumienia.

Mariusz, rzekome wady Rolexa to są zwykle pomówienia


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Rolex Forums są tego typu tematy. Jeden z kolegów naszego forum również zwrócił uwagę na sknocony pierścień Roleksa i swoją dyskusję na ten temat w Kruku. Powiedział mi o tym przez telefon, ale na forum już tego nie napisał.

W sumie nic dziwnego, że prawie nikt o tym publicznie nie pisze, skoro kupując zakłada się sprzedaż za parę lat z zyskiem, a przynajmniej bez straty. A internety pamiętają. Edytowane przez rafi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

(...)

Rozpaczliwie bronisz przegranej sprawy zamiast przeprosić i wyjaśnić co miałeś na myśli.

Nie ma powodu przepraszać za zwrot "szeroko rozumiany świat korpoludków". Trochę dystansu do siebie nikomu jeszcze nie zaszkodziło. Również młodym, ambitnym i na dorobku pracownikom korpoworldu, którzy kupili Roleksy lub inne drogie gadżety za pierwsze premie.

Dla porównania i rozładowania napięcia:
Mieszkańcom Miasteczka Wilanów określenie "lemingi" nie przeszkadza, a z rozmów z nimi odnoszę wrażenie, że od końca 2015 r. są z niego nawet dumni.

Jeśli dobrze pamiętam, to Formacja Chatelet wymyśliła określenie "hutasy" na mieszkańców dzielnicy Nowa Huta w Krakowie. Przyjęło się bez problemu.

:)

 

Pokażcie mi model PP który mogę zabrać na wyprawę w góry, na plaże, do lasu lub na zabawy w wodzie?

Nie ma takiego a kupując tak drogi zegarek chciało by się go mieć przy sobie. Roleks to nam oferuje i daje takie możliwości jako narzędzie pracy dla różnych grup ludzi od nurków do pilotów i komandosów.

Dla tego uważam osobiście, ze Roleks jest lepszym zegarkiem! ;):D

Ale już zakładając garnitur i pokazać się wśród ludzi biznesu to tylko PP, VC

Sama jakość mechanizmów w PP jest nieporównywanie lepsza ale zadajmy sobie pytanie ilu z nas tego potrzebuje? Raczej wybieramy zegarek by go nosić na codzień i nie martwić się jak go porysujemy czy zapiaszczymy. :)

Już dawno mógł bym kupić PP ale nie czuje takiej potrzeby. Bo bym musiał go zdejmować przy codziennych pracach czy to w ogrodzie czy kuchni lub grzebaniu w samochodzie a nie o to chodzi bo zegarek ma nam dawać radość w każdej sytuacji. :)

Szwed - ale chodzi o to, że Rolex jest dla przeciętnego forumowicza, a tym bardziej obywatela PL po prostu zbyt drogi na EDC, czy toolwatch. 

Osobną kwestią jest, czy eleganckie, minimalistyczne zegarki nadają się do zabrania na wyprawę w góry, czy do lasu. Uważam, że tak i zapewniam, że nie wyglądają dziwacznie w takich okolicznościach przyrody.

To nie teoria. Sprawdziłem w praktyce i udokumentowałem na forum zdjęciami - zob. moje posty nr 84, 106, 113 i 120 w wątku o Nomosie. Skoro Nomos dał radę w dżungli bez uszczerbku (tzn. sam zegarek, natomiast pasek z cordovanu padł po tygodniu), to np. Calatrava tym bardziej poradziłaby sobie. :)

Oczywiście byłoby głupotą nurkować w Calatravie, bo zegarek do tego celu się nie nadaje. Tak na marginesie, zastanawiam się jaki promil kupców Subów nurkował z nimi poniżej 5 metrów? ;)  

Edytowane przez norbie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma powodu przepraszać za zwrot "szeroko rozumiany świat korpoludków". Trochę dystansu do siebie nikomu jeszcze nie zaszkodziło. Również młodym, ambitnym i na dorobku pracownikom korpoworldu, którzy kupili Roleksy lub inne drogie gadżety za pierwsze premie.

Dla porównania i rozładowania napięcia:

Mieszkańcom Miasteczka Wilanów określenie "lemingi" nie przeszkadza, a z rozmów z nimi odnoszę wrażenie, że od końca 2015 r. są z niego nawet dumni.

Jeśli dobrze pamiętam, to Formacja Chatelet wymyśliła określenie "hutasy" na mieszkańców dzielnicy Nowa Huta w Krakowie. Przyjęło się bez problemu.

:)

 

 

Widzę że niektórzy mieszkańcy Krakowa nadal myślą że mieszkają „ we dworze”

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jakość Roleksa jest dobra pod warunkiem, że nie zacina się datownik, a czasem się zacina i nie są to odosobnione przypadki. Są też problemy z obrotowym pierścieniem, którego trójkąt nie zawsze trafia w indeksy na tarczy. Z użytkowego punktu widzenia nie stanowi to problemu, bo wystarczy ustawić go na przykład według wskazówki minutowej, a reszta oznaczeń pierścienia załatwia temat, ale estetycznie słabo to wygląda. Jakość wykonania kopert jest na poziomie Grand Seiko za 1/3 ceny Roleksa, a tarcze wyglądają mizernie w porównaniu do Grand Seiko. Mechanizmy Roleksa wyglądają jak półfabrykaty w porównaniu do Patka, a szczyt ich komplikacji to roczny kalendarz. Ale poza tym wszystkim, Rolex to w miarę dobra firma, chyba.  :)

 

Tarcze jak tarcze ale wskazówki ! w tej kwestii Grand Seiko nie ma sobie równych, są wycinane z grubej blachy i pięknie szczotkowane, dzięki czemu posiadają fazkę której próżno szukać u innych producentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Tarcze jak tarcze ale wskazówki ! w tej kwestii Grand Seiko nie ma sobie równych, są wycinane z grubej blachy i pięknie szczotkowane, dzięki czemu posiadają fazkę której próżno szukać u innych producentów.

Wielokrotnie widziałem GS na żywo i wskazówki, choć świetnie wykonane, nie mają przewagi nad zegarkami, które ostatnio miałem. Mam na myśli Royal Oak, a obecnie Calatravę. W RO wskazówki są wykonane ze złota, co ułatwia ich obróbkę. Moja Calatrava ma natomiast wskazówki stalowe, barwione termicznie na niebiesko. Są pięknie ukształtowane, wypolerowane, ze świetnie wyprowadzonymi krawędziami. Wyglądają, jakby były wykonane z niebieskiego złota.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.