Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

[wijaki 8]

24 minuty temu, beniowski napisał:

Ja od kilkunastu lat używam tylko sprzętu Apple, z tej prostej przyczyny, że dla mnie jest lepszy. Nie zawiesza się, nie ma na niego tylu wirusów, a mając iCloud, wszystko mam na każdym z moich urządzeń. I nawiazując do tego co napisał McIntosh, podam przykład: w 2013 roku kupiłem MacBooka Air (przy okazji, najlepszy laptop Apple jaki miałem, mając na myśli proste zastosowania); obecnie komputer ma prawie 8 lat, używa go intensywnie mój syn w szkole. Bateria wciąż trzyma 8-9 godzin ciągłego używania, ba, ostatni raz tak naprawdę go wyłączyłem chyba rok temu- po prostu zamykam klapę i go usypiam. W tych prawie 8 latach, moja żona przerobiła już 3 notebooki Della, a jej najnowszy działa na baterii max 3 godziny. Do tego Apple daje co rok aktualizację oprogramowania za darmo. Tyle w off-temacie.

Mój laptop od Asusa pracuje niezawodnie od 2011. Akurat za trzy dni będzie miał 9 lat. Sorry, no more o komputerach.

[Gość McIntosh]

48 minut temu, RysiekOchodzki napisał:

Sorry za kontynuację offtopu, ale różni ludzie czytają i stwierdziłem, że się wypowiem, żeby ktoś nie wyrobił sobie pochopnie opinii.

Ja nie muszę niczego rozkręcać, żeby wyrobić sobie zdanie na temat "jakości" Apple

 

Dla odmiany mogę wstawić tu zdjęcia swojego laptopa, który będzie zaprzeczeniem tego, co pokazałeś. Poza tym, to temat o zegarkach Patek Philippe. Nie pasuje Ci sprzęt Apple? To nie kupuj, ale niczego nie dowodzi popieranie własnych opinii tendencyjnymi zdjęciami.

Edytowane 5 Lipca 2020 przez McIntosh

[RysiekOchodzki 1567]

24 minuty temu, McIntosh napisał:

 

Dla odmiany mogę wstawić tu zdjęcia swojego laptopa, który będzie zaprzeczeniem tego, co pokazałeś. Poza tym, to temat o zegarkach Patek Philippe. Nie pasuje Ci sprzęt Apple? To nie kupuj, ale niczego nie dowodzi popieranie własnych opinii tendencyjnymi zdjęciami.

Po pierwsze, to nie ja zacząłem pisać o sprzęcie Apple w wątku Patek Philippe. Po drugie to moje zdjęcie mojego komputera zamieszczone na poparcie mojej opinii, więc z natury jest subiektywne, ogarniasz? Po trzecie czasy, w których mówiono komuś co ma pisać/mówić/kupować, na szczęście (oby) bezpowrotnie minęły, tak więc pobudka! EOT z mojej strony.

[artme 9489]

Ale po co ciagnac ten offtop, jak ktos chce porownywac sprzet za 12k pln z takim za 3,5k pln udowadniajac, ze ten za 12.000 jest ewidentnie lepszy... 😂

[kadu 9]

48 minut temu, RysiekOchodzki napisał:

Po trzecie czasy, w których mówiono komuś co ma pisać/mówić/kupować, na szczęście (oby) bezpowrotnie minęły, tak więc pobudka!

Drobne OT - chyba nie śledzisz ostatnio sytuacji w naszym kraju 

[mario1971 53358]

Czekałem @artme, kiedy się tu pojawisz 

 

Ja, ubogi człowiek, korzystam od blisko trzech lat z Della, z którego jestem bardzo zadowolony.

[Szyszkops 8043]

O wreszcie coś ciekawego w tym temacie ja se też kupiłem ajpla era i jest miło, ale to nie prawda, że się nie wiesza, ale może dlatego, że to ten najtańszy. (serio)

[Gość McIntosh]

2 godziny temu, RysiekOchodzki napisał:

Po pierwsze, to nie ja zacząłem pisać o sprzęcie Apple w wątku Patek Philippe. Po drugie to moje zdjęcie mojego komputera zamieszczone na poparcie mojej opinii, więc z natury jest subiektywne, ogarniasz? Po trzecie czasy, w których mówiono komuś co ma pisać/mówić/kupować, na szczęście (oby) bezpowrotnie minęły, tak więc pobudka! EOT z mojej strony.

 

Ogarniam, ale to niczego nie dowodzi. Problem byłby wówczas, gdyby występował w sposób masowy.  Co do drugiej części Twojej wypowiedzi... No cóż, żyjemy w kraju rządzonym przez socjalistów, którzy wprowadzili coś w stylu miękkiej dyktatury, więc czasy o których piszesz bezpowrotnie nie minęły. Ja nie narzucam Ci co masz pisać tylko sugeruję, że dyskusja o laptopach ma się nijak do zegarków Patek Philippe.

 

@artme

to producent decyduje na jakich poziomach cenowych operuje, a mnie chodziło o podejście do konstrukcji urządzeń. Cena ma tu znaczenie drugorzędne, bo nawet XPS nie niweluje do końca wrażenia o którym pisałem.

[kon1981 20]

Hej.

Koledzy, czy ten zegarek ma cokolwiek wspólnego z oryginałem?

 

 

[mario1971 53358]

Żadnych zbiorów wspólnych nie ma. Niepotrzebnie zaśmiecasz ten temat. Pytania o podróbki mają swój osobny wątek.

[artme 9489]

Poza tym nawet nie o ta marke chodzi... 😁

[eye_lip 18897]

Wykończenie Nautilusa 5712.

Przy okazji polecam profil tego gościa na Insta, super zdjęcia.

[Gość McIntosh]

Tyle gadania w mediach o Pieczęci Patek Philippe po to, żeby wypuścić zegarek z niedomalowanymi wskazówkami? Irytująca jest ta bylejakość. 🙁

[eye_lip 18897]

Na szczęście ta bylejakość odnosi się głównie do modeli w stali, a te dla prawdziwych miłośników zegarmistrzostwa są ładnie wykonane.

[Gość McIntosh]

12 minut temu, eye_lip napisał:

Na szczęście ta bylejakość odnosi się głównie do modeli w stali, a te dla prawdziwych miłośników zegarmistrzostwa są ładnie wykonane.

 

Paradoks tej sytuacji polega na tym, że miłośnicy zegarmistrzostwa najchętniej chcieliby kupić modele w stali o czym między innymi świadczą ceny Nautliusa oraz Aquanauta na rynku wtórnym. Poza tym, takiej firmie jak Patek Philippe nie przystoi różnicowanie jakości w oparciu o kruszec z jakiego wykonano kopertę, zwłaszcza że wersje w stali to nie są tanie zegarki. Katalogowa cena podstawowego Nautilusa jest porównywalna z Calatravą Ref. 5227. Jestem zdegustowany jako fan Patek Philippe. 

[Gość McIntosh]

A tymczasem warto wspomnieć o mocnym uderzenium Patek Philippe na 2020 rok, bo spod znaku wielkich komplikacji.

 

https://www.horologium.pl/patek-philippe-anno-2020

 

 

Edytowane 17 Lipca 2020 przez McIntosh

[Lotus 170]

No cóż Patek ustępuje pod makro nowym Tudorom czy Omegom...ale to zawsze zostanie PATEK, numero uno.

[Gość McIntosh]

8 minut temu, Lotus napisał:

No cóż Patek ustępuje pod makro nowym Tudorom czy Omegom...ale to zawsze zostanie PATEK, numero uno.

 

Niejedna firma wydawała się niezniszczalna, a później rzeczywistość weryfikowała to w brutalny sposób. Moim zdaniem, Patek Philippe powinien popracować nad kontrolą jakości, żeby wtop było jak najmniej. Aktualnie mając do wyboru zegarek Lange vs Patek wybrałbym dzieło niemieckiego producenta. Najwyżej 1 sierpnia schowałbym Lange głęboko w szufladzie, żeby nie psuć sobie tego szczególnego dnia niemieckim pochodzeniem zegarka.

[desmo 6263]

1 godzinę temu, McIntosh napisał:

 

Paradoks tej sytuacji polega na tym, że miłośnicy zegarmistrzostwa najchętniej chcieliby kupić modele w stali o czym między innymi świadczą ceny Nautliusa oraz Aquanauta na rynku wtórnym. Poza tym, takiej firmie jak Patek Philippe nie przystoi różnicowanie jakości w oparciu o kruszec z jakiego wykonano kopertę, zwłaszcza że wersje w stali to nie są tanie zegarki. Katalogowa cena podstawowego Nautilusa jest porównywalna z Calatravą Ref. 5227. Jestem zdegustowany jako fan Patek Philippe. 

Może zarząd PP jest ultrakonserwatywny i cyniczny więc uważa, że  „prawdziwi zegarkofile” poszukują klasycznych perełek mikromechaniki a stalowe, przeszacowane „luxury sport” są dla „zakompleksionych playboyów  z nadmiarem kasy” . A może uważa, że do „wycierania” pokładu własnego jachtu ten poziom wykończenia wystarczy. Teraz już wiem dlaczego nie ciągnęło mnie nigdy do Nautilusa...a myślałem, że to przez datę 😉

 

[Gość McIntosh]

18 minut temu, desmo napisał:

Może zarząd PP jest ultrakonserwatywny i cyniczny więc uważa, że  „prawdziwi zegarkofile” poszukują klasycznych perełek mikromechaniki a stalowe, przeszacowane „luxury sport” są dla „zakompleksionych playboyów  z nadmiarem kasy” . A może uważa, że do „wycierania” pokładu własnego jachtu ten poziom wykończenia wystarczy. Teraz już wiem dlaczego nie ciągnęło mnie nigdy do Nautilusa...a myślałem, że to przez datę 😉

 

 

Obecnie do Nautilusa może ciągnąć tylko spekulantów i tych, którzy nie wiedzą, że jest Odysseus. 😉

 

 

Jak dla mnie rewelacja. Co prawda mam pewne zastrzeżenia do mechanizmu i tu pod pewnymi względami wolałbym werk Patek Philippe, jednakże całościowo dzieło Lange bardziej trafia w mój gust.

[eye_lip 18897]

Jak lubię Lange, to ten Odyseus jest nienachalnej urody, głównie przez mocowanie (styl) bransolety przy kopercie oraz adapter pasków - jest po prostu tragiczne, Niemcy niestety nie mają polotu do takich projektów.

[desmo 6263]

Mam podobne odczucie jak Filip. Chyba najbardziej przeszkadza mi  szerokość bransolety przy kopercie  a i ta tarcza pokazuje że nie zawsze symetryczny znaczy lepszy. Wolę Lange 1. Historia i mikromechanika nie wygra u mnie jeśli akurat przy desce kreślarskiej dyżur miał autor Astona Lagonda.

[Lotus 170]

3 godziny temu, McIntosh napisał:

 

Niejedna firma wydawała się niezniszczalna, a później rzeczywistość weryfikowała to w brutalny sposób. Moim zdaniem, Patek Philippe powinien popracować nad kontrolą jakości, żeby wtop było jak najmniej. Aktualnie mając do wyboru zegarek Lange vs Patek wybrałbym dzieło niemieckiego producenta. Najwyżej 1 sierpnia schowałbym Lange głęboko w szufladzie, żeby nie psuć sobie tego szczególnego dnia niemieckim pochodzeniem zegarka.

Rozumiem Twoje podejście i zgadzam się z nim. W wielu miejscach Patek przegrywa z konkurencją. Mało tego jego value proposal jest bardzo przeciętnie.

Z drugiej strony ten rynek jest jednym z najbadziej konserwatywnych. Karty zostały rozdane i niewiele się zmieni, póki co.

Lange, czy pozostali liderzy , będą na szczycie ogrzewać się w blasku jedynego niekwestionowanego Patka.

[mario1971 53358]

Niekwestionowanego lidera z odjechanymi cenami na maksa. Pozostali wielcy z bardziej umiarkowanymi cenami, tj. AP, ALS i Vacheron będą sprzedawać więcej, kosztem zaślepionego sobą bożka PP.

[Smycel 4745]

Te niedoróbki w Nautilusie to faktycznie bardzo słabe. I absolutnie nie powinny się zdarzać. 
Co nie zmienia faktu, że ze sportowych zegarków z półki HH mi najbardziej właśnie podoba się propozycja od PP.

VC Overseas - oglądałem i mierzyłem i niestety mnie rozczarował, a najbardziej okienko daty.

RO - dla mnie zbyt biżuteryjny, ma to swój urok, ale na codzień nie dla mnie.

ALS Odysseus - gdy zapowiadali wprowadzenie swojego sportowego zegarka liczyłem na coś świetnego, a to co zaproponowali w mój gust w ogóle nie trafia. 
Więc w kwestii wyboru PP, to nie tylko zaślepienie i zakompleksienie może powodować wybór akurat

Nautilusa 😉

A co do dojechania cenowego - akurat w tej kwestii to chyba setki razy już na tym forum była mowa, że w pewnym momencie racjonalne podejście do ceny zegarków chyba zaczyna mijać się z celem. 
Jeszcze jest przy tym pytanie, czy mowy o RPP, czy o cenach rynkowych, bo w przypadku tych drugich na maksa odjechane są ceny Rolexa 😉😁

Edytowane 18 Lipca 2020 przez Smycel