Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Matt2405

Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

Rekomendowane odpowiedzi

@pisar  - mają podstawowe, małe manualne garniturowce do przymierzenia, czy raczej modele, gdzie bez grubszej sześciocyfrówki nie ma co podchodzić? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, mroova napisał:

Hej Panowie, może dla uspokojenia wątku to ja sugeruję, że obydwaj kłamiecie 🙂

@Pisar - a jak wrażenia z przymiarki zwykłego, stalowego aquanauta ? Wielu Kolegów pisało, że w zetknięciu  "na żywo" dużo traci, poziom wykonania odbiega od metki. 

Pytanie niestety wyłącznie dla zaspokojenia ciekawości, bo to nie moja pólka cenowa. Ze zdjęć - mój ideał.

 

Luz, to kolega desmo nie utrzymał ciśnienia i wyciąga dziwne wnioski, więc to nie do mnie w temacie kłamania proszę :)

 

Niestety ale stalowego Aquanauta nie było. Był tylko zielony w białym złocie i tylko tego mierzyłem. Inne modele z oferty PP mnie nie ruszają więc odpuściłem sobie przymiarki. W salonie jeszcze panowała gorąca atmosfera jak to w pierwszym dniu więc nie chciałem im truć. 

Stalowego kiedyś mierzyłem dzięki uprzejmości kolegi i bardzo spoko. Czy widać te 90k (z metki) tego nie jestem w stanie potwierdzić. Nie bardzo mam obycie z zegarkami z tej półki cenowej ;) ale chyba Lange był bardziej dopicowany w szczegółach niż ten Aquanaut . Tylko, że Lange to jakiegoś kocura powyżej 150k macałem w Aparcie także to też niedobre porównanie :) 

Za to leży idealnie i ogólnie świetny zegarek (ten w stali). Dla niego chyba mógłbym być jednozegarkowcem! 

 

34 minuty temu, szuwi napisał:

@pisar  - mają podstawowe, małe manualne garniturowce do przymierzenia, czy raczej modele, gdzie bez grubszej sześciocyfrówki nie ma co podchodzić? 

 

Nie bardzo siedzę w ofercie PP ale z podstawowych garniturowców to był chyba tylko jakiś jeden. Były dwa Nautilusy: jeden z małą sekundą i jeden z jakimiś dodatkowymi komplikacjami. reszta to już jakieś "cudaki" albo cudaki za miliony monet ;) 


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego pisar nie szukaj problemów gdzie ich nie ma. W moim poście nie ma wniosków za to w Twoim są projekcje. Wolę oglądać zdjęcia niż czytać ogólniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, desmo napisał:

Kolego pisar nie szukaj problemów gdzie ich nie ma. W moim poście nie ma wniosków za to w Twoim są projekcje. Wolę oglądać zdjęcia niż czytać ogólniki.

 

Ok zatem zgoda i sorki za nieporozumienie! ;)

To jak będę następnym razem to porobię zdjęć.


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 22.11.2020 o 07:14, pisar napisał:

No to oficjalnie mamy Patka w Polsce.

Dziś był otwarty pierwszy dzień.

Około 20 zegarków do zobaczenia.

PP to nie moja bajka ale zielony Aquanaut w białym złocie to poezja. Nie wiedziałem, że w polerce można osiągnąć taki efekt jak na bezelu w tym modelu. Poziom wypolerowania taki, że miałem wrażenie jakby w środku była zamontowana jakaś lampa doświetlająca go od środka :) 

No to oficjalnie mamy Patka w Polsce.

Dziś był otwarty pierwszy dzień.

Około 20 zegarków do zobaczenia.

PP to nie moja bajka ale zielony Aquanaut w białym złocie to poezja. Nie wiedziałem, że w polerce można osiągnąć taki efekt jak na bezelu w tym modelu. Poziom wypolerowania taki, że miałem wrażenie jakby w środku była zamontowana jakaś lampa doświetlająca go od środka :) 

Dzięki za relację! Tylko do obejrzenia był Aquanaut, czy też mieli na sprzedaż?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, amatsukaze napisał:

Dzięki za relację! Tylko do obejrzenia był Aquanaut, czy też mieli na sprzedaż?

 

Sobota to był chyba ich taki ala rozruch więc tylko oglądanie było tego dnia.


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@pisar: Jeśli były Nautilusy i Aquanaut choćby tylko do przymierzenia to widziałeś święte Graale Patka. Tych modeli od lat nie ma w butikach, nawet do pokazywania (byłem w ciągu ostatnich kilku lat od Paryża po Nowy Jork i nigdzie nic). Nie żeby np. we mnie one jakieś szczególne wzmożenie budziły, ale zawsze warto coś tak rzadkiego obejrzeć/przymierzyć. Tak więc kto może, do Patka!😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, pisar napisał:

 

Luz, to kolega desmo nie utrzymał ciśnienia i wyciąga dziwne wnioski, więc to nie do mnie w temacie kłamania proszę :)

 

Niestety ale stalowego Aquanauta nie było. Był tylko zielony w białym złocie i tylko tego mierzyłem. Inne modele z oferty PP mnie nie ruszają więc odpuściłem sobie przymiarki. W salonie jeszcze panowała gorąca atmosfera jak to w pierwszym dniu więc nie chciałem im truć. 

Stalowego kiedyś mierzyłem dzięki uprzejmości kolegi i bardzo spoko. Czy widać te 90k (z metki) tego nie jestem w stanie potwierdzić. Nie bardzo mam obycie z zegarkami z tej półki cenowej ;) ale chyba Lange był bardziej dopicowany w szczegółach niż ten Aquanaut . Tylko, że Lange to jakiegoś kocura powyżej 150k macałem w Aparcie także to też niedobre porównanie :) 

Za to leży idealnie i ogólnie świetny zegarek (ten w stali). Dla niego chyba mógłbym być jednozegarkowcem! 

 

 

Nie bardzo siedzę w ofercie PP ale z podstawowych garniturowców to był chyba tylko jakiś jeden. Były dwa Nautilusy: jeden z małą sekundą i jeden z jakimiś dodatkowymi komplikacjami. reszta to już jakieś "cudaki" albo cudaki za miliony monet ;) 

Dzięki za info.  Postaram się tam jakoś podjechać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są już listy, o ktorych pisal kolega powyzej? Te dla chentnych na listy wstepne dla chetnych itd czy powiedza w oczy, ze drobnych klientow nie obsluguja ? Ktos cos sie dowiadywal? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Majk2 napisał:

Są już listy, o ktorych pisal kolega powyzej? Te dla chentnych na listy wstepne dla chetnych itd czy powiedza w oczy, ze drobnych klientow nie obsluguja ? Ktos cos sie dowiadywal? 

A nie prościej do nich samemu zadzwonić i zapytać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Majk2 napisał:

Są już listy, o ktorych pisal kolega powyzej? Te dla chentnych na listy wstepne dla chetnych itd czy powiedza w oczy, ze drobnych klientow nie obsluguja ? Ktos cos sie dowiadywal? 

Pisalem, ze mozna sie zapisac na liste chetnych do zapisania sie na liste zapisow.

Sam jestem zapisany, i przy mojej bytnosci w salonie kilka osob zapisalo sie na podobnej zasadzie. 2 strony wydruku, numery referencji, podpis. I duzo gwiazdek, ze to nie zapis, nie gearancja zakupu, tylko wyrazenie woli bycia poinformowanym o mozliwosci sprawdzenia prawdopodobnego zlozenia wstepnego zamowienia (nie bedacego gwarancja sprzedazy) modelu, na ktory sie wyraza chec zapisu wstepnego do sprawdzenia mozliwosci zlozenia wstepnej oferty na wplate zaliczki ;))))))

A na powaznie to ... to powyzej napisane jest na powaznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, stork napisał:

Pisalem, ze mozna sie zapisac na liste chetnych do zapisania sie na liste zapisow.

Sam jestem zapisany, i przy mojej bytnosci w salonie kilka osob zapisalo sie na podobnej zasadzie. 2 strony wydruku, numery referencji, podpis. I duzo gwiazdek, ze to nie zapis, nie gearancja zakupu, tylko wyrazenie woli bycia poinformowanym o mozliwosci sprawdzenia prawdopodobnego zlozenia wstepnego zamowienia (nie bedacego gwarancja sprzedazy) modelu, na ktory sie wyraza chec zapisu wstepnego do sprawdzenia mozliwosci zlozenia wstepnej oferty na wplate zaliczki ;))))))

A na powaznie to ... to powyzej napisane jest na powaznie.

A zapisy obowiązują na inne modele oprócz tych co zawsze w PP, tj. Nautilusa i Aquanauta? Bo to trochę dziwne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bazant
19 godzin temu, desmo napisał:

To daj jakieś zdjęcia z przymiarek tych 20 modeli.

Gdybym był w salonie i mierzył zegarki to miałbym opory aby robić zdjęcia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, bazant napisał:

Gdybym był w salonie i mierzył zegarki to miałbym opory aby robić zdjęcia. 

A co zdrożnego jest w robieniu zdjęć? Salon PP zabrania? Przy droższych zegarkach się nie powinno?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Wg Ciebie wyjdzie się wówczas na buraka czy coś w tym stylu? 😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak odwiedzasz kilka salonów szukając czegoś dla siebie, to w jaki sposób pamiętasz potem w domu cechy danego zegarka? Zapisujesz sobie w notatniku przy sprzedawcy (to jest bardziej eleganckie niż robienie zdjęć?) czy masz tak fenomenalną pamięć że potrafisz zapamiętać jak dane modele wyglądały podczas przymierzania? Ja zawsze się pytam w salonie czy mogę zrobić zdjęcie. Raz w Jaegerze pani sama zaproponowała żebym sobie zrobił zdjęcia porównawcze modeli które przymierzałem, żebym później mógł sobie sam porównać w domu na spokojnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bazant

Zostałem tak wychowany że pewnych rzeczy nie wypada robić. Czasy się zmieniają, to co kiedyś było nie do pomyślenia, dziś jest normą. Wiele razy czytałem w gazetach że w salonie Rolls Royce nie wypada pytać się o cenę. Dziś wchodzisz ze złotymi zębami i dobierasz zegarek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek musi, także fizycznie,  pasować do właściciela. Znaczenie ma też realny obraz zegarka a nie marketingowe retusze.  Czasem dopiero gdy na spokojnie oceniam zdjęcia na własnym nadgarstku dostrzegam jakiś dysonans. Nigdy nie kupiłem zegarka, którego nie sfotografowałem na własnym nadgarstku .Jest to dla mnie ważny element procesu decyzyjnego. Może dzięki temu tak rzadko sprzedaję zegarki ( prawdopodobieństwo błędu eliminuję wcześniej ) . Nigdy, poza jednym wyjątkiem, nikt nie zabronił mi zrobienia zdjęcia na własnym nadgarstku. Ten wyjątek to butik Panerai we Florencji. Poza tym dzięki takiemu podejściu możemy zobaczyć bez marketingowego retuszu na forum zegarki do których akurat geograficznie nie mamy dostępu. Ale szanuję Twoje podejście, zwłaszcza że jeśli po zakupie będziesz rozczarowany to sprawisz radość komuś na rynku wtórnym i kolejnemu AD następnym zakupem 😉

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, bazant napisał:

Zostałem tak wychowany że pewnych rzeczy nie wypada robić. Czasy się zmieniają, to co kiedyś było nie do pomyślenia, dziś jest normą. Wiele razy czytałem w gazetach że w salonie Rolls Royce nie wypada pytać się o cenę. Dziś wchodzisz ze złotymi zębami i dobierasz zegarek.

 

Nie będę polemizować z twoim poglądem co wypada a co nie, gdyż każdy z nas może mieć inne zdanie. Niemniej, wierz mi, że w salonach RR klienci także pytają o cenę (i teraz i kiedyś). Wierz mi że dla RR nie byo także kiedyś problemem wysłanie modelu do najgorszego satrapy, o ile tylko zapłacił.

 

Ja np. kiedyś, dawno temu myślałem, że takie szwajcarskie banki to najwyższy poziom obsługi, przyjmują tylko wyselekcjonowanych klientów itd. Wyprowadził mnie z tego błędu jeden z moich byłych szefów, który lata pracował w bankowości prywatnej w kraju Helwetów. Liczyło się tylko ile deponowałeś na koncie. Baroni narkotykowi, afrykańscy watażkowie, szemrani handlarze bronią z Bliskiego Wschodu - wszystkich obsługiwano z atencją i skakano przy nich, jeśli tylko deponowali miliony na koncie. 

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, beniowski napisał:

Ja np. kiedyś, dawno temu myślałem, że takie szwajcarskie banki to najwyższy poziom obsługi, przyjmują tylko wyselekcjonowanych klientów itd. Wyprowadził mnie z tego błędu jeden z moich byłych szefów, który lata pracował w bankowości prywatnej w kraju Helwetów. Liczyło się tylko ile deponowałeś na koncie. Baroni narkotykowi, afrykańscy watażkowie, szemrani handlarze bronią z Bliskiego Wschodu - wszystkich obsługiwano z atencją i skakano przy nich, jeśli tylko deponowali miliony na koncie. 

 

Dlaczego mieliby nie zarabiać dzięki afrykańskim watażkom, skoro nie mieli oporów przed kolaborowaniem z nazistowskimi Niemcami w czasie wojny i obracaniem zrabowanym zamordowanym Żydom (i nie tylko) złotem i kosztownościami..? A ktoś jeszcze pamięta o Krymie i Wschodniej Ukrainie? Kiedy Rosjanie radośnie tam sobie poczynali, Vacheron Constantin z pompą otwierał nowy butik w centrum Moskwy. Tak więc..   ;)

Edytowane przez Lincoln Six Echo

WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a gdzie przymierzyć i sfotografować Aquanauta na nadgarstku zanim złożymy pisemne zapytanie czy jesteśmy godni, aby wpisać nas na listę oczekujących na możliwość złożenia zamówienia ? Załóżmy, że ktoś jest zainteresowany, to ma się decydować w ciemno  i ewentualnie wpłacać zaliczkę bez możliwości uprzedniego przymierzenia zegarka ?  Aby przymierzyć któryś z modeli Rolexa można spotkać się kimś z forum, ale Patek ? Wytłumaczcie mi zatem Panowie, jak wygląda - zapewne bardzo ekscytujący proces kupowania Patka - czy to de facto kupowanie w ciemno bez przymiarki ? 


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Lincoln Six Echo napisał:

 

Dlaczego mieliby nie zarabiać dzięki afrykańskim watażkom, skoro nie mieli oporów przed kolaborowaniem z nazistowskimi Niemcami w czasie wojny i obracaniem zrabowanym zamordowanym Żydom (i nie tylko) złotem i kosztownościami..? A ktoś jeszcze pamięta o Krymie i Wschodniej Ukrainie? Kiedy Rosjanie radośnie tam sobie poczynali, Vacheron Constantin z pompą otwierał nowy butik w centrum Moskwy. Tak więc..   ;)

Dokładnie.

4 minuty temu, mylof napisał:

Panowie, a gdzie przymierzyć i sfotografować Aquanauta na nadgarstku zanim złożymy pisemne zapytanie czy jesteśmy godni, aby wpisać nas na listę oczekujących na możliwość złożenia zamówienia ? Załóżmy, że ktoś jest zainteresowany, to ma się decydować w ciemno  i ewentualnie wpłacać zaliczkę bez możliwości uprzedniego przymierzenia zegarka ?  Aby przymierzyć któryś z modeli Rolexa można spotkać się kimś z forum, ale Patek ? Wytłumaczcie mi zatem Panowie, jak wygląda - zapewne bardzo ekscytujący proces kupowania Patka - czy to de facto kupowanie w ciemno bez przymiarki ? 

 

Wygląda to normalnie - wchodzisz do salonu, oglądasz i kupujesz. Tak samo jak np. Certinę 🤣. Rzecz w tym, że takich Aquanautów nigdzie nie ma, a w takiej Warszawie okazuje się że są - pewnie z okazji otwarcia salonu rzucili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, mylof napisał:

Panowie, a gdzie przymierzyć i sfotografować Aquanauta na nadgarstku zanim złożymy pisemne zapytanie czy jesteśmy godni, aby wpisać nas na listę oczekujących na możliwość złożenia zamówienia ? Załóżmy, że ktoś jest zainteresowany, to ma się decydować w ciemno  i ewentualnie wpłacać zaliczkę bez możliwości uprzedniego przymierzenia zegarka ?  Aby przymierzyć któryś z modeli Rolexa można spotkać się kimś z forum, ale Patek ? Wytłumaczcie mi zatem Panowie, jak wygląda - zapewne bardzo ekscytujący proces kupowania Patka - czy to de facto kupowanie w ciemno bez przymiarki ? 

Na pewno koledzy z wtórnego rynku pomogą 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Amsterdam Vintage Watches sobie podstawowego Aquanauta w stali pooglądałem i bardzo mi się spodobał.  To dziwny zegarek ze specyficznym urokiem. Na zdjęciach i filmikach w internecie ten model zawsze wydawał mi się nieciekawy.  Trzeba  jednak obejrzeć zegarek na żywo, aby wyrobić sobie o nim zdanie. 


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.